![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
6 876 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Odpowiedzi opublikowane przez Tomek
-
-
Czyli po polskiemu
-
Czy to tylko moje wrażenie, że z przodu jest jakiś przydługi.?
-
Widzę ,że ze sklejką na bogato stoimy, nawet się konstrukcji w środku kadłuba nie chciało zrobić, tylko lubudu z jednego kawałka sklejki.
Dobra czepiam się , pewnie miało być szybko i przyjemnie ... hahah
-
W jakim celu zabudowałeś regulator balsą?
nie lepiej przymocować luzem na "tyrtyrki" ?
-
Poszukaj informacji o kątach w dwupłatach , bo żeby dobrze dwupłat latał to na pewno nie w "0".
-
Przecież nie latasz z gazem on/off .
Możesz spokojnie dać taki silnik.
-
Trzeba niemal wszytko pozmieniać.
Najlepiej wziąć plany podobnego modelu i przerobić.
-
Podziwiam od początku budowy.
Piękny model, ciekawy opis , powinieneś dostać rabat na następny model z tej firmy w wysokości minimum 50%
Jeszcze raz gratulacje z udanego projektu.
-
Zerknij na śmigła FIALA, tanie (no prawie) i dobre . Dostępnę międzyinymi w modelmotor.
http://modelmotor.pl/category/smigla-kolpaki-do-napedow-spalinowych-fiala-dwulopatowe
-
Fajna benzynka hihi
-
Dziś polatałem sobie konkretnie , podwozie sprawuje się wyśmienicie, szkoda że od razu nie zalaminowałem , ale trudno.
Wyregulowałem też wkońcu silnik ( i skończyłem docieranie) .
Ładnie robi hariera , nie buja go , albo już mi to dobrze wychodzi.
Jak pisałem wcześniej nie kreci go w zaisie , kontra na lotkach i model stoi w miejscu.
W żyletyce też lata dobrze, generalnie czuć ,że waga modelu jest niska.
Jednym słowem jestem bardzo zadowolony z modelu.
-
Się wybieram z namiotem , dwa dni wycofane z życiorysu hihihi
-
Za własności lotne (niska waga ,lata po sznureczku , wisi sam chyba jako jedyny z serii 2,2m bez kontry na lotkach), przeciw , żle wykonane podwozie.
Jeśli ktoś ma smykałkę do pilnika i piłki to polecam, tylko od razu przerobić podwozie na sklejkę modelarską plus zalaminowanie.
W przeciwnym wypadku model tylko na asfalt lub trzeba sobie go odpuścić.
-
http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=3494
lub któryś od tego producenta, latają bajkowo ,a rozwalić ciężko, w najgorszym razie pokleisz na lotnisku w 3 sekundy.
Polecam.
-
Ile warstw tkaniny dać? Mam 50 i 100.
-
Zastanawiam się czy styropian ,czy styrodur...
Mam też pomysł aby część bańki (niemal cała ) zostawić ,a tylko dorobić z balsy przód i mieć maskę w dwóch częściach, ale to taki "dziki" pomysł.
-
Trochę polatałem i mogę powiedzieć , że lata dobrze super łatwo wchodzi w zawis. Wisi sama ,nie trzeba kontrować sterami za bardzo.
Za to trochę pechowo , w locie straciłem kabinkę , niestety popękała uderzając w stery i muszę zrobić nową ,laminatową lub węglową.
Możecie podpowiedzieć jak zrobić najszybciej jednorazowo kabinkę ?
-
Chudy gotowy do lotu. Niestety podwozie w tym modelu rozwiązane jest durnie , wręcz głupio, odstaje od konstrukcji kadłuba i to dosłownie .
Żeby nie robić dłuższego podwozia , zrobili półkę 3-4cm odstającą od głównej nośnej części kadłuba , i ze 3 cm szeroką ,a na dodatek z balsosklejki.
Główne wręgi wymieniłem na sklejkę fińską 6-8 warstwową , ale nie wiem czy na trawiastym lotnisku to wystarczy , trzeba będzie lądować na trzy punkty i to delikatnie.
To duży minus całego zestawu , szczególnie , że reszta konstrukcji modelu nie rożni się od Axarów czy GoldWingów.
-
Fajny tylko malutki
-
Dokładnie tak jak piszesz , dookoła i po problemie.
-
Rękawiczka skórzana czyni cuda
-
Naprawa w połowie ukończona .
Dziś dopiero miałem czas zabrać się za suchego.
Naprawa domku to była błahostka, dłużej odkręcałem silnik z 4 śrub .
Domek , a dokładnie wręga silnika wpadła na swoje miejsce , zalana wikolem , jutro dla świętego spokoju zalaminuje żywicą.
Z podwoziem po 2 godzinach jest na etapie schnięcia . Wymieniłem całkowicie jedną z wręg ze sklejki "papierowej" na sklejkę fińską (chyba 8 warstw 5mm).
Tak mam zrobionego poprzedniego Yaka i sprawuje się świetnie do dziś, ta sklejka jest po prostu nie do połamania.
Jak zaschnie wikol, to jutro zafoliuje i w sobotę znowu polatam.
-
twarde lądowanie
Haha, po twardym lądowaniu to podwozie trzeba by było zbierać po całej łące. Bardzo delikatne to oryginalne jest, bardzo...
-
Suchy, 2-3 godziny plus czas na z żelowanie żywicy i będzie jak nowy
Ma listwę ,ale tylko na szerokości węglowego podwozia , jakieś 3 cm.
I to chyba najważniejsza "zła" różnica w budowie pomiędzy suchym, a markowym Axarem, w którym taka listwa ma 6-8 cm.
PZL-37 Łoś 1:6
w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Opublikowano
Budowa Łosia została odłożona na bliżej nieokreślony czas.![:(](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)