Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 073
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Odpowiedzi opublikowane przez Konrad_P

  1. 1 godzinę temu, stan_m napisał:

    Swoją drogą napisz jak wygląda "użycie" jednocześnie pięciu serw w płatowcu tj. jednoczesne WYCHYLENIE tj.

    Przecież to banalnie proste.

    Dwie klapy na 90 stopni do dołu, dwie lotki na 50% do góry to już mamy 4 serwa, do tego kompensata steru głębokości to już 5 serwo a do tego trzeba jeszcze pomagać sobie sterem kierunku więc wszystkie sześć serw używam praktycznie jednocześnie w tym samym momencie.

     

    EDIT

    Nie doczytałem do końca Jurka odpowiedzi. Generalnie to samo tylko inaczej.;)

  2. 30 minut temu, stan_m napisał:

    że przy jednoczesnym użyciu 4 serw cyfrowych w śmigłowcu następuje taki spadek napięcia (trwający mikrosekundę) który powoduje  wylogowanie się odbiornika.

    No to kurde jak to się dzieje, że moje modele latają a używam 5 serw cyfrowych na raz a szóstym macham od czasu do czasu. BEC miałem w jednym 3A w drugim (naciągane;)) 5A i oba modele świetnie latały. A schodziłem z 500m pod kątem 50-60 stopni prze prawie 1 min na BF. Nigdy nic się nie wydarzyło. Przypadek, cud czy coś innego.

    Te informacje o tym heliku to jakaś chyba prehistoria a serwa pewnie z początków ich istnienia więc się mogło przydarzyć. Teraz gdyby serwo cyfrowe brało 2-3 czy 4A to regulatory miałyby po 10-20A -rowe BEC a nie standard 5A.

     

    11 minut temu, Bodzioch napisał:

    dbiornik nie ma prawa się zbindować sam z innym nadajnikiem bez procedury bindowania. Gdyby istniała taka możliwość to by źle świadczyło o takim sprzęcie.

    Prędzej można chyba trafić szóstkę  w LOTTO

    Tak nie jest. Kupuje nowy odbiornik odpalam nadajnik podpinam zasilanie do odbiornika a nadajnik sam sobie wyszukuje odbiornik. No ale prawdą jest, że musi być odpowiedni tryb włączony w nadajniku.

  3. 17 minut temu, Chuck Yeager napisał:

    W jednym z nich było uzasadnione  podejrzenie starszych mało wydajnych pakietów zasilających. Czy mogła nastąpić taka sytuacja, że odbiornik stracił link przy manewrze powodującym spore obciążenie prądowe a po powrocie napięcia do właściwego odbiornik zbindował sie z inną włączoną w tym czasie Futabą która np miała takie położenie anten itp, że dla odbiornika była widoczna jako silniejszy sygnał?

    To wszystko zależy od nadajnika. Jeśli na lotnisku były dwa nadajniki Futaby ale te nowe to taka możliwość raczej jest mało prawdopodobna lub jeśli to były starsze modele to też nie ma takiej możliwości. Ale jeśli jeden nadajnik był starszy i to w nim sie przydarzyło a drugi nowy np. 18SZ to jest taka możliwość.

     

     

  4. 2 minuty temu, robertus napisał:

    Jeśli to działa u kogoś to jak najbardziej gratuluję i podziwiam. Ja bym chyba tak nie mógł. Użerać się z konsumentami, co sami nie wiedzą czego chcą, ciągle kręcą nosem i ciągle im źle i najlepiej za darmo. Nie to nie dla mnie. :)

    Kurde piszesz jakbyś miał nie małe doświadczenie w tej kwestii.:D

    Na szczęście Jarek no bo to o nim mówię rozgrywa krótką piłę. A że jest chorobliwie, jak dal mnie pedantyczny, to reklamacji nie ma. A jak komuś się nie podoba to też problemu nie ma bo kolejka, gdyby przyjmował wszystkie zamówienia, to pewnie roczna byłaby. 

    Też się kiedyś zastanawiałem czy byłbym jeszcze w stanie mobilizować się do latania gdybym się zawodowo tym zajmował. Do dziś nie mam odpowiedzi.

