sbogdan1

No właśnie gadaliśmy z Kazkiem o tym na lotnisku,zaczynam dojrzewać i drapać się po głowie. Temat do urealnienia Grzesiu no powiem Ci że pojechałeś ( poleciałeś ) po rajtuzach na całego..szacunek , opanowanie do perfekcji. Jednak szkoda pokoiku i sprzętu Serwa mam silnik i regler z EZ_HOWKa jedynie odbiornik do zakupu ....hmm

Kurna Grzesiu kusisz Chyba przyjadę pokibicować. Przyznać muszę że ładnie sobie poczynacie,po cichu zaczynam zazdrościć... pozytywnie oczywiście.

Dzisiejszy dzień od samego rana pogodowo zapowiadał się imponująco i tak też było. Piękne słoneczko niewielki wiaterek ,w miarę ciepło albo jak kto woli niezbyt zimno ,warunki wyśmienite. Postanowiłem odwiedzić nasze lotnisko. Po ostatnim lądowaniu na drzewie postanowiłem nieco odświeżyć moje latadło przy okazji sprawdzić nowy silnik, a że wczoraj został poskładany więc dziś nastąpił oblot po reinkarnacji,Świeża warstwa śniegu dodatkowo służyła jako ślizg do startu. A samo lądowanie bajka...samolot ślizgał się jak po lodzie. Później dołączył Marek i Kazek, tak więc mini ekipa oblatała zimowe niebo. A tutaj krótki filmik samego startu. Nowy silnik sprawował się wyśmienicie,mankamentem jest zwiększony ciężar, dodatkowo nowy regulator też dołożył do wagi. Ale nie jest źle Prawdopodobnie założę lżejszy pakiet...ale puki co tak zostanie.

Wygląda realistycznie. Fajna sprawa i pomysłowo zrobione.

Dzięki Rafał Dokładnie ...wypadało by to wcześniej zorganizować niemniej jednak wszystko poszło dobrze,dziś jeszcze Grześ sobie odbierze, Konradowi dziś wysłałem pocztą, a Wojtkowi podrzucę przy okazji wizyty na Podlesiu Jeśli Niedziela będzie w miarę optymalna to na stówę jestem na lotnisku. no chyba że warunki na lotnisku zmienią się diametralnie to wproszę się na kawkę do Marka

Witam Temat kalendarzy zamknięty , nie przewiduje już i nie podejmuję się jakiego kolwiek drukowania. Pragnę podziękować wszystkim którzy odebrali kalendarze. Z tego co wiem do wszystkich dotarły w stanie nie naruszonym , część została odebrana osobiście, pozostałe zostały wysłane pocztą. Pozdrawiam...

Takie luźne przemyślenia, jeżeli policja wykazał by minimum zaangażowania i chęci to kto wie jakby potoczyło się wszystko. Ale trzeba chcieć, ja rozumiem że mogą mieć miliony ważniejszych spraw ale w końcu kradzież to nie jest coś błachego choć wydawało by się że takie rzeczy dzieją się na porządku dziennym. Ktoś powie że samochody też kradną, tylko że jadący samochód nie wzbudza jakiegokolwiek zainteresowania. Wspomniane samoloty to nie są breloczki które można schować w kieszeni. Czymś trzeba to przewieźć przetransportować, na bagażniku rowerowym raczej odpada. Smutne to wszystko, ludzie wkładają wysiłek, pieniądze, swój czas, w pasję którą kochają i nagle czar pryska jak bańka mydlana bo ktoś schyla się po cudzą własność. Zwykły złodziejaszek ??? wątpię, tak jak zasugerowali moi poprzednicy - zlecenie ... przy tym bym obstawał.

Jestem w ciężkim szoku !!! Niesamowita strata. Samolot dopracowany w każdym calu. Nie tuzinkowa maszyna . Oby się odnalazła ... Jak robiłem kalendarz nie wyobrażałem sobie aby zabrakło THUNDER_a....

Potwierdzam, a powiem tak że czasem zapomina się o naprawdę fajnych kawałkach, bądź dzięki zainteresowaniu i gustom innych ludzi poznaje się coś czego się wcześniej nie słyszało. Kuba no powiem Ci że utwór rozkręcił się na maksa i ta konsternacja ludzi na końcu niezła.

