Skocz do zawartości

sbogdan1

Modelarz
  • Postów

    2 110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez sbogdan1

  1. Rafał tylko się nie śmiej ,założenia byly inne a wyszło jak zwykleJednak SOLIUS pozostał na tapecie Wysyłane z mojego MT27i za pomocą Tapatalk 2
  2. No Grzesiu to Ci zazdroszczę, ja swojego rozebrałem do bólu pozbawiłem go wszelakiej maści taśm wzmacniaczy usztywniaczy został goły kadłub wyczyszczony naprostowany wgniecenia i harmonijki usunięte.Jednym słowem zimowa metamorfoza. No i latanie z głowy a drugie latadło powoli się składa.
  3. Z fotami nie ma problemu i tak wszystkich nie sposób umieścić w kalendarzu , kwestia wyboru ma kluczowe znaczenie no i oczywiście jakość materiału. A sam dobór fot ...no cóż pewnie kwestia gustu ,wszystkie latające są piękne śmigłowe , heli czy szybowce. Aby było ciekawie w śmigłowych powinien mimo wszystko być utrwalony ruch łopat, z bez wirnikowo-śmigłowymi prościej. No chyba że statyka, bywa też ciekawa.
  4. O której byłeś ? Ja byłem w Kętach przejazdem i wstąpiłem na lotnisko ok 13 z myślą że ktoś będzie a tu pustka Gdybym nie miał doszczętnie rozłożonego samolotu to na bank bym heblował do zmroku bo pogoda faktycznie zajebista była. Co z fotkami ??? miałeś dać info...
  5. sbogdan1

    To,jest to

    Piękna sprawa,świetna realizacja. Szkoda że tyle pięknych chwil przemyka przez palce jak woda. Ja już od dawna powiedziałem sobie że na okrągłą rocznicę chciałbym sobie tak polecieć do chmur, oczywiście jako pasażer, coby zaczerpnąć przyjemności w przestworzach.
  6. Nieźle nieźle ,znając życie to za niedługo modele uznają za białą broń, cicha i skuteczna. Warunek to spory wiatr i najlepiej zbocze hehehe Ten model był jak miecz samurajski wszedł jak w masełko.
  7. sbogdan1

