Skocz do zawartości

Żywica na stół warsztatowy


dimmus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

Potrzebna pomoc specjalistów od żywic. Będę robił stół warsztatowy. Blat będzie z płyty OSB. Chcę na płytę wylać cienką warstwę żywicy, żeby trochę wyrównać powierzchnię. Jaką żywię najlepiej zastosować? Tak żeby była w miarę wytrzymała, ale i niedroga.

Wiem że kupując sklejkę na blat w sumie wyszło by taniej, ale materiał OSB mam za darmo, więc OSB z żywicą wyjdzie mi taniej, wystarczy kilo żywicy. Czy poliestrowa będzie OK? Czy jednak epoksydowe?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, dimmus napisał:

 

Potrzebna pomoc specjalistów od żywic. Będę robił stół warsztatowy. Blat będzie z płyty OSB. Chcę na płytę wylać cienką warstwę żywicy, żeby trochę wyrównać powierzchnię. Jaką żywię najlepiej zastosować? Tak żeby była w miarę wytrzymała, ale i niedroga.

Wiem że kupując sklejkę na blat w sumie wyszło by taniej, ale materiał OSB mam za darmo, więc OSB z żywicą wyjdzie mi taniej, wystarczy kilo żywicy. Czy poliestrowa będzie OK? Czy jednak epoksydowe?

 

 

 

Zdecydowanie epoksydowa, na alledrogo  masz żywice samopoziomujące do wylewania platów.

Jakiej  grubości płytę OSB chcesz dać na ten blat ? I jaki wymiar blatu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blat 1700x500, grubość 25mm. Przy 1Kg żywicy wychodzi warstwa około 1mm, wydaje mi się że do zgrubnego wyrównania powinno wystarczyć.

W sumie to każda żywica sama się wypoziomuje, byle w miarę żadka była i za szybko nie żelowała. Najtaniej w sumie wychodzi epidian 5.

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Epidian 5. Rozrób tego kilogram w słoiku i poczekaj chwilę .-)

 

Kiedyś gotowało się to pięknie.

 

Kup lepiej zwykłą płyte mdf (powlekaną) i przykrec/przyklej do tej OSB. Szkoda żywicy, nerwów i czasu .-)

 

...a g... Ci może z tego wyjsc zgodnie z zasadą chciwy 2x traci .-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, a74BACK napisał:

Epidian 5. Rozrób tego kilogram w słoiku i poczekaj chwilę .-)

zgadza się....ale są specjalne żywice epo do blatów

1 minutę temu, a74BACK napisał:

lepiej zwykłą płyte mdf i przykrec/przyklej do tej OSB

też bym tak zrobił

ale Piotrek konkretnie pytał i taka dostał odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy takich dużych ilości nie rozrabiałem, jak jest z tym taki problem to może faktycznie kupię sklejkę 18 ( jak nie znajdę w całości to w formatkach) i skręcę z OSB.

Chyba że dechy znajdę to może drewniany blat zrobię.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, dimmus napisał:

Nigdy takich dużych ilości nie rozrabiałem, jak jest z tym taki problem to może faktycznie kupię sklejkę 18 ( jak nie znajdę w całości to w formatkach) i skręcę z OSB.

Chyba że dechy znajdę to może drewniany blat zrobię.

 

 

 

Połóż sklejke, albo mdf. Szybko i sprawnie.

 

O epidianie nawet nie myśl. Szkoda nerwów .-)

 

MDF bedzie tańszy i można z odpornym laminatem kupic .-)

 

Dechy musiałbys po klejeniu wyrównac ( grubosciówką ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to nie ma być stół do budowy modeli, tylko ogólnowarsztatowy. Po przeczytaniu opinii i przemyśleniach doszedłem do wniosku że nie ma sensu wyważać otwartych drzwi i w związku z tym blat zrobię 2 warstwowy. OSB na spód, a na górę sklejkę 12mm. Dzięki za opinie i nakierowanie na właściwą ścieżkę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Granacik napisał:

Jak ogólnowarsztatowy to ja obił bym go blachą. I najlepiej tę blachę do blatu przykleił na całej powierzchni.

