Czy ktoś to dogłębnie rozgryzł ???

[d9Jacek]

Czy ktoś to dogłebnie rozgryzł  o co kaman ?

Zakupy w GB, jedne  firmy sprzedające  np częsci samochodowe doliczają opłaty importowe  a drugie nie ?

Jaki % zakupionego towaru stanowi ta opłata importowa ? czy ktoś wie ?

Dlaczego zakup ksiązek w GB obłozony jest 23% VAT-em ??? ??????

zaznaczam ,że chodzi o powszechnie znany portal handlowy  którego nazwa brzmi jak nazwa piwa kiedyś warzonego w Elblągu?

[Marek_Spy]

2 godziny temu, d9Jacek napisał:

Czy ktoś to dogłebnie rozgryzł  o co kaman ?

Zakupy w GB, jedne  firmy sprzedające  np częsci samochodowe doliczają opłaty importowe  a drugie nie ?

Jaki % zakupionego towaru stanowi ta opłata importowa ? czy ktoś wie ?

Dlaczego zakup ksiązek w GB obłozony jest 23% VAT-em ??? ??????

zaznaczam ,że chodzi o powszechnie znany portal handlowy  którego nazwa brzmi jak nazwa piwa kiedyś warzonego w Elblągu?

Bałagan unijny  a czy ja wiem jakie było piwo w Elblągu ? ?

[d9Jacek]

Godzinę temu, Marek_Spy napisał:

czy ja wiem jakie było piwo w Elblągu

powinieneś?.....eB

[arek1989]

17 godzin temu, Marek_Spy napisał:

Bałagan unijny  a czy ja wiem jakie było piwo w Elblągu ? ?

jeśli już to bałagan brexitowy.

[d9Jacek]

1 godzinę temu, arek1989 napisał:

to bałagan brexitowy.

no nie wiem , to nie Anglicy naliczaja te opłaty tylko eBay wali z automatu.  e Bay ma siedzibę w Luxemburgu....Wyjasnię raz jeszcze.... tę samą część , w podobnej cenie ma dwóch róznych sprzedawców, koszty wysyłki do PL  identyczne....u jednego wystepuje  opłata importowa a drugiego juz nie... VAT na ksiązki 23% ??? kpina z przepisów i stawek Vatowskich  które są  rózne w róznych krajaćh

[arek1989]

Kupując wewnątrz UE nie płaci się ani cła, ani VATu. GB nie jest już członkiem UE, więc nie może korzystać z korzyści wspólnego rynku. eBay jest prywatnym podmiotem i musi się stosować do obowiązujących przepisów. Różnice u różnych sprzedawców wynikają albo z różnic sprzedawca prywatny/firma, albo z jakichś wewnętrznych nieścisłości ebaya.
UE nie ma tu nic do rzeczy, przepisy są jasne.
VAT powinien być naliczany w zależności od kraju do którego wysyłana jest książka, jeśli dana pozycja nie ma numeru ISBN, to stawka VAT w Polsce wynosi 23%.

[d9Jacek]

30 minut temu, arek1989 napisał:

albo z jakichś wewnętrznych nieścisłości ebaya.

i to jest chyba clou

 

30 minut temu, arek1989 napisał:

VAT powinien być naliczany w zależności od kraju do którego wysyłana jest....

to oczywiste , bo stawki  VAT  sa rózne w  róznych krajach

 

30 minut temu, arek1989 napisał:

pozycja nie ma numeru ISBN,

a więc ma ...a w swietle obowiazujących  przepisów ma sie tak....Czynności podlegające opodatkowaniu VAT, których przedmiotem są książki, są obecnie zawsze opodatkowane VAT według stawki 5% (na podstawie art. 41 ust. 2 w zw. z poz. 17, 18 i 72 załącznika nr 3 w zw. z art. 146aa ust. 1 pkt 2 u.p.t.u.). Dotyczy to również czynności polegających na dostarczaniu książek drogą elektroniczną.

 

 

edit.

ale w dalszym ciągu nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi

[Marek_Spy]

I nie uzyskasz to że pobierają opłaty to jedno a gdzie one trafiają to zupełnie coś innego. O tym nikt nie pomyślał

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

[d9Jacek]

7 minut temu, Marek_Spy napisał:

to zupełnie coś innego.

czyli co? mamy kolejnego hegemona w rodzaju FB czy YT który w dowolny sposób interpretuje przepisy danego kraju ?

[Marek_Spy]

56 minut temu, d9Jacek napisał:

czyli co? mamy kolejnego hegemona w rodzaju FB czy YT który w dowolny sposób interpretuje przepisy danego kraju ?

Oczywiście 

[Gość]

43 minuty temu, d9Jacek napisał:

czyli co? mamy kolejnego hegemona w rodzaju FB czy YT który w dowolny sposób interpretuje przepisy danego kraju ?

 

Nie jestem pewien, czy to jest wina danego hegemona, czy moze konkretnego sprzedawcy, no, moze na spolke z niezbyt przejrzyscie zorganizowanym systemem podatkowym Unii. To nie ma byc jednoznaczna odpowiedz na Twoje pytanie, Jacku, ale ja przy zakupach z poza Unii poprzez A..zon-Marketplace spotkalem sie ze zblizonym przypadkiem.