    Ale takich przykładów jak Jarek jest sporo, SAMBA, Buhuś Majerczyk (Infinity) latają bardzo intensywnie. Widać że idzie połączyć i zawód i przyjemność. Cóż mój zawód był też przez długi czas moim hobby i jakoś szło. Na szczęście wróciłem do modelarstwa.:)

     

     

  5. 6 minut temu, robertus napisał:

    Robienie z hobby pracy zawodowej nie jest dobrym pomysłem moim zdaniem. Może jeśli traktować dorywczo, ale jeśli miałoby to być tak na pełny etat to prędzej czy później stracisz wenę do modelarstwa i będziesz traktował to jako chałturę żeby zarobić na życie. Nie wspomnę, że już na hobby nie będziesz miał czasu bo zawsze będziesz robił dla kogoś innego - szewc bez butów chodzi.

    Robercie mylisz się i to całkowicie. Producenci pomimo pracy po 12-14 godzin dzienni przy produkcji modeli ani na chwilę nie stracili zamiłowania do latania i nadal jeżdżą na latanie podwórkowe jak i na zawody.

    A co do czasu to tu faktycznie czasami brakuje im czasu ale jak w niedzielę jest pogoda to zawsze przyjeżdżają.

    Tak więc idzie naprawdę pogodzić i zawodową produkcję i zamiłowanie.

  6. 41 minut temu, Michal.N napisał:

    -TBCWORTH 1300mAH T-Plug 3S 11.1V

    Musisz kupić ten pakiet? Jest jakaś przesłanka że to taki ma być? 

    Jeśli sam tak wybrałeś to ja bym Ci odradzał a doradzał kupić albo SLSy albo Tattu FanFly 1300 mAh 100C 3s. To jest pakiet wart swojej ceny.

     

    • Dzięki 1
  7. 9 godzin temu, Artur Lis napisał:

    Mylisz się , wyobraź sobie ze ludzie coraz częściej czytają

    Artur mówimy o dzieciakach 8-14 lat.

    Starsza młodzież na szczęście jeszcze lubi słowo drukowane, choć szczerze powiem, że książki sensu stricte już dawno nie miałem w ręku. Dziś króluje Kindle.:D

  8. 3 minuty temu, Ares napisał:

    dlatego proszę: nie denerwuj się niepotrzebnie.

    Ależ tu nie ma żadnych nerwów.

    4 minuty temu, Ares napisał:

    w związku z obecnymi trendami i sposobem myślenia powinieneś zostawić to hobby i przerzucić się na coś co przyniesie ci zysk

    No nie kapuje o co Ci chodzi. Jakie trendy i sposób myślenia miałby wpłynąć na mój biznes modelarski gdybym go prowadził.  No za chusteczkę nie kapuję o co Ci chodzi. Albo prowadzisz biznes modelarski i czerpiesz z niego zysk który pozwala Ci się utrzymać i żyć albo zamykasz biznes i szukasz innego zajęcia które pozwoli ci żyć.

     

    10 minut temu, Ares napisał:

    Dlatego uważam ,że "Modelarza " lub inne czasopismo modelarskie powinno być w Polsce wydawane i fundowane np. przez Ministerstwo sportu .Niech to byłaby nawet 10 stronicowa  broszura wydawana jako 2 miesięcznik ale powinno coś wychodzić w Polsce.

    Tu się z tobą nie zgadzam po całości. Ja sobie nie życzę aby za moje pieniądze było wydawane jakieś czasopismo którym większość społeczeństwa będzie się podcierać w toalecie. Brutalnie, ale tak właśnie sądzę. To są też moje pieniądze które są wydawane w sposób autorytarny, dla swoich kolesi, dla członków swoich rodzin, etc., nie po to żeby wyszła wspaniała gazeta tylko żeby "sobie" dogodzić. Myślisz że gdyby pieniądze dawało Ministerstwo to skład redakcji byłby taki sam, ja w to osobiście bardzo wątpię. Polityka wkroczyła już nawet w tak niskie progi. 

    Twoje myślenie moim zadnie tkwi jeszcze w PRLu. Kiedyś było właśnie tak. Ty masz ciężko pracować i pomnażać dobrobyt państwa - nie swój tylko "nasz". My za to będziemy ci wydawać dla Twojej uciech pisma za państwowe pieniądze, no bo oczywiście nie za twoje. My będziemy ci wychowywać dzieci tylko żebyś ciężko pracował i pomnażał, wspomniany już wyżej, dobrobyt państwa.

