tom224 Posted October 26, 2020 Share Posted October 26, 2020 Witam, Próbuje rozebrać silnik 32R od monster truck w celu wyczyszczenia. Cylinder nie chce wyjść. Próbowałem trytytką jak w poradniku, niestety bezskutecznie. Nie chce używać dużej siły. Ktoś ma jakiś patent? Rozgrzanie silnika pomoże? z góry dziękuję za pomoc Pozdrawiam Poradnik: Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarobest Posted October 26, 2020 Share Posted October 26, 2020 Cześć, tak - podgrzanie powinno pomóc i cylinder wyjdzie z użyciem niewielkiej siły, bo nic na siłę . Ja osobiście używałem do tego mikrofalówki z funkcją gorącego powietrza (oczywiście nie mikrofali ) wstępnie czyściłem, rozbierałem co się dało z silnika i nastawiałem jakieś 120 stopni i po paru minutach (nie czekałem na osiągnięcie pełnej temperatury) wyjmowałem bez problemu cylinder czy łożyska. No ale nie jest to najlepsza opcja choć u mnie super się sprawdza, bo Hot-Airem silnik nie nagrzewał się tak równomiernie i trwało to bardzo długo, a innych możliwości nie mam . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stanislaw Posted October 26, 2020 Share Posted October 26, 2020 Ja podgrzewam takie rzeczy opalarką . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Prauss Posted October 26, 2020 Share Posted October 26, 2020 Godzinę temu, tom224 napisał: Witam, Próbuje rozebrać silnik 32R od monster truck w celu wyczyszczenia. Cylinder nie chce wyjść. Próbowałem trytytką jak w poradniku, niestety bezskutecznie. Nie chce używać dużej siły. Ktoś ma jakiś patent? Rozgrzanie silnika pomoże? z góry dziękuję za pomoc Pozdrawiam Poradnik: Ja pitolę skąd ten facet się urwał... Jakie wycięcie w karterze??? Tam jest kołek ustalający... Wyjmować korbowód kombinerkami??? Dalej nie będę oglądał i Wam też odradzam... A zamiast plastiku zdecydowanie lepszy jest kawałek skóry no i trzeba grzać!!! 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom224 Posted October 27, 2020 Author Share Posted October 27, 2020 Dzięki Panowie za pomoc. Piekarnik na 120st i sznurek lniany zrobiły robotę. Pozdrawiam 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
symon5 Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Nie wnikam w meritum sprawy tj.rozbiórka silnika ale nie wiem czemu mocno denerwuje mnie określenie silniki nitro . 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Prauss Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 5 minut temu, symon5 napisał: Nie wnikam w meritum sprawy tj.rozbiórka silnika ale nie wiem czemu mocno denerwuje mnie określenie silniki nitro . Mnie również to niesłychanie drażni. No ale dobrze brzmi i pewnie dla niezorientowanej młodzieży jest super hiper no i trendi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarobest Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Powiem jako "młodzież" choć robię się coraz starszy , ale zanim jeszcze wszedłem w modelarstwo, a szczególnie w silniki to sam pewnie uznawałem to określenie za poprawne, ale przyznam, że też go nie lubię i chyba nigdy tak ich nie nazwałem. I nie chodzi tu raczej o fajne brzmienie, a samych producentów szczególnie modeli kołowych - sami zobaczcie, że wszędzie są nazywane jako nitro, nawet na stronach producentów. Stąd po prostu użytkownicy tak to nazywają, bo taką nazwę znają i takiej używają producenci . W przypadku wyrobów latających jest to już rzadsze, ale też czasem widzę kategorie kitów jako Nitro itp. Podobnie też nie pasują mi do końca Diesle ale tutaj jest to chyba w miarę poprawne i po angielsku stosowane jednak ja tam wolę samozapłony . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzesiek Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Skoro producęci tak piszą to lać rospuszczalnik NITRO i cheja.To są silniki dwusówowe bądz czterosówowe z zapłonem ŻAROWYM.Są też silniki samozapłonowe na eter mające troche wspólnego z silnikami z zapłonem samoczynnym zwanymi silnikami diesla.I proszę trzymajmy sie tych terminów.Nie ma silnika NITRO ale jest żarowy. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
d9Jacek Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 (edited) 2 godziny temu, Paweł Praus napisał: no i trendi no i cool i do tego jeszcze ? aparatura ale inaczej jak tzw młódz nazywa ten sprzęt niestety lub stety Big Brother czuwa i nie da się tego tak napisać...ale spróbuję ap--ka...no udało się Brawa dla BB??? Edited October 28, 2020 by d9Jacek poprawiłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzesiek Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Może być np.do bimbru.Jak sie dobrze zrobi to i silnik NITRO zapali. Link to comment Share on other sites More sharing options...
