Skocz do zawartości

Złośliwe oprogramowanie itp


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Przydarzyło mi się wczoraj takie właśnie nieszczęście; w wiadomości przesłanej na maila kliknąłem okienko Więcej szczegółów, nie link tylko to okienko. Gdy to zrobiłem - nigdy w życiu wcześniej i zawsze ostrzegałem by tego nie robić - komputer jakby zawiesił się wydając dziwne dźwięki. Zawieszenie to wyglądało jak rozstrojony obraz w TV coś widać ale co to nie wiadomo. Kompa udało się wyłączyć przyciskiem w maszynie, a nie z klawiatury. Trwało to kilka sekund. Wiem , że nie mamy szklanej kuli ale nie wiem czy nie zainstalowałem czegoś co może mi teraz ściągać kasę gdy zaloguję się do banku. Antywirusy nie wykryły niczego. Może więc nic się nie stało ale wolę dmuchać na zimne. Zamieszczam zdjęcia tego co przyszło. Mam się czego obawiać czy nie?

20231022_113711[1].jpg

20231022_113724[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marek_Spy napisał:

Moze jeszcze wirus nie jest znany przeskanuj MKSvir online. Z podobnego powodu porzuciłem windowsa na rzecz linuksa jakies 10 lat te

2 minuty temu, pjk11 napisał:
1 godzinę temu, Marek_Spy napisał:

Moze jeszcze wirus nie jest znany przeskanuj MKSvir online. Z podobnego powodu porzuciłem windowsa na rzecz linuksa jakies 10 lat te

Kup se Linuksa. Polecam Slackware.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek napisał... Kup sobie Linuksa...Dzięki za tak wyrafinowaną odpowiedź na konkretny przypadek jaki mi się trafił. Jeśli kolega myśli, że wirus nie "przejdzie" do Linuxa to bardzo myli się.

Program ESSET po 1:5 godzinnym skanowaniu niczego nie wykrył, to samo AVG i Kaspersky więc chyba z wielkim prawdopodobieństwem niczego nie złapałem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie typu malware, to Eset ani Kapersky go nie wykryją, ja obok Eseta mam uruchamiane na żądanie Malwarebytes, i parę razy już zdarzyło się, że złapał to czego Eset nie wykrył..

Co do kaperskiego to w kregach informatyków podejrzewa sie go o niecne praktyki, zresztą sami poczytajcie..

 

Cytat

https://www.politykabezpieczenstwa.pl/pl/a/co-dzieje-sie-z-firma-kaspersky-co-z-polskim-oddzialem

Kaspersky na ostrzu noża

Firma Kaspersky dostarcza dość popularny program antywirusowy. Jednak już od wielu lat służby niektórych państw ostrzegały przed używaniem tego oprogramowania i nakazywały odinstalować je na urządzeniach należących do rozmaitych instytucji (np. rząd Stanów Zjednoczonych w 2017 r.).

To głównie ze względu na powiązania Jewgienija Kaspierskiego (założyciela Kaspersky) z rosyjskim rządem. Ten zresztą ukończył studia na Wydziale Matematyki Wyższej Szkoły KGB, co tym bardziej podaje w wątpliwość jego neutralność i brak stosunków z Kremlem. Jeszcze w 2018 r. firma odpierała zarzuty o szpiegowanie na rzecz rosyjskiego rządu czy uczestniczenie w cyberwojnie, wskazując na to, że działała w Szwajcarii.

Z powodu wojny w Ukrainie Kaspierski stał się persona non grata w zachodnim świecie. Logo jego firmy zniknęło z bolidów F1, a klub piłkarski Eintrach Frankfurt zerwał z nim umowę sponsorską. Sam Jewgienij został zresztą objęty sankcjami 26 kwietnia 2022 r., m.in. przez Polskę. 

Kaspersky znika z Polski, ale czy na pewno?

1 kwietnia 2022 r. Kaspersky Lab Polska oficjalnie odcięło się od swojego matecznika i wskazało, że zrywa z nim współpracę. Oznacza to, że spółka nie będzie już dłużej sprzedawać produktów Kaspersky. Jednak zawarte z klientami umowy miały być utrzymane w mocy, a wsparcie dla produktów ciągle aktualne. 

