Irek M

Napęd ten sam co w STRATOSIE czyli silnik Aeolian c 3530 kV 1400 lub mocniejszy TP 2915-35 kV 930. Jako, że w tym momencie mam dwa skrzydła więc mogę ten lżejszy silnik Aeolian zostawić w mniejszym skrzydełku. Jak spisywał się napęd w STRATOSIE widać na filmie: Startuje na poowie gazu by nie przekroczyć wartości 30A. Jak widać nie ma z tym najmniejszego problemu. Skrzydło do lotu miało masę ok 1450g.

No tak 26,5. To nie wiem skąd się wzięło owe 179,6 :oops: Porównam te wyliczenia z wymiarami Stratosa i zobaczymy czy siepokryją SC. No dobra to można sprawę SC zakończyć a rozpącząć nowe :mrgreen: Np natarcia - wstawić listwy balsowe ? wolałbym wstawiać. Oklejanie - wymyśliłem coś smiesznego więc tylko ogólnie zapytam - oklejaliście może ...tapetą? Myślę, że będzie to o wiele mocniejsze rozwiazanie niż sama tasma klejąca.

Boczny z prawej znak zapytania czyli nasze sweep to 365 mm a dolny znak zap to 260mm po wrzuceniu wartości sweep wychodzi SC 179,6. Ale to oczywiście się trochę zmieni narazie to wszystko w stanie surowym; przyjdzie listwa spływu, odlegosć na zawiasach... i takie tam.

Teraz to już nie kumam w ogóle ; z linku wychodzi sweep 33cm uwzględniając lotki a przecież jest dużo więcej. Widzę też że wkradło się nieporozumienie; Sweep na twoim rysunku liczone jest od "dzioba" do poczatku natarcia skrzydła - oczywiście w pionie licząc. Ale napisałeś że liczyć do końca - rozumiem - do końca profilu skrajnego czyli do jego spływu wliczając lotkę?ale to bzdury jakieś wyszłyby... więc nie wiem jak ci wyszo te 33cm ? Rozumiem, że jest to odległość na twoim szkicu więdzy punktami P1 - P2 ?czyli mierzone do natarcia.

SC 21,5 - 22 cm ale dla mojego czy tego z rysunku ? :mrgreen: Lotka ma szerokości jakieś 7,5cm - taka mi została z innego projektu ale jest prostokątna na całej długości - takie też stosowałem. Tu na szkicu widzę zbiezne... Sweet u mnie to 365mm mierzone od "dzioba" do lini łączącej oba wierzchołki krawędzi natarcia.

Ale jeśli wkleję w przygotowane miejsca to w sumie one niczego nie wzmocnią; moim zdaniem - i tak zawsze robiłem - wzmocnią gdyby to była jedna listewka, a nie dwie nizezależne. Dzieki Maciek - zaraz sprawdzę. Jaką wartosć wpisać w pozycję Sweep ?. Jednostki dowolne czy to w calach?

Nabyłem na Allegro cos takiego; Rozpiętosć 176cm, profil 12% czyli 60mm u nasady. Zastanawiam się czy dźwigarki wkleić w przygotowane miejsca (kolor czerwony), czy tradycyjnie - tak jak leżą listewki; Druga sprawa to jakim programem wyliczacie SC dla skrzydła?

Po co więc takie farmazony wypisujesz :?: :!:

Akurat mam pod ręką lakier poliuretanowy do parkietów on też nie rozpuszcza styro. Zaletą jest to, że ma konsystencję wody.

Macie rację ale to raczej dla zaawansowanych techniki, a autor jest początkującym, który pewnie jeszcze nie wykonał modelu. Moje skrzydełko oklejone taśmą na UHU Power trzyma sie do dziś bardzo dobrze, a mija własnie 6 lat od poczęcia :rotfl: O ile taśma jak to taśma - Tomek wyjasnił dlaczego - lubi sobie odkleić się to tu, to tam to jeszcze nigdy nie miałem pęcherzy, a latałem w upał i w minus kilka czy kilkanascie. Ale Buwi dibrze, że wspomniałes o tej metodzie - idzie do mnie skrzydło styro prawie 170cm rozp. to wypróbuję tej metody bo chciałbym okleić folią "płótno" lub ...tapetą - jakąś śmieszną :devil: .

Nie trzeba bo tasma dobrze przylega ale można. Jesli nanosisz to klej uniwersalny polimerowy firmy Dragon - jest dostepny w marketach. Ale trzeba go rozcieńczyć z denaturatem bo jest bardzo gęsty... Kiedyś był też w sprayu taki klej Uhu cos tam... Wikol i papier; najcześciej do modeli styropianowych wtedy jest równiótka powierzchnia co wyglada estetyczniej i wzmacnia trochę. Jesli chcesz malować farbami nie do styro czy depronu to musisz tak zrobić. Wikol znowu mieszamy ale teraz z wodą do konsystencji mleka; nakładamy pędzlem i przyklejamy papier zwilżony. Najlepiej pergamin - potem znowu wszystko jeszcze raz klejem i zostawiamy do wyschnięcia. Ale to odradzałbym tobie po klej wysychając powichruje ci powierzcnie. Jesli to ma być mały model - dla mnie mały to wszystko w przedziele 100cm i lekko ponad - to nie oklejaj paierem i wikolem bo jesli nie zwichrujesz to wagi przybędzie. Więc najlepiej oklej tylko tasmą klejącą bez żadnych podkładów - pierwszy model ma latać , a nie wygladać.

