Skocz do zawartości

Łódź latająca


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Hubert - to nie jest tak, że ja czuję potrzebę. Potwierdziło się tylko to co pisałem miesiące temu, iż mnożąc podziały pogubicie się. Mnie to nie przeszkadza czy w rtm czy w tym dziale byleby ktoś chciał to oglądać i czytać :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Kończąc śmienie w Twoim fajnym wątku dodam że Hubert odwalił kawał dobrej roboty.

Z elektryków interesują mnie tylko wielosilnikowe ,łodzie i konwersje dużych modeli.

A Ty mi każesz przedzierać się przez stado RWD z depronu ,abym poczytał o Skota catalinie pisanej 1 post z budowy na tydzień?

Chyba Cię ........ :devil: :devil: :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wczoraj wstępnie mocowałem do skrzydełek. Prawdę mówiąc wyglądało to byle jak - golenie muszą być odpowiednio długie ale nie za długie by prześwit pod kadłubem był rozsądny. Dziś sprobuję jeszcze raz z krótszymi goleniami.

 

EDIT: Pierwsza przymiarka podwozia;

podwozie004.jpg

mnie osobiście nie bardzo to się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 5 tygodni później...

Dziś - nareszcie! - odbyło się próbne odpalenie silnika:

 

 

sprawdziły się obawy; podczas rozruchu nastepują takie drgania( całego skrzydła gdyż mocowane jest tylko na gumy), że śmigło koncówkami tnie po kadłubie(miejsce czerwonego paska oznaczający płaszczyznę kręgu śmigła). Dlatego zamieniłem smigło APC 12,25x3,75 na angielskie( to fioletowe) 12x6. Śmigło wykręcało 11800 obr co daje ponad 3,2kg ciągu statycznego przy masie modelu 1900g bez paliwa. Model uniesiony pionowo nie opadł by na ogon ale też nie wystrzeliłby pionowo jak rakieta. Kilka fotek z testu:

testsilnika001popraw.jpg

testsilnika005popraw.jpg

testsilnika008popraw.jpg

testsilnika010popraw.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed jutrzejszym oblotem wstępnie wyważyłem model. I tu zaczynają się schody... Z reguły ustawiamy 1/4 do 1/3 cięciwy czyli w moim przypadku 54,7mm do 73mm. Niby jest OK ale gdy wprowadziłem dane do programu schwer...coś tam( do obliczania SC)to wyszły zupełnie inne wartości: dla 16% - 64,1mm i dla 8% - 81,7mm. Zatem rozbieżności są dość duże przy czym zakresy podobne ok 17mm. Ponieważ spalinowa wersja jest powiększeniem elektrycznej więc sprawdziłem SC tej elektro - wyszło 26,4% cięciwy. Podobnie ustawiłem dla spalinowej wersji - wyszło jakieś - 57,8mm. Przy takim ustawieniu 2 mm w jedną czy drugą stronę to istotna zmiana nie wspominając już o 15mm przesunięciu. I teraz pytanie, ktory wynik ustalić jako wstępny. Te 26,4%( 57,8mm) jest najbliższe 1/4 cięciwy. I co ja mam zrobić :?: :!: A miało być tak prosto... :jupi:

wywaenie010popraw.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Wreszcie wczoraj odbył sie oblot. Jako, że trawa nieco wyższa od ostatniej próby , a wiatr znikomy , start odbył się z ręki. Model po lekkim wytrymowaniu latał niemal sam :rotfl: Niestety, a moze i stety OS 46LA to trochę chyba za dużo na ten model - przypomnę; 140cm rozp i 1,9kg do lotu ale bez paliwa - bo raczej jest szybki. ciąg przekracza masę ale zbyt długo pionowo nie szedł do góry - zmierzona wysokość to 565m, wyżej przez biały kolor spodu skrzydeł słabo był widoczny więc nie próbowałem dalej. Zaraz wgra sie film ze startu...

