Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, jetfan napisał:

Może facet się zna, może ma wiedzę ale jak widzę w jaki sposób zamocował silnik w imadle to aż mi ciarki chodzą po plecach.

Motor fajny tylko już go nie produkują, ceny na portalach strasznie wysokie, raczej dla kolekcjonerów wg mnie.

Silnik specyficzny fajny do Pipra czy Airacobry, RCV robi też silniki dla celów militarnych więc może kiedyś przez przypadek za darmo pozyskasz taki czego Ci nie życzę ?

Opublikowano
Godzinę temu, Paweł Praus napisał:

A nie widziałeś jeszcze palców pociętych przez śmigło?

Ja już nawet złamane widziałem...te drugie na szczęście nie moje :-))

 

Mnie chodzi bardziej o to , DLACZEGO  niby ten silnik ma byc bardziej niebezpieczny dla uzytkownika jak np  OS 61 , albo ENYA 80 4-C  ? 

Wiadomo ze bezpieczniej rozrusznikiem , ale i tak polowa wali z palca .........

Ten  silnik  ma jak wiadomo przelozenie i jak kreci 1000 , to smiglo wtedy kreci 500. Moze wlasnie z TEGO wzgledu wskazanu jest rozrusznik ( specjalny ) . Z drugiej strony facet wali go z "palca" , wiec jednak sie da odpalic klasycznie ( czy to bezpieczne , w tej chwili NIE ma znaczenia : chodzi mi tylko o MOZLIWOSC odpalenia bez rozrusznika ) . 

 

No i zgadzam sie ze wszystkimi ponizej , ze smigla pekaja , odbijaja , kolpaki sie luzuja ITP ITD .

Ja odpalam TYLKO rozrusznikiem , a modelarskie szramy od smigla w 95% przypadkow  mam od elektrykow , gdy sie niechcacy gaz lokciem ruszy i w panice trzeba model lapac , bo ze stolu spada ?

 

 

Opublikowano

On wszystkie silniki wali od palca - ten typ tak ma! Samochód z katalizatorem, automatem? i na wtrysku też się da się odpalić na pych, ale zakładam, że projektował ten silnik (RCV) inżynier i ma to uzasadnienie konstrukcyjne. Co do elektryków kiedyś zmiksowałem gaz z przełącznikiem i dopóki go nie przerzuciłem można było sobie bezkarnie wajchować gazem....Teraz jestem leniwy i tego nie stosuję ? Facet na oko zbudował silnik turboodrzutowy w piwnicy !!! Na innym filmiku porównuje konstrukcję kolibri ze swoją i mówi o równicach - warto obejrzeć!

Opublikowano

Obciążenie przekładni. Inaczej rozkładają się siły na zębach jak kręcisz małym kółkiem duże a inaczej odwrotnie. Pomijając jeszcze inne kwestie związane z budową tego konkretnie silnika. Ale przepraszam, nie jestem inżynierem, mogę się mylić.

Opublikowano
20 minut temu, Granacik napisał:

Obciążenie przekładni. Inaczej rozkładają się siły na zębach jak kręcisz małym kółkiem duże a inaczej odwrotnie. Pomijając jeszcze inne kwestie związane z budową tego konkretnie silnika. Ale przepraszam, nie jestem inżynierem, mogę się mylić.

nie mylisz się

Opublikowano

Później zrobił sobie stanowisko całkiem ładne do tego typu działań aczkolwiek widziałem pierwszy raz w życiu jak ktoś odpala silnik na TOKARCE!

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.