Ale to nie grzałka "trzyma" prąd tylko akumulatorek, który siedzi w niej badź jest podłączony do niej. Jak długo ma trzymać? Pojedyńcza cela "cadmowa" lub "wodorek" 1,2V wystarczy na cały dzień na lotnisku ba - wystarczy na kolejny i kolejny...

Jesli jest o rozmiarze 120 to musi mieć więcej niż 90 - ja akurat mam ją w Fokkerze. Wracając do króćca to wydaje mi się, że koś z forum podawał, że może on służyć również do podawania ciśnienia do instalacji dymotwórczej ale nie odnajdę tego tematu.

To jest króciec do wyrównania ciśnienia coś tam coś tam. W nowych silnikach jest w innym miejscu. Nakładamy na nią wężyk tak by wydobywające się opary wyrzucane były na zewnątrz modelu. Będzie tego bardzo niewiele ale jednak.

Przecież na samym poczatku pisałem, że każdego Hitec'a połączysz z Hitec'kiem. Wymagane są tylko odp końcówki, które można dopasować. Obawiam się, że nikt - powtarzam - nikt nie sprzeda tobie 4 kanałowego nadajnika do tego laserowego :!: Swoją drogą co to znaczy? Ja własnie do takich celów trzymałem Focus 4 - 4kanałowe ale gdy zakupiłem do tego celu kolejnego Optica to Focus chyba już zbędny jest.

Ale normalne to dla Ciebie to modelarski czy to do prasowania bielizny? :mrgreen: Tym zwykłym domowym też dasz radę bo działa na tej samej zasadzie co modelarskie :rotfl: Ma też termostat więc do próby ustawisz wstępnie...

Dobra w tej chwili zrobię z płócienną bo i tak autor tematu o skrzydle z forum FPV zapowiada pokrycie taka własnie - więc moment... Więc ; żelazko ustawione na 100st przyłożone do styro lekko klei się ale nie wtapia. Przykleiłem dwie folie płócienne - dark green i antique/kremowa i jedna zwykła czerwona Wszystko trzyma sie jak należy. Jest tylko jedno ale - styro musi być polerowane bo na filii zostaje faktura styra, a to nie wyglada dobrze. Zaraz dołaczę fotkę.

Chodzi o zwykłą gładką czy "płócienną" ? Mam ich trochę ale już nie wiem ,ktora jest która - a za chwilę mogę zrobić test.

Giętka przepaliłs mi się w pierwszym użyciu na lotnisku. ASP i OS mają ten sam gwint, a do OS jest do wyboru najrózniejszych przedłużek typu kolanko.

Darek - ale przecież w Gdańsku po zmierzchu w domu można włączyć światło :rotfl: Jeśli nawet w naj jaskrawszy słoneczny dzień latamy to powiedz ile razy w tym czasie patrzysz na wyświetlacz? Ja baardzo rzadko tylko po to by zerknac na czas odliczany. Gdy trymuję w locie to patrzę na reakcje modelu nie na cyferki wyświetlane dlatego sorki ale do mnie to nie przemawia. Oczywiście gdy będę kupował nowy nadajnik, a podswietlanie już będzie to trudno kupię.

Ale to nadal nie rozwiązuje sprawy chyba, że za te pieniądze kupisz drugą Aurorę ale raczej nie :devil: . Starsze nadajniki mają inne gniazda uczeń/trener.

Generalnie łączy się nadajniki tej samej firmy; ja mam Hitec Optic 6, a brat Aurorę. Niestety Aurora ma gnizdo na yack'a , a Optic stare gnizdo z kilkoma bolcami. Ktoś jednak pisał , że miał dołączone do nadajnika przejściówki umożliwiające podpięcie.

A ja zapytam bardzo zaczepnie - w jakim celu stosujecie to podświetlenie? :idea:

Ojejku, wpisujesz z lewej litespan i ukazuje się cała gamma kolorów. W kolejnej odp. juz nie sugerujesz stanowczego zakupu przez PayPal dlatego podałem. Po zalogowaniu to już łatwizna. Jeśli interesowałby cię ten sklep to w najgorszym wypadku mogę za ciebie dokonać kupna po przelaniu kasy na moje konto.

http://www.sussex-model-centre.co.uk/shopdisplayproducts.asp?Search=Yes&sppp=12 Bardzo szybko wysyłają - przesyłkę miałem nawet po 5 dniach od zamówienia w niedzielę.