Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jakoś Panowie w te wadliwe działanie spektrum do nie bardzo wierzę ,fakt ze kiedyś trafiłem na dziwne objawy jednego odbiornika dsmx ,lubiał sam poszarpać serwami albo nie chciał się zalogować ,i koledzy z forum podejrzewali ze jst to jakaś podróbka więc go po prostu wyrzuciłem ,A przez ostanie 8 lat miałem  dx6,dx7,dx8, dx9 no i radiolink i10(porażka) no i ostatnio dx18,lecz starałem się zawsze używać starej modulacji dsm2 i naprawdę nigdy nic nie nawaliło były kilka razy sytuacje  że po zgaszeniu modelu np satelitka mrugał sygnalizując utratę zasięgu ale żaden  model nigdy nie poległ na pewno z winy zasięgu. Nawet  najmniejsze (i najtańsze) odbiorniki (800m)nigdy nie zawiodły.

Ogólnie nie szukam nie wiadomo czego ale lubię  testować, no i nie ukrywam jak dziś zakupione radyjko bez mała z półki sklepowej to jednak cieszy?Ale w dalszej perspektywie to napewno sobie sprawię tą FUTABA 18SZ jest po prostu śliczna ,mogli by jeszcze np. Schować anteny tak jak spektrum to zrobiło. No to na razie tyle bardzo dziękuję za podpowiedzi dość sporo się jedna różnych rzeczy dowiedziałem.

 

Opublikowano

Kurde uparliscie się na futabe. Ok na zawodach wszyscy latają futabami , albo jeti, spektrum ale dlaczego ? Bo są sponsorzy. Akurat zobaczcie czym latają za oceanem , czy to w USA czy AUSTRALII większość ludzi lata na sprawdzonym frsky. Za tę pieniądze co kupicie nadajnik( akurat za te.pieniadze.to plastik fantastik futaby czyli 16iz) , macie pełnowymiarowy tandem x20 z halami na pokładzie , odbiornik z pełną telemetria itd. 

Opublikowano

FrSky X9D + odbiorniki X4R  do pianek, do czegos wiekszego X9D + moduł TBS Crossfire dla wiekszych modeli (zasieg i jakosc linku wiekszy od Futaby napewno).

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Bez sensu kupować Futabę i potem wrzucać do niej moduł frsky. Albo się idzie w drogie konkretne radia i się na nich lata od a do zet, albo kupuje bardziej budżetowe. Zgadzam się z Krzyśkiem co napisał w stu procentach. Chciałem kupić tą futabę 16stkę, zrezygnowałem jak wziąłem w ręce ten nadajnik. To już nie jest ta jakość co dekadę temu. Wracając do frsky za granicą latają na tym sprzęcie jetami, dużymi konkretnymi akrobatami i nikt się nie przejmuje. 

Opublikowano

Nie do końca rozumiem kupowanie drogiego markowego nadajnika i stosowanie w nim najtańszych zamienników odbiorników, takie "oszczędności" zemszczą się prędzej czy później. Co do Fr sky nie powiedziałbym, że aktualnie jest to radio "budżetowe" w wersji x20s sam nadajnik to prawie 3 tysiące więc wchodzimy w budżet Futaby lub Jeti https://allegro.pl/oferta/frsky-tandem-x20s-bateria-karta-sd-hand-grip-11307492906

Opublikowano

Na pewno bardziej niż jeti i futaba. Popatrz na ceny odbiorników, telemetrii itd... nie na sam nadajnik. Mam akurat tego x20s i puki jestem zadowolony. Przynajmniej nie muszę używanych odbiorników kupować bo zwyczajnie stać mnie na nowe.

Opublikowano
Godzinę temu, JakubW napisał:

Nie do końca rozumiem kupowanie drogiego markowego nadajnika i stosowanie w nim najtańszych zamienników odbiorników

A ja nie widzę przeciwskazań skoro zamienniki działają znakomicie, zamiennie z oryginalnymi .  Gdyby były jakiekolwiek przeciwskazania to i owszem nie warto ryzykować.

