Skocz do zawartości

VELA 3.4m f5j


Marcin83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Tytuł został zmieniony na VELA 3.4m f5j

Kolega Patryk robi uwięź :D 

 

Miałem zamiar napisać coś w długi weekend :) 

Tak to trochę odpoczywam od szybowców, bo w kwietniu miałem z tym dużo roboty i nie chce się szybowcami zmęczyć :D 

 

No i zdradzę małą tajemnicę - nie było pośpiechu z prezentowaniem modelu, bo wyjazd na Prowing, po locie pokazowym, pochłonął całą dotychczasową produkcję oraz przyszłą - majową :D 

 

Ale wiem też, że sztuka w Polsce się buduje :) 

 

A i tego filmu z wątku nie lubię. Wiatr był niedorzeczny (miałem problem, żeby model utrzymać w pionie w ręku). Ale mimo to jakąś tam termikę złapałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, wiatr wg mnie to był super na ten model. A lądowanie prawie pionowo jak Raptor. To jest pomniejszony Scalar czy profile też zupełnie nowe?

 

A zakręty to ciasne jak nie wiem co. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcin83 napisał:

Patryk, wiatr wg mnie to był super na ten model. A lądowanie prawie pionowo jak Raptor. To jest pomniejszony Scalar czy profile też zupełnie nowe?

Zupełnie nowe profile.

 

Troszkę bardziej awangardowe podejście niż do Scalara, bo klapy/lotki zajmują 30% cięciwy skrzydła.

Oczywiście to powoduje, że natarcie klapy musi być cieniutkie, więc skrzydlo ma ten mój ulubiony dołek (to jest AG455ct, nie mogę swojego profilu pokazać):
image.thumb.png.f3143d6f9464dfbcbec38fba32e1d85a.png

Za który mnie manufaktura w Łodzi nie cierpi :D 

 

Wyszedł model z bardzo fajnym zakresem prędkości i świetną charakterystyką przeciągnięcia.

No i z takimi lotkami to jest bardzo "żwawy na drążku"

 

Godzinę temu, Marcin83 napisał:

A zakręty to ciasne jak nie wiem co. 

A można dużo ciaśniej :) 

Jak ktoś mnie zna, to wie że mam fetysz charakterystyki przeciągnięcia i ciasnego krążenia (bo te dwie rzeczy są nierozłączne).

 

W piątek prototyp wraca do mnie (bo maj spędził bujając się z Dzikiem po Jeżowie Sudeckim), to wtedy opowiem więcej i pokaże więcej

 

A może i jakiś niegrzeczny Smyk się pokaże ;) 

Zobaczymy ;) 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji tego tematu chciałbym Was zapytać a właściwie się poradzić w kwestii zaginania drutu bowdena w stateczniku poziomym. Generalnie jak nie muszę to nie demontuje statecznika poziomego ale w tym przypadku będę musieć to robić - chodzi o przechowywanie. W związku z tym w jaki sposób rozwiązujecie ten temat zaginacie normalnie na „Z” czy wystarczy o 90 stopni i nie wypada? Chodzi o wygodę przy ściąganiu statecznika z wieżyczki. Normalnie dałbym mikro snap kulkowy biorę to również pod uwagę choć nie wiem czy ma to sens.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tu masz pewien sposób na mocowanie. Ostatni po prawej stronie.

Ja robiłem kiedyś z wkładu od długopisu i działało. Nie wiem jakiej średnicy jest drut w bowdenie, ale pewnie wkład go obejmie. Ja jeszcze go podgrzewałem w miejscu przed zagięciem 90°. 

,,Z,, jest upierdliwa podczas demonta u i montażu ale za to pewna że się nic nie rozepnie podczas lotu.

 

Screenshot_20230620-155557_Facebook.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk no to to jest wzorowe ,,ciepnięcie go z ręki i ma zrobić 3 kółka i do łapy z powrotem''. Kto to mówił??

Silnik zbędny,  może wersja na hol?

Tak naprawdę to superto lata.

Aha  Patryk a jakby w Odysseyu zrobil podwójny wznios to uzyska choć trochę efekt jak Vela? Czy tam są inne profile? Chodzi mi czy w odysseyu były zmieniane profile czy po staremu zostało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcin83 napisał:

Patryk no to to jest wzorowe ,,ciepnięcie go z ręki i ma zrobić 3 kółka i do łapy z powrotem''. Kto to mówił??

I w atermicznych to żaden probelm :)

Tutaj walczyłem z noszeniem. I niestety noszenie uciekało na płot który miałem za plecami, a bardzo nie chciałem się rozbić :)

 

Tsk to by winda do nieba była :)

Godzinę temu, Marcin83 napisał:

 

Aha  Patryk a jakby w Odysseyu zrobil podwójny wznios to uzyska choć trochę efekt jak Vela? Czy tam są inne profile? Chodzi mi czy w odysseyu były zmieniane profile czy po staremu zostało?

Odysseya *jeszcze* nie tknąłem. 

Pewnie w czerwcu zlecę cięcie szablonów na jego nową wersję. 

 

Jeśli chces się w to pobawić to wrzuć w ten arkusz

http://www.tailwindgliders.com/files/Sailplane Calc Cruciform Tail May 2016.zip

Parametry i tak dobierz wzniosy, żeby pasowało to do wyników na F3J/TD glider. 