d9Jacek Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 49 minut temu, Grzesiek napisał: to lać rozpuszczalnik NITRO i niech leją NITRO i niech "odpalają" aż im prunda styknie.......a ja pózniej takie nie "odpalone" silniki chetnie przytulam Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarobest Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Godzinę temu, Grzesiek napisał: Skoro producenci tak piszą to lać rozpuszczalnik NITRO i heja. To są silniki dwusuwowe bądź czterosuwowe z zapłonem ŻAROWYM. Są też silniki samozapłonowe na eter mające trochę wspólnego z silnikami z zapłonem samoczynnym zwanymi silnikami diesla. I proszę trzymajmy się tych terminów. Nie ma silnika NITRO ale jest żarowy. W instrukcji już na pewno podają dobry skład . Nie bronię tej nazwy, bo jak napisałem zdecydowanie wolę określenie silnik żarowy, ale chciałem po prostu zwrócić uwagę czemu tak to się nazywa. Myślę, że w branży samochodowej ta nazwa istnieje już bardzo długo (ja pamiętam jak się jarałem autkami to były lata około 2010 i były modele "nitro", a pewnie i to istnieje dłużej niż ja ) więc po prostu to nie wymysł młodzieży . Jak chce się znaleźć modele samochodów to też najłatwiej wpisać "nitro rc car" a szukając "glow engine rc car" mamy sporo mniej trafnych wyników. Stąd nie ma co się dziwić, że osoby szczególnie jeżdżące używają tego terminu i chyba nie ma co się irytować tylko edukować . To trochę jak z tym, że dla wielu wszystko co lata to dron niestety. Teraz żartem: w sumie moglibyśmy mówić też silniki metanolowe, ale z samozapłonami byłby problem, bo czasem podaje się po równo nafty i eteru i co wtedy? No albo zgodnie z określeniem nitro na żarowe, może Azotyny amylu (sorry jak źle to odmieniłem) na samozapłony, bo to też taki dodatek którego może nie być . Ale się znowu offtop robi więc ja kończę . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Prauss Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Dobry offtop nie jest zły :-)) Do samopałó (nie lubię tej nazwy) też leje się nitro(cet) 50 - to nazwa handlowa, a nazwa chemiczna zgodna z IUPAC to azotan 2 etyloheksylowy :-))) O ja pitolę ale sobie ten zalczajer cenią: https://pol-aura.pl/2-etyloheksylu-azotan-990-27247-96-7-p-6875.html Samopał kojarzy mi się z jakimś średniowiecznym urządzeniem strzelającym...chyba takiej nazwy wtedy używano. edit: Nie średniowiecznym, ale raczej renesansowym wynalazkiem :-))) BTW Sprzętem używanym do dzisiaj przez kłusowników Wszystko za Wiki... https://pl.wikipedia.org/wiki/Samopał Link to comment Share on other sites More sharing options...
symon5 Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Paliwem w silnikach z zapłonem żarowym jest metanol a nitrometan jest tylko dodatkiem i to nie w każdej dyscyplinie sportów modelarskich stosowanym , ja osobiście najwięcej lałem maks 50% no i wtedy można by nazwać silnik nitro .Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę ,czyli logicznym jest silnik żarowy . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł Prauss Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 16 minut temu, symon5 napisał: Paliwem w silnikach z zapłonem żarowym jest metanol a nitrometan jest tylko dodatkiem i to nie w każdej dyscyplinie sportów modelarskich stosowanym , ja osobiście najwięcej lałem maks 50% no i wtedy można by nazwać silnik nitro .Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę ,czyli logicznym jest silnik żarowy . Ale to nie są świece żarowe tylko iskrowe o rozmiarach tych żarowych (w szczególności w zakresie dotyczącym gwintu do mocowania w głowicy silniczka) :-))) Link to comment Share on other sites More sharing options...
d9Jacek Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 10 minut temu, Paweł Praus napisał: Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę , aby trochę usystematyzować , to kolejnośc była następująca...w latach 30-40 tych ubiegłego wieku królowały silniki z zapłonem iskrowym pracujące na std mieszance dla dwusuwów, pod koniec lat 40-tych pewien miły pan Roy Arden wpadł na pomysł zastapienia ciężkiej instalacji czyms prostym i nie skomplikowanym ..,..no i wsadził "swiece żarową " do swojego silnika ( zdjęcie poniżej). Miniaturowe świece iskrowe wystepowały ( mówimy o USA ) w wymiarze 1/4"x 32 i 3/8" .Swiece żarowe odziedziczyły powszechnie ten mniejszy wymiar. Pomysł okazał się być genialnie prostym ,stąd praktycznie nie widać samozapłonów na tym rynku.Co ciekawe , miniaturowe świece bedące kopią "dorosłych" swiec samochodowych występowały w dwóch wariantach , iskrowym i żarowym...Co ciekawe , wiele amerykańskich silników z zapłonem iskrowym znakomicie pracuje na paliwie metanolowym + swieca żarowa , ale również wiele silników żarowych można napedzać mieszanka benzynową, są pewne problemy z regulacją takiego silnika ale da się to dopracować. Paręnaście lat temu były robione próby konwersji silnika KMD 2,5 na iskrową z czujnikiem Halla, miesznka oczywiście benzynowa , Próby zakończone powodzeniem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Granacik Posted October 29, 2020 Share Posted October 29, 2020 To wszystko przez amerykanów gdyż w modelach kołowych przyjęli, że silniki żarowe to NITRO a na benzynę to PETROL. I tyle. Wejdziesz na stronę każdej szanującej się marki modeli samochodów i taki podział zastaniesz. A nitro pewnie jest dla tego bo do silników samochodowych leje się do paliwa nie mniej jak 16% nitrometanu a 20-25% to standard (przynajmniej w offroad'dzie). 30% też się zdarza ale na zawodach dopuszczają max 25%. Poniżej 10% to nawet odpalić się nie daje albo pochodzi chwilkę i zgaśnie. No a my strasznie lubimy kopiować yankesów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
symon5 Posted October 29, 2020 Share Posted October 29, 2020 Paweł miałem taką świecę w ręku ,żarowa na pewno Link to comment Share on other sites More sharing options...
d9Jacek Posted October 29, 2020 Share Posted October 29, 2020 1 godzinę temu, symon5 napisał: Paweł miałem taką świecę w ręku ,żarowa na pewno może tak byc istotnie, prawdopodobnie róznica ciepłoty. tak jak napisałem ze std świecą trochę zabiegów jest, trzeba ją delikatnie cały czas grzać Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts