Jczk 450 - prośba o opinie

[darwoz]

Cześć,

 

Jak w powitalnym poście napisałem, modelarstwem zajmuje się od ponad 15 lat

z mnóstwem przerw...

 

Generalnie posiadam dość duże doświadczenie z trenerkami, akrobatami depronowymi, własnoręcznie budowanymi.

Obecnie  oblatuje BNF  3D, EPP.

 

 Ostatnio zacząłem rozglądać się z Heli. Jednak ze względu na spore ograniczenia czasowe, jestem

zmuszony kupić jakiś gotowy zestaw BNF.

 

Doświadczenie z heli jakie posiadam, to wyłącznie zabawki z 2 wirnikami przeciwsobnymi indoor, jak i małe quadrocoptery indoor.

 

Zainteresował mnie ten model:

https://pl.banggood.com/JCZK-450L-DFC-6CH-3D-Flying-Flybarless-RC-Helicopter-Super-Combo-p-1529940.html?cur_warehouse=CN&rmmds=search

 

Do tego chciałem dokupić lub dorobić jakieś podwozie treningowe.

 

Jeżeli ktoś znajdzie czas, proszę podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi tego modelu.

Jeżeli ktoś posiada taki model, to tym bardziej jestem zainteresowany jej/jego spostrzeżeniami z punktu widzenia użytkowania i serwisowania.

 

Na forum znalazłem posty dotyczące różnych 450-siątek, jednak akurat nie tej konkretnej - choć być może źle szukałem.

 

Pozdrawiam
Darek  

[kwi@tek]

Cześć nie posiadam tego modelu ale wygląda jak klon trexa aligna Dominator L rozciagniety do łopat 360 Heli może i całkiem spoko ale po twoim opisie to bym zacząl od porządnego symulatora bo jak piszesz czasu za wiele nie masz a bez symka będziesz go potrzebować na naprawy po symulatorze proponuje OMP m2 model mikrus  że stabilizacją świetny  do nauki pozdrawiam serdecznie Marcin

[oki188]

Konstrukcja ramy zbliżona baaardzo do Aligna 450L Dominatora którego miałem i ODRADZAM.

Dlaczego:

1: Dosyć mam już tych śrubek na imbusa 1.5mm ciągle się wyrabiały albo fatalnej jakości śrubki albo same imbusy.

2. Napęd na wałek dla początkującego masakra dotkniesz ogonem o ziemie i już rozbieraj skrzynki by wymienić zębatki (pół modelu rozłożone)  a z 50 razy to wymieniałem (oryginały drogie i na dłużej starczają, podrobione słabej jakości)

3. Nie wiem jak ten silnik ale w A450L pomału zaczynało mi brakować mocy w 3D chodź to dla początkującego pewnie mało istotne.

Obecnie przesiadłem się na Aligna 470L spokojnie można latać na tych samych pakietach co 450L jest dużo żwawszy. nie ma małych śrubek i ogólnie wykonanie lepsze niż w 450L tak więc NIGDY WIĘCEJ KLASY 450.

A tak poza tym to symulator symulator i jeszcze raz symulator bez tego ani rusz.

 

 

[Krzysiek "Viper"]

Z 450-ek polecam Tarota V2 FBL z tym że na chwilę obecną Tarot zamkną się...

Możesz rozglądnąć się za Trex 470 lub ALZRC 360. Ten drugi dosyć dobrze jest komentowany przez pilotów. Nie polecam eksperymentów z zakupem egzotyki. Przede wszystkim symulator. Bez tego będzie ciężko. 

[Kamilos]

325tki to już raczej średnie modele do nauki w porównaniu do 380tek. ALZRC 360 jest fajny ale tylko do tłuczenia, bo jest dosyć słabo skonstruowany(precyzja i jakość części) ale przynajmniej jest tani i to bardzo. Trexa 470 nie miałem ale align niestety został w tyle jeśli chodzi o konstrukcje. Na ten moment protosy to chyba najlepsze modele do nauki. Latałem trochę protosem 380 i naprawdę super jest. W porównaniu do mojego oxy 4 max który świetnie się składa do figur 3D to protos jest prawie na tym samym poziomie przy praktycznie tym samym ustawieniu fbl'a. No i jest tani. Popatrz sobie na stronie     

rc-heli.pl

[marcinacem]

Zalezy tez jak chce latac, jesli nie 3Da tylko makietowo to jak najbardziej 450 jest fajna, tak jak pisaliscie na pasek lepsza wersja jesli ktos zaczyna z heli, bo jak juz ma opanowane to nie kretuje co 2 dzien :). Ja latam 450-tkami od 2 lat różne Tarot, HK, Trex, KDS, jak sie dobrze ustawi to fajnie lata. Co do malych srubek 1.5mm to prawda trzeba miec dobry srubokret np. tytanowy. Bardzo duzo sie nauczylem na tych 450-tkach. Wyzej to jak mowicie popieram ze ALZRC x360, Trex 470 czy KDS chase 360 no ale cena inna.

[darwoz]

Cześć,

 

Dziękuję wszystkim za porady.

Tak czytając, mam już duże wątpliwości co do tytułowego modelu, szczególnie jeżeli chodzi o serwis/części.

 

Jeżeli chodzi o to w jaki sposób mam zamiar latać, cóż na tym etapie na którym jestem mają to być spokojne loty. Trudno by mi było planować loty 3D 

na ten moment i w najbliższej przyszłości.

 

Zacząłem rozważać dominatora 470. Mam jednak dylemat co do wyposażenia, czy jest sens dopłacać i który wariant wybrać:

 

czy rotor holdery z tworzywa i naped paskowy ogona:

https://rcforever.pl/product-pol-3490-Heli-Align-T-REX-470LP-Dominator-Super-Combo-MB.html

 

czy może aluminiowe rotot holdery z napędem paskowym na ogon:

https://rcforever.pl/product-pol-2926-Heli-Align-T-REX-470LM-Dominator-Super-Combo-MB.html

 

czy może aluminiowe rotot holdery z napędem wałkiem  na ogon:

 https://rcforever.pl/product-pol-3406-Heli-Align-T-REX-470LT-Dominator-Super-Combo-MB.html

 

Pasek na ogon z tego co czytałem będzie bardziej optymalny szczególnie w początkowych etapach nauki.

 

Jaki sklep polecacie na dokonanie zakupu? Nie koniecznie zależy mi na błyskawicznej i szybkiej przesyłce.

 

Pozdrawiam
Darek

[oki188]

Jak sam już zauważyłeś dla początkujących napęd na pasek jest lepszy więc wałek odpada.

Ja kupiłem wersję aluminiową a kolega z lotniska plastikową oba latają tak samo dynamicznie i spisują się znakomicie. więc jaką wersja wybierzesz to rzecz gustu.

Wiadomo przy plastiku większe prawdopodobieństwo że coś pęknie przy wypadku. Osobiście odradzał bym brania wersji z serwami Aligna. Dlaczego, otóż strasznie ich jakośc poszła w dół i albo wytrzymają Ci 100 albo 400 lotów loteria.

Według mnie najlepiej kupić KIT

Plastik:

https://rcforever.pl/product-pol-4636-Heli-Align-T-REX-470LP-Dominator-KIT-Motor-ESC.html

lub aluminium:

https://rcforever.pl/product-pol-3124-Helikopter-RC-Align-T-REX-470LM-Dominator-KIT.html

Do tego niezawodne serwa do tego modelu na tarcze to 3x KST DS215

https://rcforever.pl/product-pol-2699-Serwo-MINI-KST-DS215MG-V3-HV-450.html

Kolega użył takie serwo oprócz na tarczy to i na sterowaniu ogonem i spisuje mu się bez zastrzeżeń

System do flybarless na początek MINI K-BAR

https://rcforever.pl/product-pol-4131-System-flybarless-ALZRC-MINI-K-BAR-V2.html

Mały i prosty w ustawianiu dla początkujących.

Zakładasz pakiet odbiornik i trenujesz zawisy na początek

Polecam Adama z RCForever możesz zawsze do niego zadzwonić doradzi w wyborze odpowiedniego osprzętu jeśli zaproponowany setup jest niewystarczający.

 

 

[marcinacem]

z tymi KST DS215 to jest roznie kolega mial i przy krecie poszly zebatki, ja polecam ALZRC DS452MG to samo prawie a wydaja sie mocniejsze

[Krzysiek "Viper"]

W plastik proponuję się nie bawić. Z serw używam KST 215 MG w mniejszych heli. Dobre są też serwa Savox. 470-ka będzie dobrym wyborem jeśli połączysz naukę z symulatorem.

[oki188]

Kst 215 uzywałem w 450L a tetaz te same w 470L. Przy krecie to pękają białe orczyki które wymieniałem już z 20 razy NIGDY NIE USZKODZIŁEM ZĘBATEK dla mnie to pancerne serwa.

[darwoz]

Cześć,

 

W zasadzie decyzje już podąłem.

Dominator 470 KIT z paskiem na ogon + serwa KST215 + jeszcze nie wiem jaki flybarless (musze sie doedukować o możliwościach).

 

Oki188 polecał mini-k-bar. Być może możecie polecić jeszcze coś alternatywnego z Waszego doświadczenia?

 

Jedyne  co do czego mam spore wątpliwości, to czy wybrać KIT z rotor holderami z tworzywa czy z aluminium.

Aluminium będzie zapewne odporniejsze przy kretach, natomiast po rozmowie z innym modelarzem zacząłem mieć wątpliwości czy jest to wada czy zaleta.

 

Przy uderzeniu siła zostanie w pierwszej kolejności przeniesiona przez łopaty na rotor holder-y a potem na zębatkkę  i po części

udarowo zadziała na tarcze sterującą.

Przy rotor holderach z tworzywa, sam material z którego są zrobione zapewnia na pewno większą elastyczność i jest większa szansa,

że zostanie uszkodzony w pierwszej kolejność (choć tutaj nie jestem pewien).

 

Przypuszczam, że przy kretobiciu z aluminiowymi rotor holderami, jest to część, która ulega uszkodzeniu bardzo rzadko.

 

Jakie są Wasze doświadczenia? 

 

Przy rozważaniach czy kupić aluminiowe czy z plastku rotor holdery, cena nie jest w ogóle kryterium podjęcia decyzji, więc ten aspekt pomińmy.

 

Pozdrawiam
Darek

[oki188]

Bierz aluminium jest sztywniejsze, zawsze okucia łopat możesz sobie dokupić plastikowe. Co do systemu masz inne opcje Brain, Beastx, ZYX, Vbar NEO.

K-Bara poleciłem bo jest przyjazny użytkownikowi w ustawieniach. Chcesz coś lepszego proszę bardzo proponuję Beastx w wersji PRO masz wtedy system ratunkowy który działa oraz możesz sobie włączyć stabilizację i latać heli jak dronem. Niestety w ten sposób nie nauczysz się panować nad modelem a system ratunkowy zanim początkujący pilot go odpali to już dawno model o ziemie roztrzaska. Więc po co przepłacać na start za coś czego nie wykorzystasz w najbliższym czasie taka moja opinia.

[Krzysiek "Viper"]

2 godziny temu, darwoz napisał:

Cześć,

 

W zasadzie decyzje już podąłem.

Dominator 470 KIT z paskiem na ogon + serwa KST215 + jeszcze nie wiem jaki flybarless (musze sie doedukować o możliwościach).

 

Oki188 polecał mini-k-bar. Być może możecie polecić jeszcze coś alternatywnego z Waszego doświadczenia?

 

Jedyne  co do czego mam spore wątpliwości, to czy wybrać KIT z rotor holderami z tworzywa czy z aluminium.

Aluminium będzie zapewne odporniejsze przy kretach, natomiast po rozmowie z innym modelarzem zacząłem mieć wątpliwości czy jest to wada czy zaleta.

 

Przy uderzeniu siła zostanie w pierwszej kolejności przeniesiona przez łopaty na rotor holder-y a potem na zębatkkę  i po części

udarowo zadziała na tarcze sterującą.

Przy rotor holderach z tworzywa, sam material z którego są zrobione zapewnia na pewno większą elastyczność i jest większa szansa,

że zostanie uszkodzony w pierwszej kolejność (choć tutaj nie jestem pewien).

 

Przypuszczam, że przy kretobiciu z aluminiowymi rotor holderami, jest to część, która ulega uszkodzeniu bardzo rzadko.

 

Jakie są Wasze doświadczenia? 

 

Przy rozważaniach czy kupić aluminiowe czy z plastku rotor holdery, cena nie jest w ogóle kryterium podjęcia decyzji, więc ten aspekt pomińmy.

 

Pozdrawiam
Darek

 

Bierz Alu. Ja używam ZYX i nie narzekam. BeastX, Brain, V-bar jest tego wiele do wyboru. Jeżeli nie chcesz co chwilę naprawiać polecam symulator.

Napęd ogona paskiem stwarza gorsze właściwości lotne do autorotacji. Opory są większe niż w przypadku wałka. Ale do tego momentu masz jeszcze daleko. Zawsze też można zrobić konwersję.

[darwoz]

3 godziny temu, oki188 napisał:

Co do systemu masz inne opcje Brain, Beastx, ZYX, Vbar NEO.

K-Bara poleciłem bo jest przyjazny użytkownikowi w ustawieniach. Chcesz coś lepszego proszę bardzo proponuję Beastx w wersji PRO masz wtedy system ratunkowy który działa oraz możesz sobie włączyć stabilizację i latać heli jak dronem. Niestety w ten sposób nie nauczysz się panować nad modelem a system ratunkowy zanim początkujący pilot go odpali to już dawno model o ziemie roztrzaska. Więc po co przepłacać na start za coś czego nie wykorzystasz w najbliższym czasie taka moja opinia.

 

No właśnie o ile Beastx nie jest jeszcze specjalnie drogi o tyle opcja ratunkowa to dodatkowe 100eur i do tego aby programowac bardziej zaawansowane funkcje już potrzebny jest programator za kolejne kilkaset złotych, tak że sumarycznie całkowity koszt gyro robi się już znaczący. 

Prawdopodobnie na początek kupię K-Bar, zresztą rcforever również polecał ten gyro jako przyzwoity.

 

To jeszcze dopytam o pakiety, jakich najczęściej używacie. Na stronie producenta jako zalecany do tego modelu to w okolicy 1.8Ah 50C, czyli implikuje to coś w okolicy 330g.

Myślałem o czymś nieco większym 2.2-2.6Ah. Dotychczas w depronowcach używałem turnygy i turnigy nano.

 

Możecie również polecić z doświadczenia akiety - pojemność, model jako wybór optymalny.

Jakie czasy lotu udaje się Wam osiągać przy dość spokojnym, bez akrobacji lataniu przy danym pakiecie.

 

Pozdrawiam
Darek

[oki188]

1 godzinę temu, darwoz napisał:

 

No właśnie o ile Beastx nie jest jeszcze specjalnie drogi o tyle opcja ratunkowa to dodatkowe 100eur i do tego aby programowac bardziej zaawansowane funkcje już potrzebny jest programator za kolejne kilkaset złotych, tak że sumarycznie całkowity koszt gyro robi się już znaczący. 

Prawdopodobnie na początek kupię K-Bar, zresztą rcforever również polecał ten gyro jako przyzwoity.

 

 

Możesz zawsze kupić klona Beastx V5 (niebieska naklejka) u Chińczyka z wgranym rescue sam przymierzam się do jego zakupu (koło 300zł)

https://pl.aliexpress.com/item/4000205975221.html

Programator do tego systemu nie jest drogi kopia max 30zł - USB lub 120zł - Bluetooth

 

Co do pakietów latam 3D z timerem ustawionym na :

Gens 1250 czas: 3min 30sec

https://rcforever.pl/product-pol-2152-Akumulator-GENS-ACE-6S-22-2V-1250mAh-45C.html

Gens 1450 czas 4min 0sec

https://rcforever.pl/product-pol-2086-Akumulator-GENS-ACE-6S-22-2V-1450mAh-45C.html

I jeszcze prądu starcza na wylądowanie a po locie średnio 3,75v do 3,85v na ogniwo a więc idealnie.

