Zestawy z Krosna. Kto pamięta???

[BB]

Polecam film o produkcji w Krośnie: http://www.flyingtv.pl/film,lotnictwo77,filmy-10,ile-10,samolot-327.html

[M52]

Do dzisiaj pamiętam frajdę, jaka miałem, gdy ojciec zrobił mi pierwszą Iskrę Następne robiłem już sam. Zucha nie lubiłem. Młodzik, Świerszczyk, Czyżyk, Jaskółka też budzą miłe wspomnienia. Gawron bardzo mi się podobał, to mój pierwszy model, który wygladał jak prawdziwy samolot :wink: A pamięta ktoś Combata na uwięzi? Albo dla dzieci dwa modele Bolek i Lolek z pianki? Cały pokój zasypałem pyłem i okruchami pianki.

A w późniejszych latach kręciły mnie czeskie modele. Do dzisiaj mam kilka zestawów.

[janegab]

A u mnie " Jaskółka " wisi sobie na strychu na haczyku...wśród moich " bebe " . Kupiłem ją po choinkę synowi 18 lat temu-od razu złożyliśmi były loty...na holu...teraz jako expo na strychu jak ktoś chce mogę zrobić fotki.

[JarekF]

No to jak już wspominamy to wspominamy: Akrobatka i Perkoza już wymieniliście. Jaskółka model sztandarowy. Prawie wszystkie rzutki Bolki i Lolki wymienione. Ale ? Pierwszym moim modelem zbudowanym na przełomie lat 70/80 (nie pamietam dokładnie w której klasie podstawówki ) była gumówka zestawowa. Konstrukcja balsowa, kadłub o przekroju kwadratowym gdzieś tak 30x30mm. Układ kadłuba był taki:

 

 

 

 

Skrzydełka na gumę na wieżyczce. Piasta i śmigiełka robione z balsy zestawowej. Śmigła strugane z klocków balsowych. Model doskonale zapamietałem, ale nie pamiętam nazwy.

Startowałem nim na zawodach "Młodzi Modelarze Lotnicy na start" zajmując I miejsce jako jedyny startujący w gumówkach . W nagrodę otrzymałem czeski zestaw szybowca "MONA". Kadłub chyba lipowy, skrzydełka styropian, uszy płytka balsowa. Pamietam, że ten model bardzo lubił wiatr. Jak nie wiało nie chciał za bardzo latać, a jak wiało to śmigał ze świstem, chociaż trzeba było się chować bo to był latający kamień :rotfl:

[kesto]

Model doskonale zapamietałem, ale nie pamiętam nazwy.

To był Koliber konstrukcji Kosińskiego. Robiłem go jak byłem w 7 klasie podstawówki. Ja pamiętam trzy typy Jaskółek - Jaskółka 76 oraz bis. Potem pojawiła się jeszcze Jaskółka 80. Któraś z nich miała kadłub kanciaty. Był jeszcze Czyżyk bis - miał taki "odrzutowy" statecznik pionowy. Do tego szybowiec Junior klasy F1A tak jak Sowa, Starstream z płatami całobalsowymi i dość nietypowym profilem Jedelsky oraz styropianowy Pirat. Był też zestaw rakietoplanu - chyba Alfa. Na Akrobatku nauczyłem się latać na uwięzi - silnik oczywiście samozapłonowy Rytm produkcji ZSRR.

[Radek Oleksy]

W latach 86-88 budowałem akrobatki na uwięzi o dziwnej nazwie PECIU - chyba dobrze pamiętam pod silnik 2,5 ccm ja latałem na KMD 2,5, ale kto to robił .... chyba też Krosno

[kesto]

To nie był zestaw tylko plany modelu umieszczone w Planach Modelarskich nr 123 z 1985 roku. Jego konstruktorem był Bogusław Pelczar stąd nazwa PECIU-111.( mam przed sobą te plany i z nich spisałem te info)

[instruktor]

Hej ,ale Radek ma rację ,ja też kupowałem takie zestawy dla swoich gagatków.

[Radek Oleksy]

a tak plany też były, ale zestaw był w CSH pod ta samą nazwą, model miał charakterystyczny profil skrzydła i wykonany prosto z zestawu był ciężki jak diabli.

[kesto]

Hmm, nie wiedziałem, że był produkowany jako zestaw.

[Swift]

Skoro temat odżył, to ciekawe czy ktoś wie jaki był pierwszy zestaw wyprodukowany w Krośnie. Mój instruktor, wspominał kiedyś lata 50-te i mówił coś o modelu typu Jaskółka o nazwie Orlątko ?