Tomek

A jak lubisz co robi model przy starcie?

Czy ma się trzymać ziemi i rozpędzać,czy być neutralny,czy sam ma zadzierać?

Jak dasz do góry to masz dodatnie kąty i model sam będzie chciał się wyrwać, co może być kłopotliwe.

Ja zawsze dawałem w "zero" i było o.k.

Ale np. do Iskry która była niedoważona na przód teraz bym zmniejszył przednie kółko bo w trakcie kołowania podskakiwał jej nos jak oszalały.

Balsa ma słoje i nie problem w osi X to będzie problem w Y, naklejenie sklejki 1mm na tą balsę załatwi problem i a przy okazji wkręty też będą miały się czego trzymać, bo w balsie potrafią się"wyrobić", zresztą na jednym zdjęciu już masz taki problem z wkrętem który rozwalił po słojach balsę.

u mnie w merle 1m2 sklejki to ok 40zł a u Ciebie cala sterta, tak tanio kupujesz ,czy zbrakło 1 z przodu 42??

O

Marku mój Ultimat 2m ważył do lotu 7kg i naprawdę był lekko wykonany.

Marku miałem zapytać o to samo, ile to teraz waży?

Jeszcze raz i kolejny BRAWO CHŁOPAKI !!!

Najlepiej dać i na Caritas i na Orkiestrę i 1% .

Każda pomoc się liczy. A ile to każdy ile może i na ile go stać.

Balsa za słaba na mocowanie serwa , potwierdzam.

Bardzo fajna i czysta robota .

Aż miło popatrzeć.

Piankę usuniesz mechanicznie bez większych problemów.

A to ewentualnie zostanie to nie będzie się liczyć.

Model niemal gotowy do lotu.

Zostało dorobić maskę.

Waga w tej chwili to 3600g, czyli już więcej niż myślałem , a maska jeszcze pewnie 200gram dorzuci.

Próba silnika pokazała że jest trochę więcej mocy niż waga modelu, planuje jeszcze sprawdzić większe śmigło, silnik i regiel po próbie były zimne.

na razie wygląda to tak:

No Marku , kawał dobrej roboty. Model prezentuje się świetnie !!!

o ja pierdziele ale to zarąbiście wygląda !!!

Gratulacje Kamil, Gratulacje chłopaki!!! )

No musiał byś zrobić coś takiego:

Dwa krążki i przetłoczenie między nimi, ale trzeba wytoczyć odpowiednią obłość na krążkach a potem zrobić do tego całą maszynę czyli krążki zmusić do kręcenia się i zassania rurki.

Kolejna PZL-ka, jak fajnie.

Każdy Polski samolot to muzyka na moje serce. Super ! Tak trzymać.!

Dziś dokończyłem przeróbkę drugiego skrzydła.

Jutro biorę się za montaż serwa kierunku i wysokości.

na razie wychodzi mi waga do lotu 3,3kg ,ale wiadomo, zawsze coś doleci i wyjdzie więcej.

oczywiście chodziło o pochwy bagnetów, pomyliłem się, serwa w sklejce to oczywista oczywistość

W moim elektronie przetestowałem zabezpieczenie zaraz po zakupie, jakby miało się coś stać to lepiej na gwarancji. ale nic się nie wydarzyło , podwozie się zatrzymało i tyle.

Ikea w pigułce hahaha

ja dziś zrobiłem połowę z przeróbki skrzydła do mojego elektrycznego SU.

A nie wystarczył by balsowy krążek wklejony w pochwę rury?

Zawsze to trochę lżej a efekt ten sam.

sklejkowe zaślepki pochwy? o matko!

4,5kg ciągu do 3D to stanowczo za mało, ale do polatania powinno wystarczyć, ale faktycznie gdzieś pod czaszką chodzi zakup większego silnika.

Mam jeszcze jeden taki silnik i zastanawiam się też na ich połączeniu w jeden.

Silnik to jeszcze kwestia otwarta, może skończyć się też na benzynce 20cc, ale to ostateczność.