mmarkow

Nie zrobiłem fotki z wynikami i nie chciałbym czegoś pomylić.

Bardzo dobrze w rywalizacji wypadł Paweł ze Stalowej Woli

Warunki w mojej ocenie były trudne. Mocno wiało i lekkie modele nie dawały rady.

Gratuluję wszystkim zawodnikom

Jak to w życiu bywa jest coś za coś.

Ja tam i tak jestem bardzo zadowolony

Zawsze można coś w przyszłości zmienić, coś poprawić, poeksperymentować. Przyjdzie i na to czas.

Fotki jakieś pewnie zrobię.

CG ustawiałem na palcach w okolicy 95-100mm.

W trakcie oblotu wprowadzę poprawki.

Nie wiem czemu, lecz już nie przywiązuję takiej wagi jak kiedyś do wstępnego wyważenia.

Waga, którą podałem dotyczyła modelu gotowego do lotu.

Bez pakietu model waży ok. 1350g.

Dziś wstępnie ustawiłem model. Jutro przyjdzie pakiet i jak się uda to jutro zrobię też oblot.

Ja też jestem ciekawy

Różne są szkoły łączenia i już wiele na ten temat na tym forum napisano, więc wolałem uprzedzić 

Bym zapomniał. Zważyłem kompletnie wyposażony model i wyszło na wadze kuchennej 1590g.

Dobrze będzie 

A teraz kilka fotek i krótki opis.

Mechanicznie i elektrycznie model mam już w zasadzie skończony.

Zostaje podpięcie odpowiednich wtyczek do gniazd w odbiorniku no i ustawienie modelu.

Z tym będzie jak zwykle trochę zabawy ... jak na MX-20 przystało 

Tak jak już pisałem wstępnie wyważyłem model i to co napisałem o lekkim silniku odbiło się na pewnej trudności w wyważeniu.

Zrobiłem wzornik pakietu (wymiary, waga) i w miarę dokładnie wyważyłem model bez kupowania zestawu pakietów.

Z uwagi na lekkość dzioba wsadzę pakiet https://www.akumulatoryrc.pl/pl/p/SLS-APL-MAGNUM-2650mAh-3S1P-11%2C1V-45C90C/389

Wymiarowo i wagowo jest idealny. Pakiet pójdzie bezpośrednio za silnik.

Zastanawiam się jeszcze w jaki sposób go zabezpieczyć by przy dziobaniu nie walił w korpus silnika.

Może macie jakiś pomysł?

Reszta w zasadzie widoczna jest na zdjęciach.

Z uwagi na to, że straszycie problemami z serwami w klapach, gniazda zakleiłem przeźroczystą grubszą folią.

W razie czego wszystko jest widoczne jak na dłoni.

Centropłat łączę z uszami sztywnym elektrycznym połączeniem (wtyk i gniazdo są wklejone).

Proszę nie oceniać. Świadomie tak zrobiłem zdając sobie sprawę z ew. zagrożeń.

No i mam mały zgryz z wyważeniem modelu.

Dałem lekki silnik lecz na to konto muszę wsadzić ciężki pakiet  

Ze wstępnych przymiarek wychodzi mi coś ok. 200 - 220g czyli pakiecik 3S 2200.

Fotki z postępu prac wrzucę jutro.

Powoli coś robię. W zasadzie zostały mi do skończenia tylko popychacze. Serwa okleiłem taśmą malarską i wkleiłem.

Robiłem próbę - trzyma się tak jak powinno. Ramki będą w przyszłym roku

Juto wstępnie wyważę model żeby ocenić ile ma ważyć pakiet. Być może przy 4m model będzie ważył < 1500g.

Będę w przyszły weekend w Radawcu, lecz jeszcze bez modelu.

Chcę popatrzeć i jak będzie potrzeba to będę mógł pomóc. We Wrocławiu planuję już polatać.

Będą jaja bo z Altisem jeszcze nie latałem

Dziękuję Wam za chęć pomocy, na pewno będę jej potrzebował.

Coś drgnęło i powoli prace ruszyły.

Przedwczoraj trochę kleiłem, a dziś lutowałem kabelki.

Robię też powoli przymiarkę do montażu serw w skrzydle.

Planuję okleić serwa niebieską taśmą malarską i dopiero wtedy kleić je do balsowych klinów.

