



-
Postów
324 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Rawen 75
-
Moim zdaniem zwykła żywica poliestrowa wraz z matą, dostępną w każdym markecie budowlanym. Co do grubości, sam zobacz jak gruby jest ten laminat.
-
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 odpowiedział(a) na Rawen 75 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Chowane. Przy czym muszę zrobić pewien myk i koła główne przesunąć trochę w tył-oś koła wypada blisko środka ciężkości. -
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 odpowiedział(a) na Rawen 75 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Jak na razie waga mnie zadowala. Przy stanie obecnym 2195g bez pakietu- brak osłon podwozia, serwa sterowania kołem przednim, podwozia głównego, kamery FPV, serwa kamery. Porównywalny model FlightLine, troszkę większy-rozpiętość 1600mm waży 3200g bez LI-Po(?), a FMS 1700mm - 5200g. -
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 odpowiedział(a) na Rawen 75 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Dzisiaj zamontowałem śmigła 12"-chciałem MasterAirscrew, ale w Polsce nieosiągalne. Pierwsze próby, sprawdzenia temperatur wypadły dobrze. Nic się nie gotuje.Pomiarów nie robiłem, ale dmucha niemiłosiernie. Przednie podwozie prawie ukończone, osłony schną, kolej na podwozie główne. Kilka fotek. -
-
Nikt Ciebie tak nie traktował, ale skoro pytasz i prosisz o poradę, to normalny człowiek jej udziela. Jednak Ty poza forum, na PW dajesz popis, i uważasz, że jest OK. Jak chcesz prowadzić monolog, jak w wypadku Miga-to napisz na wstępie-wszelkie sugestie i propozycje mam w ...., jest to relacja z budowy, i nikogo o zdanie nie pytam, no chyba, że Marka!. Jeżeli Twoje relacje z ludźmi polegają na byciu górą i ich obrażaniu, to chyba niewłaściwe miejsce. Nic złego Tobie nie doradzałem. Podpowiedziałem jak robię to w swoich modelach, jak robią to inni. Ale...przecież skończyłeś Politechnikę. Odnoszę wrażenie, że i po studiach można być durniem. Już na poprzednim temacie pokazałeś swoje ego, i Pietka i inni forumowicze pisali, abyś zrozumiał pewne kwestie bycia członkiem, i nie robisz łaski, że tutaj jesteś. Jeżeli wyważasz otwarte drzwi- nikt brawa Tobie bić nie będzie. Tyle w temacie, i zachowaj się jak ten 60 letni facet, a nie rozkapryszona ....
-
Moje gratulacje!
-
A rób, i kłóć się z ludźmi Marku, czy Andrzeju, czy jak Tobie tam. Budujecie znów we dwóch? Nie ubliżam Tobie, tak jak ty mi na PW, albo tu oficjalnie-bo nie chcę schodzić do Twojego poziomu. Pozdrawiam! 2xEDF,XPS-mój pierwszy model
-
Już odpowiedziałem na PW Marku, czy też Andrzeju, i wcale nie miałem zablokowanego komunikatora-może jakiś błąd w sieci. Co do uwagi babci-masz rację-HDS to nie to samo co aparatura RC, a model samolotu-to nie replika aby stosować te same rozwiązania,w konstrukcji. Co do udzielanych wskazówek, poczekam,zobaczę w jaki sposób ogarniesz temat płata i jego wytrzymałości w stosunku do wagi, jeżeli dla Ciebie istotne jest spasowanie teraz lotek...Tylko w Norwegi jak pracowałem najpierw malowali ściany, a później je szpachlowali....
