Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na jednych zawodach w Płocku, dałem tym polatać dziecku które nigdy w ręce nie miało pilota. Model lata sam i każdy sobie z nim poradzi.

Opublikowano
18 godzin temu, japim napisał:

Model lata sam i każdy sobie z nim poradzi.

18 godzin temu, japim napisał:

 

teoretycznie - tak, jest jeszcze kwestia sprawnosci manualnej mózg- ręka ale to temat woda...

cos tu sie pomieszało w cytatach - przepraszam.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Chwilowy zastój z dużym Mustangiem to przerobiłem malucha.

Odciąłem górę. Cały układ jest zamontowany do góry nogami pod kabiną, więc przymocowałem go do kawałka vivaku.

20231206_114137.thumb.jpg.24cec248e89b916f91446cd631f5961a.jpg

20231206_114300.thumb.jpg.414396569a00a027975f99f5287db3da.jpg

Podobnie silnik jest montowany od spodu.

Dorobiłem garb. Najpierw miał być cały z vivaku, ale okazało się, że jest cięższy niż piankowy, więc ostatecznie go przyciąłem tylko do kabiny.

Kalki są od modelu redukcyjnego 1:32 techmoda

Dołożyłem na oko 7gramów ołowiu w nos aby się wyważał na 29-30mm

20231211_153506.thumb.jpg.eac7b8f4df5e91a18462e4e7f0318f50.jpg

20231211_143737.thumb.jpg.255a7ad0901c57ada6823a4ea33b3dc2.jpg

 

Latać będzie bez podwozia. Do lotu waży 78 gramy. Przed przeróbką ważył 64g dolotu. Sporo przytył jak na takie maleństwo.

 

 

  • Lubię to 2
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Polataliśmy na dwa modele. Jarek miał Corsarza w wersji carton. Okazało się, że Mustang jest wolniejszy i nie mogliśmy się zgrać.

Ale zabawa była przednia.

 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Jakim prawem takie coś lata ? Przecież to niemożliwe. Przecież liczba Re ... i te sprawy. Czasem przymierzam się do modelu redukcyjnego, skaluje ..... i wychodzą mi wąskie końcówki skrzydeł, mówię sobie - to nie poleci. Chyba jedna spróbuję zrobić i zobaczę co lata a co nie..... .

Fajny kurdupel.... ale na wszystko nie ma czasu.

Opublikowano

A to akurat proste, potrzebujesz trochę wody, tylko nie za dużo. ?

 

A na poważnie, te maluchy od Volantexa są super. Jak na takie maluchy dają dużo radości.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Ciekawi mnie ile takich mikro się teraz wylało po sklepach. Volantex, Eachine, XK (wltoys). Sam mam XK a220, podobny produkt i na gyro on na prawdę lata się tym prosto, niejeden trenerek bez gyro lata trudniej. Dzięki opcji S-bus udało mi sie odbiornik flysky tam wsadzić i czekam na oblot z Nadajnikiem flysky. 
Ogólnie 10 lat temu jak szukałem takiego typu modelu to na forach mnie wyśmiali ze to nie możliwe, a tu proszę mamy za okolice 350zl produkt RTF i to z Gyro...  Ale ten spitfire kusi, fajnie by wyglądał na półeczce :D Chociaż ten niebieski Mustang też zachęca. Może jak wygram w Lotka :D

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.