Skocz do zawartości

Patryk Sokol

Modelarz
  • Postów

    3 452
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    90

Odpowiedzi opublikowane przez Patryk Sokol

  1. 12 godzin temu, zbjanik napisał:

    Ja to w takich razach stosuję lakier wodny do podłóg i papier, a jak mi szczególnie zależy na wadze to bibułę, Owszem, nieco waży, ale też wzmacnia strukturę, mocno utwardza powierzchnię. No i to można malować już czym tylko się chce.

    To jest fajna metoda, bo z pianki robi bardziej na serio model. 

    Tzn. Tak potraktowane modele zaczynaja dużo lepiej trzymać trym i trwałością nie różnią się od drewna. 

    Tak np. Zaprojektowałem (a kolega wykonał) Klema:

    IMG_20240331_092523.thumb.jpg.dbae004d23d7deaba0b8ac553e34fe85.jpg

    Bardzo fajna technologia. 

     

    Polecam też papier japoński na lakier, łatwo go później na gładko zrobić (wystarczy podkład wypełniający w spray'u) 

    • Lubię to 1
  2. Dokładnie, spływ w dół model do góry. 

    Faktycznie sterowanie skrzydłem nie pochyla od razu modelu. Ale zwiększa, bądź zmniejsza siłę nośną. 

    Dlatego reakcjajest specyficzna (ale bez problemu ogarniesz) 

     

    Ogólnie, z oblotem to jest tak:

    Yoda.thumb.jpeg.63aa17e69ae2f71aa92fe010d2b6ccf8.jpeg

    Gazu daj, solidnie wyrzuć i będzie dobrze 

    • Lubię to 1
  3. 39 minut temu, sp350D napisał:

    Sądzisz że jak dałbym taki podkład na styrodur to potem można by go malować sprayem z marketu? Zabezpieczy przed rozpuszczaniem?

    Nie, sam rozpuści :D

    Ten podkład to raczej do EPP, Elaporu i innych mydłowatych rzeczy. 

    Przed rozpuszczaniem możesz spróbować zabezpieczyć lakierem akrylowym do drewna. 

  4. W dniu 28.07.2025 o 23:33, Patryk Sokol napisał:

     

     

    4 godziny temu, japim napisał:

     

    Pędzlem. ciekawa sprawa ze srebrnym - że tej farby wcale nie trzeba dużo aby uzyskać efekt. Wałkiem na pewno nie - bo to będzie już przesada. Zrób sobie testy na jakimś kawałku. ALE ! trzeba pamiętać że to jest farba akrylowa - próba malowania tym plastiku jako takiego (EPP, wydruki z PLA/ PETG) kończą się tym, że lakier schodzi od pociągnięcia paznokciem - wcale nie trzyma.

    Jest taka ciekawostka:

    https://allegro.pl/oferta/novol-plastic-primer-podklad-do-tworzyw-spray-17728513489

     

    Czyli primer do tworzyw sztucznych  w spray'u. 

    Kładzie się na tworzywo cienką warstwą, daje wyschnąć i większość farb trzyma się jak złoto. 

     

    Tak np. malowałem Funracera:

    IMG_20250731_145357.thumb.jpg.3c36f2c9eb7126e309213ed8302196af.jpg

    I nawet na wgniotkach nic nie odłazi (a trzeci sezon mu leci) 

    • Lubię to 2
  5. Ok, nie chciałem za szybko pisać, żeby się nie mądrzyć bez wiedzy ;)

     

    Poeksperymentowałem ze ŚC i teraz się mogę wypowiedzieć. 

    Testowałem dosyć szeroki zakres ŚC (miałem od 50g do braku balastu na nosie). 

    Oblot był na 50g balastu (70mm od krawędzi natarcia), obecnie mam 95mm (bez balastu) od krawędzi natarcia. 

    Czyli zakres nad wyraz szeroki (wręcz niegodny samolotu). 

    Samo zachowanie jest specyficzne, im ŚC bardziej z przodu, tym model lata szybciej (tzn. Nawet nie za bardzo da się zwolnić, nie że wali się w kora czy coś, po prostu kąta natarcia nie chce podnosić) 

    Ze ŚC bardziej z tyłu, to zakres prędkości się zwiększa i zwolnić jest już dużo łatwiej. 

    Przy bardziej tylnych ŚC, reakcja na ster wysokości jest też bardziej standardowa. 

     

    Ale - im ŚC bardziej z tyłu tym dziwniej zachowuje model przy wyrzucie. 

