Skocz do zawartości

Suczysko, czyli istriebitiel piątego pokolenia


Rekomendowane odpowiedzi

Jest niedaleko lotnisko nadleśnictwa.Drogi asfaltowe wkoło także, ruch leci teraz Eska.Pole z niewysoką trawą-to jest problem.Koła główne 72mm, przednie 42mm. Chyba kupię sobie pole i ciężarówkę asfaltu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie o to mi chodziło, ster wysokości jako ster, a zarazem współpracujący z lotkami, a nie odwrotnie. Wektorowanie jest sprzężone z wychyleniami sterów-nie ma opcji jego wyłączenia. Dysze są większej średnicy niż wewnętrzne właściwe, służą tylko do zakrzywienia ciągu. Jeszcze nie maźnięte farbą.

Butelka na zdjęciu-już pusta-posłużyła mi do zrobienia dysz wewnętrznych. Średnica 70mm,idealnie schodząca zwężka. Dla porównania wielkości Suczka obok X-8.

post-15485-0-57819600-1525628712_thumb.jpg

post-15485-0-12752100-1525628747_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy bezbłędna to się okaże, bo ten naleśnik jest zupełnie inny w konstrukcji, ale dzięki. Na rcroups rozpisywali się na ponad 360 stron odnośnie modelu z Lanxiang. Problemy ze sztywnością, mocowaniem steru wysokości, zwężające się kanały dolotowe, rozmieszczenie wyposażenia i CG...to starałem się poprawić od razu-ale to wszystko idzie w masę której nie chcę mieć dużo. Zabawa w laminowanie węzłów wzmacniających węglem...W sumie to taka elektrownia-UBEC 14A do zasilania wszystkich 10 serw- w LX nawet 18 sztuk, jeżeli obsługują podwozie i dodatkowe powierzchnie nad wlotami powietrza do silników.

Zdemontowałem podwozie ( tu kolejne 4 serwa, nie wliczone do tych 10), zmierzyłem ciąg na full naładowanych pakietach- około 2620g, przy wadze bez podwozia i li-po 2100g. I teraz jeżeli użyję Li-po 4s 4500mAh wrzucę mu ok. 950 g, Jeżeli o mniejszej pojemności to ok 700G. Tak czy siak siadam teraz i poprawiam podwozie- tzn odchudzam do rozsądnych granic tych 250 g, a nie 340g. Same golenie są zbyt grube, i pasują do modeli do 7 kG. Poprzednie podwozie może i lekkie ale zbyt wiotkie, sama obsada głównych goleni na plastikach jakoś blado wypada, zresztą zaraz by się ułamała jak znam życie. Na razie w temacie podwozia  stanę i przemyślę dokładnie. Zbyt duża masa= przejście na 6S i zmiana silników, ESC, a w tę stronę nie chcę iść.

post-15485-0-34525200-1525872591_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z wytrzymałością tak dużego i ciężkiego modelu z depronu? Głównie chodzi mi o twardość powierzchni bo konstrukcyjnie jest wzmocniony, czy każde lądowanie na trawie nie zostawi trwałych śladów na poszyciu?

BTW zbyt duża masa to może być i zbyt duże obciążenie powierzchni nośnej, i model nie będzie chciał latać "wolno".

Może zamontuj stabilizację, tak jak to jest w sumie w prawdziwych współczesnych myśliwcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest w 100% depron. Konstrukcja mieszana-depron,XPS, balsa, węgiel. Powierzchnie są kryte lakierem poliuretanowym z papierem o różnej masie, ze względu na rodzaj obciążenia-sił-mocne i sprawdzone. Skrzydła mają dwa dźwigary główne, oraz dwa z XPS pomocnicze-przód i tył płata, całość również konstrukcyjnie wzmocniona dodatkowo kadłub poprzez dwie wręgi pośrednie z rowingiem węglowym, płyta osadzenia mechanizmów to całość z usterzeniem i punktami ewentualnego montażu podwozia, połączona dwoma listwami biegnącymi wzdłuż kadłuba. Tu właśnie oryginały z LX mają problem-osadzenie sterów wysokości. W sumie najdelikatniejszy jest dziób i ogon-pusty w środku.

Co do stabilizacji to zamontowałem APM 2.8 z GPS (pomiar napięcia jak i poboru prądu przez Power Module 90A-do 6S- zespół napędowy-jeden silnik) lepsze niż sama stabilizacja. APM steruje automatycznie położeniem klap, ale w MANUALU klapami steruję ja. Mam również możliwość odczytania ewentualnych logów z lotu.

O obciążenie powierzchni nie obawiam się zbytnio-mniejsze LX ważą więcej i latają, ale tutaj chciałbym wykorzystać jak najbardziej zespół napędowy, jego wydajność. Dlatego walczę o masę modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Automatyczne klapy - to nie jest przerost formy nad treścią, choć sama idea bardzo ciekawa?

Domyślam się, że mierzysz prędkość z GPS i przy niskiej prędkości je wypuszczasz, tak? Skąd wiesz, że to już dobry moment na wyciągnięcie klap?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiar prędkości tak jak piszesz, choć tutaj jest NEO 8M rozważam montaż pitota. Dużo nie waży. Zakres wychyleń w zależności od prędkości lotu-to w czasie pierwszych lotów będę wiedział jaką uzyskam minimalną, a jaką pośrednią. W APM wszystko można ustawić pod siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... do tego przydałaby się raczej rurka Pitota a nie GPS... możesz bardzo kiepsko wyjść (albo nie wyjść wcale...) na tym przy lataniu przy większym wietrze (już 3m/sec zrobią różnicę pod i z wiatrem) - lub dać jakiś duży margines - tylko czy ma to wtedy sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Spokojnie Panowie. Na razie mam na głowie ważny egzamin. Co do całości , na razie wychodzi waga 2.6kg, ciąg 2,6kg. Jest bez podwozia, a udało mi się kupić po atrakcyjnej cenie z obrotem o 90 stopni goleni-nie zamontowałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.