Nie znam przypadku "zemsty" jak to sugerujesz wcześniej czy później...

Sam piszesz że FR Sky to powoli wysoka, nie budżetowa półka więc i odbiorniki są ok i sprawdzają się w połączeniu z Futabą.

 

Opublikowano
Godzinę temu, JakubW napisał:

@mar_io  a jaka jest różnica pomiędzy x20 a x20s?

x20s ma metalowe gimballe z dodatkową regulacją w osi oraz można przez BT podłączyć np słuchawki. Chyba tyle z różnic. 

 

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 4.12.2021 o 16:26, Chuck Yeager napisał:

Niestety nie jest to prawda przy 16SZ/18SZ. Miałem Orange i Frsky do 10-tki, z 14-tką też działa a jak kupiłem 18SZ to niby wszystko ok (oczywiście przy ustawieniu na FAAST), ale co kilka sekund machając drążkami serwa się zatrzymują na ok 1-2 sekundy.

Potwierdzili to wszyscy znajomi, którzy zmienili radio na 16/18SZ. Coś pokombinowali i niby FAAST a nie działa...

Witam , potwierdzam te anomalia z 16/18 SZ . Posiadam dwie Futaby   T10CG i 18 SZ , jestem bardzo zadowolony  ,  spełniają się obie super . Polecam FUTABA

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Od lat jestem szczęśliwym użytkownikiem nadajników Futaby. Pierwsza była Attack 4 FM 40 MHz ('91), potem FC-16 ('93) - obie nadal mam i działają bez zarzutu, po drodze była 14SG a teraz FX-30. Mam też Taranisa 9Dplus (2010), używam z odbiornikami serii V,  D oraz X i też nie mam z tym problemów żadnych. Zaletą FrSky jest bardzo niski budżet, głównie jeśli chodzi o telemetrię w modelach, no i praktycznie nieograniczone konfiguracje miksów, można spiąć praktycznie wszystko ze wszystkim i w każdy sposób, żadne "markowe" radio nie daje możliwości konfiguracyjnych OpenTX'a. Ale jednak do modeli zawodniczych używam Futaby, bo wiem, że jak wejdę na pomost na MŚ i włączę model, to wszystko zadziała i tak już jest od 30 lat. Tak jak wspomniałem, nie miałem nigdy problemów ze swoim Taranisem, ale na naszym lotnisku widziałem już różne sytuacje i mniejsze lub większe krety spowodowane utratą sterowania na różnych linkach RC i śmiem twierdzić, że większość z nich to jednak wina użytkownika a nie nagła awaria sprzętu. Podsumowując - każde radio jest dobre, a najlepsze to które mamy, tylko musimy o nie dbać.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
W dniu 4.12.2021 o 22:51, samolocik napisał:

Co do Futaby od wersji T16SZ (omijać T16IZ bo ma wycięty protokół FASST, więc nie polatacie na podróbkach odbiorników) można latać mniejszymi modelami na oryginalnych 8 kanałowych odbiornikach w modulacji S-FHSS za ok. 162pln https://modelemax.pl/pl/futaba/29150-futaba-odbiornik-r2008sb-s-fhss-fhss więc nie jest tak źle.

 

Trochę "odgrzeję kotleta", może ktoś coś poradzi :) 

 

Znajomy kupił dwa odbiorniki R2008SB, nówki sztuki ze sklepu z polskiej dystrybucji. Na T16SZ spadły mu z nieba dwa szybowce, najpierw na jedym odbiorniku, a później na drugim.

 

Pomyślałem, że skoro wcześniej latałem piankową Extrą 330SC na FX-22 + R2006GS nisko nad ziemią "na nożu" w tą i z powrotem to z R2008SB nie będę miał problemów, przecież to Futaba i ten sam sposób komunikacji ;)

Odkupiłem, wsadziłem jeden do Park Mastera.