[darwoz]

Myślicie, że da się tym latać w miarę żwawo przy pakietach ważących ~400g.

Da to masę startową na poziomie 1.25kg.

Ma ktoś doświadczenia z obciążeniem większymi pakietami?

 

Standardowa masa startowa przy pakietach 1450mAh wynosi ok. 1.11kg.

[oki188]

Większa waga(np. pakiet 1800) = więcej prądu = podobny czas lotu lub o 30sec dłużej.

Nie kombinuj

[Patryk Sokol]

2 godziny temu, darwoz napisał:

Myślicie, że da się tym latać w miarę żwawo przy pakietach ważących ~400g.

Da to masę startową na poziomie 1.25kg.

Ma ktoś doświadczenia z obciążeniem większymi pakietami?

 

Standardowa masa startowa przy pakietach 1450mAh wynosi ok. 1.11kg.

Testowałem 470tkę z pakietem 6s Li-Ion - czyli 300g akumulatora i 3100mAh pojemności.

Wrażenia całkiem fajne - 12min czas lotu i prowadziło się to bardziej makietowo.

 

Ale do nauki to zapomnij, stosuj standardowe pakiety.

[darwoz]

Cześć,

 

Doradźcie w jeszcze jednej kwestii, jaki pakiet części zamiennych powinienem dokupić do dominatora, którego zamierzam nabyć.

 

O ile w samolotach najczęściej są to wlaściwie śmigła a reszte przy deproniakach ogarnia się listewkami łatając pianka i klejem,

nie wiem czego mam spodziewać się po heli.

 

Już czytałem, że komuś pękają często orczyki przy serwach. Kupuję KST215MG, więc zakładam, że same serwa nie będą tutaj

awaryjne.

 

Zakładam, że przed próbą rzeczywistego lotu, wylatam najpierw co najmniej z 15-20h na symulatorze.

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

chciałbym jeszcze dopytać o kątomierz do pomiaru kąta natarcia łopat.

Na początku chciałem kupić elektroniczny kątomierz, jednak obawiam się że za cenę 50-100zł pomiar może być mało wiarygodny,

natomiast więcej na taką zabawkę nie chcę wydawać, jeżeli nie jest to konieczne.

 

Dlatego powiedzcie, czy warto kupić, czy to będzie coś warte:
https://www.banggood.com/Digital-Pitch-Gauge-For-450-RC-Helicopter-Quadcopter-Airplane-p-981144.html?utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_organic&gmcCountry=PL&utm_content=minha&utm_campaign=minha-pl-en-pc&currency=PLN&cur_warehouse=CN&createTmp=1&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_bgs&utm_content=sxxx&utm_campaign=sxxx-ssc-PL-en-rcparts-0113&ad_id=491293699199&gclid=CjwKCAiAjeSABhAPEiwAqfxURaMYOeeFG7dfeZNjZrq784B72vaYgrxFEBWTmuBYmpW1p4k97wYgkxoC8kYQAvD_BwE

 

Czy przy takim budżecie lepiej pozostać przy manualnym analogowym rozwiązaniu:

https://www.banggood.com/ALZRC-Pitch-Gauge-For-450-500-Helicopter-Blade-p-1279430.html?utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_organic&gmcCountry=PL&utm_content=minha&utm_campaign=minha-pl-en-pc&currency=PLN&cur_warehouse=CN&createTmp=1&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_bgs&utm_content=sxxx&utm_campaign=sxxx-ssc-PL-en-rcparts-0113&ad_id=491293699199&gclid=CjwKCAiAjeSABhAPEiwAqfxUReFtnXRL0Yt6OaSA4Pejpm4N0b3LQbCfGjD9TTRyvOGw3FzPGzQ2YRoCLrMQAvD_BwE

 

 

Pozdrawiam
Darek