Jump to content

Demontaż cylindra


tom224
 Share

Recommended Posts

Witam,

 

Próbuje rozebrać silnik  32R od monster truck w celu wyczyszczenia.

Cylinder nie chce wyjść. Próbowałem trytytką jak w poradniku, niestety bezskutecznie. Nie chce używać dużej siły.

Ktoś ma jakiś patent? Rozgrzanie silnika pomoże?

z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

 

Poradnik:

 

Link to comment
Share on other sites

Cześć, tak - podgrzanie powinno pomóc i cylinder wyjdzie z użyciem niewielkiej siły, bo nic na siłę :).

Ja osobiście używałem do tego mikrofalówki z funkcją gorącego powietrza (oczywiście nie mikrofali :)) wstępnie czyściłem, rozbierałem co się dało z silnika i nastawiałem jakieś 120 stopni i po paru minutach (nie czekałem na osiągnięcie pełnej temperatury) wyjmowałem bez problemu cylinder czy łożyska. No ale nie jest to najlepsza opcja choć u mnie super się sprawdza, bo Hot-Airem silnik nie nagrzewał się tak równomiernie i trwało to bardzo długo, a innych możliwości nie mam :).

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, tom224 napisał:

Witam,

 

Próbuje rozebrać silnik  32R od monster truck w celu wyczyszczenia.

Cylinder nie chce wyjść. Próbowałem trytytką jak w poradniku, niestety bezskutecznie. Nie chce używać dużej siły.

Ktoś ma jakiś patent? Rozgrzanie silnika pomoże?

z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

 

Poradnik:

 

Ja pitolę skąd ten facet się urwał...

Jakie wycięcie w karterze??? Tam jest kołek ustalający...

Wyjmować korbowód kombinerkami???

Dalej nie będę oglądał i Wam też odradzam...

A zamiast plastiku zdecydowanie lepszy jest kawałek skóry no i trzeba grzać!!!

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, symon5 napisał:

Nie wnikam w meritum sprawy tj.rozbiórka silnika ale nie wiem czemu mocno denerwuje mnie określenie silniki nitro .

Mnie również to niesłychanie drażni.

No ale dobrze brzmi i pewnie dla niezorientowanej młodzieży jest super hiper no i trendi.

Link to comment
Share on other sites

Powiem jako "młodzież" choć robię się coraz starszy :D, ale zanim jeszcze wszedłem w modelarstwo, a szczególnie w silniki to sam pewnie uznawałem to określenie za poprawne, ale przyznam, że też go nie lubię i chyba nigdy tak ich nie nazwałem. 

I nie chodzi tu raczej o fajne brzmienie, a samych producentów szczególnie modeli kołowych - sami zobaczcie, że wszędzie są nazywane jako nitro, nawet na stronach producentów. Stąd po prostu użytkownicy tak to nazywają, bo taką nazwę znają i takiej używają producenci :). W przypadku wyrobów latających jest to już rzadsze, ale też czasem widzę kategorie kitów jako Nitro itp. 

Podobnie też nie pasują mi do końca Diesle ale tutaj jest to chyba w miarę poprawne i po angielsku stosowane jednak ja tam wolę samozapłony ;).

Link to comment
Share on other sites

Skoro producęci tak piszą to lać rospuszczalnik NITRO i cheja.To są silniki dwusówowe bądz czterosówowe z zapłonem ŻAROWYM.Są też silniki samozapłonowe  na eter mające troche wspólnego z silnikami z zapłonem samoczynnym zwanymi silnikami diesla.I proszę trzymajmy sie tych terminów.Nie ma silnika NITRO ale jest żarowy.

  • Dzięki 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Paweł Praus napisał:

no i trendi

no i cool i do tego jeszcze ? aparatura ale inaczej   jak tzw młódz nazywa ten sprzęt niestety lub stety Big Brother czuwa i nie da się tego tak napisać...ale spróbuję ap--ka...no udało się

Brawa dla BB???

Edited by d9Jacek
poprawiłem
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Grzesiek napisał:

Skoro producenci tak piszą to lać rozpuszczalnik NITRO i heja. To są silniki dwusuwowe bądź czterosuwowe z zapłonem ŻAROWYM. Są też silniki samozapłonowe  na eter mające trochę wspólnego z silnikami z zapłonem samoczynnym zwanymi silnikami diesla. I proszę trzymajmy się tych terminów. Nie ma silnika NITRO ale jest żarowy.

W instrukcji już na pewno podają dobry skład :). Nie bronię tej nazwy, bo jak napisałem zdecydowanie wolę określenie silnik żarowy, ale chciałem po prostu zwrócić uwagę czemu tak to się nazywa. Myślę, że w branży samochodowej ta nazwa istnieje już bardzo długo (ja pamiętam jak się jarałem autkami to były lata około 2010 i były modele "nitro", a pewnie i to istnieje dłużej niż ja :P) więc po prostu to nie wymysł młodzieży :).  Jak chce się znaleźć modele samochodów to też najłatwiej wpisać "nitro rc car" a szukając "glow engine rc car" mamy sporo mniej trafnych wyników. Stąd nie ma co się dziwić, że osoby szczególnie jeżdżące używają tego terminu i chyba nie ma co się irytować tylko edukować :). To trochę jak z tym, że dla wielu wszystko co lata to dron niestety.