 

Ale charakterystyki przeciągnięcia i zakresu prędkości to nie załatwi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dobra, przedstawmy w końcu ten model porządnie :)

 

Nazywa się on Vela 3,4m i powstała jako następczyni Silenta.

 

Historia jest nad wyraz prosta - Silent sprzedaje się bardzo dobrze, a ja nigdy nie byłem zadowolony z tego jak lata (archetypiczna gazeta wręcz).

Stąd wziął się pomysł zrobienia upgrade'u w taki sposób, żeby zachować kadłub i statecznik pionowy, a zrobić nowe skrzydła i statecznik poziomy.

 

I tak powstała Vela:
image.thumb.png.84bd065f6bc1c891d14a0dbb86f3b8e7.png

 

Tak wyglądała przy oblocie:
image.thumb.png.e271d265fa5e7014ae8975f699918bb5.png

 

A tak po tym jak dałem zielone światło (bo zawsze czekamy z ozdabianiem aż model poleci, jakby miały być zmiany) i został przyozdobiona na bogato :D

image.thumb.png.ec16be750fb2034a57b1de6ce9b52901.png

 

Zmiany po oblocie były symboliczne - tylko akumulator do zmiany na mniejszy :D

A zmiany w produkcji są nieco większe - łączenie płata jest przesunięte w obszar pierwszego wzniosu. W efekcie centropłat jest krótszy, niż prototypie, a ucha dłuższe.
Na latanie wpływ homeopatyczny, ale w transporcie łatwiej :)

 

Dane techniczne ma to takie:
Rozpiętość - 3,4m

Powierzchnia nośna - 55,6dm^2

Długość - 1145mm

Waga do lotu (z pakietem 3s 1000mAh) - 1300g

 

Jest to szybowiec typowo termiczny, z szerokim zakresem prędkości, charakterystyką przeciągnięcia paralotni (tzn. można zaciągnąć do maxa ster wysokości, a i tak się nie przewali) no i oczywiście trywialnie prosty w krążeniu.

A dodatkowo, jak pisałem wcześniej, poszedłem w stronę bardziej awangardowego designu profili. Czyli jeszcze bardziej cienko, klapa/lotka na 30%. Trochę na wzór Jantara Magica (to był punkt wyjścia).

Nawet byłem mentalnie przygotowany na zwrotkę z manufaktury, że za cienko, ale nie :D

Dzielnie chłopaki dają radę (ale oprzyrządowanie było trzeba dorobić, to fakt, bo inaczej szlifowanie okolic czoła klapy było niewykonalne) :D

 

No i teraz - jak to wyszło z lataniem?

 

 

 

No mi się bardzo podoba :D

Naturalnym odniesieniem do tego modelu jest niewątpliwie Scalar.

A dlatego tak jest, bo rozmiar mają nieco podobny (3,4m Veli vs 4m Scalara) i oba są szybowcami termicznymi.

 

I porównanie jest niewątpliwie ciekawe. Stricte osiągami Scalar wygrywa, choćby z racji rozmiaru

Dodatkowo Scalar może krążyć nieco ciaśniej (głównie dzięki statecznikom z pełnym profilem i nieco większemu wzniosowi).

Ale Vela jest po prostu bardziej funiasta w lataniu. Większe lotki, mniejszy moment bezwładności zapewniają taki nadmiar sterowności, że i na zboczu można się wyżyć.

Dodatkowo te 60cm rozpiętości mniej robią różnicę w transporcie (przynajmniej jeśli się ma Skodę Roomster. Myślę, że jakbym wciąż jeździł Passatem, to byłoby mi wszystko jedno)

 

Efekt taki, że w moim lataniu Vela trochę wyparła Scalara.

Ale jakbym miał zamiar startować w zawodach (choć nie mam) to wziąłbym Scalara.

 

Vela ma zastąpić w ofercie Silenta. Ta sama półka cenowa (może ze 100zł więcej, bo skrzydło jest bardziej skomplikowane).

No i można zupgrade'ować Silenta do Veli zmieniając skrzydła i statecznik poziomy :)

 

No i tyle póki co ode mnie na temat tego modelu, jak zwykle - czekam niecierpliwie na mój własny egzemplarz :D

 

 

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No świetnie to lata! Właśnie myślałem w trakcie filmu, czy da się adaptować skrzydło i statecznik Veli do posiadanego już wcześniej Silenta, ale pod filmem napisałeś, że tak. Ciekawe jaki byłby tego koszt? A na filmie, w 1'40, to już wleciałeś na chwilkę w chmurę, model zniknął?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, zbjanik napisał:

No świetnie to lata! Właśnie myślałem w trakcie filmu, czy da się adaptować skrzydło i statecznik Veli do posiadanego już wcześniej Silenta, ale pod filmem napisałeś, że tak. Ciekawe jaki byłby tego koszt? A na filmie, w 1'40, to już wleciałeś na chwilkę w chmurę, model zniknął?

E nie, to 40m wysokości może :D

 

Tam po prostu kamera ostrość zgubiła

 

A koszt będzie podobny jak koszt skrzydła do Silenta i statecznika do Silenta,.

Są ceny na stronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.