Gość Opublikowano 28 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Ze scrennów kabiny mam tylko tyle. Plików CAD niestety nie mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 28 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Dzięki , w zupełności wystarczy. Jutro wrzucę zdjęcie kadłuba , bo jest gotowy ale nie moge znaleźć części która łączy ostatnią najmniejszą wręgę z krawędzią natarcia statecznika pionowego, a właściwie to jest krawędź natarcia statecznika. Do jutra znajdę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Nie chcę Cie straszyć ale chyba nie widzę tego na formatkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 28 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 O to to to , takie samo szukam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Chyba nie znajdziesz. Masakra, już nigdy nie przekażę plików prototypu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 28 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Ale w tym modelu chodzi o dobrą zabawę i fajnie spędzony czas, wyzwania też są mile widziane. To nie jest model który natychmiast musi latać , jak nie zbuduję go do wiosny (a raczej nie zbuduję) do powstanie do drugiej wiosny , co za różnica. Ja mam czym latać ,obym znajdował czas na polatanie wszystkimi modelami które są gotowe do lotu. Ten model buduję bo mi sie podoba, bo nigdy ultimate nie miałem i bo lubię budować i lubię taką formę spędzania wolnego czasu. A to co trzeba dorobić to sa duperele bez znaczenia , na samym początku relacji jest napisane że to prototyp , więc Sławek spokojnie , a co to za prototyp by był jak by nic nie było do poprawienia. Modele w których nic nie trzeba robić zamawia się w sklepach, kurier przynosi paczkę dwa wieczory i lata , tylko z gotowcem jest problem jak poleci ale nie do końca po myśli . Wyczyn to jest wtedy jak ktoś wytnie cały model piłą włosową. Ja wycinam frezem więc wycinanie trwa chwilę, a po wycięciu rozbitej extry to nawet mam juz trochę wprawy więc i wycinane elementy są w miarę precyzyjne. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 29 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2018 Z modelem nic się dziś nie działo bo niedawno wróciłem z pracy i już nie ma kiedy rozkładać się z modelem. Ale szablon wykonałem i chciałem wyciąć brakującą część , niestety taka mi się owocówka trafiła że nie nadaje się na materiał , jedno próchno , pociąłem dziesiątki takich skrzynek i zawsze sklejka była OK , ale ta dzisiejsza to najwyżej do pieca sie nadaje. Nic się nie dzieje , jutro skocze do znajomego ma zapas sklejki , ma nawet laser (mały bo pole 800x600 ale wystarczy) , jak nie będzie wycinał jakiś podstawek pod filiżanki to wytnę od razu brakującą część, jak laser będzie zajęty to wezmę dobrą sklejkę i wytnę sobie co trzeba, tak czy inaczej na jutro będzie kadłub kompletny, a weekend mam wolny to go porozbieram , szczegółowo sfotografuję i zacznę pewnie sklejać. Ale mam znowu prośbę do Sławka, jak wygląda mocowanie stateczników? wypusty w bokach kadłuba są, ale coś nie mogę skojarzyć co w nie idzie, w obrazie 3D tego nie ma, no i wzmocnienie ogona pod podwozie też nie za bardzo wiem gdzie szukać, tyle że wzmocnienie podwozia tylnego widzę jak ma wyglądać kwestia znalezienia go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 30 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2018 Ja dziś się nauczyłem jak nie należy robić szablonów pod wycinanie frezem . Zawsze wykonywałem szablon kartonowy i odrysowywałem go na sklejce, dziś poszedłem na łatwiznę , postanowiłem nakleić papierowe szablony na sklejkę, ale nie chciało mi się czekać na porządne wyschnięcie kleju, wysuszyłem to tak aby sie nie oderwał papier w czasie cięcia. Finał był taki że w bardzo krótkim czasie klej oblepił frez i wysechł na frezie błyskawicznie i porządnie , sklejka sie dymi frez nie tnie , Po niedzieli kupię sobie nowe ostrze. Ale co miałem wyciąć to wyciąłem . Tak to wyszło , chyba ujdzie. Można się dalej bawić w budowanie ultimate. Budowa bedzie bardzo powolna, bo jakoś ostatnio słabo z wolnym czasem , ale jak pisałem wcześniej, nikt mnie nie goni i nigdzie mi się nie spieszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2018 Piłka włosowa i ramka do niej. Druga po laserze idealna maszyna do wycinania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matijus Opublikowano 30 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2018 Szablon najlepiej odcisnąć, jak drukarka laserowa to np zmywacz do paznokci od kobity, jak atramentowa to woda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2018 Ale po co komplikować sobie życie? Drukuje się plujką na takim czymś https://vacat24.pl/pl/p/Okladka-do-bindowania-A4-bezbarwna/454 i odciska na materiale. Wypróbowane nie jeden raz. Z 90% atramentu wędruje na