Skocz do zawartości

Problem z silnikiem nitro


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem z silnikiem, jak go odpale i pompuje paliwo pompka w zbiorniczku to chodzi, a jak przestaje pompowac, to gaśnie, w czym może być problem?

I czy dał by ktoś radę opisać działanie dozowania paliwa do silniczka i budowę tłumika?

 

IMG_20190806_234507.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

no to system owo....

1/ zdemontuj  gaznik z silnika

2/sprawdz 0- ring pod gaznikiem--->>>>>>wymień go

3/zdemontuj tłumik, wymyj go i wyczyśc,

4/uszczelka  między kolektorem wydechowym a tłumikiem ...jaki stan ???

5/ po wymyciu i weryfikacji złóz wszystko do kupy

i ostatni punkt , który powinien byc pierwszym  NIE ROZBIERAJ SILNIKA--- nie ma takiej potrzeby


Rozebrałem tłumik i go przepchałem drucikiem i przedmuchałem

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

tłumik czy króciec ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myje kretem do rur lub sodą kaustyczną ale UWAGA to jest srodek żrący i BHP musi byc zachowane

"Kret" jest bardzo dobry ale jest b.silnie żracy i mozna się nim powaznie poparzyć !!!

jest taki preparat do usuwania przypaleń  nazywa się "SUPER TEN  do Przypaleń" , jest łagodniejszy ale też  trzeba uważać  i robić to pod kontrolą + szczoteczka + płukanie pod wodą

 

re postu #10--- sprawdz czy nie jest luzno pokrywa karteru , tam też musi być zachowana szczelność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kret ma tą przewage ze nie trzeba ingerowac dodatkowo szczotkami,poprostu biorę tłumik a przewaznie rury rezonansowe wkladam do kuwety obojętnie byle by niebaluminiowej najlepiej obojętnej czyli plastikowej zalewam wodą nastepnie daje kreta i czekam ok 10min potem plucze wodą bieżącą i jest ok.

OBOWIĄZKOWO OKULARY I GUMOWE RĘKAWICE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak się chce, to w dzisiejszych czasach wszystko da się naprawić.

Ten uszkodzony gaźnik to nie koniec świata. :)

Naprawa jest banalnie prosta.

Kolega poszuka sobie w okolicy firmy, która zajmuje się spawaniem laserowym regeneracją form itp.

Następnie kolega uda się pod znaleziony adres, pogada z odpowiednim fachowcem> poczeka na zespawanie,co nie potrwa długo.

Później należy spiłować nadmiar spawu tak, żeby ten gaźnik wszedł do silnika w miejsce do tego przeznaczone. Skręcić, ale nie tak mocno jak poprzednio, bo nie potrzeba gdyż ten silniczek to jednak delikatne urządzenie jest. I po wszystkim :)

A.C.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, bo to jest w sumie prosta operacja.

Temat wg mnie nadaje się do działu "silnikowego"

Nie dalej jak wczoraj chyba, Kol. Mariusz chwalił się,że sobie jakiś unikat naprawił ( https://pfmrc.eu/index.php/topic/76502-replika-polskiego-silniczka-sim-2b-ambitny-projekt/page-51 )

Więc taka drobna naprawa gaźniczka to żaden problem.

Ja swoje motorki tez naprawiam w ten sposób i to działa. Ale u mnie ta moja firma co mi spawa jest droga jak jasna cholera i chodzę tam tylko wtedy jak już naprawdę muszę.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.