



-
Postów
4 052 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Ostatnia wygrana mirolek w dniu 14 Kwietnia
Użytkownicy przyznają mirolek punkty reputacji!
Reputacja
763 ExcellentO mirolek
- Urodziny 26.05.1967
Kontakt
-
WWW
http://www.modelemirek.cba.pl
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Kraków
-
Zainteresowania
nie tylko samoloty :-)
-
Imię
Mirek
-
Miałem to właśnie na uwadze przy zamówieniu, że jak w opisie podają wagę modelu do 10kg ... to do 5kg powinno wytrzymać 😂 Podobnie jest z innymi zamówieniami, że opis sobie a rzeczywistość sobie i dobrze traktować opisane możliwości z dużą rezerwą. dziękuję 😀 że mając taką wiedzę i dokonania spoglądasz na moje wpisy i naprawdę się nie spodziewałem, że może to być interesujące 😉 W najbliższy świąteczny poranek raczej nic się nie pojawi ale mocno mnie zmotywowałeś do kontynuacji tematu 👍 ms
-
tak, to coś bardzo podobnego. Z historii moich zakupów: https://pl.aliexpress.com/item/1005006889498182.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.24.11cf1c243sDFS3&gatewayAdapt=glo2pol Mam nadzieję, że sie sprawdzą. ms
-
Wykończyłem lotki, osadziłem zawiasy i wstępnie nadałem natarciu skrzydeł oczekiwany kształt profilu. Wykonałem też uzupełnienie balsy na górnej powierzchni centropłata. ...a ponieważ nagle zrobiło się ciepło i można było wyjść do ogrodu, to właśnie uchwyciłem taki moment o jakim pisał Irek Waga tego co na zdjęciach 2620g .... czyli jest dobrze i raczej dowiozę planowane 5kg do lotu Wykonałem właściwie wszytko co narysowałem jesienią zeszłego roku i co miałem w głowie do wykonania w tym I etapie prac. Aby zasiąść do komputera i popchnąć dalej projekt, zrobiłem przymiarkę silników do formy wykonanej maski. Spalinowy silnik klasy 46 wygląda dziwnie mały ... a elektryk znika w wielkości obudowy aby go zawiesić zaprojektowałem domek długości 132mm (!) Do zaprojektowania też mocowanie podwozia i oprofilowanie gondoli silnika pod skrzydłem. Sprawdziłem w tym celu mechanizmy otwierania podwozia. Na tym relacja się chwilowo zatrzyma. Będę czekał na wycięcie elementów a startuje sezon lotniczy i czasu na budowę będzie znacznie mniej. Zbliżają się też wielkimi krokami Mistrzostwa Europy Aircombat i muszę poświęcić czas na serwis tych modeli i treningi. RWD-11 nie da o sobie jednak zapomnieć, ten wielki kadłub z ogonem zajmuje w pracowni tyle miejsca, że muszę go albo schować na pół roku ... albo skończyć jak najszybciej 😂 ms
-
Proponuję wykonać 2 a po bezpiecznym oblocie i sprawdzeniu w locie parametrów modelu będzie możliwy powrót do 1. Jesteś po stronie bezpiecznej a wymiana silnika i zasadniczy wzrost masy, ciągu i prędkości lotu to ostateczność po wyczerpaniu innych możliwości. ms
-
Wykonałem w skrzydłach mocowanie serw i zamknięcie kesonu od spodu skrzydła oraz osadziłem kartonowe tuleje pozwalające za pomocą rury aluminiowej spasować skrzydła z centropłatem wykończyłem też oba skrzydła nakładkami żebrowymi wykonane wcześniej laminatowe elementy osłon silników dopasowałem do miejsc ich mocowania .... i moim zdaniem nieźle to wygląda ms
-
Jeśli pakiet wyjdzie na samym przodzie kadłuba tuż za silnikiem to OK ale jeśli będzie konieczność umieszczenia nieco dalej nad natarciem skrzydła to pojawia sie kłopot bo jest kolizja z wręgą i brakuje miejsca, trzeba pilnować wyważenia w trakcie budowy. ms
-
