Skocz do zawartości

Kilka pytań nowicjusza - SkySurfer X8 1400mm


Artem85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, oczywiście po odebraniu swojego SkySurfera powstaje wiele pytań - jak na nowicjusza przystało:

 

1. Czym wkleić magnesy trzymające kabinę ? (wkleiłem UHU Porem, ale po założeniu kabiny na próbę magnesy wyrwały blaszki - czyżby za szybko to zrobiłem i klej nie zdążył związać ? - zrobiłem to po ok 2 godzinach)

2. Czy UHU Por nadaje się sklejenia tego stelaża ze sklejki jak również mocowania silnika ? czy użyć jakiś inny klej ?

3. Do czego służą wcięcia wewnątrz kadłuba (zdjęcie poniżej) ? - czy mogę je ewentualnie wykorzystać do wstawienia rurki węglowej ?

90755725_538750393712815_8130976164865900544_n.thumb.jpg.1781c2d328db61b36380662bfd5c0cba.jpg

 

 

4. Do czego służą dziurki w kadłubie ?

90676853_677449986399659_1594861342873878528_n.thumb.jpg.0f67306bc5ad7d0de8733aeb4fb21e46.jpg

 

 

5. Czy silnik montować wg "fabrycznej" metody ? (zauważyłem, że wiele osób umieszcza go na zewnątrz poprzez wklejenie w komorę jakiegoś dystansu. Zaznaczam, że w moim przypadku silnik pasuje bardzo dobrze do wnęki na fabrycznym mocowaniu

90653068_2530888697016473_4075541862138511360_n.thumb.jpg.24cbf6008712f06bbbe86c8420852f40.jpg

 

90748537_2486484368278807_5959112946758975488_n.thumb.jpg.b0e8cdee09050396f6ab726572744cb6.jpg

 

90625027_788133311710432_297074688771751936_n.thumb.jpg.27286ece0827dd3d08099d0b35f4a1d2.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem  najlepiej klei sie piankę klejem na gorąco

wcięcia wewnątrz kadłuba to chyba do wklejenia bowdenów napedu sterów  kierunku i wysokości

"dzziurka" ?być może do wyprowadzenia  anteny odbiornika

co do silnika to nie podpowiem, bo swojego na spalinę przerobiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o klej to UHU Por jest jednym z najlepszych klei do pianek. Jak magnesy ci powyrywało to znaczy że coś źle zrobiłeś. Patent na klejenie UHU Porem jest następujący. Smarujesz cienko dwie strony które mają zostać ze sobą połączone (sklejone). Zostawiasz obie części tu magnes i blaszkę na około 1-2min. (tu jest wymagane niestety doświadczenie bo jak warstwa kleju jest cieniutka to styknie 1min jak jest trochę grubsza to trzeba ze 2min odczekać).

Po tym czasie masz tylko i wyłącznie jedną szansę na sklejenie. Przykładasz do siebie obie części które mają być sklejone i po ptokach. W zasadzie od razu połączenie ma około 90% swojej wytrzymałości.

 

Innym klejem który stosowałem do pianek to CA ale do pianek. Tu jest absolutna konieczność sprawdzenia czy CA faktycznie nie topi pianki. Trzeba koniecznie zrobić małą próbę. Niestety mi osobiście trafił się taki CA że niby był do piani ale tak na prawe się nie nadawał bo ją topił.

 

Te otwory w które chcesz coś wkleić  to prawdopodobnie miejsca przeznaczone na bowndeny. Za mało zdjęć wstawiłeś i ciężko wyrokować. Jeśli nie ma rowków na zewnątrz w które wkleja się bowndeny do napędu ogona to na pewno właśnie te co pokazałeś służą do tego.

Jeśli chcesz koniecznie usztywnić kadłub prętami węglowymi to nie stoi nic na przeszkodzie żebyś sobie wyciął podobne wcięcia obok. Nie osłabi to na pewno konstrukcji. 

 

Co do wręgi silnikowej to wklej ją właśnie na CA. UHU jest za elastyczny do tego celu. CA daje bardzo sztywne połączenie.