 

EDIT; i filmik;

 

 

jak widać model prawie sam z ręki startuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operator radia malo nie wzial rozbiegu razem z rzucajacym

 

Ten operator radia to ..ja :mrgreen: i byłem bardzo stabilny - chyba. zresztą to już po walce z Pfalz'em

 

Co do szybkości, zauwazyłem, że po wrzuceniu do netu modele zawsze szybciej latają. Zresztą to chyba nic dziwnego - moje łącze to 10Mb :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] ale zbyt długo pionowo nie szedł do góry - zmierzona wysokość to 565m, wyżej przez biały kolor spodu skrzydeł słabo był widoczny [....]

 

Gratulacje, fajny modelik, choc rzeczywiście lata mocno "pylonowato".

I z głupia frant spytam: skąd tak dokładny pomiar wysokości, masz jakiegoś logger'a na pokładzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z głupia frant spytam: skąd tak dokładny pomiar wysokości, masz jakiegoś logger'a na pokładzie ?

 

Na pokładzie zwykły turystyczny wysokościomierz dokonujący pomiaru na zasadzie ciśnienia. Odczyt oczywiście po wylądawaniu.

Co do szybkości mogę jeszcze pobawić sie śmigłami np mniejsze o mniejszym skoku. nastepnym razem chyba jednak założę 3łopatowe 10x8,3, pisałem już o tym wczesniej.

 

EDIT: qrcze! odpowiadając zapomniałem wstawić fotkę wysokościomierza. poniewaz jednak pytano mnie na PM o niego więc został mi w pamięci link do identycznego z Allegro

 

http://www.allegro.pl/item696128548_wysokosciomierz_barometr_termometr_canyon_cns_dc2.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film jest dosyć krótki i nie pokazuje próby prędkości minimalnej.

Nie robiłeś jeszcze takiej próby, czy po prostu nie jest nagrana.

Moim zdaniem modelik trochę za szybko śmiga i pytanie: czy tak być musi, i czy masz dla niego dostateczny akwen do lądowania.

Na filmie trochę przypomina mojego nieszczęsnego D4: 143cm, 1,6kg, 26dm2, około 60g/dm2.

Też się bardzo wyrywał, ale dorobiłem, a właściwie znowu uruchomiłem mu klapy i mam nadzieję, że troszkę zwolni (próby z nowymi klapkami powinny "wydać" jeszcze w tym sezonie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelem zrobiłem tylko 3 loty po ok 9 min. latałem na max prędkości jak i na mniejszej i to sporo znaczy drążek przepustnicy w pozycji lekko poniżej połowy zakresu. To, że szybki bo tu startuję na maxa i lecę na maxa - słychac to po dxwięku silnika.

Czy tak musi być... to nie jest makietka więc będzie tak jak ja mu pozwolę :rotfl: mogę albo założyć śmigła 3łopatowe albo zamienić silnik z obecnego 7,5cm na 3,5. Mogę też latac wolniej. Ale na prawdę - po umieszczeniu filmów w necie prędkośc modeli wydaje sie znacznie wyższa niż w realu chociaz tym razem koledzy obserwujący potwierdzali, że model idzie jak przecinak.

Co do akwenu mam przecież morze za oknem, a w niedalekiej okolicy kilka jezior, z ktorych jedno stanowi jakby oczko w srodku pol uprawnych. Ale znim będę wodował - bo start z wody będzie błyskawiczny - chcę trochę lądować na trawie. Wszyscy, a przynajmniej ja, mamy w pamięci co wydarzyło się 13 sierpnia roku ubiegłego gdy płynąłem po model :(

Klap raczej nie będę dorabiał - za duża ingerencja w to co już wykonane .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w póżnych godzinach popołudniowych lub wczesno wieczornych nastąpił start modelu z wody... start to raczej za dużo powiedziane - próba startu. totalna klapa :!: Przy zwiększaniu obrotow smigło pracowało już w rozbryzgach wody. mowy nie było by wystartowała bez poprawek. Pierwsza z nich będzie powiększenie dodatniego skonu silnika, potem jesli to nie pomoże dodanie chlapaczy. miałem jednak nadzieję, że te pływaki kadłubowe wystarczą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.