 

Teraz żartem: w sumie moglibyśmy mówić też silniki metanolowe, ale z samozapłonami byłby problem, bo czasem podaje się po równo nafty i eteru i co wtedy? No albo zgodnie z określeniem nitro na żarowe, może Azotyny amylu (sorry jak źle to odmieniłem) na samozapłony, bo to też taki dodatek którego może nie być :D.

Ale się znowu offtop robi więc ja kończę :).

Link to comment
Share on other sites

Dobry offtop nie jest zły :-))

Do samopałó (nie lubię tej nazwy) też leje się nitro(cet) 50 - to nazwa handlowa, a nazwa chemiczna zgodna z IUPAC to azotan 2 etyloheksylowy :-)))

O ja pitolę ale sobie ten zalczajer cenią:

https://pol-aura.pl/2-etyloheksylu-azotan-990-27247-96-7-p-6875.html

Samopał kojarzy mi się z jakimś średniowiecznym urządzeniem strzelającym...chyba takiej nazwy wtedy używano.

 

edit:

Nie średniowiecznym, ale raczej renesansowym wynalazkiem :-)))

BTW

Sprzętem używanym do dzisiaj przez kłusowników

Wszystko za Wiki...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Samopał

 

Link to comment
Share on other sites

Paliwem w silnikach z zapłonem żarowym jest metanol a nitrometan jest tylko dodatkiem i to nie w każdej dyscyplinie sportów modelarskich stosowanym , ja  osobiście najwięcej lałem maks 50%   no i wtedy można by nazwać silnik nitro .Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę ,czyli logicznym jest silnik żarowy .

Link to comment
Share on other sites

 

16 minut temu, symon5 napisał:

Paliwem w silnikach z zapłonem żarowym jest metanol a nitrometan jest tylko dodatkiem i to nie w każdej dyscyplinie sportów modelarskich stosowanym , ja  osobiście najwięcej lałem maks 50%   no i wtedy można by nazwać silnik nitro .Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę ,czyli logicznym jest silnik żarowy .

 

 

Ale to nie są świece żarowe tylko iskrowe o rozmiarach tych żarowych (w szczególności w zakresie dotyczącym gwintu do mocowania w głowicy silniczka) :-)))

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Paweł Praus napisał:

Choć co prawda są teraz świece żarowe do konwersji na benzynę ,

aby trochę usystematyzować , to kolejnośc była następująca...w  latach 30-40 tych ubiegłego wieku królowały silniki z zapłonem iskrowym pracujące na std  mieszance  dla dwusuwów, pod koniec lat 40-tych pewien miły pan Roy Arden wpadł na pomysł  zastapienia ciężkiej  instalacji  czyms  prostym i nie skomplikowanym ..,..no i wsadził  "swiece żarową  "  do swojego silnika ( zdjęcie poniżej). Miniaturowe świece iskrowe wystepowały ( mówimy o USA ) w wymiarze 1/4"x 32 i 3/8" .Swiece żarowe odziedziczyły powszechnie ten mniejszy wymiar. Pomysł okazał się być genialnie prostym  ,stąd praktycznie  nie widać samozapłonów na tym rynku.Co ciekawe , miniaturowe świece bedące kopią "dorosłych" swiec samochodowych występowały w dwóch wariantach , iskrowym i żarowym...Co ciekawe , wiele amerykańskich silników z zapłonem iskrowym znakomicie pracuje na paliwie metanolowym + swieca żarowa , ale również  wiele silników żarowych  można  napedzać mieszanka benzynową, są pewne problemy z regulacją takiego silnika ale da się to dopracować. Paręnaście lat temu były robione  próby  konwersji silnika KMD 2,5  na iskrową z czujnikiem Halla, miesznka oczywiście benzynowa , Próby zakończone powodzeniem 

s-l1600.jpg

Link to comment
Share on other sites

To wszystko przez amerykanów gdyż w modelach kołowych przyjęli, że silniki żarowe to NITRO a na benzynę to PETROL. I tyle. Wejdziesz na stronę każdej szanującej się marki modeli samochodów i taki podział zastaniesz. A nitro pewnie jest dla tego bo do silników samochodowych leje się do paliwa nie mniej jak 16% nitrometanu a 20-25% to standard (przynajmniej w offroad'dzie). 30% też się zdarza ale na zawodach dopuszczają max 25%. Poniżej 10% to nawet odpalić się nie daje albo pochodzi chwilkę i zgaśnie.

No a my strasznie lubimy kopiować yankesów.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, symon5 napisał:

Paweł miałem taką świecę w ręku ,żarowa na pewno

może tak byc istotnie, prawdopodobnie  róznica  ciepłoty.

tak jak napisałem  ze std świecą trochę zabiegów jest, trzeba  ją delikatnie cały czas grzać

Link to comment
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.