Troszkę mnie to martwi ... połączenie prostym kołkiem średnio się sprawdza bo prawidłowość połączenia obu połówek sprowadza się do punktowej sztywności klejonego połączenia . Znacznie pewniejsze jest połączenie |______| ..czyli wygiętym w literę "U" łącznikiem (drutem) który ma znacznie większą powierzchnią styku ze statecznikiem. ms
-
Madman ma już swoją historię ... silnik spalinowy czy elektryczny? ms
-
mirolek obserwuje zawartość "Madman" pierwszy funflay
-
Start sezonu ESA 2025r - XI bitwa o Bierutów
mirolek odpowiedział(a) na mirolek temat w Zawody i imprezy
Dziękuję, cieszy wynik bo zrobiłem 10 cięć w trzech rundach 😁 Jedną rundę kwalifikacji miałem bez cięcia i z niepełnym czasem lotu po tym jak zaraz po starcie model szalał i poszedł w glebę. Prawdopodobnie nie zbindował się odbiornik przed startem ale na szczęście nie rozbiłem modelu a w kolejnej rundzie odrobiłem stratę 👍 ms -
Start sezonu ESA 2025r - XI bitwa o Bierutów
mirolek odpowiedział(a) na mirolek temat w Zawody i imprezy
Zapraszałem na zawody a teraz zapraszam na krótką relację z rozpoczęcia sezonu walk aircombat w Bierutowie: ms -
Przygotowana forma pozwoliła na wykonanie dwóch jednakowych owiewek silnika Skrzydła dostały nakładki żebrowe, odciąłem też i wzmocniłem lotki ms
-
Dobre .. i faktycznie oddaje te modelarskie dylematy gdzie dołożyć a gdzie ująć a ten WCL - to ciekawe bardzo, nie znalem tego ms
-
Panowie ... o czym ta dyskusja ? czy 80g/dm2 to dużo ... czy za dużo ? Nieprawda, obciążenie powierzchni nośnej to jeden z parametrów i raczej orientacyjny. Makietowo wykonane modele latają bardzo poprawnie przy obciążeniu 150g/dm2 czy nawet 200g/dm2 a parametry lotu zależą od wielu zmiennych w tym od przyjętego profilu, kąta sklinowania i prędkości. Kamień czy pocisk też lecą jeśli nadamy im odpowiednią prędkość 😂 Chcąc zbudować model drukowany do zastosowań "praktycznych" wiadomo, że będzie ciężki. Te lżejsze, bardziej delikatne ... a może bardziej "zawodnicze niż użytkowe" modele płaca za swoje parametry (lekkość i zwrotność) trwałością. Patrząc na przekroje budowanego modelu Grzegorz na poważnie podszedł do wielokrotności startów jego modelu i zwiększenia jego trwałości. Układ wzmocnień kadłuba , podwójna powłoka skrzydła mnie przekonuje a uzyskane obciążenie powierzchni nośnej nawet na poziomie 100g/dm2 wcale nie przeraża. Model myśliwca ww2 nie może latać jak jaskółka wykonana z kartki papieru a szukając modelu do wolnego bujania sie po niebie lepiej drukować Wicherka 😂 ms
-
Wręga na spływie skrzydła nie jest przelotowa i kadłub w części od skrzydła do ogona jest szczelnie zamknięty. W projekcie modelu miałem na uwadze wersję hydro i tak zaprojektowany kadłub nie pozwala na zatopienie modelu w razie "W". Mój przeleżał kiedyś w wodzie pół godziny po przewrotce przy starcie. Skrzydło było nie uszkodzone ale przez otwory popychaczy lotek w całości wypełniło się wodą i było już pod powierzchnią ... ale model nie zatonął . Model holowałem do brzegu bo nie dałem rady go wyjąć z wody, dopiero jak zrobiłem dziurę w pokryciu skrzydła i powolnym wylaniu z niego wody dało sie go podnieść. Szczelny kawałek kadłuba tworzący zbiornik powietrza w moim przypadku się sprawdził....ale jeśli model nie będzie tak użytkowany to można przelot powietrza przez kadłub zapewnić i wtedy studzenie przez chrapy na przodzie będzie możliwe. ms
-
Modele Przemka wytrzymują kilka lotów i ten projekt też dobrze wygląda Na pewno będzie mocniejszy niż projekty z 3DLab a czy wytrzyma kontakt z kępką trawy albo kretowiną przy lądowaniu to czas pokaże - trzymam kciuki, model ładnie się prezentuje. ms