Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Andrzeju- dzięki za podpowiedź, próby były robione, nawet udane, tyle, że bardziej od strony prestiżowej bardziej. Ekonomicznie było tak sobie, nie dało się tego utrzymać. Rynek jest bezwzględny- preferuje ilość, a nasze wszystkie jakże piękne i wzniosłe (nomen omen) lotnicze i zaraz obok modelarskie hobby to nisze. Nawet to prawdziwe szybownictwo, czy i samoloty- nijak się ilością wyznawców mają do na przykład różnych piłek itp. sportów. Po kilku edycjach trzeba było sprawę wygasić, cały nowy kolejny projekt kalendarza ciągle czeka w zamrażarce. Jedna edycja kalendarza była poświęcona nie szybowcom, a samolotom LOT-u. Ta szacowna instytucja go nie zamawiała, zrobiliśmy go tak od siebie (wydawnictwo SCG Marcina Błusia i ja) dla upamiętnienia jubileuszu. Marcin udał się do LOT-u z nieśmiałą prezentacją, bez żadnych oczekiwań, a tam go ostrzeżono, że możemy mieć problem z powodu nieprawnego wykorzystania loga firmy. Ale to osobny temat- od kolegów pilotów tam pracujących słyszałem nieraz, że to "dziwna firma" i to się potwierdza także z innych stron. To wszystko nie zmienia faktu, że będę malował dalej, bo to lubię, a nabywcy obrazów to w 90-ciu procentach osoby indywidualne.

2013_okladka.jpg

2011_okladka.jpg

2012_okladka.jpg

2010_okladka.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano
15 minut temu, young napisał:

Aż pilota wgniotło :) w fotel .

Tak, a fotel delikatny, z cienkich rurek... na którymś ze zdjęć widać jak drugi pilot trzyma się ręką uchwytu umieszczonego u góry szyby przedniej. Rakietowy start...

Opublikowano
16 godzin temu, zbjanik napisał:

Powstał RWD- wiadomo który...

IMG20221022220555.jpg

Ciekawostką jest dla mnie to, że jest to jeden z nielicznych obrazów który nie ma w tle nieba, tylko zieleń :)

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
41 minut temu, mr.jaro napisał:

 

Obrazki bardzo fajne, ale o cos zapytam... Czy ten cien samolotu na ziemi nie powinien byc w innym miejscu, a wiec bardziej w dol obrazu przesuniety? Mam bowiem wrazenie, ze swiatlo oswietla maszyna troche bardziej od gory (spod maszyny jest troche bardziej zacieniony), anizeli wskazywaloby na to polozenie cienia na ziemi.

 

A jaka technika malowane, jesli mozna zapytac?

 

Niewazne Jarek ?.  Obraz jest juz prawie w Australii ???

Opublikowano

To w takim razie odpowiedź zbiorcza, po kolei. Cień- no mógłby być niżej, powinien być leciutko większy, ale wtedy schowałby się za obiektem pierwszoplanowym jeszcze bardziej niż teraz, bo już i tak na siebie zachodzą. A chodziło to, żeby cieniem oddać trzeci wymiar, to że samolot w ukazanym oka mgnieniu wisi w nieprawdopodobnej pozycji na zabójczo małej wysokości. Tak po prawdzie, to linka do przeskoczenia była rozciągnięta 8 m nad ziemią, prawie tyle wynosiła długość kadłuba, więc dużo luzu nie było, trzeba się posiłkować taką malarską "licencia poetica", żeby oddać wrażenie bardziej niż realizm do bólu. Wiem, że w dobie obrazów generowanych komputerowo pewnie ten komputer wyliczył by cień precyzyjniej, ale to byłby obraz nie mój, tylko komputerowy. Zostawiam sobie jakieś pole do własnej ekspresji, inaczej nie potrafię...

Technika obrazów to gwasz- najkrócej to jak obraz olejny, czyli farba "kryjąca", nie przejrzysta jak w akwareli (choć często jednak technikę akwarelową lokalnie stosuję kiedy chodzi o efekt przenikania obszarów i kolorów), tyle że bazą, rozpuszczalnikiem farby nie jest olej, a woda. Stosuję więc farby akrylowe, emulsyjne, nawet szkolne i bywa, że próbniki do testowania farb do ścian itd. Akwarela nie stosuje farby białej- biel, czy rozjaśnienie daje podłoże, czyli papier. Gwasz traktuje biel jak każdy inny kolor i wymaga takiej farby.

Format standardowy to 60 x 42 cm. Czasem zdarzają się zamówienia inne, raczej w górę i też je realizuję. Mniejsze niechętnie- za mało miejsca na szczegóły, a ta materia kocha szczegóły, więc dlatego.

Aktualnie mam to co było już wspomniane na początku czyli Adepcię, PWS-y 101 (to są nowe obrazy). Oprócz tego nieco starsze, albo wręcz stare, czyli nie z tego przedwojennego cyklu. Dwa zdjęcia, CSS-13 z Muchą 100A i Foka 5 nad Beskidami wymagają takiej uwagi: są sfotografowane w swoich ramach, za szybą, więc proszę o uruchomienie wyobraźni i wykasowanie w głowie tego białego koła, jakby słońca- to jest odbicie lampy. Nie chciałem ryzykować wyciągania z ram, bo szyba jest cieniutka, ryzykowna operacja. Ale w razie co, oczywiście da się zrobić. Pozostałe obrazy są bez ram, więc nie ma tego efektu. Niektóre są już naprawdę stare, mają jakieś drobne skazy. 

RWD-10.jpg

RWD- 21.jpg

Rhino. Mustang Dago red i dwa AT 6.jpg

Pirat nad Bezmiechową.jpg

Foka 5.jpg

Foka 5 i Mucha Std..jpg

Dwa Jaki 18 w Gliwicach.jpg

CSS-13 i Mucha 100 A.jpg

Bocian D.jpg

TS-11 Iskra.jpg

  • Lubię to 4
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.