    Cóż teraz jest kapitalizm i chciał czy nie trzeba się do tego przyzwyczaić. ;)

    28 minut temu, Ares napisał:

    Ci którzy to lekceważą tworzą pokolenia ludzi nie potrafiących manualnie dosłownie nic

    Polityka, czysta. Nie komentuje więcej bo jak napisałem to polityka.

     

    19 minut temu, Ares napisał:

    Jeśli chodzi o "pretekst covidowy" jak napisałeś to: znalazłem w internecie informację ,że w związku z pandemią covid 19 wydawanie "Modelarza" zostaje wstrzymane . A ja poprostu uważam ,że zaprzestano a nie wstrzymano  wydawanie tego  czasopisma tak więc informacja jest nieścisła.

    Może źle to odczytałem z Twojej wypowiedzi. Jeśli tak to sorry.

     

    30 minut temu, Ares napisał:

    Nie rozumiem Twojego zdziwienia tym ,że wielu modelarzy darzy sentymentem "Modelarza". Czy to coś złego? Ja również mam wielki sentyment do tej gazety i mam prawo go mieć.

    Nic takiego nie pisałem, chyba się pomyliłeś. 

     

    31 minut temu, Ares napisał:

    I jeszcze do Konrada , masz naprawdę wiele racji w tym co piszesz jednak ja nadal uważam ,że wszystkiego na pieniądze nie powinno sie przeliczać.Ale oczywiście szanuję Twoje zdanie. Pozdrawiam serdecznie 

    O dziwo też uważam, że wszystkiego nie można przeliczać na pieniądz. Ja osobiście to twierdzenie od dawna stosuje w swoim biznesie, no ale wiem kiedy sobie mogę na tzw. wolontariat pozwolić a kiedy nie mogę sobie na to pozwolić bo zagraża to mojej egzystencji. Cóż mam akurat taki zawód, że mogę sobie na to pozwolić w wolnym czasie. Ale gdybym miał na utrzymaniu pracownika to bardzo wątpię czy byłoby mnie na to stać.

     

     

    Kurde znów wdałem się w dyskusję a obiecywałem sobie nie uczestniczyć w takich dyskusjach. 

    Z mojej strony to EOT w tej sprawie.

  9. 57 minut temu, d9Jacek napisał:

    COVID19 (  o tym nic nie pisałem ) nie ma tu nic do rzeczy.

    Odnosiłem się do kilku wypowiedzi oraz do Twojego cytatu;)

    Albo jakaś pomroczność albo pomyliłem się. Wydawało mi się, że ktoś w tym wątku napisał, że właśnie COVID był pretekstem żeby zaprzestać wydawania Modelarza. Jeśli się pomyliłem to sorry.

     

    EDIT

    A jednak znalazłem więc jednak nie pomroczność 

    4 godziny temu, Ares napisał:

    Ale chyba nie ma co się czarować : covid to tylko pretekst aby zamknąć redakcję.

     

    A to czy i kto to wydawał w tej sytuacji nie ma znaczenia. Skądś pieniądze na wydawanie trzeba mieć. Jeśli LOK to sponsorował i zaprzestał bo koszty były wyższe od dochodów to jasne, że trzeba pismo zamknąć. No ale tu wchodzimy prawdopodobnie w politykę a ja tego nie nawiedzę więc się więcej nie będę w tej sprawie wypowiadał. 

    Cóż porównywanie nas z naszymi sąsiadami w sprawach lotniczych czy około lotniczych, bo wydawanie takiego pisma jest dla mnie właśnie czymś takim, nie ma najmniejszego sensu. Na moje, jesteśmy xx lat (każdy wpisze ile - wedle własnego uznania;):)) za naszymi sąsiadami w tych sprawach i nigdy ich nie dogonimy.

    57 minut temu, d9Jacek napisał:

    bo wychowanie młodzieży jest sprawą bezcenną

    Już dawno nikt tak nie patrzy na tą sprawę. Teraz wychowaniem ma się zająć rodzic a nie szkoła czy jakaś tam organizacja. Tak było kiedyś i to się już nie wróci. Nie wiem czy rozmawiałeś z młodzieżą w sprawie czytania takich pisemek jak Modelarz. :D 

    Jak wyżej napisałem świat się zmienia i takie inicjatywy się skończyły. Teraz jak ktoś chce wychowywać poprzez modelarstwo to musi to wziąć na siebie, włącznie z kosztami. Wiem co mówię bo kilka ładnych lat temu próbowałem zrobić modelarnię w SP na moim osiedlu. Śmiech na sali.

