Stojak, statyw pod model szybowca F5J ?

[mac]

Zastanawiam się nad zrobieniem stojaka pod model szybowca. Chodzi mi o to aby na lotnisku czy podczas imprez modelarskich model nie leżał na ziemi. To, że mi go ktoś w końcu rozdepcze jest kwestią czasu. Druga sprawa to ustawienie modelu w takiej pozycji aby nie operowało na niego słońce bo model się mocno nagrzewa. 

Pewnie koledzy, którzy jeżdżą na zawody widzieli wiele rozwiązań tego typu. Bardzo proszę o pomoc w tym temacie.

 

ps: proszę nie pisać , że model ma latać, a nie leżeć na ziemi

[TommyTom]

Na zawodach popularny jest ten, ale widziałem też takie że model stoi pionowo, nosem w dół.

[Konrad_P]

Marek na zawodach najpopularniejszym stojakiem jest jednak trawa.

Ale jak już to tego typu stojak jest najpopularniejszy. Najczęściej są wersje na trzy modele ten ze zdjęcia to hardcore bo aż na 6.

 

W zasadzie nic innego się nie widuje. Są jakieś tam autorskie stojaki jak w Lanskroun gdzie model wisiał dziobem pionowo w dół przypięty do rurki na statywie fotograficznym. Tyle, że jak nie wiej to jeszcze OK ale strach się bać jak powieje nagle i niespodziewanie.

[mac]

Hmm... Tak czy inaczej nawet w przypadku tych sklejkowych stojaków widzę konieczność ich przyszpilenia do gruntu. Mocniejszy wiatr i cały zestaw leży.

[Konrad_P]

Wbrew pozorom są bardzo stabilne. One są bardzo ciężkie to jest sklejka bodaj 8 lub nawet 10 mm. 

Przetestowane na stosunkowo silnym wietrze, dają naprawdę rade. Jak powieje 10m/s to połamie szybciej skrzydła niż stojak się ruszy.

[mac]

Przy tym pierwszym rozwiązaniu  tak są kąty dobrane, że model ze stojakiem zapewne jest dociskany do gruntu o ile pod wiatr jest ustawiony.

 

Na kilka modeli nic lepszego i prostszego od tego jeża z drugiej fotki chyba się nie wymyśli.

[papuga]

Pierwsze pytanie powinno brzmieć stojak na zawody czy do rekreacji. Od tego powinniśmy zacząć ten post.

[mac]

Do rekreacji póki co Wojtek, a czym one się różnią?

[papuga]

To dobrze piszecie  . Nasi zawodowcy, jak pamiętam, nie mają miejsca w samochodzie na takie udogodnienia. Pozostaje wielofunkcyjna plandeka.

[cZyNo]

:D

[mac]

haha! dobre

[Konrad_P]

To dobrze piszecie  . Nasi zawodowcy, jak pamiętam, nie mają miejsca w samochodzie na takie udogodnienia. Pozostaje wielofunkcyjna plandeka.

Dokładnie. Po dach zawalony samochód, szans nie ma żeby zmieścić, chyba żeby jeździć taką półciężarówką ja co poniektórzy z północy.

[Krzys20000]

Mamy stojak z 2 postu (oryginalny Niemiecki) i modyfikację na 3 modele. Sprawdza się to naprawdę dobrze. Co do wiatru to przy 10 m/s daje rade, bez potrzeby kotwienia. Jest to wykonane ze sklejki minimum 12 mm (pierwsza wersja na 3 modele była nawet z 18 mm). Co do miejsca, patent polega na tym że to jest rozkręcane na 4 elementy ( 3 płaskie i 1 okrągły drewniany pręt + 6 nakrętek radełkowych) i zajmuje naprawdę niewiele miejsca. A taki stojak pozwala pod jednym namiotem zmieścić kilka modeli. Tan stojak na 6 modeli, (ten konkretny z fotki) nabroił już, połamał modele bo się wywalił, teraz wożą do niego płytę chodnikową jako balast . Do rekreacji nie używam, bo przeważnie mam złożony tylko jeden model, na zawodach zawsze odkąd posiadam. Po prostu składam 2 lub 3 modele (no dobra 1 model i 2 cegły) i pozwala to na wciśnięcie 2 takich stojaków pod jeden namiot i jeszcze jakieś elementy z południa co jeżdżą małymi autami upchają swoje modele , po prostu oszczędza miejsce pod namiotem.

[Czaro]

W stojaku najważniejsze są:

Masa

Łatwy montaż / demotaż

Wyważenie (jeśli stojak ma również służyć do hurtowego noszenia modeli, rączka mysi być maksymalnie z tyłu)