Zdawać by się mogło, że antywirus Kaspersky zniknie z polskiego rynku, ale to nie do końca prawda. Już bowiem 22 kwietnia 2022 r. matecznik poinformował na swoim oficjalnym Twitterze, że wraca do Polski z dystrybucją swoich produktów....

 

itd

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linux jest darmowy i o ile mi wiadomo nie ma wirusów albowiem nic samo się nie instaluje, polubiłem minta i wszystkie moje komputery na nim pracują q Kasperski jest zły bo rosyjski

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

1 godzinę temu, pjk11 napisał:

Kup se Linuksa. Polecam Slackware.

jest darmowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Marek_Spy napisał:

Linux jest darmowy i o ile mi wiadomo nie ma wirusów albowiem nic samo się nie instaluje, polubiłem minta i wszystkie moje komputery na nim pracują q Kasperski jest zły bo rosyjski

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

jest darmowy

Wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, pjk11 napisał:

Kup se Linuksa.

 

Zawsze zadziwiaja mnie tego typu propozycje. Jesli w Windowsie cos nie pojdzie, czesto pojawiaja sie rady typu: zainstaluj linuksa (nota bene on darmowy jest, wiec kupowac nie trzeba) i wszystkie problemy znikna. W rzeczywistosci jest tak nie zawsze i jeden problem moze faktycznie zniknac, a za to pojawia sie nastepne.

 

Nic przeciwko Linuksowi, ale do samego systemu operacyjnego uzywanie komputera sie raczej nie ogranicza. Szczegolnie w zastosowaniach bardziej zaawansowanych badz technicznych rzecz ma sie wrecz przeciwnie. Dlatego wybor systemu operacyjnego powinien byc uwarunkowany przede wszystkim odpowiedzia na pytanie, jakie programy zamierzam na moim komputerze docelowo uzywac i do wspolpracy z jakim systemem operacyjnym sa one przewidziane? Wowczas czesto okaze sie, ze jedyna alternatywa staje sie niestety Windows i trzeba lyknac te gorzka pigulke. Jako przyklad, takie programy jak AutoCad, Photoshop, Rhinoceros, Allplan i wiele, wiele innych po prostu nie funkcjonuja na linuksie, a jesli nawet jakims kuchennym sposoben da sie je zainstalowac, ich funkcjonalnosc bedzie mocno ograniczona oraz obarczona powaznymi bledami. Natomiast jeszcze zanim pojawia sie propozycje zastapienia wyzej wspomnianych (zaznaczam - to tylko przyklady) programow darmowymi, kompatybilnymi z linuksem zamiennikami, od razu dodam: zaden darmowy zamiennik nie dysponuje tak zaawansowanymi algorytmami jak wyzej wymienione, profesjonalne w swojej dziedzinie programy.

 

Powracajac do pytania tworcy watku, przede wszystkim Kaspersky to ruskie zlo i chocby nawet z przyczyn patriotycznych (sa tez inne) powinno sie go unikac. Jesli masz Windowsa, od wersji 10, to rzeciez posiada on znakomicie zintegrowany system zabezpieczen Defender, ktory nie jest gorszy od rozwiazan obcych i co wazne, nie obciaza w zauwazalny sposob wydajnosci systemu operacyjnego. W takim przypadku instalowanie dodatkowych programow ochronnych raczej nie poprawi bezpieczenstwa, a jedynie niepotrzebnie obciazy system lub nawet w niektorych przypadkach moze zaowocowac nie dajacymi sie usunac konfliktami na plaszczyznie systemu operacyjnego.

 

Klikniecie w okienko wprawdzie moze, ale nie musi oznaczac infekcji. Ponadto Defender w systematycznie aktualizowanym Windowsie jest w stanie od razu zareagowac w razie zagrozenia wirusem. Jesli masz podejrzenie, ze cos jest nie tak, dodatkowo zeskanuj system na obecnosc malware. Dla pewnosci zeskanuj system pare razy w kilkudniowych odstepach czasu ponownie - w ten sposob rosnie prawdopodobienstwo wykrycia, gdyz indeks potencjalnych szkodnikow jest systematycznie aktualizowany.

 

I zeby nie bylo - nie jestem zwolennikiem Windowsa i nie chce glosic jakichkolwiek tez na temat jego domniemanej "swietnosci", ale w moim przypadku ze wzgledu na koniecznosc stosowania okreslonych programow (patrz wyzej) inny system niestety nie wchodzi w gre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego software uzywa zalozyciel watku nie wiesz ani Ty, ani ja i wiedziec tego nie musimy. Natomiast bezmyslne propozycje instalowania Linuksa jako lekarstwa na wszystkie bole uwazam za, grzecznie mowiac, niemadre. Dlaczego tak jest napisalem wyzej. Moge jedynie dodac, ze szkodliwy program mozna "se" usunac z Windowsa znacznie mniej radykalnymi sposobami, anizeli poprzez instalacje linuksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Windows defender jest jak gaz pieprzowy w kieszeni zabrany na wieczorny spacer przez Szmulki albo Bałuty. Poprawia psychikę, zwiększa odwagę ale jak dojdzie co do czego to dupa zbita. Dodatkowo żaden darmowy program antywirusowy dobrze nie działa. Albo sito albo zamula system (pewnie kopią bitkojny).

Linuks też ma sporo podatności. Jedynie hakerom nie opłacają się kampanie kierowane na ten system bo 1000x (albo i lepiej) większy mają target na windowsy i mac'i.

Na dzień dzisiejszy od lat najlepiej sprawuje mi się komercyjny Bitdefender w opcji "Family Pack".

Ale co by nie było zainstalowane to i tak najsłabszym ogniwem jest człowiek. Zwłaszcza klikacze. Teraz np. na fejsie jest wysyp zainfekowanych linków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w kazdym za wyjatkiem twierdzenia, ze najslabszym ogniwem jest czlowiek.

W porownaniu z obcymi alternatywami Defender jest najlepiej zintegrowany z systemem i funkcjonuje lepiej, anizeli gdzies tam zaslyszales badz nie dosc dokladnie zrozumiales.

Programy "obce", niezaleznie czy darmowe, czy tez platne, zamulaja system jedynie dlatego, ze sa zmuszone funkcjonowac w Windowsie rownolegle do Defendera, bo Defendera nie da sie calkowicie wylaczyc. Wowczas nawet tego nie wiedzac masz do czynienia z sytuacja, w ktorej dwa programy (Defender oraz jakikolwiek "obcy") jednoczesnie skanuja system i dokladnie to jest przyczyna zamulania. Z tego wzgledu w Windowsie od wersji 10 instalowanie innych programow ochronnych jest dzialaniem calkowicie zbednym i kontraproduktywnym, a w niektorych przypadkach moze prowadzic do powaznych konfliktow. Ale takie rzeczy trzeba wiedziec, a Ty najwyrazniej nie wiesz (o tym swiadczy chocby fakt, ze uzywasz "obcego" Bitdefendera) i bez zastanowienia paplasz bzdury o gazie pieprzowym.

I czy to sie komu podoba, czy nie, Linux nie jest lekarstwem na jakiekolwiek niedomagania Windowsa, gdyz koniecznosc stosowania takiego czy innego systemu operacyjnego powinna wynikac jedynie z faktu, czy uzywane przez nas software jest w stanie go wspierac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym na własne oczy nie widział jak jest przechwytywany komp z windows 11, z dodatkowymi zabezpieczeniami firm trzecich, to bym Tobie uwierzył. Zawiódł człowiek który klikał co popadnie a maszyna puściła dalej. Także ja jestem daleki w pokładaniu wiary w te zabezpieczenia microsoftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie. Do tej pory jeszcze sie nie zdarzylo. A jesli nawet, wowczas za wlasna glupote nie obwinialbym systemu operacyjnego badz programu chroniacego.

 

Zla slawa Defender pochodzi jeszcze z okresu Windows 8 - wowczas program ten byl naprawde mizerny. Do chwili wprowadzenia Windows 10, Defender zostal gruntownie poprawiony i obecnie nalezy zdecydowanie do czolowki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.