materiał. Zrobiłem nawet kiedyś opis ale po zdjęciach na imageshack nawet smród nie został.http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=74 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 1 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Kadłub z grubsza rozszyfrowany, nie ma mocowania stateczników bo nie wiem jak wyglądają, może mi przypadkiem wpadnie ten element w ręce. Nie ma żeberek statecznika pionowego bo w sklejce nie znalazłem takich żeberek, pewnie są z balsy a balsy jeszcze nie rozpakowywałem do rozszyfrowania , co chyba dziś uczynię bo potrzebne mi te żeberka jak ma być szczegółowo fotografowany podczas rozbierania . Tak wygląda prawie gotowy kadłub. Mam pytanie. Do czego służą takie wypusty w żeberkach? nie wiem jak to sie stało ale tak się rozpędziłem podczas wycinania części z arkusza że w jednym żeberku taki wypust na spływie całkiem odciąłem , a na początku żeberka taki wypust mi się uszkodził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Żeberka są z balsy a wypusty...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 1 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Ale jaja , tak siedziałem i myślałem po h... są te wypusty jak żeberko ma mieć gładką powierzchnię , i tak myślałem i nie wpadłem na to że służą do ustalenia pozycji na prostej powierzchni . Nie mam doświadczenia więc błądzę i się uczę, często na błędach jak widać . Na szczęście jest drugie takie żeberko z ładnymi wypustami, więc szybko dorobię tymczasowy wypust, a nawet jak by nie było żeberka to można w programie wygenerować element , najważniejsze że wiem co z tym dalej i że wypusty są tymczasowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Daruj sobie dorabianie jakiegokolwiek wypustu. Dwa i tak ustalą pozycję.Generalnie to wypusty ja doklejam do stołu montazowgo , potem je odcinam czy tam urywam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 1 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zostało mi znaleźć jeszcze jedno żeberko i mam statecznik pionowy . I chyba będę rozbierał kadłub, a jak będę sklejał kadłub to i tak go naraz nie skleję, czekając na przeschnięcie kleju zrobię stateczniki i stery. Statecznik opanowany, nie ma tylko wzmocnień pod zawiasy. Nie wiem tylko czy w wycięcia wskazane na zdjęciu coś powinno być włożone. Na zdjęciach Sławka nic nie widać, w programie w przekroju 3D też nic nie ma, ale wycięcia sa więc wolę zapytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Nic nie trzeba wklejać. Tam miał być inny element ale zmieniłem projekt a to zostało. Statecznik będzie skorupowy więc nie wymagał ultramocnego szkieletu. Nie doklejaj natarcia pionowego - tego z balsy 6mm. Ono będzie doklejone po pokryciu garba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Dziś nie robiłem nic przy modelu bo mi sie nie chciało . Model natomiast miał być budowany ot tak dla zabicia czasu, dla relaksu, natomiast ostatnio z czasem słabo. Mam pytanie do Sławka, nie znalazłem jeszcze tych wypustów do mocowania stateczników do kadłuba i wzmocnienia pod tylne podwozie. Co do wzmocnienia to widzę że jak je odnajdę to da sie je wstawić do sklejonego już na stałe kadłuba?, ogona?, jak zwał tak zwał. Ale nie wiem czy jak teraz nie będe szukał mocowania stateczników do kadłuba , a znajde je jak już kadłub będzie sklejony , to czy do sklejonego kadłuba da sie wstawić te mocowania?. Chyba że jest to to ze zdjęcia, jesli tak to wszystko jasne i tego nie trzeba wklejać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Tak, to jest to . Można wkleić po sklejeniu kadłuba. Zapomniałem że tak to wykombinowałem. Wzmocnienie podwozia to kawałek sklejki lipowo balsowej i brzozowej. Ja już wiem co może w zimę zbuduję. Ale o tym kiedy indziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Ja siadłem, i nic dzis nie robiłem przy modelu bo nie miałem chęci, ostatnimi dniami w pracy pracowałem po 19 godzin na dobę i zwyczajnie sie wypaliłem. Natomiast za model pewnie się zabiorę jak będę miał więcej wolnego czasu. Model jak dla mnie jest bardzo trudny do ogarnięcia , ale jak już np rozszyfrowałem kadłub i złożyłem go na sucho , to złożenie go ponownie z użyciem kleju to raczej łatwe będzie , najgorzej mi idzie szukanie części. Boję się tylko jakiś wzmocnień w kadłubie, że skleję kadłub , w obrazie 3D wzmocnień nie było a w rzeczywistości są. Np jakies wzmocnienia pod kieszeń rury węglowej itp. Kadłub skleję tak jak jest złożony na chwilę obecną, mam nadzieję że jak są jakieś w kadłubie wzmocnienia które przeoczyłem to że da się je wstawić nawet po sklejeniu kadłuba. Ja z wyboru modelu jestem bardzo zadowolony, zawsze chciałem taki mieć , najlepiej własnoręcznie zbudowany, w tych rozmiarach i pod silnik benzynowy wydaje mi sie że to bardzo dobry wybór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi