Pawel_W Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 Tomek, nie że cos, ale jak tam Ultimate? Powoli zbliża się piknik w Radawcu...
Tomek Opublikowano 31 Maja 2009 Autor Opublikowano 31 Maja 2009 W tym tygodniu jadę na wakacje (do Egiptu) Jak wrócę model powinien być pomalowany, a jak nie to, pomaluje sobie sam.
Ładziak Opublikowano 31 Maja 2009 Opublikowano 31 Maja 2009 W tym tygodniu jadę na wakacje (do Egiptu) Krawat! Nie ten dział! http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=16884 ;-) Jak wrócę model powinien być pomalowany, a jak nie to, pomaluje sobie sam. Wypocznij, sił nabierz i kończ ten modelik. Temat tak ładnie żarł i zdechł... a my tu czekamy na kolejne relacje, bidulki
Tomek Opublikowano 31 Maja 2009 Autor Opublikowano 31 Maja 2009 Koledze wpadła inna pilniejsza robota , to i ja muszę uzbroić się w cierpliwość. Mam nadzieje że w tym nadchodzącym tygodniu się uwinie . Tak czy siak po powrocie model zabieram do siebie celem uzbrojenia. Najwyżej będzie latał golas znaczy się biały. :?
mammuth Opublikowano 5 Czerwca 2009 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Nie wiem jak Wy, ale za te wakacjowanie i pozostawienie tematu NIEDOKONCZONEGO - to powinnismy Tomeczka na wolnym ogniu przypiekac :twisted:
Tomek Opublikowano 10 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2009 Model dziś odebrałem pomalowany, no może nie do końca, bo w sumie pomalowane są tylko stery wysokości ,ale zawsze to nie cały biały. :mrgreen: A ponieważ kolega ma coraz więcej zamówień firmowych i to terminowych o dokończeniu malowania mogę zapomnieć. Tak więc mam trochę problem co z tym zrobić. W najgorszym wypadku mam gościa od malowania konstrukcji stalowych. Plus , że ma idealne warunki ( malarnia to kawałek hali tylko do malowania i często stoi pusta) . Jednak sam malarz to maluje rurki od 20 cm średnicy do 3m tak więc do naszych celów może się okazać za mocny :faja:
Ładziak Opublikowano 10 Czerwca 2009 Opublikowano 10 Czerwca 2009 No i żeby z rozpędu nie pociągnął farbą proszkową i nie zaczął wygrzewać!
mammuth Opublikowano 10 Czerwca 2009 Opublikowano 10 Czerwca 2009 Tomek - pisz kiedy oblot !!! I obiecaj, ze film bedzie. Naprawde mi zalezy na zobaczeniu Ultimata w locie ...
Tomek Opublikowano 10 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2009 28 piknik w Radawcu , bardzo bym chciał się wyrobić .
radek872 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Tym styrolotem B52 chyba ;D Przyłapany na gorącym uczynku styrki lepi a dobry model leży gdzieś pod stołem http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=198326#198326
Tomek Opublikowano 12 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 12 Czerwca 2009 Malarza mam od poniedziałku , więc jak w ukropie spieszę się aby skończyć tego B-25 i chyba mi się udało. W niedzielę przygotuję oklejenie i maskowanie kadłub Ultimata i w poniedziałek , jak nic nie wypadnie ,zawiozę Ultimata do malarni. Jak się pomaluje kadłub , to ja będę miał już co robić ,mogę uzbrajać w silniki serwa itd.a malarzowi w tym czasie zawiozę skrzydła do malowania. Przynajmniej tak to w planach wygląda.
radek872 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Przeslij skrzydła do mnie ja Ci je barankiem pomaluje bedzie szybciej :mrgreen: czekam z niecierpliwoscia bo pokazał sie w Polsce zestaw ultimata 180cm ARF za 1590zł
Tomek Opublikowano 13 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2009 W między czasie dotarły do mnie opinie , że takie umiejscowienie silnika , jak w moim modelu jest niezbyt fajne i utrudnia montaż ,a na pewno jest mało estetyczne . Niestety wymiary SV-50 odbiegają znacząco od wymiarów silników DA-50 czy "oryginalnych" DL-50. SV-50 ma znacznie dłuższe łapy mocujące silnik i nie dość że dłuższe to w pozycji poziomej są one dłuższe niż pionowej. Dlatego też przy ułożeniu silnika bokiem wystają one poza maskę , albo bezpośrednio jej dotykają. Prędzej czy później zakończy się to dziurą w masce silnika. Na dodatek jest problem z umiejscowieniem osi silnika z osią otworu w masce. Jednym słowem absolutnie odradzam zakup SV-50 czy DL-55, po prostu się tam nie mieszczą a i tak jest sporo zabawy aby je tam zamontować nawet cylindrem w dół.
Tomek Opublikowano 15 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2009 Dziś dostałem wiadomość , że malarnia chwilowo zajęta , w tym tygodniu mogą być spore problemy z malowaniem. Za to z dobrych wiadomości Ultimat dostał w końcu podwozie i stanął o swoich nogach , znaczy się kołach. W tej chwili kadłub jest umyty i oklejony . Czeka na pierwsze paski. Pewnie zaraz zrobię to samo ze skrzydłami. Najgorsze to , że i tak nic więcej nie mogę na razie z nim zrobić.
Tomek Opublikowano 21 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 21 Czerwca 2009 Model prawie pomalowany. Prawie robi różnicę . :wink: Czekam na niebieską farbę, bo maluję sprayem. Okazało się w moim mieście sprzedali mi ostatnią puszkę( a potrzebuję 3). Normalnie mnie trafiło , ale nic nie zrobię , do wtorku czekam na farbę, potem w środę lakierowanie bezbarwnym zabezpieczającym i powinienem zaczęć go od czwartku uzbrajać. Dobija mnie to czekanie , bo nie dość że nie robię Ultimata , to modelarnia zamieniona w malarnie , nic nie można podłubać przy Łosiu. :evil: Całe szczęście że ciągle leje , bo inaczej zagotował bym się od środka . :twisted:
Tomek Opublikowano 24 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2009 Na razie jest tak: Chyba trochę z kompresja jpg przesadziłem na zdjęciach ,szczególnie na pierwszym kiepsko to wyszło.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 24 Czerwca 2009 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Malowanie super, tylko to podwozie jakieś takie nie spójne z całością ... :?
filip Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Malowanie jest oszałamiające :shock: , niesamowite :shock: ...
alchemique Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ja tu czegoś nie kumam (kum, kum). Nie łatwiej/szybciej/taniej/lepiej było pokryć ten model (a przynajmniej skrzydła) niebieską folią, dokleić srebne paski i w gore?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.