Ok.....to sprzedaj mi patent  jak i czym chciałbys tę blachę,  no całkiem spora płachta  , bo 1,7m x 0,5  przykleić  do tej płyty OSB....

ja znam tylko jeden sposób( lepiszcze) klejenia blachy do drewna , jeżeli ma to byc połączenie trwałe , ale chętnie się dowiem czegoś nowego

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym przykleił jakąś gęstą żywicą. Sposobem jak się klei kafelki, czesaną grzebykiem na krzyż. Tj dać żywicę na blachę i na blat ale rowki czesane o 90st. względem siebie. Tak bym to zrobił. Wtedy można pozostać przy 2-3 warstwach samej osb na blat. Najcięższe silniki można by na tym obrabiać. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Granacik napisał:

No ja bym przykleił jakąś gęstą żywicą. Sposobem jak się klei kafelki, czesaną grzebykiem na krzyż. Tj dać żywicę na blachę i na blat ale rowki czesane o 90st. względem siebie. Tak bym to zrobił. Wtedy można pozostać przy 2-3 warstwach samej osb na blat. Najcięższe silniki można by na tym obrabiać. ;) 

ok,pomysł dobry... problem tylko w równomiernym  docisnięciu tej blachy do płyty OSB  bo jednak powierzchnia słuszna

 

ja mam blat warsztatowy zrobiony   ze starego blatu kuchennego # 40 mm, bez blachy.... a inne z laminowanej płyty wiórowej  ,starcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, d9Jacek napisał:

sprzedaj mi patent  jak i czym chciałbys tę blachę,  no całkiem spora płachta  , bo 1,7m x 0,5  przykleić  do tej płyty OSB....

ja mam w warsztacie długi na ponad 4m stół obity ocynkowana blachą ≠0,5mm bez klejenia, z paroma małymi texami na doczołowym łączeniu blach(łebki zagłębione), i nic się nie wybrzusza do dziś. Polecam koledze na warsztatowy stół dać naprawdę solidny gruby blat, na którym można potem młotkiem walić, a jego ciężar będzie ładnie stabilizował stół..(stopy nóg regulowane dla wypoziomowania blatu)

(foto z urządzania nowego warsztatu - stół jeszcze bez obicia, blat-deski heblowane ≠6cm, potem jeszcze pobejcowane)

DSC06902a.thumb.jpg.627e8751305bfdff8e2d8a6d2f746c1e.jpg

 

po obiciu blachą, blacha zagięta na rantach stołu, i dociągnięta dodatkowo texami co 0,5m do bocznej powierzchni desek,

DSC07047.thumb.JPG.7b287583ff10af6ddf0af39a72258e29.JPG

 

po 5 latach

P1070463.thumb.JPG.353d0489a86ca877622ea1bd933258c1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RomanJ4 napisał:

ja mam w warsztacie długi na ponad 4m stół obity ocynkowana blachą ≠0,5mm bez klejenia, z paroma małymi texami na doczołowym łączeniu blach(łebki zagłębione), i nic się nie wybrzusza do dziś. Polecam koledze na warsztatowy stół dać naprawdę solidny gruby blat, na którym można potem młotkiem walić, a jego ciężar będzie ładnie stabilizował stół..(stopy nóg regulowane dla wypoziomowania blatu)

(foto z urządzania nowego warsztatu - stół jeszcze bez obicia, blat-deski heblowane ≠6cm, potem jeszcze pobejcowane)

DSC06902a.thumb.jpg.627e8751305bfdff8e2d8a6d2f746c1e.jpg

 

po obiciu blachą, blacha zagięta na rantach stołu, i dociągnięta dodatkowo texami co 0,5m do bocznej powierzchni desek,

DSC07047.thumb.JPG.7b287583ff10af6ddf0af39a72258e29.JPG

 

po 5 latach

P1070463.thumb.JPG.353d0489a86ca877622ea1bd933258c1.JPG

napiszę jeszcze raz  a co potwierdził Kol Roman - płyta OSB # 25 x 2 , im cięższy blat , tym stabilniejszy stół 

1 minutę temu, d9Jacek napisał:

długi na ponad 4m stół obity ocynkowana blachą ≠0,5mm

taki długi arkusz znalazleś  czy go łąćzyłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.