oko

Teraz to wiem nawet o lotnisku szybowcowym w Starej Miłosnej, z czasów przedwojennych. Ale wtedy nie interesowałem się lotnictwem i jeździłem na łyżwach w tym hangarze nie wiedząc że tam jeszcze kilka lat wcześniej były samoloty i szybowce... No a teraz wraca tam jakaś forma latania, bardzo się cieszę Dziwne tylko że AW nie zdecydował się zbudować tam "apartamentów" - zabytek? inne przeznaczenie?

Świetny pomysł! Pamiętam jak w połowie lat 80-tych jeździłem w tym hangarze na łyżwach, w ogóle nie wiedziałem wtedy że tu jeszcze niedawno był aeroklub. Nic poza nazwami ulic tego nie sugerowało. Miło że tradycje lotnicze się odradzają. Co prawda sam jestem bardziej droniarzem niż klasycznym modelarzem, ale bardzo chętnie przyjdziemy z synkiem, gdy ten osiągnie odpowiedni wiek. No i może warto zorganizować jakieś lotnisko gdzieś bliżej. Ja latam na Zakolu Wawerskim, tak blisko Gocławia a tak fantastyczne i dzikie okolice tam są. Jest potencjał by wykosić kawałek łąki. Inna możliwość to tereny między Wałem Miedzeszyńskim a Wisłą.

Dzięki za odpowiedź, stosunek ceny towaru do ceny wysyłki hmmmm... co prawda da się to kupić taniej: http://www.ebay.com/itm/2-Port-Serial-9pin-Manual-Switch-High-Quality-Selector-Box-2-way-RS232-Female-/111762162108?hash=item1a058b41bc:g:SXgAAOSwMmBV6CfS tyle że to chyba jednak nie to. Podłączam dwie konfiguracje: adapter USB/ISP->port ISP (6 przewodów) adapter USB/TTL->port szeregowy (6 przewodów) masa wspólna, więc trzeba przełączyć 2 pary po 5, co daje 10. A tu jest 9. Pomijam już zgodność poziomów napięć, choć to zapewne jest robione galwanicznie. Wyłącznik USB kosztuje grosze, tyle że nic nie da, bo niekiedy mi się te Atmegi paliły także gdy korzystałem z jednego adaptera, a drugi był niepodłączony do USB ale podpięty do Orange... Są też takie przełączniki dla LPT, tu już OK, ale to raczej stare zapasy z wysyłką z USA. No chyba że... http://allegro.pl/switch-data-transfer-przelacznik-lpt-rozgaleziacz-i5959171485.html Dzięki jeszcze raz

Do programowania nadajników OrangeLRS używam adaptera ISP, a do transmisji danych portu szeregowego. Niestety oba te porty nie powinny być podłączone jednocześnie, bo wtedy pali się procesor. Miałem już dużo takich zdarzeń. A ciągłe przełączanie jest męczące i łatwo o pomyłkę. Wymyśliłem więc że zrobię przełącznik, tak by przełączać to jednym ruchem ręki i nie łączyć ciągle konektorków. Potrzebnych jest 6 obwodów, no powiedzmy 5 bo masa może zostać połączona do obu. Jest zadziwiająco mały wybór, chodzi o coś takiego: http://s724.photobucket.com/user/mesa3077boogie/media/6PDT_zpsmsrsg2vg.jpg.html albo to: http://www.alibaba.com/product-detail/SS63D01-6P3T-slide-switch_200472343.html Obrotowy mniej chętnie, bo wymaga sporej siły do przełączenia, i solidnego mocowania: http://allegro.pl/przelacznik-obrotowy-6-pozycji-6-obwodow-ms366-i5392565064.html Może isostat, kiedyś były tak popularne... może jakieś rady w tej kwestii?

ArduPlane wg niektórych resetuje kontroler, i polecają wgrać najpierw to, a potem ArduCopter: https://3dr.yonyx.com/y/conversation/?id=f3980840-e3cf-11e4-989b-bc764e11861e poza tym, im soft prostszy, tym łatwiej wykryć problemy. Ja niekiedy wgrywam ArduRover, albo występujące w kodzie programy do testowania poszczególnych modułów, takich jak barometr, kompas, IMU itd.