Jeśli chodzi o silnik to nie ma takiej konieczności wyciągać go na zewnątrz. Jak się nadaje ten silnik do tego modelu i siedzi wewnątrz komory silnikowej to tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oprócz CA, używam jeszcze kleju polimerowego Dragon. Schnie bardzo długo (min. 24h, pełna skuteczność tak naprawdę dopiero po paru dniach) ale można za to kleić nim duże powierzchnie i dokładnie je ze sobą spasować, poprawić w razie czego. Sprzedawany jest w dużo większych butelkach niż np.: CA więc tez wychodzi taniej i można go kupić np w marketach budowlanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

główny problem polega na tym ,że EPP jest to tzw trudne tworzywo , zaleca się stosowanie takiej metody jak przy lakierowaniu zderzaków samochodowych wykonanych z PP czyli  aktywator /podkład- mozna to dostać  w lakierniach.Po  natrysnięciu cienka warstwą bezbarwnego preparatu , wyschnięciu możemy aplikować dowolne  lakiery, zywice kleje  czy szpachlówki

między innymi dlatego napisałem klej na gorąco, jemu nie przeszkadza EPP

edit:

żeby nie było...... aktywator to jest pomysł  naszego Forumowego kolegi Mariusza B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Faktycznie te wycięcia wewnątrz kadłuba są na bowdeny - w mojej wersji są również wycięcia na zewnątrz kadłuba dlatego pomyślałem, że te wewnątrz służą do czego innego. Model zwyczajnie pozwala nam wybrać którędy je poprowadzimy - i teraz rodzi się pytanie :): bowdeny robić w środku czy na zewnątrz ?

 

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - rurkę węglową w skrzydłach prawdopodobnie należy wkleić, tak ? Czy te wcięcia pod skrzydłem służą właśnie po to aby napuścić tam kleju punktowo ?

skrzydla.thumb.jpg.c013aa37b15392f04f7257f22ff7522f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

2 godziny temu, Artem85 napisał:

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - rurkę węglową w skrzydłach prawdopodobnie należy wkleić, tak ? Czy te wcięcia pod skrzydłem służą właśnie po to aby napuścić tam kleju punktowo ?

skrzydla.thumb.jpg.c013aa37b15392f04f7257f22ff7522f.jpg

 

Ta rurka wsunięta w otwór skrzydła to dźwigar. Jeżeli nie jest wklejona to obowiązkowo należy ją wkleić w tym otworze na całej długości tego otworu. Nacięcia myślę, mają ułatwić to wklejenie.

 

PS

Gdzie kupiłeś model?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanko mam do Was - czy wstawienie rurki węglowej na długości widniejącej na zdjęciu, wpłynie jakoś negatywnie na późniejsze wyważenie modelu ? Dodam, że rurka waży 13g

Generalnie czy jest sens w ogóle dawać takie wzmocnienie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pytasz o rurkę w skrzydle to nie powinno mieć wpływu (negatywnego) na wyważenie bo producent pewnie to przewidział i jeśli skleisz model zgodnie z instrukcją i osprzętem jaki przewidział producent to uda Ci się go dobrze wyważyć. A nawet jeśli nie to zawsze możesz wyregulować wyważenie przesuwając pakiet, ewentualnie regiel, a ostatecznie możesz dokleić kawałek ołowiu na końcu ogona lub na przodzie.

Sens jest szczególnie przy rozpiętości 1,4 m, bo inaczej skrzydło może być zbyt wiotkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wprowadziłem Was w błąd przez moje niedopatrzenie - zapomniałem wstawić zdjęcia o co mi chodzi i wzięliście pod uwagę zdjęcie wcześniejsze z rurką w skrzydle.

Chodzi mi o rurkę wzdłuż kadłuba - coś takiego:

 

kadlub.thumb.jpg.5e94f88c0587f5fa845bd3c773cd6a91.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Twój "SkySurfer" bardziej mi przypomina " Pioniera II" i nie jestem pewien czy ta rurka w kadłubie nie jest czasem łącznikiem skrzydeł .

Tu masz zdjęcie z budowy 'Pioniera II'

 

 

 

skrzydla.thumb.jpg.c013aa37b15392f04f7257f22ff7522f.jpg

 

Ta rurka w skrzydle jest na pewno wklejona i nie wymaga klejenia. Śrubka przy natarciu jest do blokowania rurki węglowej , która łączy oba skrzydła poprzez kadłub . Zapobiega rozsuwaniu się skrzydeł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Francka napisał:

Ten Twój "SkySurfer" bardziej mi przypomina " Pioniera II" i nie jestem pewien czy ta rurka w kadłubie nie jest czasem łącznikiem skrzydeł .

 

Z nazwy jest to na pewno Sky Surfer X8, ale pomijając. Pytając o rurkę, chodzi mi faktycznie o wstawienie jej wzdłuż kadłuba - rurka jest dodana przeze mnie. Sprawdziłem już wstępnie czy wpłynie na wyważenie i wychodzi na to, że w niczym nie przeszkadza a dość dobrze usztywnia kadłub.

 

6 godzin temu, Francka napisał:

Ta rurka w skrzydle jest na pewno wklejona i nie wymaga klejenia. Śrubka przy natarciu jest do blokowania rurki węglowej , która łączy oba skrzydła poprzez kadłub . Zapobiega rozsuwaniu się skrzydeł

Jest to wersja KIT, dlatego rurka w skrzydle jest do wklejenia. Ona normalnie się wyciąga.