    Na tym najbardziej tylnym zachowuje się jakby miał się obrócić tyłem do kierunku lotu (przez ułamek sekundy), a później leci całkowicie normalnie. 

     

    Przy przednim ŚC za to rzut jest jak w zwykłym samolocie. 

     

    Ogólnie - polecam zacząć od przedniego ustawienia i stopniowo ŚC cofać, aż będzie się fajnie latsć. 

    A i odradzam start z ziemi na początku, ten jest cholernie trudny  (nie można docisnąć ogona do ziemi sterem wysokości). 

     

    A jeśli chodzi o wychylenia skrzydła - mam takie jak w instrukcji. 

    Trym na zero jest taki, że spływ jest o 2mm wyżej niż krawędź natarcia (licząc do płakiej części kadłuba). 

    A i SK jest niedorzecznie skuteczny. +/-10st pozwala wykonać szybką beczkę. 

     

  6. I tymczasem moja Pchełka już ubrana:

    IMG_20250726_221144.thumb.jpg.88fccb4728869047ea4fb5aa09efa493.jpg

    IMG_20250726_221130.thumb.jpg.fc8040a3cfc1e635c67d3c67d23ef5ae.jpg

    IMG_20250726_221207.thumb.jpg.967e1332604c2e2d55a15018638e0736.jpg

    W dniu 24.07.2025 o 14:18, mirolek napisał:

     

     

    IMG_20250726_221237.thumb.jpg.38dfec0a5cb76079012cf2e32d005301.jpg

     

    Jeszcze jakieś oznakowania by sie przydały, ale ogólnie wyszło nieźle. 

     

    Sama folia - wygląda fajnie, mat robi robotę, ale praca z Solarfilmem jest parszywa jak zwykle. 

    Tyle zalet, że ta folia mocno nie ciągnie, więc trudno konstrukcję zwichrować. 

    Ale ogólnie - Oracover jest dużo wygodniejszy (ale chyba nie ma go w macie) 

     

    W sumie to zamontować serwa i można lecieć :)

     

    W dniu 24.07.2025 o 14:18, mirolek napisał:

    Dwa dni temu odebrałem taki sam model od emerytowanego modelarza który juz nie lata i przekazał go do naszej pracowni modelarskiej. Zastanawiałem się co to za dziwadło i pogodziłem się z myślą, że raczej stanowić będzie dekorację pracowni .... gdy nagle pojawia się watek o tym modelu 😁 ... to nie może być przypadek 😁

     

    Nawet nie wiedziałem jak sie "to coś" nazywa a dzięki temu wątkowi, zamiast na szafę model trafi na warsztat celem poprawy drobnych uszkodzeń i ustawienia do lotu ... i poczekam na Twój oblot :)

    Górny płat jest sterowany pionowym popychaczem i działa jak SW, nie mam pojęcia jakie wychylenia ustawić i jaki powinien być kąt sklinowania płatów do lotu poziomego a o wyważeniu i problemach z tym związanych dopiero teraz czytałem w internecie. Ten model to naprawdę jakieś zaprzeczenie tradycyjnej konstrukcji ale latał a jeśli także Twój model poleci .... to dołożę starań aby go ulotnić.

    Model wygląda tak...

    AP1GczOS1vYDesR1j1qA-5mj35KS0QRB-07xm2u-

    ms

     

    O, to jest ten sam zestaw :)

    Tu masz instrukcję:

    https://www.rbckits.com/instructions/pouinstructions.pdf

     

    Jutrl podam Ci ŚC. 

    Ale spokojnie, latać będzie. :)

     

     

    W dniu 25.07.2025 o 16:41, Lech Mirkiewicz napisał:

    W 2015 roku popełniłem model podobnej kostrukcji jako ciekawostkę. Latało to średnio ale widowiskowo. Więcej można poczytać tu:  https://pfmrc.eu/topic/51263-szkaradek-polska-wersja-le-french-poudle-model-piękny-inaczej/  a jak latał jest tu:  https://www.youtube.com/watch?v=tnQc_yOImFY

    post-606-0-52750800-1427059434_thumb.jpg

    post-606-0-58992400-1427059474_thumb.jpg

    A tu widać problem od razu. 

    Skrzydła dłuższe, a wznios maleńki. 

    Spodziewałbym sie latania jak na filmie właśnie (tzn nie chce sam wracać do poziomu). 

