Skocz do zawartości

PFMRC dla ratowników


wojcio69

Rekomendowane odpowiedzi

Ok jestem kupiony za miskę ryżu i emeryturę ale dopiero jak bedzie 15 sta i.... 1000 na dziecko to se zrobie 5 a co mi tam bede w luksusy oplywał.

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

Spoko przywróciłem. Nic to nie zmieniało. Co do naiwności to jak chcesz być parobkiem nikt Ci nie zabrania.

Minus za real joł Bartek.

I chce byc parobkiem i wierzyć tyle ze dlaczego to komuś przeszkadza? A ty jesteś wolnym człowiekiem i co jeszcze anty wy myślisz?

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, grzegor napisał:

Minus za real joł Bartek.

Grzesiek, nie za "real", tylko za politykę na forum i to w takim wydaniu, bo takimi "realami" jak Twój, można się przerzucać godzinami.

I za wcześniejszego "parobka" w rozmowie z Piotrkiem, i za "Wasi nadają bez zmian", i za kasowanie tekstu, który za chwilę przywróciłeś, bo Piotrek zdążył go zacytować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skasowałem bo stwierdziłam że może za ostro, moja wina jak najbardziej. Z polityką zauważ nie ja zacząłem, zobacz sobie posty przed moim - trochę obiektywizmu.  Zwykle zaczyna ktoś inny, a jak jest odpowiedź to są płacze. Obwinianie za wszystko obecnego rządu po prostu jest bez sensu i tyle. Parobek to nie było nic osobistego tylko opis ówczesnej sytuacji po podwyższeniu wieku i zmuszenie ludzi do dłuższej roboty bez zaoferowania niczego w zamian - nie zawsze może umiem dokładnie opisać o co mi chodzi dlatego zmieniłem, trudno tak moja wada. Jak się w co drugim wątku widzi politykierskie zaczepki to się krew zagotuje i tyle. Trzeba się będzie wypisać bo to ma bardzo zły wpływ na mnie.

6 godzin temu, Marek_Spy napisał:

Ok jestem kupiony za miskę ryżu i emeryturę ale dopiero jak bedzie 15 sta i.... 1000 na dziecko to se zrobie 5 a co mi tam bede w luksusy oplywał.

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

I chce byc parobkiem i wierzyć tyle ze dlaczego to komuś przeszkadza? A ty jesteś wolnym człowiekiem i co jeszcze anty wy myślisz?

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Nie przeszkadza mi wcale, jak ktoś woli żeby mu bez przerwy zabierano nie dając nic w zamian jego sprawa. Jeszcze raz powtarzam - nie ja zacząłem politykę w tym wątku. A z tymi dzieckami, podobne rozwiązania są w wielu krajach i nikt przez to nikogo nie poniża pisząc nieładne rzeczy tak jak tu na forum.

Watek został zepsuty i ta naszą czczą pisaninę może Moderator usunie. Fajnie by było, ale to nie moja sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, zipp napisał:

brak zmian w systemie emerytalnym(czy też przywrócenie starych zasad) to właśnie jedna z metod kupowanie wyborców. Gdy system emerytalny klęknie przy władzy będzie kto inny. Taka decyzja doraźnie nic nie kosztuje a jaki przynosi piękny efekt - nie jesteś dzięki temu parobkiem i jesteś za to wdzięczny tej władzy.

;)

zaraz , zaraz o czym Ty mówisz ???  "jesteś za to wdzięczny tej władzy. " ANI TEJ ANI  TAMTEJ.... nikt Ci nic nie daje  to są Twoje pieniądze, które naleza Ci się jak psu micha. Chyba jesteś na tyle młody ,że jeszcze ZUS nie robił Ci wyliczenia emerytalnego ??? Czy wiesz co to jest  tzw "dożycie ? Czy wiesz jak jest wyliczana emerytura ? Statystyka  i matematyka nie kłamie !!  +2 lata pracy  mężczyzn  +7  kobiet to o tyle  krótszy okres  wypłacania emerytury .Ktos powie "dłuzej pracujesz to i więcej dostaniesz  emetytury". Pozornie, więcej wpłacę niż odbiorę. A czy będę miał ochotę, siłę,  fantazję  czy potrzebę pracowania po 65 roku zycia  to jest moja wolna wola i nikomu nic do tego ani tej ani tamtej władzy

 

edit:

 a jak zejdziesz z tego świata ( kazdy zejdzie ) w 66 roku zycia to władza ( każda) , zatrze rączki i sie ucieszy bo zostaną jej Twoje pieniądze.....- zasiłek  pogrzebowy.  Środki pozostające na koncie emerytalnym  nie są dziedziczone  natomiast  zaległości w stosunku do ZUS-u już tak