    Piknik Żar 2015

    No to super,czyli wstępnie termin można w kalendarzu sobie za fajkować. Marek jeszcze trzeba podanie o pogodę do góry napisać i będzie git.
  8. Zacny zestaw, podoba mi się grafika na YAK_u, Extra tez ładnie się prezentuje.
  9. Ależ miejscówka, z racji mojego skrzywienia fotograficznego o tematyce pejzaż górski koniecznie muszę zawitać w Wasze strony. Wschód, zachód ,mgiełki dla mnie bajka, no i oczywiście w miedzy czasie polatać by wypadało.Kurna wyprawa na cały dzień. Że nie wspomnę o nartach w zimie, jak to pogodzić wszystko.
  10. No Dominik piękny Piperek, a gdzie spadochroniarz ?
  11. Hehehe Rafał no pięknie.... gdybym wiedział że taki wymóg to zrobiłbym to w lepsiejszych okolicznościach natury. Użaliło mi się że wczoraj nie byłem więc przyjechałem Krzysiek czasem człowiek kusi los, coś mi mówiło żeby kończyć ale wiesz jak to jest cały czas na głodzie. Ja w podświadomości cały czas coś czułem że o ile kreta do tej pory nie upolowałem to teraz małpę złapałem tyle że pitnęła Grzesiu Ty nawet o tym nie myśl masz cudowny model, szkoda by było. A tak po za tym przynajmniej coś się dzieje tak na lotnisku jak i na forum, dobrze jak ze szczęśliwym zakończeniem. Jest u mnie STIHL chyba zacznę wozić ze sobą
  12. Wczoraj miałem ogromna ochotę podjechać na lotnisko ale ostatni wyścig F1 przechylił szalę tym bardziej że kibicowałem Hamiltonowi. Natomiast powiedziałem sobie że jeśli będzie pogoda w miarę fajna to w poniedziałek obowiązkowo podjadę na lotnisko.Jadąc myślałem o tym co Marek pisał że łapki zmarzły. Więc mówię sobie...bez szaleństw wysokościowych,poćwiczę sobie szybkie starty i lądowania a jak paluchy zmarzną to się zwijam i faktyczne pizgało pa paluchach, akurat pakiet się kończył czujnik darł pysk że lipole mają już dosyć i trza zakończyć imprezkę, ostatnie kołowanie zniżenie lotu a że podwiewało pod skrzydełka to zaczęło lekko bujać i nagle fiku miku i już mi było baaaaardzo ciepło nawet w paluchy a po ok 15minutach wręcz gorąco co tam zimno i wiaterek. hehehehehe.... Pytanie nie punktowane pt..Czy drzewo owocowe może zakwitnąć późną jesienią ? Okazuje się że tak, nawet małpy mogą po nim skakać ))))))))))) Wszystko dobrze się skończył. I TU PODZIĘKOWANIA DLA MARKA Z N.WSI ZA POMOC I DUCHOWE WSPARCIE. Nie powiem ale przez chwilę zwieracze miałem mocno zaciśnięte,śliskie drzewo i wysokość spora,za żadne skarby nie widziało mi się zrobić sobą kreta. Ale udało się jeszcze tak wysoko nie wspinałem się na drzewo. Mareczku dzięki raz jeszcze !!!!!
  13. Czyli na wiosnę na drodze dojazdowej do lotniska asfalcik coby miękko z podskokami lądować Marku wzajemnie miłego tygodnia...
  14. No powiem Ci Rafał że kawałek drogi mają nie ma co ...do tego jeszcze z Suchej Beskidzkiej Jak policzysz w dwie strony to kilometry rosną, wiec z pewnością będąc na miejscu chcą skroić niebo w każdym calu
  15. Dokładnie Marku warunki były OK ,deszcz nie potrzebny Na większej wysokości można było się spokojnie powozić, w pewnym momencie usiadłem sobie na ławeczce, a moja pianka ku mojej uciesze posuwała się leniwie pod wiatr, nawrotka i na pełnym gazie z wiatrem i znowu powtórka pod wiatr. Niestety to jesień więc nie ma co liczyć na lepsze warunki.
  16. Dzisiejsza niedzielna pogoda jak przystało na ta porę roku obfitowała w chmury momentami mocniejsze porywy wiatru. Co nie znacza że nie można przy takiej aurze wzbić się w powietrze. Były spaliny, laminaty i piankowce. Jak się latało? cóż można powiedzieć...dało się,choć nie obeszło się bez nieoczekiwanego przyziemienia, na szczęście niezbyt groźne i bez większej szkody dla maszyn.Szkoda że pogoda nie wytrzymała, nasilający się drobny deszczyk skutecznie zmusił wszystkich do zakończenia jesiennych lotów. A oto garść fotek tym razem z komórki. Nie jest źle, czasem tak bywa,szkoda maszyny ale temat do ogarnięcia. Dobrze że nie uszkodziło się więcej.
  17. Tym razem tylko to co na niebie, był warkot silników i świst powietrza, przeloty niskie i wysokie, szybkie oraz majestatyczny spacer szybowców.
  18. Witam ponownie , kolejna odsłona obiecanych fotek, tym razem pt. ,,Każdy coś tam sobie majstruje i grzebie ,, Nieco szersza perspektywa na nasze lotnisko w całej okazałości skąpane popołudniowymi promieniami słońca
  19. Krótka zajawka ze spotkania na lotnisku, w miarę możliwości będę uzupełniał na bieżąco. Pierwsza fota nie przyjemna utracono model bezpowrotnie,zasięg radiowy zerwany, samolot pomkną w kierunku Berlina Reszta już pod kontrolą, aku naładowane, silniki sprawne można lecieć..
  20. Tak na szybko wspólna fota z dzisiejszego spotkania, piękna pogoda, ciepło, wiaterek ,piękne noszenie. Czego można chcieć więcej. Więcej fot wrzucę wieczorem ew. jutro.
  21. Spokojnie dojedziesz jest w miarę uprzątnięte.
  22. Hej... Znając życie ekipa zapewne już koło południa zapewne zawita,tym bardziej jak pogoda dopisuje. Dnia jest coraz mniej a było by grzechem nie polatać,ostatnio było tłoczno, każdy swój kawałek nieba kroił. Rafał filmiki bardzo fajne, szkoda że spóźniłem się na tego skoczka No powiem Ci że Valiant zajebisty lata jak po sznurku, oczywiście doświadczenie pilota ma tu niesamowite znaczenie. Jutro chyba się wybiorę do Was, jak nie zapomnę to wezmę sprzęt foto... Do zobaczenia...
  23. Na koniec jeszcze kilka fotek z dzisiejszego popołudnia.
  24. Szkoda tylko że dnia jest coraz mniej ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.