To jakieś fatum albo promieniowanie gamma Wątpliwe by się zepsuł jednocześnie i akcelerometr, i kompas, no chyba że stabilizator 3.3V, ale wątpię. Wgrywałeś dla testu np ArduPlane?

Jeżeli masz Pixhawka, to jest to znakomity sposób by zakończyć tę niekończącą się historię Zajmie to znacznie mniej czasu niż kombinowanie z Nazą - dziwi mnie popularność tego kontrolera... Możesz na początek robić próby bez latania, tylko przytwierdzić kopter, albo odwrócić śmigła i robić MotorTest taki jak przy testowaniu kompasu. Miałem niedawno sytuację że jeden z ESC w heksakopterze nie osiągał pełnej mocy, pozostałe się do niego dostosowywały i osiągi koptera drastycznie spadły. Doszedłem do tego na podstawie analizy logów.

Doradzam przynajmniej rozważenie przejścia na kontroler Pixhawk albo APM, tam jest logowanie parametrów i tego rodzaju problemy rozwiązuje się praktycznie od ręki. Bez tego to czarna magia... Od razu by można zobaczyć czy wskazania sensorów się zmieniają w jakiś charakterystyczny sposób, jak wygląda sprawa zasilania elektroniki, czy nie zmienia się działanie linku sterowania itd

Czas zbudować gimbal dla tego fantastycznego aparatu, jednak zdjęcia z niego to coś kilka rzędów lepszego niż z dobrych nawet Action Camów. Ale nie bardzo mam ochotę wydać 80$ na kiepski gimbal z jednym punktem podparcia osi pitch, ani 300$ i więcej na dobry gimbal. https://www.youtube.com/watch?v=OKP8z3G544s Ten projekt jest bardzo interesujący, koszt alu to pewnie z 20 złotych no i nie żal gdy się pogniecie w katastrofie. Pytanie tylko jakie to silniki? Większość gimbali dla Neksa sprzedawanych jest z takimi silnikami: http://www.aliexpress.com/item/DYS-Hollow-shaft-Brushless-Gimbal-Motor-BGM4108-130T-for-Sony-NEX-ILDC-Camera-Mount/32349667462.html?spm=2114.30010308.3.19.aDWQc4&ws_ab_test=searchweb201556_9,searchweb201644_1_10001_10002_10005_10006_10003_10004_62,searchweb201560_1,searchweb1451318400_6149,searchweb1451318411_6448&btsid=51a33c66-3e05-493e-9353-24e0ce66cb5f Wie ktoś może jak się te mają do tych z filmiku? A może ktoś próbował zastosować kontroler STorM32 w wersji NT?

MP? MissionPlanner obsługuje ciągle i to się raczej nie zmieni. Nie jest obsługiwany ArduCopter 3.4, a ArduPlane 3.4 został ogłoszony ostatnią wersją wspieraną na APM. I tak prawie zawsze trzeba wgrać nową wersję. Zwykle oryginalnie jest chyba ArduCopter, a tu jest wielka szansa że nie będzie pasować konfiguracja (hex plus, quadro X, itd). Samolot - to i tak ArduPlane trzeba wgrać.

Nowy firmware i tak warto wgrać, a w kolejnych wersjach sporo się jednak zmienia. Bardzo się poprawiło (zarówno w kopterach, jak i w samolotach) działanie autotune, a to bardzo istotna kwestia. Z forów zniknęły tematy: "jakie PIDy? HELP!" Jeszcze jednym mankamentem mikrozłączy jest kiepska trwałość wtyczek, z których niekiedy kabelki się urywają. Ja mam na to patent taki, że daję trochę gorącego kleju, i okręcam złącze przeźroczystą taśmą, ściskając ją póki klej jest jeszcze ciepły. Staje się wtedy znacznie bardziej wytrzymałe. Faktycznie da się tego pro kupić taniej - ciekawe. Mam nadzieję, że zasilanie ma odpowiadające APM 2.8.

To już chyba lepszy ten drugi, bo ma przynajmniej normalne złącza do serw. Tam prądy nie są już takie małe, a jest jedno wyjście dla +5V. On ma wszystkie złącza na pinach - duży plus! Oczywiście oznacza to więcej miejsca... Mniejsza płytka to większe problemy gdy coś się popsuje. Ja w swoich APMach wymieniałem stabilizatory 3.3V (we wszystkich chyba 2.6, a 2.8 tego póki co nie potrzebował), i w jednym moduł IMU. Do prostszych zadań APM daje radę i ciągle go używam, ale trzeba pamiętać o tym że już teraz nie działa na nim najnowszy ArduCopter, i nie będą działać nowe wersje ArduPlane. Czy różnica cenowa jest aż tak duża? Mini APM Pro to 48$ na banggood, a pixhawk lite 61$.