Nie ma co się spinać każdy robi według siebie i zawartości portfela, ja też lubię przyszanować i tyle. Dla rozluźnienia zwieraczy fajny kanał i jajcarski filmik, chłopaki dają czadu

Kacper fajny kawałek i zgodzę się z Rafałem że podchodzi pod timelapsy. Dla wyciszenia lub przy jakiejś robótce lubię posłuchać smooth jazz A to mój faworyt miedzy innymi wykonawcami

W związku z tym że nagle pojawiło się zainteresowanie kalendarzami zoriętuję się czy drukarnia może wykonać dodatkową partię . Dodam że druk był wykonany przy okazji dzięki uprzejmości właściciela który znalazł lukę między zleceniami. Tak jak wspominałem wcześniej na domiar wszystkiego nastapiła awaria , więc wszystko wydłużyło się w czasie.

Konrad na obecną chwilę wszystkie 20 sztuk już jest zabukowane. Czekam tylko na potwierdzenia. Kilka osób już potwierdziło chęć nabycia na 100% Jeśli ktoś zrezygnuję będziesz jako pierwszy ew.dostaniesz mój. Zamówiłem tylko 20szt w ciemno bowiem kilka osób tylko było zainteresowanie. Pozdrawiam...

Dziękuję Marku No na przyszły raz trzeba zrobić akcję nieco wcześniej. Pozdrawiam.

Witam Kalendarze gotowe, trochę to trwało... niestety złośliwość rzeczy martwych - awaria drukarki. Aby była jasność, wielkość kalendarza to 33cm x 29.5cm, samo wykonanie i papier jak na moje oko super. Jeśli osoby które wyraziły chęć posiadania tegoż kalendarza są nadal chętne to otrzymają go w pierwszej kolejności.Nie jest tego za wiele bo tylko 20sztuk. Druk kalendarzy pokryłem z własnych pieniędzy. 13 sztuk jest zabukowanych czekam tylko na potwierdzenie odbioru.Co do kosztów to wychodzi 30 PLn + koszt wysyłki ew jakiś papier taśma bo w coś to trzeba zapakować. Wydaje mi się że Pocztą Polską priorytet będzie najrozsądniej. Spakuję jedną sztukę podjadę na pocztę aby mi wycenili przesyłkę i dam znać ile wyniesie całość. Moja propozycja... to najpierw przelew i potwierdzenie, potem wysyłka.

Witam Grafika została oddana do druku więc czekam, a nie ukrywam że też się niecierpliwie. Nadmienię że pomysł padł spontanicznie w nieco napiętym terminie bo przed świętami a do druku oddałem początkiem stycznia . Jak tylko będę je miał dam znać.Następnym razem trzeba będzie na przełomie października i listopada temat podjąć Marek podziwiam Twoją pracę Szacunek Wysyłane z mojego MT27i za pomocą Tapatalk 2

Fajny ten filmik , Markowa maszyna to niezły drapieżnik, startuje jak pocisk... Maszynie Janka tez niczego nie brakuje...super

Niestety... samolot , samochód ,łódka itp. z pozoru wszystko wygląda jak zabawka i tak też jest przez osoby postronne nie siedzące w temacie postrzegane. Rzeczywistość wygląda inaczej i lepiej aby do takich sytuacji nigdy nie dochodziło. Prawda jest taka że to są niejednokrotnie mocno zaawansowane konstrukcje a wielkość obiektu...hmm no cóż, mały czy duży jednakowo może zrobić krzywdę. Odbiegając nieco od tematu pocisk z pistoletu też jest maleńki a swoje potrafi zrobić ranić bądź zabić.

Tylko daj cynkacza kiedy i masz u mnie całą sesję Model piękny więc będzie co focić.

No Janek w takim razie sesja fotograficzna obowiązkowo

Helo Rafał a o Istebną - Złoty Groń zahaczyłeś ? ja właśnie tam zrobiłem otwarcie sezonu. Co prawda w połowie grudnia, ale warunki były wtedy o niebo gorsze niż teraz a jednak stok mieli ładnie przygotowany.Ewentualnie Zagroń

Wzajemnie Marku ..... DO SIEGO ROKU ....... !!!!

Wojtek obowiązkowo kalendarz musisz mieć.

Cyfry roku już się poprawiają ,będą większe i bardziej wytłuszczone

OK... Panowie myślę że jak już będę miał wydruk to założę temat zapisów na kalendarz aby nie rozjechało się to zbytnio i był jakiś obraz kto i ile będzie zamawiał.