Skocz do zawartości

Jak wymienić serwo wklejone klejem na gorąco


kuba r.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

muszę wymienić serwo steru wysokości (właściwie 2 szt., po jednej na połówkę statecznika) w makiecie szybowca, które zostało wklejone w statecznik najprawdopodobniej klejem na gorąco. Statecznik jest konstrukcyjny, pokryty termokurczliwą imitacją płótna, więc np. opalarka odpada. Myślałem o podgrzewaniu kleju lutownicą, ale może macie na to jakieś lepsze patenty?

 

,20200627_131209.thumb.jpg.575dd6188914ff4b96c769de23be11ff.jpg

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym spróbował przeciąć tą taśmę którą serwo jest oklejone i zobaczył czy nie wyjdzie. Tragedii z miejscem też nie ma więc może dobry nożyk i da się bez wielkiego ryzyka odinstalować?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież serwo jest w koszulce-folii. Przetnij koszulkę wyjmij serwo a tą folie w której było serwo powinieneś spokojnie oderwać bez grzania. To jest balsa (chyba) a do niej aż tak mocno hot glut nie trzyma się. Można delikatnie pomóc sobie przy odrywaniu skalpelem żeby ewentualnie za dużo balsy nie odeszło.

Jeśli gdzieś będzie trzymać mocno i się będziesz bał, że wyrwiesz coś jeszcze, to lutownica transformatorowa, odpowiednio wygięty drut miedziany i po problemie.

 

 

EDIT

Pisaliśmy z Piotrkiem w tym samym czasie i pomysły dokładnie te same.:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwa wyjęte - ostatecznie przykryłem statecznik spożywczą folią aluminiową (błyszcząca/odbijająca strona od góry), wyciąłem w niej tylko otwór na serwo i podgrzałem ostrożnie opalarką. Po chwili grzania klej zmiękł i serwa dało się wyjąć :)

Teraz zastanawiam się, czy nowe zamontować w ten sam sposób - na pewno tak będzie najszybciej, ale chyba nie będzie to najpewniejsze rozwiązanie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kuba r. napisał:

Serwa wyjęte - ostatecznie przykryłem statecznik spożywczą folią aluminiową (błyszcząca/odbijająca strona od góry), wyciąłem w niej tylko otwór na serwo i podgrzałem ostrożnie opalarką. Po chwili grzania klej zmiękł i serwa dało się wyjąć :)

Teraz zastanawiam się, czy nowe zamontować w ten sam sposób - na pewno tak będzie najszybciej, ale chyba nie będzie to najpewniejsze rozwiązanie :P

Zrób tak jak radzi Jarek,dawno temu przejechałem się na glutku,wgięła się od temperatury obudowa serwa i od tego czasu nie stosuję tej metody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi :) model raczej do wożenia się po niebie, ale jakaś beczka i pętla się trafi ;) 

Zobaczę jak tam z miejscem i łatwością wmontowania ewentualnej ramki, no i najważniejsza kwestia - czy czas pozwoli :P

 

Pozdrawiam,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozgrzewam wkrętak płaski na gazie oczywiście nie do czerwoności i używam go jak skrobaka usuwam klej tam gdzie mam dostęp i po sprawie, jeśli jest przyklejone od spodu to już jest cieniutka warstwa która trzeba rozruszać i puszcza, nie proponuję podgrzewania gdyż łatwo można przegiąć z temperaturą i uszkodzić skrzydło 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.