     

    • Lubię to 2
  7. Godzinę temu, Swift napisał:

    Bardzo jestem ciekaw, jak będzie sprawował się w locie. O oryginale prof. Sołtyk pisał, że obarczony był wadą aerodynamiczną skutkująca tym, że samolot nie wychodził z lotu nurkowego bardziej stromego niż 15 stopni. Ciekawe, czy model mógł odziedziczyć tą skłonność.

    Wysłane z mojego motorola one zoom przy użyciu Tapatalka

    Z tego co czytałem to nie do końca tak. 

    Oryginał nurkował przy zaciągniętym sterze wysokości. 

    Podobno trzeba było odpuścić i znowu ciągnąć, żeby wyjść z nurkowania. 

     

    Za Wiki:

    Cytat

    When on approach to land, the pilot would push the stick forward to gain speed for the flare and landing. As speed built up, the rear wing, operating at a greater angle of attack would gain lift and pitch the aircraft's nose further downward. The pilot's normal reaction would be to pull back on the stick. This action would increase the angle of attack on the front wing by lowering the trailing edge of the wing. Because the trailing edge of the front wing was close to the leading edge of the rear wing, the front wing's downwash would accelerate the air over the rear wing and cause it to gain lift more quickly than the front wing, resulting in an ever-increasing nose pitch-down and flight directly into the ground.[4]

    Czyli to kwestia kierowania strug z górnego skrzydła na dolne. Też jestem ciekaw, czy model to odziedziczy, ale patrząc na mechanizm zjawiska, to raczej nie:)

     

  8. I tak w ramach update'u, bo dostawałem pytania co z Quickiem:

    Na tę chwilę Quickie jest całkowicie gotowy do lotu, poza maską silnika o kabinką. 

    Z bólem udało mi się zmęczyć kopyta do vacformingu i zoorganizować tworzywa (HIPS na maskę, PET na kabinkę). 

    Niby można by to oblatać bez maski silnika, ale nie chcę oblatywać dziwnego układu aerodynamicznego bez maski, bo to potrafi być zdradliwe (w Quickim teoretycznie powinno być OK, ale po co ryzykować) 

    W weekend najpewniej wytłoczę oba elementy i pokażę całość. 

    • Lubię to 2
  9. A ja powiem coś zupełnie innego. 

     

    Idziesz do optyka (choćby Vision Express), wybierasz największe oprawki jakie znajdziesz i montujesz w to przeciwsłoneczne szkła z polaryzacją. 

    Na miejscu od razu dopasują szkła pod rozstaw oczu (chyba, że to zerówki, wtedy to wwhatever) i wyrefulują oprawki żeby leżały jak trzeba.

     

    Świetna sprawa, szczególnie jeśli nosisz również okulary korekcyjne. 

    Sam nie muszę nosić okularów korekcyjnych (mam bardzo małą wadę), ale próba użycia jakichkolwiek okularów z półki powoduje, że jest mi źle (nigdy dobrze nie leżą i mają zawsze skopaną geometrię) 

    • Dzięki 1
  10. 22 godziny temu, RobRoy napisał:

    ...Przy małych współczynnikach siły nośnej ...czy to znaczy ... przy małych kątach natarcia ?

     

    Tak, w szybkim locie

    22 godziny temu, RobRoy napisał:

    A jak to się ma do modelu samolotu, tak jak np. mały trenerek...albo mały Wicherek. Jak będzie latał Piperek na tym profilu ? Czy też będą problemy z lataniem ?

    Samoloty mają to do siebie, że mają bardzo często duże opory szkodliwe. 

    To powoduje, że opór profilu w szybkim locie nie ma aż takiego znaczenia. 

    Chyba, że próbujesz zrobić jaiiegoś szybko latacza, wtedy już inna jest rozmowa

    22 godziny temu, RobRoy napisał:

    I jeszcze jedno pytanie - jaki ciąg silnika wystarczy do tego modelu - w stosunku do masy .... 50- 60% ?

    Zależy co przez to rozumiesz. 

    Do utrzymania lotu, to nie trzeba prawie żadnego ciągu, bo to ma dużą doskonałość aerodynamiczną. 

    Ciąg potrzebujesz do wznoszenia. 

