Skocz do zawartości

mmarkow

Modelarz
  • Postów

    329
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez mmarkow

  1. SKRZYDŁO

     

    Skrzydło tak jak już pisałem 3 częściowe - centropłat i dwa ramiona. W sumie 4 metry  :)

    Konstrukcja to połączenie drewna z węglem, bardzo sztywna i wydaje się być wytrzymała.

    Na krawędzi natarcia tkanina chyba węglowo-aramidowa. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

    Wszystkie krawędzie spływu zakończone płaskownikami węglowymi.

     

    Skrzydło pokryte folią.

    Nie znalazłem nawet jednego miejsca, w którym folia była by zmarszczona lub słabo naciągnięta,

    zarówno na skrzydle jak i statecznikach.

     

    Moim zdaniem wykonanie skrzydła tak jak i pozostałych elementów perfekcyjne.

     

    post-10390-0-16736800-1521490136_thumb.jpg

     

    post-10390-0-79171200-1521490149_thumb.jpg

     

    post-10390-0-68782700-1521490161_thumb.jpg

     

    post-10390-0-52136500-1521490847_thumb.jpg

     

    Waga całego skrzydła ok. 731 g.

     

     

    Skrzydła przygotowane są do montażu serw.

    Miejsca jest sporo, więc w zasadzie możemy zainstalować większość popularnych serw, bez obawy, że się nie zmieszczą.

    Głębokość ok. 13 mm.

     

    post-10390-0-32908600-1521490326_thumb.jpg

     

    post-10390-0-66746800-1521490341_thumb.jpg

     

     

    Łączenie ramion skrzydła z centropłatem jest niezwykle precyzyjne. Brak najmniejszego luzu.

    Elementem przenoszącym obciążenie jest węglowy dwuteownik co gwarantuje połączeniu niezbędną sztywność i wytrzymałość.

    Skrajne żeberka wykonane są z ... tworzywa (nie wiem dokładnie jakiego).

     

    post-10390-0-80102500-1521490711_thumb.jpg

     

    post-10390-0-42974900-1521490788_thumb.jpg

     

    post-10390-0-32869400-1521490743_thumb.jpg

     

    post-10390-0-97287500-1521490818_thumb.jpg

     

     

    Lotki i klapy są już fabrycznie wklejone. Połączone ze skrzydłem na całych swoich długościach.

    Bez zauważalnych choćby najmniejszych zwichnięć.

    Nad klapami wklejony węglowy płaskownik spełniający rolę fartucha!

     

    post-10390-0-67184400-1521491035_thumb.jpg

     

    post-10390-0-13677500-1521491059_thumb.jpg

     

    post-10390-0-97379800-1521491075_thumb.jpg

     

    Jak dla mnie - piękna modelarska robota  :) 

     

     

  2. Piotr pewnie i zdecydowanie wyłożył wszystkie karty na stół więc nie pozostaje mi nic innego jak przejść do konkretów  :)

     

    Rozpiętość - 4000 mm

    Skrzydło dzielone 3 częściowe - centropłat 1400 mm i dwa ramiona po 1300 mm

    Długość ok. - 1800 mm

    Profil - AG25

    Waga - wg producenta < 1050 g (mnie z pomiarów wyszło 1020 g) czyli zgodnie z deklaracją

    Kołpak - 38 mm

     

    W zestawie otrzymujemy komplet śrub, nakrętek, węglowych osłon serw, popychaczy itp.

     

    post-10390-0-04841800-1521295947_thumb.jpg

     

    post-10390-0-46950900-1521295958_thumb.jpg

     

    post-10390-0-54047200-1521295968_thumb.jpg

     

    Całość waży ok. 52 g.

     

     

     

    Idziemy dalej  :)

     

    post-10390-0-29408400-1521296504_thumb.jpg

     

     

     

    KADŁUB

     

    Gondola wykonana z włókna aramidowego wzmocniona po bokach paskami węgla.

    Wręga silnikowa jest już wklejona, pozostaje nam jedynie nawiercić otwory mocujące i wentylacyjne.

    Część ogonowa to 100% węgla przygotowana pod montaż stateczników pionowego i poziomego.

    Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale gondolę z rurą ogonową łączymy za pomocą taśmy izolacyjnej (nie sklejamy!)  ;)  

     

    post-10390-0-38828200-1521296812_thumb.jpg

     

    post-10390-0-93342400-1521296831_thumb.jpg

     

    post-10390-0-48249400-1521296845_thumb.jpg

     

    post-10390-0-21362200-1521316196_thumb.jpg

     

    post-10390-0-13542800-1521316222_thumb.jpg

     

    post-10390-0-88307700-1521296940_thumb.jpg

     

    post-10390-0-24939100-1521296955_thumb.jpg

     

    Całość waży ok. 163 g.

     

     

     

    STATECZNIKI

     

    Piękna przemyślana robota  :) Lekkie i sztywne, połączenie drewna z węglem.

    W stateczniku pionowym montujemy serwa SW i SK.

     

    post-10390-0-60071100-1521297281_thumb.jpg

     

    post-10390-0-16597500-1521297324_thumb.jpg

     

    post-10390-0-20276400-1521297347_thumb.jpg

     

    post-10390-0-75082800-1521297363_thumb.jpg

     

    post-10390-0-87756600-1521297501_thumb.jpg

     

    Stateczniki ważą w sumie ok. 72 g.

