Skocz do zawartości

Grzechu RC

Modelarz
  • Postów

    169
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzechu RC

  1. Grzechu RC

    airco DH 2

    Zastanawiam się, czy jak jak w walce silnik ( rzekoma atrapa ) pęknie, to wysypią się z niego korbowody i tłoki?
  2. Grzechu RC

    airco DH 2

    Modele faktycznie zaskakująco sprawne w walce i odporne na wypadki. Czesi mają trochę inną taktykę przynajmniej z silnikami. Do patyczaków włożyli 1400kV. Jak widać sprawdza się. W zeszłym roku mieli jednego, W tym dwa, widać rozwijają konstrukcję Podzielam ich tendencję do śmigieł pchających. Naprawdę są dużo bardziej skuteczne, a przekonałem się o tym w moim Do 335. Ja czekam na oblot tego modelu, bo autor obiecał, że będzie to latało wolniutko. Jeden z czeskich DH2
  3. Grzechu RC

    PZL23 Karaś

    Świetny! Walczyć może, ale szkoda bo prezentuje się super! I te uzbrojenie! Bomby nadają naprawdę sens samolotowi. Nie wiedziałem że bomby można podwiesić na magnes. Zastanawiam się czy dało by się zrobić prosty magnetyczny mechanizm zwalniający je w locie? Byłaby dodatkowa atrakcja na zawodach. Bombą do celu!
  4. Grzechu RC

    SSW R7 NPN

    Super! To na następnych zawodach mam nadzieję zobaczyć wszystkie konstrukcje w jednej walce. Oj będzie ciasno!
  5. Szybki ażurek i do boju ! Będzie przewiewnie. Do zobaczyska jutro
  6. Tak.Też o tym pomyślałem i tak zrobię jak piszesz, ale niestety już po zawodach. Może w Bierutowie ktoś coś wymyśli. Jeżeli czas pozwoli
  7. Grzechu RC

