Skocz do zawartości

redox BEC 20A poszedł dym


roger298

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

bawiłem się modelem Sky Surfera na stole - chciałem sprawdzić czy "nowy" soft do FS-I6x ze strony producenta działa poprawnie więc podłączyłem baterię do regulatora REDOX 20A EVO kilka razy poruszyłem delikatnie silnikiem po czym odciąłem gaz przełącznikiem. Po jakimś czasie machania serwami (nie wiem kilka minut może) z regla poleciał dym... na razie więcej go nie włączałem ale raczej tej przygody nie przeżył. Czy to zwykły pech czy popełniłem jakiś błąd - np. czy źle ustawiona funkcja odcięcia silnika mogła uwalić regulator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 3 redoxy to jest szajs jakich mało. Jednym rozbiłem model, poszedł na ognisko, pozostałe dwa nie odważyłem się użyć. Służą do testów (hamowania silników). Powiem ciekawostkę po rozwaleniu modelu poszły one pod lupę. Co się okazało i może to będzie przestroga. Regiel podłączony pod powiedzmy stałe 12V (zasilacz laboratoryjny) obciążony 5 dużymi serwami (4A obciążenia BEC i taka jest deklaracja producenta) miernik wrzucony pomiędzy zasilanie serw a regiel (pomiar napięcia na Bec) powinno być okolice 5V. Pod obciążeniem spada do 0.3V czyli Bec jest tak skonstruowany i takiej jakości że nie utrzyma obciążenia. Szajs. OD tego momentu używam hobbywing i daję zewnętrzny bec przy 6 serwach chodzą jak złoto i bardzo ładnie się programują. Nie chcę kupować droższych chociażby jeti bo nie ufam tej elektronice. Oczywiście mówimy o maksymalnych granicznych obciążeniach. Nie o reglerze za tysiaka obciążonym 4 serwami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to by wiele wyjaśniało - dzięki za opinie. Wydaje mi się że BEC jest cały bo to bardziej wyglądało jakby mostki od silnika poleciały - przed spaleniem się silnik wydał z siebie takie dziwne chrobotnięcie jakby zwarły się tranzystory. Jeszcze nie wiem w jakim stanie jest silnik bo chwilowo nie mam na czym sprawdzić (nie kupuję regulatorów w hurtowych ilościach bo nadal tej technologii nie ufam i nie wiążę z nią swojej przyszłości). W wolnej chwili sprawdzę na zasilaczu laboratoryjnym czy będzie zwarcie na wejściu. Tak swoją drogą jeszcze nie robiłem mu sekcji bo myślałem czy go na reklamację nie oddać, bo jeszcze bym się załapał. Ale w związku z powyższym jako że na pewno możecie wylegitymować się dużo większym doświadczeniem ode mnie może moglibyście polecić mi jakąś markę regulatorów? A i chyba najważniejsze motor który obecnie siedzi w surferku to klasyczny chińczyk A2212/1400kV ale sprawował się nie najgorzej - czasem co prawda miał kaprysy - nie mógł się chyba dogadać z tym regulatorem bo się potrafił w locie wyłączyć a regiel dawał piski jakby dopiero się z motorkiem skomunikował. Więc jak byście mogli polecić jakiś regiel a jak nie ma wyjścia to i motor do sky surfera 1400 to byłbym wdzięczny

 

ps: chyba powinienem się wytłumaczyć: pisałem przy okazji opisu kraksy Wicherka że nie mam chęci brnąć w elektryki, ale na lotnisku Chudoby tak ładnie jeden starszy pan zachwalał pianki i te surferki, że postanowiłem dać im jeszcze jedną szansę i w sumie dobrze zrobiłem bo uroczo i spokojnie się tym lata. A konstrukcyjny Wicherek się robi tylko mi się schodzi bo mnie obowiązki ojca i męża od latania odciągają.

 

Z ostatniej chwili: jestem w trakcie rozmów reklamacyjnych ze sprzedawcą - zobaczymy co powie. W tak zwanym międzyczasie rozglądałem się nad następcą tego nieszczęsnego urządzenia i ... co myślicie o hobbywing skywalker 30A V2 UBEC?

image.jpeg

A2212_1400kV.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.