    Ogólnie - polecam eCalca do takich rozkmin, szczególnie, że sam ciąg to tylko jeden z parametrów

    22 godziny temu, RobRoy napisał:

     

    O jakich AG myślisz ... 25.. 35

     

    Do Bird of Time'a myślę o swoich profilach ;)

    A tak to AG35-36-37 polecam do drewniaków

    22 godziny temu, RobRoy napisał:

    ? Czy te profile faktycznie muszą mieć gładką powierzchnię? - Nie nadają się pod goły styropian , xps ?

    Muszą, bez tego nie osiągniesz sensownego przelotu. 

    A wtedy AG nie mają sensu. 

     

     

    • Lubię to 2
    • Dzięki 1
  11. Trochę po czasie, ale chciał bym potwierdzić, że Modelot działa. 

     

    Strona też działa. 

     

    I dla pewności - nic wspólnego nie mamy ze sobą, po prostu chce sobie zboczówkę kupić, więc rozmawialiśmy na pikniku modelarskim:)

     

  12. 11 godzin temu, RobRoy napisał:

    Co wy macie do tego profilu ??? ....znam jeszcze jeden model latający na tym profilu -  Superlite Marabu (Mitia)- i prawdę mówiąc podoba mi się jak lata. Przeglądałem kilka planów Storcha i na oko , też był na tym profilu.

    Czy aż tak ciężko latać na wietrze na tym profilu? Co mu tam wrzucisz -zestaw profili AG dobranych tak żeby ... wizualnie się nie zmienił ?

     

    Aquila robi absurdalnie dużo siły nośnej. 

    A przy tym bardzo źle pracuje przy małych współczynnikach siły nośnej. 

     

    W efekcie modele na Aquili bardzo źle lecą w przelocie (opór profilowy je zjada), a dużych współczynników siły nośnej i tak nie wykorzystują, bo liczba Reynoldsa robi się zbyt mała. 

     

    Czyli - jak się zrobi lekko szybowca, to lata jak balon, jak ciężko to ma problemy z krążeniem (bo nimo siły nośnej, to utrudnia krążenie). 

     

    I taki jest plan jak napisałeś, wstawię moje pochodne AG, tak żeby było dobrze, ale wyglądało tak samo :)

     

     

    W dniu 27.06.2025 o 11:12, Daniel1978 napisał:

    Dziękuję. Jaki koszt takiej "operacji"

    Przerysowania na formę elektroniczną? Pewnie kilka wieczorów będziesz musiał poświęcić 🤔

    Koszt takiej operacji to puszka Pepsi Max, przy okazji. 

    Robię też dla siebie i po to żeby tak ładna konstrukcja, równie ładnie latała. 

     

    Ale myk taki - że nie będzie to do celów kometcyjnych, zostaje ogólnodostępne. 

    • Lubię to 1
  13. 2 minuty temu, Daniel1978 napisał:

    Na chwilę obecną to tylko plany. Pobrane z działu PLANY podesłane przez kolegę Artura z Rzeszowa. Z budową to pewnie we wrześniu ruszę. Może ktoś miał by możliwość przerysować żeberka pod laser? BirdOfTime_RCM-751_oz2093 (1).pdf

    No dobra, miałby kto :D

    Zajmę się tym w lipcu,całą resztę też mogę ogarnąć. 

  14. 10 godzin temu, Daniel1978 napisał:

    Kurcze ja to bym chciał takiego Funraya z laminatu ale niestety nie moja "półka" finansowa😭. Dlatego na jesień zaczynam budowę Bird of Time dwa metry rozpiętość. Ale ten Funrayz laminatu.... Fajny jest👍

    A masz już tego Bird of Time'a wyciętego? 

     

    Bo mi się od dawna Bird of Time marzy (bo jest piękny), a aerodynamikę ma parszywą (lata na profilu Aquila, więc własności lotne balonu). 

    A to byłaby spoko okazja, żeby mu unowocześnić aerodynamikę (bez zmiany sylwetki) 

    • Lubię to 2
  15. W dniu 14.06.2025 o 20:53, Viper napisał:

    Gdyby ktoś był zainteresowany, podaję link do strony konstruktora. Bardzo sympatyczny Holender, paczka przyszła perfekcyjnie zapakowana, wysyłak szybka, wycinanka, plany i części vacuformowane w komplecie. Na stronie jest filmik z lotów i link do relacji zdjęciowej.

    https://www.rc-builder.com/collections/edf-jets/products/ts11-iskra

     

    Zamówiłem taką przez Ciebie...

    Dzięki temu jeszcze się nie wygrzebałem z Quickiego, a już mam dwa modele w kolejce.

    I co jesteś, z siebie teraz dumny?

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.