Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. robertus Opublikowano 26 Listopada 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 26 Listopada 2023 Taki maluch a sprawia dużo radości. Samolocik jest ze stabilizacją 6-cio osiową i w tym trybie lata właściwie sam. Utrzymuje wysokość mocno ogranicza wychyły sterów no i stabilizuje. Tryb pośredni daje więcej swobody, ale nadal, pętli sie nie zrobi. Można tez wyłączyć stabilizację, ale wtedy samolot staje się bardzo czuły i nerwowy. Pierwsze co to wrzuciłem wymiary modelu do programu i wyszło mi, że środek ciężkości powinien być na 30mm a nie na 34 jak fabrycznie się wyważa. Przy tak małej cięciwie to spora różnica. Nic dziwnego, ze jest model jest narowisty w trybie manualnym. Ustawienie zweryfikowałem oblotem i faktycznie da się nim latać w manualu bez stresu. Dodatkowo trzeba wytrymować mechanicznie ster wysokości bo model ma tendencję do zadzierania nosa, a trymerka nie starczyło. W trybie max stabilizacji zaryzykuję tezę, że nawet początkujący pilot da mu radę. Miałem nie zakładać wątku bo to dość popularne modele, ale może komuś się przydadzą moje obserwacje 5
japim Opublikowano 27 Listopada 2023 Opublikowano 27 Listopada 2023 Na jednych zawodach w Płocku, dałem tym polatać dziecku które nigdy w ręce nie miało pilota. Model lata sam i każdy sobie z nim poradzi.
Dj. Opublikowano 28 Listopada 2023 Opublikowano 28 Listopada 2023 18 godzin temu, japim napisał: Model lata sam i każdy sobie z nim poradzi. 18 godzin temu, japim napisał: teoretycznie - tak, jest jeszcze kwestia sprawnosci manualnej mózg- ręka ale to temat woda... cos tu sie pomieszało w cytatach - przepraszam.
robertus Opublikowano 11 Grudnia 2023 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2023 Chwilowy zastój z dużym Mustangiem to przerobiłem malucha. Odciąłem górę. Cały układ jest zamontowany do góry nogami pod kabiną, więc przymocowałem go do kawałka vivaku. Podobnie silnik jest montowany od spodu. Dorobiłem garb. Najpierw miał być cały z vivaku, ale okazało się, że jest cięższy niż piankowy, więc ostatecznie go przyciąłem tylko do kabiny. Kalki są od modelu redukcyjnego 1:32 techmoda Dołożyłem na oko 7gramów ołowiu w nos aby się wyważał na 29-30mm Latać będzie bez podwozia. Do lotu waży 78 gramy. Przed przeróbką ważył 64g dolotu. Sporo przytył jak na takie maleństwo. 2
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. robertus Opublikowano 12 Grudnia 2023 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 12 Grudnia 2023 Taki jakby drugi oblot po przeróbce. Z nowym wyważeniem w manualu lata jak po sznurku 6
robertus Opublikowano 18 Stycznia Autor Opublikowano 18 Stycznia Radiomaster z modułem 4in1. Ja mam podpięte do TX16S. W pudełku jest dedykowana taka mini aparaturka.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. witk45 Opublikowano 29 Stycznia Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 29 Stycznia Witam. Może to nie Mustang ale za to też Volantex. Ja poszedłem w Spitfire i górę wziął patriotyzm lokalny. Dywizjon Poznański 302. ? Zabawa przednia. Polecam. Pzdr 4 1
robertus Opublikowano 10 Lutego Autor Opublikowano 10 Lutego Polataliśmy na dwa modele. Jarek miał Corsarza w wersji carton. Okazało się, że Mustang jest wolniejszy i nie mogliśmy się zgrać. Ale zabawa była przednia.
RobRoy Opublikowano 22 Kwietnia Opublikowano 22 Kwietnia Jakim prawem takie coś lata ? Przecież to niemożliwe. Przecież liczba Re ... i te sprawy. Czasem przymierzam się do modelu redukcyjnego, skaluje ..... i wychodzą mi wąskie końcówki skrzydeł, mówię sobie - to nie poleci. Chyba jedna spróbuję zrobić i zobaczę co lata a co nie..... . Fajny kurdupel.... ale na wszystko nie ma czasu.
robertus Opublikowano 22 Kwietnia Autor Opublikowano 22 Kwietnia A to akurat proste, potrzebujesz trochę wody, tylko nie za dużo. ? A na poważnie, te maluchy od Volantexa są super. Jak na takie maluchy dają dużo radości. 1 1
baciany Opublikowano 13 Sierpnia Opublikowano 13 Sierpnia Ciekawi mnie ile takich mikro się teraz wylało po sklepach. Volantex, Eachine, XK (wltoys). Sam mam XK a220, podobny produkt i na gyro on na prawdę lata się tym prosto, niejeden trenerek bez gyro lata trudniej. Dzięki opcji S-bus udało mi sie odbiornik flysky tam wsadzić i czekam na oblot z Nadajnikiem flysky. Ogólnie 10 lat temu jak szukałem takiego typu modelu to na forach mnie wyśmiali ze to nie możliwe, a tu proszę mamy za okolice 350zl produkt RTF i to z Gyro... Ale ten spitfire kusi, fajnie by wyglądał na półeczce Chociaż ten niebieski Mustang też zachęca. Może jak wygram w Lotka
robertus Opublikowano 13 Sierpnia Autor Opublikowano 13 Sierpnia Bo przez te 10 lat sporo się zmienilo. Sam ma Mustanga 400mm, daje dużo radości w lataniu, szczególnie w grupie. 1
Rekomendowane odpowiedzi