     

     

    Jeśli macie jakieś pytania to śmiało piszcie  :)

     

    CDN.

  3. Od chwili złożenia zamówienia do dnia dzisiejszego upłynęło dokładnie 16 dni.

     

    Nie sądziłem, że w tak krótkim czasie uda mi się ogarnąć temat i kupić model.

     

    Nie sądziłem również, że będzie to model nowy.

     

     

    W tym miejscu chciałbym bardzo serdecznie podziękować naszemu forumowemu koledze z Monachium za pomoc w wyborze i późniejszym zakupie.

     

    Dzięki Piotr  :) 

     

     

     

     

    UNBOXING

     

    Nie będę się w tym miejscu za bardzo rozpisywał. Napiszę jedynie, że model dotarł w całości bez najmniejszych uszkodzeń.

     

     

    Profesjonalne zabezpieczenie godne zawartości  :)

     

    post-10390-0-37803100-1521239433_thumb.jpg

     

    post-10390-0-83029000-1521239448_thumb.jpg

     

    post-10390-0-66235200-1521239470_thumb.jpg

     

    post-10390-0-32878800-1521239485_thumb.jpg

     

    post-10390-0-57897800-1521240203_thumb.jpg

     

    post-10390-0-78246900-1521240222_thumb.jpg

     

     

    CDN.

     

     

  4. Kolega pytał o równoległe połączenie - 3S.

     

    Jeśli masz wątpliwości to może je rozwiać jedynie eksperyment - ja ich nie rozwieje.


    Dwa pakiety o tej samej pojemności (albo zbliżonej) i takim samym napięciu to jeszcze rozumiem.

    Ale tak duża różnica w mAh... jednego wydoisz, a drugi dopiero "się rozkręca".

     

    i najlepiej zbliżonej rezystancji wewnętrznej poszczególnych ogniw.

  5. Nie mam doświadczenia w temacie akrobatów więc zapytam.

     

    Poszukuję akrobata o rozpiętości 1600 - 1700 mm pod napęd elektryczny.

     

    Od dłuższego czasu spoglądam na ten: http://www.marvio-rc.pl/goldwing-extra-300l-20cc-v2-cf-version,3,5992,6264

     

    Zasilanie 6S silnik, regiel i serwa tanie z HK.

     

    Może macie jakieś doświadczenie z tym konkretnie modelem, a może dozbierać i kupić coś lżejszego np.: http://www.nastik.pl/pilot-extra-330sc-20cc-p-7335.html

     

    Proszę o jakąś sugestię.

  6. Każdy z czasem dochodzi do własnych ustawień w zależności od rodzaju modelu, którym lata. Ja pomimo kilku lat nie wypracowałem sobie jakiegoś szczególnego sposobu przypisywania przełączników do funkcji, gdyż niewiele ich używam (fazy lotu, vario i BF w szybowcu) natomiast w spalinie, akrobacie i FunFly nic szczególnego nie mam ustawione ponieważ nie odczuwam takiej potrzeby :)


    Przepraszam, w spalinie na pstryczku mam gaszenie silnika :)

  7. Dziś oblatałem swojego RESPECT-a na nowym zasilaniu ... 6S (2x Dualsky ULTRA 70 3S 3850mAh)

     

    Model przybrał 200g na wadze i jak zauważyłem lepiej trzyma się powietrza.

     

    Co jeszcze ... na 6S bierze ok. 150A czyli ok. 3600W .

     

    W porównaniu do wcześniejszego zasilania nano-tech 5S 2700mAh odczułem zdecydowany przyrost mocy i czasu pracy silnika.

    Przy dzisiejszych próbach bez problemu latałem ponad 2x dłużej niż na nano-techach.

    Nie sprawdzałem prędkości wznoszenia, zrobię to na wiosnę, lecz jest nieźle jak zdążyłem się zorientować  :)

     

     

    Tak wygląda teraz zasilanie

     

     

    post-10390-0-74768400-1510494642_thumb.jpg

     

    post-10390-0-85408900-1510494667_thumb.jpg

     

    post-10390-0-25730700-1510494683_thumb.jpg

     

    W tym układzie konieczne są dwie ładowarki i drugi komplet pakietów (na jednym komplecie to udręka).

     

  8. Nie znam się na elektronice, nie wiem też czy dobrze uważam czy nie dobrze ...

     

    Wiem natomiast, że jeśli miałbym kraksę i rozwalił model lub spowodował inne szkody z tego powodu, że używałem naprawianego odbiornika lub innego niepewnego elementu to czułbym się z tym źle.

     

    Tu chodzi tylko i wyłącznie o mój "spokojny sen" :)

  9. Dzwoniłem do RC MS z linku powyżej i rozmawiałem na ten temat.

    Podobno trudno się to naprawia i nie ma 100% pewności, że da się naprawić i nie dostanę też gwarancji, że chwilę po naprawie znowu nie padnie.

     

    Przemyślałem sprawę i kupiłem nowy odbiornik.

     

    Powiem szczerze, każdy następny odbiornik czy to radio, który się uszkodzi powędruje do kosza.

    Nie czuję przekonania do naprawiania elektroniki, od której wymagam dużej pewności działania.

     

    Wiem, że nic nie jest pewne w 100% i nic nie trwa wiecznie, więc staram się ograniczać ryzyko do minimum i nie mam żalu rozstawać się z uszkodzoną elektroniką.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.