Barka LCM 1:15

[strzelec]

Witam wszystkich zainteresowanych tematem. Zacząłem budowę barki desantowej LCM w skali 1:15, z uwagi na możliwości pokazowego wykorzystania tej jednostki podczas spotkań modelarskich w moim mieście. Raz w miesiącu od kwietnia do października organizujemy spotkania modelarskie. Latamy, jeździmy oraz pływamy w tym samym czasie. Obok jeziorka koledzy zbudowali tor dla samochodów RC oraz spora łąka zapewnia nam miejsce na lotnisko. Konstrukcja barki to klasyczny szkielet wręgowy pokryty polistyrenem, jako poszycie. Detale w większości wykonane z polistyrenu. Fotki prezentują kolejne etapy pracy, czyli szkielet, wstawianie wałów oraz silników i oklejenie burt polistyrenem gr 3mm. Równolegle powstają detale wyposażenia takie jak sterówka, podstawy km, nawiewniki oraz klapy włazów. Obecnie wykonane jest poszycie dna oraz wklejony pokład jako całość, kolejnym krokiem jest wykonanie "wanny" ładowni. Model powstaje w pracowni modelarskiej w "Piwnicy pod Ratuszem"

[mjs]

Jaka duża? 

[kaszalu]

Będzie z barki wyjeżdżał na brzeg  jakiś zdalnie sterowany sprzęt pancerny?

[strzelec]

Tak dokładnie, sprzęt jest w podobnej skali więc dołożymy do kompletu jakąś ciężarówkę RC na początek. Mamy dwa tygrysy w skali 1:16 jeden jeździ a drugi statyczny na brzegu.

[kaszalu]

Może być fajny pokaz - powodzenia !

Podglądam !

[strzelec]

Stery, chwila czasu i kontynuacja prac nad napędami bo czas skończyć cześć podwodną.  Ster wykonany jest wstępnie ze sklejki gr 2 mm oraz z osi steru o średnicy 2 mm, w dolnej części pod osią jest wklejona rurka 2/1 mm. Nad sterem na oś wklejona jest rurka 3/2 mm.  Okładziny zewnętrzne to sklejka 0,8 mm oprofilowana  w przekrój kroplowy.  Jarzmo steru to rurka aluminiowa 6/4 mm z panewkami mosiężnymi 4/3 mm. Taka konstrukcja zapewni dobre sterowanie modelem, stery są smukłe wiec zdolności manewrowe  powinny być moim zdaniem zadowalające. Wszystko klejone na rzadki cjanoakryli.

[skipper]

Adamie,

kleje cjanoakrylowe, szczególnie te rzadkie nie bardzo nadają się do takich połączeń jak drewno i metal, szczególnie pod wodą. To niezbyt dobre rozwiązanie w szkutnictwie. Tu bym raczej proponował żywice epoksydowe (gotowe kleje - np. Poxipol, Araldit, Distal itd.  lub  własne kompozycje np. Epidian 53 z krzemionką koloidalną (np.  aerosil to zwiększa tiksotropowość kleju) + wypełniacz (np. mikrobalon). Zamiast E-53 może być prawie każda epoksydowa żywica konstrukcyjna.  Poliestrów raczej bym nie tykał. Kompozycje przeznaczone do laminowania nie powinny być używane do klejenia z uwagi na małą lepkość.

Wydłużenia płetwy ~2 też nie nazwałbym przesadnie dużym.

I ostatnia uwaga, Tygrysy raczej nie były desantowane. Duże to to i ciężkawe.

 

Powodzenia w budowie.

[strzelec]

Kolejny etap prac nad barką. Podłoga ładowni to płyta z polistyrenu gr 3 mm, wraz z listwami 1x2mm. Wycinki z pokładu wykorzystałem do zabudowy dna i na tą chwile tak się prezentuje model. Kolejne fotki to kolejne etapy prac. Kolega Janusz przekazał już desant w postaci figurek  ”Mieczysława Przybylskiego Wytw. Art. Z Tworzyw ul Os. XXX lecie 23 05-462 Wiązownia”. Same figurki mają już pernie z ze 20 lub 30 lat. Kleje cjanoakrylowy używam od wielu lat i w zasadzie nigdy mnie nie zawiodły, oczywiście nie te marketowe bo to nieporozumienie. Na warsztacie przeważnie kleje klejami z Wamodu, Model Hobby czy Joker i tu nie mam zastrzeżeń do jakości i wytrzymałości spoin.  Szkielet wykonałem ze sklejki oraz  listwy sosnowych z uwagi na sztywność konstrukcji, coraz częściej modele wykonywane są z polistyrenu ale zawsze używałem tego materiału na elementy nadbudówek czy też jakąś ładownie itp. Pierwszy raz poszycie wykonuje z  tego materiału ale skusiło mnie łatwość uzyskania płaszczyzn oraz wodoodporność. Natomiast płyty takie są u nas w lokalnym składzie modelarskim dzięki temu prace posuwają się do przodu bez konieczności ściągania materiału.