 

Otoz do rachunkow za zakupiony poprzez A..zon-Marketplace towar (nawet ten z krajow "trzecich") zawsze naliczana jest przedplata VAT w wysokosci obowiazujacej w Niemczech (odnosze sie do Niemiec, bo tutaj mieszkam). Przedplate te pobiera sprzedawca i jest zobowiazany odprowadzic ja do wlasciwego urzedu kraju docelowego. Aby to bylo mozliwe (byc moze takze celem ujednolicenia procedury sprzedazy), prawdopodobnie A..zon naklada na sprzedawcow obowiazek zameldowanie sie w unijnym systemie IOSS (Import One Stop Shop). Sprzedawca (bez wzgledu na to, z jakiego kraju pochodzi) otrzymuje wowczas przynalezny numer IOSS, a kupujacy podczas odbioru przesylki w urzedzie celnym przedstawia jedynie rachunek i nie musi juz ponosic dodatkowych oplat (poza clem, jesli wartosc przesylki przekracza bodajze 150 Euro). Przynajmniej tak to ma dzialac w teorii. Zalozeniem systemu IOSS mialo byc ulatwienie procedury i wyeliminowanie badz zredukowanie luk podatkowych poprzez wprowadzenie elektronicznej kontroli. W teorii moze dobre, ale schody zaczynaja sie w momencie, gdy sprzedawca wprawdzie odprowadzi pobrana podczas internetowej sprzedazy przedplate podatku we wlasciwe miejsce, ale zapomni napisac na rachunku wspomniany numer IOSS. Wowczas niemiecki urzedas celny nie jest w stanie przyporzadkowac rachunku danej przesylce i bez zenady nalicza podatek ponownie nawet, jesli VAT jest na rachunku wyszczegolniony. Mnie zdarzylo sie to juz kilka razy i musialem kontaktowac sprzedawce celem pozyskania rachunku ze wspomnianym numerem IOSS, by uchronic sie od dwukrotnej zaplaty VAT.

 

Jak sie to ma do Twojego pytania, moge jedynie spekulowac. Byc moze w eB.. po prostu nikogo (jeszcze?) nie interesuje, czy sprzedawca jest zameldowany w wyzej wspomnianym systemie IOSS, czy tez nie. I tak jeden moze od razu naliczac do wartosci przesylki przedplate podatku, odprowadzajac ja do systemu podatkowego kraju docelowego. Natomiast inny sprzedawca gwizdze na unijny system podatkowy, nie melduje sie tam i nie nalicza podatku podczas sporzedazy artykulow - wowczas VAT musi zaplacic odbiorca przesylki w kraju docelowym. Bo jak wiadomo, pewne sa tylko smierc i podatki.

 

O ile wiem (pewnosci nie mam), System ten zmodernizowano od 01. lipca biezacego roku i moze nie kazdy sprzedawca jeszcze kuma, jak to ugryzc.

[Marek_Spy]

Czyli bałagan 

[Gość]

Moze niekoniecznie balagan. Z zalozenia system ten faktycznie zdaje sie odrobine ulatwiac zycie, ale trzeba troche czasu, zanim sie przyjmie wsrod sprzedawcow z krajow pozaunijnych.

 

 

Edit:

W chwili wprowadzenia systemu IOSS upowazniono tez "przewoznikow" (DHL, Hermes, UPS i wielu innych) do dokonywania odprawy celnej. Takze to mialo ulawic zycie odbiorcom przesylek i naturalnie zaoszczedzic pracy urzedom celnym. Ale po pierwsze, przewoznicy bardzo szybko zareagowali na to wprowadzeniem oplat za dokonywanie odprawy celnej, co jest rzecza zrozumiala, bo dlaczego mieliby te dodatkowa prace robic za darmo. A po drugie, urzedy celne sa, jakby nie bylo, oplacane z naszych podatkow, wiec ich zakichanym obowiazkiem jest sluzba dla podatnika i dokonywanie odprawy celnej, a nie przewalkowanie czesci tej czynnosci na przewoznikow.

Inna sprawa, ze niektorzy przewoznicy dobrze kaza sobie za to placic - szczegolnie dla przesylek o niewielkiej wartosci oplaty okazuja sie nieproporcjonalnie wysokie.

[Marek_Spy]

Jak każdy system kontroli odrobinę ułatwia życie ? 

[Gość]

No, niestety. U mnie juz sam dzwiek slowa "kontrola" powoduje swoiste uczucie buntu. Do nie tak dawna uwazalem siebie za popierajacego idee Unii, ale moje poglady stopniowo ulegly radykalnej zmianie. Ale o tym juz nie bede pisal, bo nie chce wchodzic na tematy zakazane.

[Marek_Spy]

Jakby w niemczech nie było kontroli ?? teraz to się ubawiłem 

[Gość]

A kto napisal, ze w Niemczech nie ma kontroli?

[d9Jacek]

32 minuty temu, mr.jaro napisał:

bo nie chce wchodzic na tematy zakazane

Jarku, zawsze możesz zgłosic akces do " klubu poszukiwaczy sprzeczności 2.0"...

sądzę,  że  osób mających powazne wątpliwości jest znacznie więcej

Godzinę temu, mr.jaro napisał:

System ten zmodernizowano od 01. lipca biezacego roku

dokładnie tak

[d9Jacek]

17 minut temu, Marek_Spy napisał:

z kim będzie

z kozą

[robertus]

Pierwsze pół strony ok a potem im dalej tym większe OT. Czyli norma.

@d9Jacek kiedyś był artykuł, że poczta polska będzie doliczała 8zł jakoś za obsługę celną paczek spoza uni. Gdy kupowałem z aliexpress i tam płaciłem vat przy kupowaniu. W Polsce nic nie doliczali już.

Domyślam się, że jak kupisz coś ze sklepu w GB i oni nie obliczą cła do unii to obliczy Ci to poczta polska i weźmie jeszcze 8 zł za obsługę już tu na miejscu.