samolocik Opublikowano 7 Maja 2020 Opublikowano 7 Maja 2020 W moim Albatrosie F3K podczas ostatnich zawodów korespondencyjnych przestał mi działać ster kierunku. Na łące na szybko sprawdziłem, czy wtyczki są dociśnięte i nie ma uszkodzonych przewodów ale nic to nie pomogło. Serwo przestało pracować w położeniu neutralnym, więc kontynuowałem loty. Dzisiaj znalazłem trochę czasu, więc posprawdzałem połączenia jeszcze raz, przepiąłem na iny kanał w odbiorniku, sprawdziłem ustawienia w nadajniku i nic. Serwo martwe. Nie było wyjścia, więc rozerwałem taśmę którą okleiłem serwo przed przyklejeniem go na CA do półki a potem za chwytając za dźwignię delikatnie oderwałem od pozostałej na dolnej części taśmy. Serwo zostało podłączone do testera na automat i nic, zero ruchu. Potem przypadkowo trąciłem go i zaczęło pracować! Lekko się zdziwiłem również dlatego, że po kilkudziesięciu sekundach serwo zamarło, potem po ponownym trąceniu ręką znowu zaczęło działać aby powtórnie stanąć po około 2 minutach. Potem było parę prób od 3 do 6 minut i serwo pracowało bez żadnych postojów. Nie wiem, czy nie ma w środku jakiegoś zimnego lutu. Będę próbował reklamować jak uda mi się nagrać jeszcze jeden film jak serwo przestaje samo pracować, inaczej w serwisie nikt mi nie uwierzy... Pozostałe 3 serwa na razie pracują bez zarzutu. Wszystkie serwa są nowe i nie mają za sobą więcej niż 3 godziny pracy w szybowcu.
Konrad_P Opublikowano 7 Maja 2020 Opublikowano 7 Maja 2020 Niestety ale KST od jakiegoś dłuższego czasu są bardzo nierówne jakościowo. Ja osobiście się nie dziwię takiemu zachowaniu. Jak nie jest wina braku cyny na lutowaniu kabelka do elektroniki to po prostu serwo do wymiany.
cZyNo Opublikowano 13 Maja 2020 Opublikowano 13 Maja 2020 Zawsze były. Choć kiedyś głównie mechaniczne. Dlatego kupowałem serwa z rynków na których KST nie pozwalał sobie na wpadki - czyli z USA Kiepskie serwa z wbudowanym luzem kupiłem zarówno w Polsce jak i w UK. Elektronika u mnie zawsze działała, choć nowych serw serii X nie używałem.
samolocik Opublikowano 13 Maja 2020 Autor Opublikowano 13 Maja 2020 Niestety awaria się nie powtórzyła. Czyli mam serwo, które w dowolnym momencie może przestać działać a nie mogę go reklamować. Pozostaje rozkręcić go i posprawdzać wzrokowo lutowanie kabelków.
Bodzioch Opublikowano 13 Maja 2020 Opublikowano 13 Maja 2020 Możesz na kilka minut wsadzić serwo do lodówki i sprawdzić działanie gdy złapie niską temperaturę.
Manolo Opublikowano 22 Czerwca 2020 Opublikowano 22 Czerwca 2020 Miałem podobne objawy. Co prawda nie takie serwo, ale problemem była tasiemka, a dokładnie przedłużka. Wszystko działała ok, trochę turbulencji i brak reakcji. Za chwile znowu działa. Pół wieczoru telepałem, przeginałem aż znalazłem. Źle zaciśnięty jeden pin na wtyczce.
Rekomendowane odpowiedzi