Tygrysy będą dodatkiem do pokazów, są zbyt szerokie aby mogły wjechać na barkę, co najwyżej Sherman?

[kaczma2]

Tak właściwie polistyren do polistyrenu klei się klejem do polistyrenu (lekko nadtapia) natomiast polistyren z innymi materiałami na CA.  Od CA Joker szybki (szyby) zachodziły oparami.

[strzelec]

Prace prą nieubłaganie dalej więc tym razem falochron bo na zrębnice to raczej za wysokie. Konstrukcja listwowa  listwa 3x5 mm i polistyren gr 3mm. Po wyschnięciu kleju przystąpiłem do wklejenia boków ładowni. Ca faktycznie matują szybki oraz kleje do polistyrenu też maja taka tendencje. Do wklejania elementów oszklenia stosuje klej Humbrol Clearfix. Teraz po szpachlowane połączenie elementów muszą wyschnąć, mogłem trochę inaczej rozwiązać połączenie falochronu z bokami ładowni. Teraz jest miedzy nimi pokład a mogłem wyciąć go tak aby bezpośrednio oba elementy były klejone do siebie (bok ładowni z falochronem).

[kaszalu]

Robota idzie jak akcja w D-day !! 

Niedługo chyba wodowanie !!

[strzelec]

Wodowanie jak lody puszczą. A teraz właz dziobowy, najpierw szkic a następnie wyciąłem z blachy mosiężnej płaskowniki, oraz wykonałem płytę przednią Polistyren gr 1mm. prace zacząłem od podklejenia listwami 3x2mm, tak aby płyta nie zdeformowała się podczas klejenia, to pokaże na następnych fotkach. Kolejny etap to trójkątny dodatek do klapy dziobowej, wykonałem szkielet który wzmocniłem dodatkowo listwami sosnowymi tak aby uodpornić ten element na przypadkowe kolizje. Następnie okleiłem polistyrenem gr 1mm. I pierwsza przymiarka.

[strzelec]

I kolejny etap włazu tym razem lutowanie rampy czyli lutownica 1000W nie poradziła sobie a z braku palnika polutowałem elementy zapalniczką.

[strzelec]

Kilka wieczorów i u kończyłem właz dziobowy efekty na fotkach, teraz szlifowanie i przygotowanie do malowania

[strzelec]

Właz dziobowy uruchomiony czyli można już opuścić i podnieść, mechanizm obsługujący to silnik elektryczny z przekładnia 1:40. szpula do linek wykonany jest z polistyrenu. Wstępnie  wyciąłem cyrklem Olfy  trzy krążki z polistyrenu gr 1mm, i dwa o gr 3mm po sklejeniu przetoczyłem. Otwór w krążkach wykonałem 2,8mm a wał na silniku ma 3mm, pilnikiem iglakiem wypiłowałem stożek tak aby ciasno spasowała się, wypiłowałem dodatkowy otwór kwadratowy na tzw klin tak aby  krążek nie ślizgał się na wale przekładni. linki do włazu dziobowego poprowadziłem przez układ trzech bloczków. Pierwszy bloczek na pokładzie obok nadbudówki tu na fotkach umieszczony w elemencie z drutem jako ośka rolki zwrotnej. Osłonę na ten bloczek wykonałem z polistyrenu,  następnie wkleiłem balsę. Po wyschnięciu kleju oszlifowałem i okleiłem polistyrenem gr 1mm. Osłony bloczka przykleiłem do ściąganej części nadbudówki tak aby po zdjęciu można było swobodnie dojść do rolki zwrotnej. Dodatkowo wykonałem już odpowietrzenia zbiorników z rurek fi 2mm.

Czy ktoś ma jakiś patent jak aparaturą sterować takim silnikiem bo regulator obrotów silnika raczej mi się tu nie podoba. Silnik jest zasilany w przedziale  od 4,8 do 6V

[JADAR62]

Możesz użyć serwo wolnoobrotowe.

[strzelec]

Myślałem o serwie i mikro stykach w układzie mostka H, ale może jakiś układ o przełączniku nieproporcjonalnym?

[wacek.matuszak]

Od zawsze podziwiałem ludzi bawiących się w miniaturowe szkutnictwo . Setki detali ,a każdy musi wyglądać jak oryginał. Jeszcze raz -podziwiam,podziwiam , podziwiam !!!

[kaszalu]

Barka już lądowała na plaży czy jeszcze w trakcie prób stoczniowych ?

Jakiś filmik ?

[strzelec]

wodowanie odbyło się w dniu 28 kwietnia 2019, na pikniku modelarskim w Bytomiu Odrzańskim. Mimo nie sprzyjającej pogody z powodu silnego wiatru nie wiele pokazywaliśmy ale barkę na wodzie pokazaliśmy. Zapraszamy na kolejny piknik 19 maja w Bytomiu Odrzańskim, informacje na FB ABC MODEL HOBBY