 

Mam jeszcze pytanie - czy takie rozmieszczenie jak na zdjęciu będzie prawidłowe ? (chodzi mi głównie o zależność otworów do chłodzenia elektroniki) Same elementy oczywiście będą w innej pozycji i przymocowane odpowiednio, jednak pytam o samo umiejscowienie w poszczególnych przegrodach. (deseczka to oczywiście akumulator) :)

 

rozmieszczenie.thumb.jpg.878eb507f8d38c4f58febb6bd08bb67d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rurkę to po prostu ją wstaw wklej i po sprawie. Jeżeli czujesz taką potrzebę a docelowo sprawdziłeś że nie będzie przeszkadzać w wyważeniu

to nie ma co się zastanawiać. Na pewno nie zaszkodzi, czy pomoże ? to już empirycznie musisz sam ocenić.
Ilu będzie odwiedzających ten wątek, każdy będzie  posiadał  swoja wizję a Ty będziesz miał zagwozdkę czy dobrze robisz czy źle.
Co do rozmieszczenia całej galanterii, rób tak aby model łatwo się wyważył, z tego co widać jest OK. Pakiet z przodu przed ESC i odbiornikiem, ( antenki skieruj w inna stronę ) w razie bumm 
mniejsze ryzyko uszkodzenia wspomnianych podzespołów. Otwory chłodzące w jakiś sposób wentylują wnętrze kadłuba no i dobrze, skora są niech będą.
Natomiast nie ma co się oszukiwać, ten model wraz z oprzyrządowaniem nie będzie generował nie wiadomo jakich temperatur. 
Jest to motoszybowiec do rekreacyjnego latania, zabawy nauki latania etc...
Tak wiec składaj sklejaj i rób oblot, ciesz się z tego co sobie zakupiłeś. Ja z kolei życzę Ci udanego oblotu, a w późniejszym czasie czerpania radości z kolejnych lotów.
Dodam że UHU Por to bardzo przyzwoity klej, spoina jest pewna i mocna, ale to tak na marginesie.
Powodzenia Łukasz ...

 

To na co bym zwrócił uwagę to połączenie ESC z silnikiem, jak skleisz kadłub to ewentualny dostęp do złączy będzie utrudniony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sbogdan1 napisał:

Jeśli chodzi o rurkę to po prostu ją wstaw wklej i po sprawie. Jeżeli czujesz taką potrzebę a docelowo sprawdziłeś że nie będzie przeszkadzać w wyważeniu

to nie ma co się zastanawiać. Na pewno nie zaszkodzi, czy pomoże ? to już empirycznie musisz sam ocenić.
Ilu będzie odwiedzających ten wątek, każdy będzie  posiadał  swoja wizję a Ty będziesz miał zagwozdkę czy dobrze robisz czy źle.
Co do rozmieszczenia całej galanterii, rób tak aby model łatwo się wyważył, z tego co widać jest OK. Pakiet z przodu przed ESC i odbiornikiem, ( antenki skieruj w inna stronę ) w razie bumm 
mniejsze ryzyko uszkodzenia wspomnianych podzespołów. Otwory chłodzące w jakiś sposób wentylują wnętrze kadłuba no i dobrze, skora są niech będą.
Natomiast nie ma co się oszukiwać, ten model wraz z oprzyrządowaniem nie będzie generował nie wiadomo jakich temperatur. 
Jest to motoszybowiec do rekreacyjnego latania, zabawy nauki latania etc...
Tak wiec składaj sklejaj i rób oblot, ciesz się z tego co sobie zakupiłeś. Ja z kolei życzę Ci udanego oblotu, a w późniejszym czasie czerpania radości z kolejnych lotów.
Dodam ze UHU Por to bardzo przyzwoity klej, spoina jest pewna i mocna, ale to tak na marginesie.
Powodzenia Łukasz ...

 

To na co bym zwrócił uwagę to połączenie ESC z silnikiem, jak skleisz kadłub to ewentualny dostęp do złączy będzie utrudniony. 

Dzięki za rzeczową odpowiedź :) Rurka oczywiście już wklejona a anteny w sumie nie miały być docelowo w tym miejscu a jedynie chodziło o rozmieszczenie odbiornika. Wspomniałeś o połączeniu ESC z silnikiem i również nie dawało mi to spokoju. Chyba jedyne słuszne wyjście to dorobienie przedłużki (kabelek zakończony banankami 3,5mm - gniazdem i wtykiem) w taki sposób aby można było wyciągnąć silnik na długość pozwalającą wypięcie wtyków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.