    airco DH 2

    To widzę że następne zawody będą kręcone centralnie z pola walki
  8. Dziś oblatywałem modele WWI przed zawodami. Z braku standardowych pakietów włożyłem 2S 1100mAh. Lot był, jak to ująć, trzeba było się wykazać znajomością praw aerodynamiki lotu . Co ciekawe wylatałem ponad 7min i teraz wiem o co Ci chodziło. ps A lokomotywa nadal nie chce latać z kabinką. Dziś testowałem kąty silników i nic to nie dało. Jakieś inne propozycje? ps II zawody są u chłopaków z Bierutowa i okolic, nie u mnie. Ja jeszcze nie odważyłbym się niczego organizować. Chyba że masz na myśli eskadrę Kamikadze Wrocław.
  9. Widzę że Przemek jest rozczarowany z obrotu sytuacji. Ale przecież to tylko eksperyment, nie wydaje mi się by wiele osób brnęło w takie konstrukcje. Przyznaję więcej napotykam problemów niż się z początku wydawało. Finalny efekt nie odzwierciedla prawdziwych proporcji między myśliwcami a bombowcami, ale też nie czyni z nich super myśliwców w ESA. Nadal uważam, że jak chcemy odwzorować realia walk z tego okresu to silnik musi być proporcjonalnie słabszy do wagi modelu. Ale pomysłów na takie regulacje brak. Tak więc zapraszam do Bierutowa celem przyjrzeniu się tematowi z bliska i odbioru wygranej
  10. Witam ponownie. Wczoraj odbyłem test bojowy. Niestety schowanie śmigieł za kabiną niewiele daje, po czołowym zderzeniu z klasyczną konstrukcją zostały mi same piasty! Na szczęście uszkodzenia są niewielkie. Ale przy okazji rozwiązała się zagadka "dlaczego w wersji ostatecznej model lata kiepsko?". Otóż wcześniej zażartowałem, że to z powodu założonej kabinki, niestety okazało się, że to właśnie ona jest przyczyną niestabilnego lotu. Niewiarygodne? Niestety prawdziwe. Jak z tego wybrnąć? Puki co to; latać bez kabiny lub ją wyażurować. Czekam na pomysły Załączam kilka fotek i filmiki. z kabiną i taśmą https://youtu.be/hYvnfXbMcfs z kabiną bez taśmy ( myśleliśmy, że taśma wprowadza taki zamęt) https://youtu.be/hx-n_BU84io bez kabiny i z taśmą ( było nawet cięcie ) https://youtu.be/chwupS9xfXk porównanie maszyn przed walką a tak po spotkaniu czołowym
  11. Witam! Co prawda testy trwają, ale myślę że ostateczna forma jest gotowa. Taki będzie walczył na najbliższych zawodach. Dziękuję wszystkim za wsparcie, rady i dobre słowa. Do zobaczenia w walce!
  12. Dziś polatałem i tak: raz dobrze, raz źle. Nie wiem o co chodzi bo raz leci równo a raz pływa na boki. Regulatory strasznie się grzeją i może różnie ciągną. Wymienię na nowe i zobaczę. Generalnie latać się da ale do ideału jeszcze daleko. Wyłączyłem ster kierunku, też skręca ale wydaje się gorzej. Sami popatrzcie jak to dziś było. https://youtu.be/GNGWd6A-r34 https://youtu.be/nLfrNNnX8vY https://youtu.be/rQxDrB0C3JM https://youtu.be/i3jjDauGVpI
  13. Hej! Statecznik pionowy na pewno pomoże. Pomyśl o śmigłach o mniejszej średnicy i skoku. Ja polecam komplet od drona. Lewe i prawe, są sztywniejsze i w ogóle mam wrażenie że lepiej ciągną. Dziś znów polatałem i dziwna sprawa: model lata losowo; raz idzie jak po sznurku a raz pływa w poziomie na boki. Upłynie wiele wody jeszcze zanim to się rozgryzie . Powodzenia i czekam na spostrzeżenia.
  14. Co to za maszyna! ESA i akrobat w jednym! Umiejętności tego gościa są o niebo większe od moich . Może dzisiaj wyłączę serwo kierunku to zobaczę jak się sprawdza. Przyda się parę gram luzu . Dzięki za taki pokaz, "tylko trening czyni mistrza"!
  15. Nie zauważyłem na filmie czy sprawdziłeś jak zachowuje się w locie swobodnym. Jak go wyniesiesz jak najwyżej i wyłączysz silniki co wtedy? Jak leci poprawnie i prosto, reaguje na wszystkie stery, to płatowiec jest OK i problemy są w napędzie. Możesz go rozpędzić pikując w dół (oczywiście z wyłączonymi silnikami) i dalej jest stabilny, to nie ma co grzebać i wzmacniać. Ja tu widzę, że to podobnie tak jak mój floh, ma zbyt dużo wiatru od śmigła w stateczniku pionowym. Najprościej zrobić próbę palcową . 1 Umieścić model na ziemi i ktoś go trzyma. 2 Zwilżyć palec wskazujący 3 Włączyć obroty tak by było wyraźnie czuć jak wieje przy ogonie 4 Sprawdzić (wyczuć na palcu) gdzie najwięcej wieje. Strumień układa się nad statecznikiem poziomym - kiepsko pod statecznikiem poziomym, a przy pionowym wyraźne osłabienie aż do całkowitego zaniku na samej górze - dobrze. Ja tak sprawdzam u siebie. Jak robiłem testy z flohem to konfiguracja silników w połowie wysokości między płatami była najgorsza. Każde przesunięcie silnika w górę lub w dół dawało WIELKĄ! poprawę stabilności. Ja bym proponował przykręcić do łóż pionowe deseczki tak abyś mógł silniki umieścić niżej lub wyżej (+- 2cm lub więcej, tak aby zmiana była widoczna) i tak go sprawdzić. Ja w lokomotywie starałem się aby strumień powietrza opływał górną część dolnego płata, tam gdzie prędkość przepływu powinna być największa. Działa Uff! Streściłem Ci tu moje doświadczenia z nielotami. Pewnie trochę chaotycznie. Powodzenia, bo maszyna prezentuje się świetnie i szkoda by było walczyć tylko z nią.