 

Dzisiaj Park Master nagle zaczął lecieć sam - na nożu rzecz jasna, a później tak po około sekundzie, dwóch, lotki w drugą stronę i zaciągnął wysokość. Ja za to drążki miałem na środku. Było to gdzieś, powiedzmy 40m ode mnie i 10m nad ziemią, czyli niezbyt daleko.

Pozbierałem go, przykleiłem dźwignię kierunku, wypiąłem baterię, wyłączyłem radio, włączyłem, wpiąłem baterię, ustawiłem F/S na 3 kanał na -100% żeby mi model nie nawiał i z powrotem w powietrze.

 

Kilka minut później taka sama akcja, kret z 10m, pełne wychylenia tylko tym razem z wyłączonym silnikiem - czyli F/S zadziałał. Model mocno nie ucierpiał - połamane śmigło, ale o co chodzi? Przecież Futaba nie spada :)

A no i oczywiście, że jak podszedłem to machał lotkami bez problemu :)

 

Dodam, że poza piankami latam na R7008SB z którymi nigdy nie miałem żadnych problemów, a nie powiem, szkoda mi pchać 400pln do pianki.

Aparatura ma wgrany najnowszy dostępny soft, anteny RX pod kątem 90 stopni, lotnisko puste.

 

Jedno co udało mi się znaleźć w sieci

Cytat

Posiada tryb High Response dla serwomechanizmów cyfrowych.

Co to znaczy? Jak ten tryb włączyć/wyłączyć, może tu jest problem?

 

A może ktoś już się spotkał z czymś podobnym? Przypomnę, że tyczy się dwóch odbiorników, dwóch apatatur i trzech modeli w różnych konfiguracjach, więc coś jest na rzeczy.

Opublikowano

Dzisiaj poprzesuwałem anteny - były przyklejone po drugiej stronie kadłuba (względem odbiornika) i zauważyłem, że jedna z nich zachodzi około 1cm na jego obudowę (nie tam gdzie piny do serwomechanizmów, tylko z drugiej strony, tam gdzie LED).

Teraz są w linii prostej z 90st. po tej samej stronie co odbiornik. Pojechałem za miasto i na boisku "w imię nauki" wylatałem 5 pakietów ;) Póki co, wszystko gra.

 

Za jakiś czas dam znać czy na pewno pomogło, no chyba, że "coś" wydarzy się wcześniej.

Opublikowano
W dniu 4.07.2022 o 19:50, marcin61 napisał:

Dzisiaj poprzesuwałem anteny - były przyklejone po drugiej stronie kadłuba (względem odbiornika) i zauważyłem, że jedna z nich zachodzi około 1cm na jego obudowę (nie tam gdzie piny do serwomechanizmów, tylko z drugiej strony, tam gdzie LED).

Teraz są w linii prostej z 90st. po tej samej stronie co odbiornik. Pojechałem za miasto i na boisku "w imię nauki" wylatałem 5 pakietów ;) Póki co, wszystko gra.

 

Za jakiś czas dam znać czy na pewno pomogło, no chyba, że "coś" wydarzy się wcześniej.

 

Po pewnie 1,5h latania dalej wszystko jest git. Jednak ułożenie anten w modelu (poza tym, że 90 stopni) ma znaczenie, a przynajmniej z tymi odbiornikami.

 

PXL_20220710_175146290.thumb.jpg.a8022e5e249de57629c86894f2d3bf6b.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 10.07.2022 o 19:56, marcin61 napisał:

 

Po pewnie 1,5h latania dalej wszystko jest git. Jednak ułożenie anten w modelu (poza tym, że 90 stopni) ma znaczenie, a przynajmniej z tymi odbiornikami.

 

PXL_20220710_175146290.thumb.jpg.a8022e5e249de57629c86894f2d3bf6b.jpg

 

Dzisiaj latałem na wodzie FunCubem XL z pływakami, z tym drugim - takim samym odbiornikiem, póki co wszystko git ;) 

Anteny oczywiście z dala od płytki odbiornika.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.