-
To jak było to w samolocie rozwiązane to inna sprawa, to jest model. Rysunek skrzydła ukazuje właśnie układ dwudźwigarowy, jeden z przodu, drugi z tyłu, łączone żebrami-ot taka skrzynia. Z tego względu, że masz skrzydło ze XPSu, nie musisz stosować tylu żeber, bo jest pełne, ale....XPS to nie EPP i sam się przekonasz, że gdy już zgniecie się , to nie wróci do swojego kształtu. Chodzi mi własnie o zrobienie dźwigara z przodu-jak na zdjęciu które zamieściłem- i podobnego z tyłu. Wzmocnienie sklejkowe-balsowe-nie wiem jakie zrobisz-ma być na odcinku od osadzenia podwozia-do osadzenia podwozia. Swoisty centropłat. Chyba, że skrzydła robisz w dwóch połówkach-wtedy bagnety, ale to moim zdaniem zbędne. Popatrz u Bartka w Corsairze-mimo, że to depronowa konstrukcja, to zasadnicza konstrukcja jest oparta na podłużnicach i dźwigarach, a odcinek o którym mówimy, jest właśnie tak wzmocniony. Tylko nie sugeruj się kształtem płata w Corsairze, tym W. To samo możesz zrobić w P-47, wycinając miejsce na dźwigary. Resztę płata poza miejscem osadzenia goleni, podciąłbym na listwy tychże dźwigarów wklejone od góry i dołu. To wystarczy. Masy przybędzie do modelu jak zaczniesz wkładać wyposażenie-zdziwisz się ile.
-
Cóż, ja w Tempescie zastosowałem pierwsze do ogona-dużo mniej zabawy, niska waga, i możliwość własnie sterowania kołem. czy ma się chować do tyłu, czy do przodu-jeden pies. A to że jest do 1500g to też nie kłopot-nie ma tutaj takiej siły działającej jak na główne. Pozycja trzecia - moim zdaniem jak najbardziej na główne-pozostaje do podwozia w tym wypadku zrobić podwójny dźwigar, jeden z przodu, jako główny idący wzdłuż całego płata, oraz drugi dochodzący do miejsca mocowania podwozia. Całość łączona wręgami z płytą sklejkową do mocowania mechanizmu. Pewnie, lekko i wystarczająco wytrzymałe. Sorry za offtop.Jak patrzę na skrzydło w P-47, to u Ciebie główny problem to umiejscowienie goleni. Chyba raczej będzie lepiej jak pójdą dwa dźwigary do końca płata, z tym, że fragment do mocowania podwozia zrobiłbym jako odcinek wzmocniony, dalej tylko wychodzące dźwigary. Rysunek D
-
Ależ proszę. Długość to 230mm, wysokość 62mm, szerokość to 70mm. Przednia część wiatrochronu to płaskie powierzchnie, tył osłony kroplowy.
-
https://radio-modele.pl/podwozie-elektryczne-chowane-do-malych-modeli-33mm-x-35mm,307,20357.html O takim pisałem myśląc o ogonowym podwoziu-nic nie robisz tylko podpinasz do odbiornika, i bowdenem z tłumikiem sprężynowym do serwa. Możesz dać i takie https://radio-modele.pl/chowane-podwozie-ogonowe,307,8576.html A główne poszukać z aluminiowym prowdzeniem, np https://radio-modele.pl/podwozie-elektryczne-chowane,307,32962.html Podwozie zaproponowane od Tarota TL65B43 ma nośność do 2500g, z tego co wiem, i nie piszą tylko jest to napisane w specyfikacji tego produktu. Ot cała filozofia, czas zaoszczędzony, mniej dłubaniny, ale co ja tam wiem.
-
Bartek zdecydował się na zrobienie mechanizmu, gdyż fabryczne są- jak sam napisał zawodne i niewytrzymałe. Po za tym, u Bartka mechanika chowania wykonuje obrót o 90 stopni, a tutaj nie ma takiej konieczności. Może i od Tarota można wykorzystać, ale w zbliżonej cenie można na rynku polskim kupić taki mechanizm do samolotów, bez potrzeby jakichkolwiek przeróbek. Matijus napisał, że wykorzystał go w Nemesis, ale ten model ważył 1500g, a tutaj będzie więcej gram obciążających mechanizm, jak i większe siły działające na mocowanie goleni, a te troszkę innowacyjne mocowanie jej do mechanizmu.
-
A faktycznie nie zauważyłem sterowania kółem ogonowym.Rób jak uważasz, ale według mnie znów zaczynasz sobie komplikować. Ten mechanizm od drona jest mały i delikatny oparty na wyłącznikach końcowych.
-
A jak rozwiążesz sposób kierowania kołem? Ten mechanizm jest na rurkę -goleń podwozia drona, a ta podana średnica to raczej za dużo jak na goleń podwozia ogonowego w P-47. Do kupienia są inne z możliwością kierowania kołem, to chyba lepsze rozwiązanie. .