  16. W lotach próbnych zauważyłem że ster kierunku ma małą skuteczność. Na ziemi wręcz żadną. Postanowiłem zmiksować kierunek z silnikami. Efekt bardzo dobry. Zastanawiam się nad całkowitym pozbyciem się serwa z ogona. Staje się zbędne. Model gdy straci jeden silnik i tak nie jest w stanie kontynuować lotu, więc tak czy siak lądujemy. Oto filmik: https://youtu.be/GB-w-NGE15w
  17. Zgrabna paczka. Zajmuje chyba mniej miejsca niż standardowe WWI. Mam prośbę. Zrób ujęcie jak pracują twoje silniki na pełnym gazie na ziemi. Ja wczoraj chciałem zamontować wolniejsze silniki i większe śmigła. Niestety to prymitywne łoże pod silniki dostało takich wibracji że się porozrywało . Może to wina taniego sprzętu abo umiejętności modelarza. Tak czy inaczej zostaję przy pierwszej koncepcji, przynajmniej lata płynnie.
  18. Ha Ha! Nie do końca. Dałem co miałem, lata rześko, ale tylko 3,5 min na pełnym gazie. Na pakiecie 1300. Teraz zacznie się dopasowywanie napędu zdolnego pociągnąć 7 min. Poczekam jak wyjdą próby kolegów i co oni tam wpakują. Pożyjemy zobaczymy.
  19. Dżdżysta i pochmurna pogoda, w sam raz na spotkanie z FRANKENSTEINEM! Pozszywałem: 2* E-Max CF2812 1534 kV śmigła od drona 7*4,5 W najbliższym czasie wypruję to z niego i dla porównania zainstaluję silniki 1000 kV i śmigła 9*4 SF. Zobaczymy różnicę https://youtu.be/gkHqXKEHDW8 https://youtu.be/GH4cvhIDe_g
  20. Posłuchałem i tak odciąłem kabinkę. Mirolek narobił mi wstydu i tak wygląda efekt. Postanowiłem zrobić tymczasowy przód aby mieć możliwość korekty ułożenia silników. Niezbyt to ładne ale mam nadzieję że zadziała. Tylny statecznik w wersji finalnej, nie robi wrażenia aerodynamicznego, ale myślę że zrobi swoje. Jeszcze tylko regulacja serw i mam nadzieję że jutro pierwszy lot
  21. No proszę! I tu poznać fachowca. Zaczął ostatni a jako pierwszy ulotni maszynę. Piękny model! Ciekaw jestem na jakim pakiecie przyjdzie latać, tak by starczyło na 7min?
  22. Witam ponownie. Po niezaplanowanej przerwie powracam do projektu. Koledzy, którzy też zdecydowali się na bombowce WWI mają maszyny w zaawansowanym stadium budowy, więc i ja chciałem coś podgonić. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
  23. Piękna robota! Ja w mojej lokomotywie węgle rozmieściłem podobnie, tylko nie aż tak fachowo. Zastanawiam się nad statecznikiem pionowym czy nie jest zbyt niski? Powiększyłeś go co najmniej do skali? Moje doświadczenia ze zbyt niskim statecznikiem były traumatyczne Ale może przy dwóch silnikach to już może nie mieć znaczenia.
  24. Niestety z makietowością napędu puki co to sobię daruję. Aby sprawdzić czy to w ogóle poleci, prosta decha musi wystarczyć. Przewiduję wiele kombinacji umiejscowienia silników, dlatego tak będzie wygodniej. Do pierwszej próby wziąłem klamoty z Dorniera. 2 *e max cf2812 1534kV i do tego śmigła z drona 7*3,8. Wstępnie montuję jak w oryginale. Drugi test będzie z ABC-Power A2212 1000KV i śmigłem 10*5. Dlatego łoże pod silniki jest na razie dłuższe. Zastanawiam się jak zrobić zdejmowany przód, aby mieć dostęp do wyposażenia. Rzepy dadzą radę?
  25. Witam ponownie! Myślę, że część teoretyczną mamy już za sobą. Surowe pianki już są. Więc do dzieła! Dla porównania zrobiłem kilka zdjęć z innymi moimi WWI. Okazuje się że proporcje modelu są podobne. To dobry znak. Martwi mnie tylko jeszcze mniejszy, niż we Flohu, tylny statecznik pionowy. W pierwszych zdjęciach pomyliłem się i przyczepiłem statecznik od bregueta, który domówiłem przy okazji. Ale obciach, przepraszam . dopiero na ostatnich fotkach jest taki jaki powinien być.I tu widać moją tajną broń. Taki dziwaczny profil ma na celu dodatkowo ustabilizować lot. Sprawdziło śię we flohu to powinno i w innych konstrukcjach. Oto kilka zdjęć:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.