Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. Andrzej- też uważam, że coś jest nie tak z pomiarami ale jest tak jak podałem. Przykład: model złożony, gotowy do lotu, między regulator a pakiet 4s podłączam Wattmeter 130A. Uruchamiam wszystkie trzy silniki, których przewody prądowe połączone są równolegle i odczytuję wyniki. I tak np.:

    dla trzech śmigieł 8x4: V - 16,28,  A - 8,48,  W - 131.

    Ciąg mierzony na urządzeniu Turnigy  Thrust measuring  stand. Mierzony oczywiście na jednym oddzielnym silniku. Czy jak do tej pory mogłem popełnić jakiś błąd?

    Oczywiście, że W = I x V ale mi wskazał wartość jakby dla jednego silnika mimo pracy trzech. Fakt, że pomiar nie jest dokładny bo mnożąc podane wartości A i V nie wychodzi W tak jak wskazuje wattmeter ale to różnica 1A

    Co do dźwięku - to tylko niedokręcony prawy silnik ;).

  2. Więc może zacznę od kąta pochylenia silników - jest wykonany "na oko" podkładając po dwie podkładki grubości 2x 0,5mm - nie pod "kielich mocowania silnika tylko pod całą metalową wręgę silnika. Samego mocowania silnika nie mogłem odkręcić bo wcześniej naniosłem Loctite. Jak usunąć resztki ? Z wpisów kolegów kategorycznie wynikało, że żadnych skłonów silników.

    O ile przy samym starcie wiatr - to za dużo powiedziane - 1,6m/s maksymalnie porywy raczej był zmienny co do kierunku o tyle w locie wydawało mi się, że w ogóle go nie ma dlatego tak ociężale wznosił się. Mówisz Władek, że jest nerwowy i szybki? Ja tego tak nie odbierałem. By zachować poziomy lot musiałem oddawać cały czas wysokość dlatego myślałem, że w neutrum będzie na minusie czyli pochylony w dół. Teraz sprawdziłem i jest nieznacznie ale jeszcze na plus czyli do góry. Masa modelu do lotu to równe 1500g. Wynik chyba bardzo dobry zważywszy, że dodałem trzeci silnik - 65g, regulator z 20g, nie licząc przewodów i osłon silników oraz...dwóch spreay'ów x 400g wypsikanych na model.

    Pomierzyłem też ciągi statyczne śmigieł:

    10x5 = 870g - zgodne ze specyfikacją

     9x5  = 660g zamiast podanych 700,

     8x4  = 500g

    Więc latając nawet na 3x 8cali mam łączny ciąg 1500g co jest równe masie modelu. Ostatni lot to 2x 9 cali i 1x 8cali czyli łączny ciąg stat. 1820g - model powinien wznosić się pionowo ale tak nie było.

    Władek - mówisz, że model szybki ale nasz forumowy znawca teorii lotu udowadniał, że moje silniki z kv700 są bardzo niewłaściwe z uwagi niskiego kv...  

    I jeszcze może moc podam: dla śmigieł 8x4 łączna 131W , a dla 2x 8cali i 1x 9cali 212W.

    A ten modulowany dźwięk ktoś ma pomysł skąd się wziął bo ja mam ;)

    Andrzej - nie mogę zmiksować silników w nadajniku bo regulatory mam połączone równolegle.

    Naszła mnie taka wątpliwość: jeśli przy równoległym łączeniu przewodów prądowych moc równa jest mocy jednego silnika(?) to może i ciąg równy jest pojedynczego silnika , a nie trzech?

     

     

    post-14330-0-96554700-1534799500_thumb.jpg

  3. Tym , że wisiał model pare lat nie przejmuj się, ja dziś spróbuję polecieć tym czym uczyłem się latać...19 lat temu :D Modelik Precedent FlyBoy na początkowo 3,5cm, a teraz 4cm.

    Do Twinstara zastosowałem silniki Turnigy DST 700kv, które na śmigle 10'' mają osiągać zdaje mi się, że 880g ciągu statycznego przy kilkunastu A i pakiecie 4s. U mnie na śmigłach 9'' pobierały 12A(oba razem). Przy tym modelu - Twoim - ponad 1700g ciągu to chyba wystarczająco. 

    Też kończę przeróbkę napędu na zdwojony w układzie tandem ;)

  4. Andrzej, po tym wpisie był kolejny lot z dołożonym ciężarkiem - kolejne 20g. Efekt był typowy jak przy źle wyważonym modelu tzn zadzierał bez przerwy na silnikach. Jako tako w pozycji poziomej utrzymywałem tylko przy oddawaniu wysokości. Za to bez silników wydawało mi się , że zaczął nawet szybować ale słabo reagował na lotki i wysokość. Na zdjęciach pokazuję SC zmierzone w 70mm i 85mm. Wczoraj wywaliłem jeden ciężarek 20g, dodałem skłon silników - mimo, że pisaliście , że nie ma sensu tego robić w tym modelu. Dziś sprawdzę jak to będzie wyglądało w powietrzu.