O ramkach pomyślę w zimie, jak będę miał czas na prace przy modelu.

Na razie chcę się wyrobić z robotą tak, by zdążyć na zawody.

a bierzesz pod uwagę, że padnie ci serwo np. SW? lub silniejszy podmuch wiatru zepchnie model innego zawodnika na Twój model? albo pakiet nagle zmieni zdanie i padnie ot tak po prostu

ja osobiście nie jestem w stanie przewidzieć wszystkich możliwych scenariuszy, które mogłyby się wydarzyć więc nie zawracam sobie tym głowy

gdybym miał się zabezpieczyć przed wszystkim co mogłoby mnie spotkać lub byłbym w stanie wymyślić to najpierw wymieniłbym siebie, bo to ja jestem najbardziej zawodnym elementem w tej układance pt. życie

po to dostałem to i owo od Stwórcy, abym z tego najlepiej jak potrafię korzystał ... żadne zabezpieczenia i zabezpieczenia zabezpieczeń nie uchronią mnie przed własną nieroztropnością natomiast wypadki losowe czasami się zdarzają i startując na zawodach trzeba to brać pod uwagę

jadąc autem zawsze biorę poprawkę na to, że na drodze nie jestem sam i nie do końca ode mnie zależy czy dojadę do celu

"nowe myślenie" mówi nam zupełnie co innego, ale ja stary już jestem i nie będę na nowe zmieniał

dzięki za wyjaśnienie teraz jest to dla mnie jasne

a nie max h z pierwszych 40s?

Na oblot w razie czego będzie sobota 28 kwietnia 

Mam tydzień opóźnienia w pracach przy składaniu modelu 

Trochę czasu jeszcze do zawodów jest, więc mam nadzieję, że zdążę.

Ja nie traktuję tego tak na serio. Latając na łączce jest mi wszystko jedno czy serwo w klapie mi padnie czy nie. Latam już jakiś czas, przestrzegam pewnych zasad i do tej pory nie upaliłem jeszcze serwa. Wiem, kiedyś będzie ten pierwszy raz Jeśli akurat przytrafi mi się na zawodach to nadal nic się nie dzieje Latanie daje mi dużo radochy i nie chcę jej psuć napinaniem się i koniecznościami. Polecę to dobrze - nie polecę ... drugie dobrze

Piotr, może kiedyś w przyszłości złożę model na wypasionym osprzęcie. Na razie bardzo cieszę się, z tego co mam

Ramki zamówię

Macie dużo racji z tym mocowaniem serw w skrzydle. Do statecznika pionowego ramek bym nie wsadził z uwagi na ich wagę, lecz w skrzydle waga nie będzie problemem. Biorąc pod uwagę eksploatację nic lepszego nie wymyślę.

Wrócę na chwilę do tematu zasilania.

Otrzymałem wczoraj informację z Blue Bird:

"Yes, it can work at 5.5V, even can using high voltage 7.4V (2S Li-poly)"

Pomimo tego faktu instaluję niezależnego CC BEC 10A

Waga ok. 11g

Powoli też przymierzam się do wklejenia serw lotek i klap.

Ojjj ... zanim ja cokolwiek zacznę centrować to trochę wody w Wiśle upłynie 

...

No to będziem latać ... czasami na zawodach   ... w dodatku na legalu 

O dziwo poszło szybko, sprawnie i tanio ... nie sprawdziły mi się zaczytane wcześniej na forum informacje o problemach i niebotycznych kosztach.

Dziś czasu za wiele nie miałem lecz mimo to udało mi się wkleić serwa w statecznik pionowy i skleić kadłub.

Do klejenia użyłem UHU Plus.

Zostały mi jeszcze do zainstalowania serwa w skrzydle i trochę lutowania.

YEP nie jest zły. Miałem już je w innych modelach i nic się nie działo.

Wygrał u mnie stosunkiem jakości do ceny - za 20,50$ nic lepszego nie ma na rynku 

Wiem, że nędznie na tle tego modelu wygląda tani kołpak turbo z łopatkami aeronaut-a.

Jak się dorobię to zmienię na normalne tzn. na takie o jakich wspomina Piotr.

Na razie jest jak jest i tak niech zostanie.

Pisałem wcześniej, że rozważam BEC-a HV.

