Latanie dronem w ramach klubu modelarskiego

[Sylianus]

Hej.

 

Kolejny temat, który mnie nurtuje, a mianowicie, czy na terenie Warszawy znajduje się jakiś klub modelarski, do którego można się zapisać i w ramach przynależności do tego klubu wykonywać loty dronem?
Z tego, co przeczytałem na stronie ULC jest to możliwe po zapisaniu się do klubu lub stowarzyszenia modelarstwa lotniczego.

 

Jeszcze raz z góry dzięki za odpowiedzi

[robertus]

Nie musisz być członkiem klubu aby latać dronem. Stosujesz sie po prostu do przepisów.

[Irek M]

Robert ale należąc do stowarzyszenia mam szanse na takie loty, na które w klasie otwartej nie ma szans. Może o to chodziło koledze?

 

[Sylianus]

Tak. Szczególnie, że po etapie przejściowym, drony bez certyfikacji UE nie polecą w klasie otwartej, dlatego potrzebny klub.

[robertus]

20 minut temu, Irek M napisał:

Robert ale należąc do stowarzyszenia mam szanse na takie loty, na które w klasie otwartej nie ma szans. Może o to chodziło koledze?

 

Zapewne, ale z tego co się orientuję to działa tylko na lotnisku klubu, poza nim obowiązują standardowe przepisy kategorii otwartej.

[Irek M]

1 godzinę temu, robertus napisał:

Zapewne, ale z tego co się orientuję to działa tylko na lotnisku klubu, poza nim obowiązują standardowe przepisy kategorii otwartej.

W sumie to nie wiadomo jak to interpretować. Tak samo jak nie wiadomo czy ubezpieczenie tylko na lotnisku czy również od szkody poza lotniskiem - patrz miejscem wydzielonym do latania.

[Market]

2 godziny temu, Sylianus napisał:

po etapie przejściowym, drony bez certyfikacji UE nie polecą w klasie otwartej

 

"system bezzałogowego statku powietrznego" oznacza bezzałogowy statek powietrzny i wyposażenie do zdalnego sterowania nim - czyli latadełko + nadajnik i odbiornik

 

"system bezzałogowego statku powietrznego skonstruowany do użytku prywatnego” oznacza system bezzałogowego statku powietrznego zmontowany lub wyprodukowany na użytek własny konstruktora, z wyłączeniem systemów 
bezzałogowych statków powietrznych zmontowanych z zestawu części wprowadzonych do obrotu przez producenta jako gotowy do montażu zestaw - Czyli jeżeli kupisz w Biedronce gotowca RTF z nadajnikiem i odbiornikiem w zestawie to jest to "gotowy do montażu zestaw" wprowadzony do obrotu przez producenta i musi mieć deklarację zgodności od producenta jako całość systemu. Ale jeżeli przynajmniej masz własny nadajnik (spoza zestawu) i zamontujesz  własny odbiornik (spoza zestawu) to już nie jest to gotowy zestaw (bo nie było w nim "wyposażenia do zdalnego sterowania"), tylko system zmontowany na użytek własny konstruktora. A już jeżeli osobno kupisz latadełko i do niego osobno wyposażenie (serwa, silniki, regulatory, itd.) to już tym bardziej jest na użytek własny.  A użytek własny kwalifikuje się do kategorii otwartej, podkategoria A3, czyli generalnie zasady ogólne.

 

44 minuty temu, Irek M napisał:

W sumie to nie wiadomo jak to interpretować. Tak samo jak nie wiadomo czy ubezpieczenie...

 

To zależy od Klubu.

Jeżeli Klub podał we wniosku ścisłą lokalizację lotniska klubowego, to zasady lotów klubowych obowiązują w tej podanej miejscówce. Ale moim zdaniem Klub mógł nie podawać lokalizacji, w której prowadzone są operacje lotnicze Klubu i wtedy zasady obowiązywałyby we wszystkich miejscówkach kwalifikujących się do latania wg zasad z wniosku (oczywiście poza lokalizacjami zabronionymi lub ograniczonymi typu zamknięte strefy, CTR, itp. gdzie obowiązują zasady ogłoszone dla tej strefy).

To samo z ubezpieczeniem - na razie nie jest obowiązkowe (choć warto mieć), ale jeżeli Klub we wniosku podał, że do zasad Klubowych należy posiadanie ubezpieczenia to do operacji w ramach Klubu ubezpieczenie będzie wymagane przez Klub.

 

[Irek M]

To inaczej, nie jestem zrzeszony w żadnym klubie. Latam sobie dronem czy płatowcem tam gdzie DroneRadar pokazuje mi zielone światełko np na łąkach czy w mieście dronem. W razie czego- odpukać- ubezpieczyciel  na 100% będzie próbował wykręcić się od wypłacenia szkody. Chyba, że mylę się stanowczo?