-
Miałem podobne buuuu, ale u mnie w regulatorze Emax "zagineła" 1 faza. Regulator poszedł do śmieci. Może tutaj jest jakiś kruczek.
-
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 odpowiedział(a) na Rawen 75 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
-
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 odpowiedział(a) na Rawen 75 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Wczoraj dotarły silniki. Ładniusie, estetyczniee wykonane. Firma nie jest mi znana, ale organoleptycznie wyglądają na solidne. Ktoś może miał już doczynienia z Rakietami? -
Bad Kitty czyli F7F3 Tigercat
Rawen 75 opublikował(a) temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Tak jak pisałem, rozkminiam budowę F7F Tigercat- jeden z tych kilku samolotów które podobają mi się. Tempest już jest, Beaufighter swoje już wylatał-przekazany do takiego pseudo militarnego muzeum. Kociak, to mój trzeci dwusilnikowiec, nie licząc Twin Starka. Plany ściągnięte z internetu. W miarę postępów będę wklejał zdjęcia. Jak widać, kadłub, skrzydła i usterzenie gotowe. Farba dobierana komputerowo-miała być z połyskiem i jest. Szkoda tylko, że minimalna ilość jaką mogłem dobrać to 0,8l-teraz muszę robić tylko samoloty z NAVY! Wielkość przeciętna 150cm rozpiętości,napęd 4S, ale dodatkowo system FPV-takie moje widzi mi się. Silniki- jak samolot miał przesadzone moim zdaniem co do wielkości, tutaj, raczej takie troszkę pod -Silnik bezszczotkowy Rocket Surpass 3542 (2820) 1000kV 750W. -
Kurcze, porządki czasem zrobić, to dobra sprawa. Wiedziałem, że gdzieś się wala po domu, ale gdzie? No i jest! Kompletna monografia, wraz z rysunkami i zdjęciami Wdowy. Przy okazji odnalazła się też publikacja z Me210/410. Japim, też dysponujesz taką siłą ognia?
-
Jak by syn miał uzbrojonego drona, dawno byś już skończył na ziemi.
-
Osobiście robię też schowane w skrzydle. Nie ma możliwości uszkodzenia, gdy wystaje orczyk-większe ryzyko uszkodzenia, a poza tym wygląda to estetyczniej. Jak się zepsuje, to i tak zazwyczaj jest albo kasacja, albo mały remont.
-
No i fajnie. Napęd klap zrób wewnętrzny, i albo po serwie na klapę, albo zastosuj dźwignie 90 stopni i napęd jednym serwem umiejscowionym w centropłacie-w kadłubie przy założeniu skrzydła i tak nie będzie jego widać. Jeżeli będziesz montował, czy to serwo czy dźwignię, zrób to na sklejce, którą wkleisz pomiędzy żebra a górne poszycie-w sumie szkoda, że poszycie dolne już przykleiłeś-byłby swobodny dostęp do montażu mechanizacji. To samo można zrobić z lotkami.
-
A zwróciłeś uwagę na to, że dźwigar jest blisko krawędzi natarcia. Jak wejdą koła od podwozia? Z tych samych planów korzystałem budując Tempesta Mk V, i nie było to możliwe. Poza tym dwa dźwigary dają większe wzmocnienie-najpierw urywasz podwozie, później ma się prawo złamać skrzydło. Jeżeli planujesz klapy-teraz zrób wycięcie w żeberkach, tam też jakiś dźwigar jako punkt mocowania-w Mustangu były krokodylowe z tego co wiem. Zresztą z fotek widzę, że u Ciebie dźwigar raczej płaski kawałek deski-nie ażurowany , arkusz sklejki, balsy z dwoma listwami sosnowymi- oj płat będzie pracował... Z tą masą sam zobaczysz, że nie wyjdzie tyle przy pełnym wyposażeniu-klapy, chowane podwozie...to też waży. Ja zmieściłem się w 2730g z pakietem 4S 4500mAh, i też podwozie jest chowane, są klapy. Tylko silnik mocniejszy i cięższy niż Twój. Teraz siedzę przy F7F-dwa silniki, inne budowanie, a materiały te same....Cóż, patrzę i czekam co dalej. Powodzenia.