    Tak to wyglądało na filmie - w sumie to chyba ważniejsze to co mówię, niż to co widać/nie widać chyba, że źle interpretuję ;)

    post-14330-0-03871900-1534666423_thumb.jpg

    post-14330-0-77617500-1534666465_thumb.jpg

  5. No i polatane. Dodanie silnika skutkowało dołożeniem 20g ołowiu na końcu kadłuba pod statecznikiem. Podparty w punkcie 70mm od krawędzi natarcia. Niestety wiało ale chęć lotu tego czegoś była większa od rozsądku. Po wyrzucie model poszedł jak po sznurku, wydawało mi się , że nawet lepiej niż w wersji 2silnikowej ale to tylko moje wrażenie. Niestety w locie wyszło jak ciężki jest dziób; po wyłączeniu silników model nurkował nie wiem czy pod kątem 45st czy większym. O niskich przelotach nie było mowy ze względu na wiatr i ciężki dziób.

    post-14330-0-43603400-1534193044_thumb.jpg

    post-14330-0-20374700-1534193080_thumb.jpg

  6. Sens jest taki sam jak przerabianie kadłuba na łódź latającą skoro można dodać fabryczne pływaki. Proszę nie odbierać radości tworzenia !!!! ;). Właśnie dokonałem pomiaru: na trzech silnikach pobór prądu 14,33A przy 14,77V, moc 212W. Ciąg wydawał się większy niż waga modelu. Po skończonej próbie zauważyłem, że na dziób zamiast 8calowego założyłem 9 calowe śmigło. Przypomnę, że na dwóch silnikach i 9cal śmigłach pobór wynosił prawie 12A. Czyli tak jak przypuszczałem na początku - dodanie silnika i zmiana śmigieł dała niewiele większy pobór prądu. Jutro oblot. nie obejdzie się jednak bez doważania ogona...

  7. No ja wiem, że wszędzie gdzie się pokażę to ktoś ma szczęście by ktoś go nie miał -_-. Lutownica grzeje się, zaraz będę dolutowywał przewody. może jeszcze dziś odpalę trimotorki ;)

    W domu mało miejsca do fotografowania ale tak to wygląda teraz:

    Tylko dopiero teraz zastanawiam się czy to nie był błąd ze względu na nisko usytuowane śmigło...

     

    post-14330-0-18318000-1534102054_thumb.jpg

    post-14330-0-21880400-1534102076_thumb.jpg

  8. Przed chwilą zrobiłem pomiary zużycia prądu zamieniając smigła 9x5 na 8x4. Z 9calowymi pobór wynosił prawie 12A, z 8 calowymi...8,48A ;) Oczywiście mówimy o obu silnikach połączonych równolegle. Więc z trzecim silnikiem nie powinienem przekroczyć 13A. Nie podejrzewam by ciąg statyczny 3 silników z mniejszymi śmigłami był mniejszy niż z dwoma ale większymi śmigłami. Zresztą tu pole do prób jest duże zwiększając średnice śmigieł bądź trzeciego silnika, bądź skrzydłowych. 

  9. Foxami latało się już ładnych kilka lat temu. Zawsze latały extra. Mateusz - trochę rozumiem Twoje obawy co do oblotu. Mimo, że trochę znacznie dłużej (chyba - biorąc pod uwagę Twój wiek ) latam to zawsze bardzo stresuję się przy oblocie nawet małego modelu. Ostatnio oblatywałem Ventusa 2,6m, o którym krążyły przekazy, że albo nielot, albo bardzo trudny w pilotażu. Mimo, że opisuję jakieś tam mankamenty to latało się nim bardzo fajnie. Na oblot wybrałem nie lotnisko tylko nieużytki z roślinnością po ramiona. Mimo, że czasem jestem z kolegą, który filmuje to jednak wolę sam wyrzucić model z ręki.

    Mam drugiego Ventusa ze skrzydłami o rozp. 3m ale jeszcze nie oblatałem go bo chciałbym się upewnić czy SC wyznaczone przez program Shwerepunk będzie optymalny. siedzi w nim silnik Pelikan Ray 3548 więc o moc w ogóle się nie obawiam. Do soboty na 1000% wystartuje ;)

  10. Dzięki Włodku za miłe słowa ;). Mnie Canadair latał bardzo fajnie - startował nawet z trawy. Tego skrzydła jeszcze nie użyłem w Twinstarze bo latam na silnikach 4s, a w Canadair są silniki na 3s.Jednak do końca wakacji mam zamiar użyć.

    Co do SC w Twin - przesunąłem do wspomnianych 70mm bo tak ktoś podawał w wątku o Tw II i potwierdzam, że było dużo lepiej niż to z instrukcji.

    Z tym trzecim silnikiem nawet prądowo nie będzie problemu. Teraz na 4s, śmigłach 9'' i 700kv oba pobierają w sumie prawie 12A. Gdy zamienię śmigła na 8'' to ciąg statyczny spadnie ale trzeci silnik doda tyle, że w sumie będzie większy niż na dwóch silnikach. Mam również nadzieję i przeczucie, że prądowo również nie zmienię dotychczasowego wyniku. Teraz z jednym pakietem 4s latałem 18minut. Po wylądowaniu i zmierzeniu - zostało jeszcze 35% energii.

    Tak więc sprawa chyba przesądzona ;). Tyle, że albo wykańczam , albo oblatuję(qrde - nie wiem czy właściwa odmiana :() to co do tej pory nie latało lub latam tym co już latało. Do tego przerabiam/dorabiam w innych modelach. Np. w Aqua Star - kolejnej wersji tym razem 2silnikowej - z silnikami w gondolach skrzydłowych - dorobiłem nowe skrzydło , w którym silniki będą w tandemie ciągnąco/pchające jak w niemieckich Dornierach Do-18. Do tego koniecznie muszę polecieć tymi największymi modelami czekającymi na swoją kolej ...

  11. Jeszcze nie nalatałem się zbyt wiele ( upały!!!) Twinem, a już wpadł mi do głowy pomysł przeróbki. Chciałbym dodać trzeci silnik na dziobie co uczyni z Twinstara ...Tristar :D

    Czy wszystko jedno w którą stronę obracałoby się środkowe śmigło? Teraz skrzydłowe obracają się na zewnątrz. Czy w tym przypadku trzeba by wykonać skłon i wykłon silnika?

    post-14330-0-52763300-1534010920_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.