[robertus]

Drone radar to nie wszystko moim zdaniem i do tego trzeba by dołożyć ograniczenia kategorii otwartej. Może źle rozumiem te przepisy, bo nie latam dronami (ale to też BSP) ale sądzę, że nie można w kategorii otwartej latać w mieście, między budynkami.(czyt min 150m od nich)

[Market]

4 godziny temu, Irek M napisał:

W razie czego- odpukać- ubezpieczyciel  na 100% będzie próbował wykręcić się od wypłacenia szkody.

 

Ubezpieczyciel zawsze weryfikuje czy zgłoszenie szkody jest zasadne. Ale jeżeli dopełniłeś wymogi (np. meldunek w DroneRadar, wybór terenu zgodny z zasadami, pilot trzeźwy, itp. itd.) to nie ma przeciwwskazań do wypłaty. I przynależność do klubu lub nie nic tu nie zmienia. Tak samo jak samochodowe, mieszkaniowe i każde inne. Oczywiście powyższe odnosi się do wiarygodnych ubezpieczycieli, a nie jakichś wydmuszek, gdzie płacisz tylko po to, żeby mieć papier.

 

3 godziny temu, robertus napisał:

sądzę, że nie można w kategorii otwartej latać w mieście, między budynkami.(czyt min 150m od nich)

 

Słusznie. Ale w granicach miast są przecież duże łąki czy niezabudowane nieużytki, które kwalifikują się na kategorię otwartą.

No chyba, że klub zdobędzie pozwolenie z warunkami indywidualnymi, które zezwalają na latanie bliżej domów i bez jednej wydzielonej lokalizacji. Ale we wszystkich wnioskach klubowych jakie widziałem lokalizacja była podana.

[Sylianus]

To czy w takim razie znacie może jakieś kluby, do których mogę się zwrócić? Najlepiej na Mazowszu...  

[Czaro]

1. Jest na forum odpowiedni dział do rozmów o przepisach

2. Jednym z klubów w Warszawie posiadających pozwolenie jest Aeromodelklub w Bemowskim Centrum Kultury. Posiada pozwolenie ULC na loty na 4 różnych lotniskach w Wawie i okolicy .

3. Pozwolenia dla klubów są wydawane przez ULC wyłącznie na konkretnie wskazane miejsca. Nie ma limitu ile tych miejsc jest, może być to kilka lotnisk, ale żaden klub nie dostanie pozwolenia na większy obszar, np. województwo. Limity odległości dla lotów w ramach klubów modelarskich są mniejsze niż w klasie Otwartej, więc można dzięki temu mieć więcej swobody.

4. Dronami bez nadanej klasy, wprowadzonymi do obrotu przed 2024 będzie można dalej latać, zgodnie z przepisami A1 (jeżeli MTOM poniżej 250g), lub A3 (do MTOM 25kg). Można to przeczytać na stronie ULCu.

[Sylianus]

10 godzin temu, Czaro napisał:

1. Jest na forum odpowiedni dział do rozmów o przepisach

2. Jednym z klubów w Warszawie posiadających pozwolenie jest Aeromodelklub w Bemowskim Centrum Kultury. Posiada pozwolenie ULC na loty na 4 różnych lotniskach w Wawie i okolicy .

3. Pozwolenia dla klubów są wydawane przez ULC wyłącznie na konkretnie wskazane miejsca. Nie ma limitu ile tych miejsc jest, może być to kilka lotnisk, ale żaden klub nie dostanie pozwolenia na większy obszar, np. województwo. Limity odległości dla lotów w ramach klubów modelarskich są mniejsze niż w klasie Otwartej, więc można dzięki temu mieć więcej swobody.

4. Dronami bez nadanej klasy, wprowadzonymi do obrotu przed 2024 będzie można dalej latać, zgodnie z przepisami A1 (jeżeli MTOM poniżej 250g), lub A3 (do MTOM 25kg). Można to przeczytać na stronie ULCu.

Odnośnie:

1. Moje pytanie nie dotyczyło przepisów, a jedynie prosiłem o informację, czy znacie jakieś kluby modelarskie, które mają swoje tereny do bezpiecznego latania... W Warszawie, żeby zrobić samokształcenie na egzamin dla podkategorii A2 (które trzeba zrobić w podkategorii A3) trzeba chyba być cudotwórcą, bo tych stref, których trzeba omijać jest tyle, że praktycznie nic nie zostaje...

2. Aeromodelklub ma miejscówkę poza Warszawą o bardzo utrudnionym dojeździe jeśli nie jest się osobą zmotoryzowaną.

3. Prawda...

4. Tak, ale mi chodzi o to, żeby można było mieć miejsce spokojne, bezpieczne i w mieście, w którym mieszkam, a nie za każdym razem jechać kilkadziesiąt kilometrów, żeby omijać strefy... po to jest klub, który takimi miejscami operuje