APM 2.6 nie warto rozważać, jeśli już to APM 2.8 z poprawionym stabilizatorem 3.3V, który się lubił spalić we wcześniejszych wersjach. Ogólnie bardzo nie lubię mikrozłączy DF13 i podobnych, nie zapewniają bezpiecznego połączenia. Trzymają się na wcisk, a w lotnictwie powinno być na zatrzask. Tyle że one są we wszystkich z omówionych tu kontrolerów, w dużym APM też. Ja je przelutowywuję albo mocuję uchwyty, które "na siłę" trzymają wtyczki w gniazdach. Warto rozważyć także Pixhawka Lite, to 32-bitowy procesor i bez porównania większe możliwości. Wielkość obudowy podobna, a solidność... no cóż, nie jest to sprzęt do katowania urazami, a i on ma niestety mikrozłącza - i to jest większy problem, niż obudowa. Miałem różne wypadki ale ani obudowa, ani sama płytka nigdy mi nie ucierpiały.

Pięknie jest teraz, ale w ręce zimno. I ciągle nie mam tu rozwiązania. Rękawiczki z ogrzewaniem - grzeją słabo, i nie w palce tylko w środek dłoni. Niby OK bo ciepło się rozchodzi roznoszone przez krew, ale za mało tego ciepła, zwłaszcza przy zasilaniu z akumulatorków AA. http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__31233__HobbyKing_Universal_Heater_System_EU_warehouse_.html Wydajny, dobry do mufki na aparaturę, ale ten akurat model ma potężną moc i tylko jeden czujnik temperatury. Gdy dostęp ciepła do niego jest utrudniony, grzałki grzeją jak dzikie i można się poparzyć. Może da się jakoś ograniczyć moc trafiającą do grzałek? http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__83405__Peacock_Compact_Hand_Warmer.html Coś takiego pojawiło się jako nowość w HK. "Benzine" to nasza benzyna ekstrakcyjna? Warto?

Takie istotne dla bezpieczeństwa i realizacji lotu niuanse zapewne warto sprawdzać na symulatorze: http://planner.ardupilot.com/wiki/common-simulation/ http://dev.ardupilot.com/wiki/sitl-simulator-software-in-the-loop/ Ktoś to skonfigurował i ma doświadczenia?

Wreszcie można kupić graficzny OSD AlceOSD: http://www.satxo.com/ Kosztuje 35 euro. Nie wiem jak z kosztami wysyłki. Chyba się skuszę, bo jednak czas już najwyższy na graficzne systemy OSD. Zwątpiłem już w to, że kiedykolwiek się pojawi i kupiłem PlayUavOSD: http://www.banggood.com/ru/PlayUavOSD-FPV-OSD-Board-for-APM-Pixhawk-Px4-Flight-Controller-p-982864.html Ogólnie działa, z Mavlinkiem współpracuje ładnie, konfiguracja funkcjonuje ale interfejs graficzny jest bardzo prymitywny i tylko z windows. Czym różnią się te dwa systemy? Sprzętowo są chyba dość podobne? Ciekawą sprawą w PlayUavOSD jest mapa waypointów, tego nie dało się zrobić na tekstowym MinimOSD i pokrewnych.

Pewnego dnia zobaczyłem w parku Moczydło ParkFlyer'a i tak się to zaczęło. Teraz jestem już dość doświadczonym lataczem FPV, mam też koptera ale najbardziej lubię większe samoloty i motoszybowce. Raczej piankowe bo tak bezpieczniej w lataniu FPV, choć mam też konstrukcyjne ASK-21 i DG-808. Interesuje mnie aerodynamika, a także pisanie i modyfikowanie systemów pokładowych, autopilotów, transmisji danych, linków radio i wideo, gimbali itd. W tych kwestiach mogę być pomocny, natomiast chętnie dowiem się więcej o lataniu akrobacyjnym i napędzie spalinowym. Planuję w obu tych dziedzinach działalność FPV.