Pytałem/szukałem lecz nie otrzymałem odpowiedzi/informacji czy serwa BB BMS-105HV będą pracowały na napięciu 5.5V - więc nie będę ryzykował.

Dziś rano kupiłem zewnętrznego BEC-a HV. Problem zasilania elektroniki jest rozwiązany.

Kolejna sprawa to wybór modelu.

Zaczęło się od tego filmiku:

AVA pro - piękna    Później zerkałem na ArtHobby Silent-E 3.4M, którego obejrzałem dokładnie w sklepie.

Świetnie wykonany model. Było blisko, lecz to jeszcze nie było to. Moją uwagę zwrócił też K-3600 i gdzieś nieśmiało zerkałem na PULSAR-a.

Patrząc na ceny w Hyperflight stwierdziłem, że stać by mnie było na K-3600.

Gdyby był dostępny to pewniakiem bym go kupił, lecz akurat się sprzedał i trzeba było czekać 3-4 miesiące.

Coś mnie tknęło i pomyślałem, że zanim kupię u angola poszukam modelu używanego.

Zacząłem pytać tu i tam. Z czasem trafiłem do Piotra.

Tu sprawy potoczyły się błyskawicznie. Nie lubię pisać publicznie o szczegółach finansowych.

Piotr napisał bo nie ma oporów. Napiszę tylko, że w cenie modelu używanego mam model nowy 

Ale wróćmy do istoty mojego wyboru. Spytacie dlaczego nie dołożyłem grosza i nie kupiłem modelu laminatowego?

Przecież laminat jest ... laminat. Ta doskonałość, precyzja, lekkość, solidności i takie świetne wyniki ludzie na nich robią na zawodach.

W moim przypadku, zawody jeśli będą to będą jedynie dodatkiem do weekendowego latania na pięknej nadwiślańskiej łączce.

Nie mam ciśnienia na wyniki, miejsca, podia itp. więc mogę skupić się na tym co tak naprawdę jest dla mnie ważne.

Jak ktoś dostrzeże piękno ukryte w zamieszczonym powyżej filmiku z pewnością zrozumie mój wybór 

Dlaczego akurat PULSAR? Dlatego, że jest "drewniany" przynajmniej w jakiejś części 

No i w drodze eliminacji ... AVA odpadła z uwagi na brak lotek i klap, do których jestem dość mocno już przyzwyczajony.

K-3600 ma nie najszczęśliwsze rozwiązanie z demontażem statecznika poziomego, na które uwagę zwrócił mi Piotr.

Chyba tyle 

Każdy model jaki miałem i mam cieszył mnie, lecz ten cieszy mnie w sposób szczególny 

WYPOSAŻENIE

Napęd:

Silnik: Mega ACn 16/15/5CE

Regulator: YEP 40A

Śmigło: AeroNaut 10x6

Kołpak: Turbo 38mm

Waga napędu ok. 176 g

Serwa:

Blue Bird BMS-105HV. Małe, lekkie, mocne i nie zbyt drogie.

Nigdy ich nie używałem więc jestem ciekawy jak się będą spisywać.

Minimalne napięcie pracy serw podawane przez producenta to 6V.

Z BEC-a w regulatorze mam niestety tylko 5.5V.

Nie wiem jeszcze co z tym tematem zrobię, lecz najprawdopodobniej zastosuję zewnętrznego BEC-a HV.

Wyjdzie w praniu

Waga serw ok. 67 g

Do tego:

Odbiornik Graupner GR-16 HOTT

Altis v4+

Trochę przewodów i kleju.

Razem może ze 30-40 g.

Powoli zaczynam składać to wszystko do kupy.

Na początek zamontowałem napęd.

Wprowadziłem przewody w skrzydło.

Żeby nie prowadzić 6 żył zrobię dla serw lotek i klap wspólne zasilanie.

W ten sposób do połączenia elektrycznego skrzydła z kadłubem wystarczy mi jeden MPX (+, -, LP, KP, LL, KL)

W stateczniku pionowym wstępnie osadziłem serwa SW i SK.

Serwa są niewielkie więc docisnąłem je lekkimi balsowymi klinami.

Trzyma się to przyzwoicie samo z siebie

Miałbym w tym miejscu pytanie - w jaki sposób i jakim klejem to kleić?

CDN.