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz , zaraz o czym Ty mówisz ???  "jesteś za to wdzięczny tej władzy. " ANI TEJ ANI  TAMTEJ.... nikt Ci nic nie daje  to są Twoje pieniądze, które naleza Ci się jak psu micha. Chyba jesteś na tyle młody ,że jeszcze ZUS nie robił Ci wyliczenia emerytalnego ??? Czy wiesz co to jest  tzw "dożycie ? Czy wiesz jak jest wyliczana emerytura ? Statystyka  i matematyka nie kłamie !!  +2 lata pracy  mężczyzn  +7  kobiet to o tyle  krótszy okres  wypłacania emerytury .Ktos powie "dłuzej pracujesz to i więcej dostaniesz  emetytury". Pozornie, więcej wpłacę niż odbiorę. A czy będę miał ochotę, siłę,  fantazję  czy potrzebę pracowania po 65 roku zycia  to jest moja wolna wola i nikomu nic do tego ani tej ani tamtej władzy
 
edit:
 a jak zejdziesz z tego świata ( kazdy zejdzie ) w 66 roku zycia to władza ( każda) , zatrze rączki i sie ucieszy bo zostaną jej Twoje pieniądze.....- zasiłek  pogrzebowy.  Środki pozostające na koncie emerytalnym  nie są dziedziczone  natomiast  zaległości w stosunku do ZUS-u już tak
Bardzo liberalne podejście... Może jednak przejść na emeryturę jeszcze wcześniej co by się bardziej nią nacieszyć? Tylko dlaczego obecnie emeryci oczekują 13 pensji bo nie ma za co żyć? Czy jak matematyka okaże się bezlitosna dla przyszłych emerytów to reszta społeczeństwa powinna powiedzieć "trudno", chciałeś to masz? Nie kieruję do ciebie osobiście tej uwagi ale do sposobu myślenia. Nie każdy jest zapobiegliwy i wyrobi sobie wystarczający kapitał.

Sytuacja jest taka, że emeryci zaraz dostaną obiecane 13, a przedsiębiorcy w nagrodę 10tego, 20tego i 25tego będą mieli odpowiednio ZUS, PIT i VAT...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, FockeWulf napisał:

Może jednak przejść na emeryturę jeszcze wcześniej co by się bardziej nią nacieszyć

można, dlaczego by nie... trzeba być np w tzw służbach mundurowych , ba mozna  wcale nie pracowac  bo obecnie nie istnieje coś takiego jak przymus pracy, ale przepisach jest podany minimalny staz pracy po którym nabierasz prawo do emerytury.

A co do mojego liberalnego podejścia,  przepracowałem  42 lata z czego tylko 4 na tzw. państwowym, pózniej to ja zatrudniałem ,dawałem pracę ludziom. Czy oczekuję 13 emerytury ??? nie , ale oczekuję ,że jeżeli zejdę z tego swiata szybciej  niz to wyliczył ZUS to moi spadkobiercy otrzymają należne im pieniądze.

A co do Twojego stwierdzenia   "Nie każdy jest zapobiegliwy i wyrobi sobie wystarczający kapitał."... no cóż , moim zdaniem  nalezy być a ostania sytuacja tylko to potwierdza.

Pozwolisz ,że zacytuje klasyka gatunku " trzeba  było się ubezpieczyć"

 

edit:

i tak gwoli przypomnienia skąd pieniądze...w tle OFE , AG, karuzela VAT  no sztukmistrz z Londona... jeszcze coś ? a no i Zegarmistrz Światła Purpurowy

 

 

...."i VAT.." no z tym Vat-em to poleciałeś,  trochę jak argumentacja Hipermarketów , " bo przecież my płacimy VAT do budżetu "....NIE, bo Vat wliczony w cenę płaci nabywca a przedsiębiorca  go TYLKO odprowadza

 

 

TEmat jak zwykle się rozjechał , bo załozony przez kol. Wojtka dotyczył czego innego a nie systemu emerytalnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą, takie postawienie sprawy jest ok. Albo zadbasz o swoją przyszłość i zbierzesz kapitał ubezpieczając się w ten sposób, albo.. No cóż... Tylko statystycznie nie każdy jest taki rozsądny, w tym rzecz. Potem jest płacz.. Uważam, że dobrą praktyką jest informowanie o kapitale i prognozowanej emeryturze (dzisiaj się to dzieje). Zła praktyka są 13 i inne dopłaty albo emerytura gwarantowana, bo premiuje nicnieróbstwo, prace na czarno etc. Tylko co zrobić, gdy ludzie nie będą mieli za co żyć na emeryturze? Dawać pieniądze jak teraz czy powtarzać klasyka?

Średnia życia rośnie. Gdyby myśleć, że granica 60/65 lat jest jest dana raz na zawsze, to byśmy mogli pracować mniej, bo kiedyś się umierało szybciej. Nic nie jest dane raz na zawsze i trzymanie się tych limitów jak dogmatów jest nieuzasadnione.

A co do służb mundurowych? To jest właśnie problem - reguła przestaje być regułą, bo jest tak wiele wyjątków. To rodzi nierówność. Młodzi emeryci w siłę wieku pracujący na innych etatach... Nieporozumienie.

Obiektywne jest przepracowanie iluś tam lat. Temat szeroki, ale omijanie go przywracając status quo nie rozwiązuje problemu i tylko przesuwa katastrofę na później cedujac ja na nasze dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • temat został zablokowany
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.