Skocz do zawartości

Ciekawy czterosuw


mayster8405
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, jetfan napisał:

Może facet się zna, może ma wiedzę ale jak widzę w jaki sposób zamocował silnik w imadle to aż mi ciarki chodzą po plecach.

Motor fajny tylko już go nie produkują, ceny na portalach strasznie wysokie, raczej dla kolekcjonerów wg mnie.

Silnik specyficzny fajny do Pipra czy Airacobry, RCV robi też silniki dla celów militarnych więc może kiedyś przez przypadek za darmo pozyskasz taki czego Ci nie życzę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Godzinę temu, Paweł Praus napisał:

A nie widziałeś jeszcze palców pociętych przez śmigło?

Ja już nawet złamane widziałem...te drugie na szczęście nie moje :-))

 

Mnie chodzi bardziej o to , DLACZEGO  niby ten silnik ma byc bardziej niebezpieczny dla uzytkownika jak np  OS 61 , albo ENYA 80 4-C  ? 

Wiadomo ze bezpieczniej rozrusznikiem , ale i tak polowa wali z palca .........

Ten  silnik  ma jak wiadomo przelozenie i jak kreci 1000 , to smiglo wtedy kreci 500. Moze wlasnie z TEGO wzgledu wskazanu jest rozrusznik ( specjalny ) . Z drugiej strony facet wali go z "palca" , wiec jednak sie da odpalic klasycznie ( czy to bezpieczne , w tej chwili NIE ma znaczenia : chodzi mi tylko o MOZLIWOSC odpalenia bez rozrusznika ) . 

 

No i zgadzam sie ze wszystkimi ponizej , ze smigla pekaja , odbijaja , kolpaki sie luzuja ITP ITD .

Ja odpalam TYLKO rozrusznikiem , a modelarskie szramy od smigla w 95% przypadkow  mam od elektrykow , gdy sie niechcacy gaz lokciem ruszy i w panice trzeba model lapac , bo ze stolu spada ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On wszystkie silniki wali od palca - ten typ tak ma! Samochód z katalizatorem, automatem? i na wtrysku też się da się odpalić na pych, ale zakładam, że projektował ten silnik (RCV) inżynier i ma to uzasadnienie konstrukcyjne. Co do elektryków kiedyś zmiksowałem gaz z przełącznikiem i dopóki go nie przerzuciłem można było sobie bezkarnie wajchować gazem....Teraz jestem leniwy i tego nie stosuję ? Facet na oko zbudował silnik turboodrzutowy w piwnicy !!! Na innym filmiku porównuje konstrukcję kolibri ze swoją i mówi o równicach - warto obejrzeć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obciążenie przekładni. Inaczej rozkładają się siły na zębach jak kręcisz małym kółkiem duże a inaczej odwrotnie. Pomijając jeszcze inne kwestie związane z budową tego konkretnie silnika. Ale przepraszam, nie jestem inżynierem, mogę się mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie tak, jak Blazej napisal. Chodzi o niebezpieczenstwo uszkodzenia silnika. Wynika to takze z przytoczonego przez Pawla wycinka instrukcji.

 

Ale niezaleznie od tego, sam fakt, ze facet ordynarnie umieszcza ten silnik w imadle nie swiadczy o zbyt wysoko rozwinietej kulturze technicznej, oglednie rzecz ujmujac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Granacik napisał:

Obciążenie przekładni. Inaczej rozkładają się siły na zębach jak kręcisz małym kółkiem duże a inaczej odwrotnie. Pomijając jeszcze inne kwestie związane z budową tego konkretnie silnika. Ale przepraszam, nie jestem inżynierem, mogę się mylić.

nie mylisz się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.