Skocz do zawartości

modelarz115

Modelarz
  • Postów

    953
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez modelarz115

  1. Ma być odkręcona najbardziej jak się da aby tylko nie gasł. Ma chodzić na max otwartej przepustnicy i wolnych obrotach. I jak Darek pisze więcej paliwa ma wylatywać bokiem niż się spalać :-) Jak silnik się zalewa to spróbuj wykręcić świecę skręcić iglicę i zakręcić śmigłem tak aby paliwo wyleciało. Nie musisz go zawsze rozbierać. Niskie obroty wyregulujesz na dotartym silniku
  2. Jutro sprawdzę i dam znać
  3. Zrobiłem dokładnie jak w planach i jest OK.
  4. Mam dziwne wrażenie że twój Wicherek Darku jest nieco większy niż 15. To możliwe, czy to tylko złudzenie? https://picasaweb.google.com/115643504269219665531/WICHEREK15#
  5. W którym miejscu udało Ci się upchać tak duży zbiornik? bo mi na 55ml było ciasnawo
  6. Z paliwem spróbuj tu: http://arcticglow.com/index.php? A może jednak oryginalne łoże? Tak jak w planie - ze sklejki :-)
  7. Mądry wybór! Ciekaw jestem co wyjdzie z tej renowacji
  8. Kolega Marcin latał na 4ccm i sobie chwalił http://pfmrc.eu/index.php?/topic/52440-wicherkomania-tutaj-chwalimy-si%C4%99-swoimi-wicherkami-we-wszelakiej-wersji/#entry553868 Ale może lepiej niech sam się wypowie
  9. Szkoda, że zestrzelić takiego nie można...
  10. Silnik O.S. Max 10la lub starszy - bardzo łatwy w regulacji i mocy nawet z nadmiarem do tego modelu. Zbiorniczek 55ml i co najmniej 5 minut lotu.
  11. Co do lotek nie będę się upierał, każdy robi jak chce (i tu należy się zastanowić do czego ma służyć Wicherek). Ale podwozie z duralu 3mm to stanowcza przesada. Mój wicherek 15 waży około 950g. Startuję i ląduję nim z trawiastego nierównego pasa i jeszcze nigdy nic się nie wygięło za wyjątkiem poważnego kreta, a twardsze lądowania się elegancko amortyzują.
  12. Podwozie polecam zrobić z płaskownika duralowego 1,6mm. Możesz wygiąć całe jako jeden element i przykręcić do spodu kadłuba albo wyciąć dwie golenie przykręcane do boków na coś takiego: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=1_94_639&products_id=2850 Kółka raczej nie mniej niż 60mm i nie zawracaj sobie głowy amortyzacją bo to bardzo mały model i odpuść sobie klapy. Model lata świetnie bez lotek i tą wersję zawsze każdemu polecam - bezstresowe spokojne latanie Klej na dobrej jakości vikol i na pewno się nie rozpadnie
  13. To zjawisko nazywa się "sprężaniem". Problem byłby gdyby go nie było.
  14. Ja bym do napędu użył: redox 900/1200 regulator ABC power 30A pakiet ABC power 1300mAh o jakimś dużym C i serwa ABC power 9g jak dla mnie bezawaryjne w piankolotach
  15. A we Francji Gnomy wciąż mają się dobrze i wciąż można je spotkać na drodze
  16. Jeszcze raz wielkie dzięki Ci za nią nie wiem jak do tej pory sobie bez niej radziłem
  17. Miałem kiedyś jeszcze taki pomysł. Napęd to dwusów zapożyczony z małej odśnieżarki. Osiągi całkiem dobre, rekord wynosi 48km/h liczone licznikiem rowerowym. Jedyny warunek jest taki, że podłoże musi być zupełnie suche bo inaczej rolka napędowa traci przyczepność.
  18. O główkę się nie martwię, ale lagi oszczędzam bo były sztukowane. Generalnie robiłem z tego co mam i to tylko i wyłącznie dla zabawy nie licząc na osiągi Dla własnego bezpieczeństwa nie jeżdżę szybko (sprawdziłem tylko prędkość maksymalną), a przez jakieś wyboje, czy koleiny przejeżdżam z prędkością szybkiego marszu. Małe kółka też potrafią być zdradliwe. Kieruję się zasadą zdrowego rozsądku i nic nie powinno się stać.
  19. Dzięki! nie spodziewałem się tak pozytywnego odzewu Grzegorz, Piękna trajka! Silnik lotniczy jak sądzę? Ale sam sobie błąd wytknę... bo aż mnie w oczy kole Może ktoś przez to nie popełni tego błędu. Układ wahacz-silnik powinien być bardziej jak na tej zaawansowanie zmodyfikowanej grafice, ponieważ nawet niewielki skok wahacza pod obecnym kątem powoduje wielkie napięcie łańcucha, przez co ten musi być bardzo luźny. Na szczęście wystarczyło dorobić prowadnicę i działa jak należy.
  20. modelarz115

    ANTYWARSZTAT

    A śmigło Cię przedtem poinformuje czy znienacka walnie? oczywiście piszę w formie żartu Ale całkiem na poważnie jestem zdania, że na taki widok trzeba się uodpornić aby w razie potrzeby zachować zimną krew i udzielić pomocy. Szybkiego powrotu do zdrowia Marcinie!
  21. Wygląda śmiesznie i prowadzi się śmiesznie (pewnie za sprawą malutkich kółek) ale jeździ i sprawia frajdę, a co najważniejsze wydałem tyle ile kosztował łańcuch i przewód hamulcowy. Nie nie oddam go do sklepu, niech mam tą frajdę zatrzymywania się By go uruchomić wystarczy wpiąć pakiet 3s i zewrzeć kabelek do masy "próbka" z jazdy
  22. Akrylowy jest strasznie agresywny, nie próbowałbym
  23. Pierwsza jazda już za mną - na razie po podwórku i na małym gazie bo jeszcze nie mam hamulca (a kupiłem nawet przewód) Popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy ale jutro wieczorem wszystko powinno być sprawne, jak się nacieszę to zapodam fotki
  24. A mnie krew zalewa jak słyszę od kogoś że ''puszczam samolot".... albo pytanie "czy będę dzisiaj puszczał" taki latawiec co waży/ma masę 3000 gram/gramów <- niepotrzebne skreślić :-)
  25. Tak, Bella od Pysia była też wtedy oblatana, film niestety nie wyszedł bo telefon zaczął co chwila się wyłączać, już od dawna nie mam czym nagrywać.... Z japonką nie jest źle jeśli nie wbijemy się w nią śrubokrętem albo czymś innym twardym muszę się przyznać że sam zrobiłem kilka dziurek na początku ale żadna nie powstała np. od trawy jak koledzy straszyli Dzięki za słowa uznania, dopiero teraz wracam do boju po egzaminach Wkrótce pierwsze postępy przy innym modelu, też będzie epokowy i z charakterkiem :-) http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60445-multiplex-e1-motoszybowiec-z-1973r-22m/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.