     

    PS

    A stwierdzenie, że redaktor Modelarza to osoba kontrowersyjna to chodziło mi tylko o to, że pomimo tego faktu, jak napisałem, biorę w obronę bo to nie do końca może być jego wina. No ale faktycznie może niepotrzebnie o tym wspomniałem.

     

    Na zakończenie.

    Jeśli redakcja miała się utrzymywać  z wydawania pisma a koszty przekraczały dochody to oczywistą oczywistością jest, że trzeba zamknąć taki biznes. A jeśli wydawane pisma było dotowane pomimo przynoszenia strat i teraz nagle przestało być dotowane i dla tego zaprzestano wydawać to pismo to już, jak wyżej napisałem, polityka i tu się nie będę wypowiadał.

     

     

     

     

  10. 2 godziny temu, d9Jacek napisał:

    nie  da się wszystkiego przeliczyć na pieniądze

    Biznes rządzi się swoimi twardymi prawami a nie sentymentami!!! 

     

    Niestety w biznesie trzeba wszystko przeliczać na pieniądze, chyba że redaktor jest milionerem i jest w stanie co miesiąc dokładać do interesu.

    Jeśli nie jest milionerem i musi dokładać do interesu co miesiąc swoje pieniądze to jaki jest sens prowadzenia takiego biznesu. Może mi to panowie wytłumaczą bo odnoszę wrażenie, z tego co czytam, że właśnie tego oczekujecie od redaktora.

     

    Pomimo, że dla mnie redaktor Modelarza był osobą kontrowersyjną to musze stanąć w jego obronie. Co to znaczy pretekst COVIDowy co to znaczy sentyment. Panowie weźcie się zastanówcie o czym wy tu opowiadacie.

    Jeśli Wam szkoda tego pisma to zaproponujcie redaktorowi, że będziecie go sponsorować tylko żeby pismo się ukazywało. Jeśli nie jesteście w stanie sponsorować to uszanujcie decyzję. Świat się na okrągło zmienia i kiedyś wszystko się kończy. 

     

    PS

    A że moim zdaniem zostały popełnione jakieś tam błędy w tym biznesie to już inna inszość.

     

     

     

    • Lubię to 1
  11. Po pierwsze przywitanie jest cieniutkie. Tak na dobrą sprawę nie wiadomo po co tu jesteś i czego oczekujesz. Po drugie już sam Twój wpis mocno ogranicza czas Twojego przyjęcia ponieważ nie chce Ci się poczytać forum tylko od razu chcesz zadawać pytania i pewnie będą to typu "Jak to zrobi" lub "co kupić na pierwszy raz"

    Już teraz Cię informuję, że tego typu pytania polecą od razu do kosza bez tłumaczenia się dla czego.

    Jeśli jesteś początkujący to tu na forum jest 100% wiedzy jaką potrzebujesz, trzeba tylko się trochę wysilić i poszukać odpowiedzi na swoje pytania.

     

  12. O kurde ale różnica.:o Gołym okiem widać różnicę. Już kapuje o co biega.

     

     

    EDIT

    A co do zabezpieczenia aparatu to wpadły mi dwa szalone pomysły.

    Pierwszy to folia skreczowa ona dość dobrze izoluje. Można byłoby owinąć dokładnie cały aparat i tylko wciąć otwory na obiektyw. Dając transparentną będzie widać wszystko.

    Drugi równie szalony to rękaw termokurczliwy i też wyciąć otwór na obiektyw, ekran i pokrętła. 

  13. 12 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

    Wiec jak już Konradowi mówiłem - świetny teleskop na początek, zdecydowanie robi mniej problemów niż długoogniskowa armata

    No biorę go poważnie pod uwagę.:) Nie mniej moje inwestycje w to hobby nie szybciej niż w przyszłym roku. Przed samym zakupem na pewno będę się konsultował i z Tobą i z Wiesławem.

     

    Patryk napisz dlaczego tak bardzo chłodzisz matrycę. Ja nigdy nie robiłem do tej pory zdjęć dłuższych niż 1-2s więc tu mam braki w wiedzy. Czy przy długich ekspozycjach matryca tak bardzo się rozgrzewa że trzeba ją chłodzić. No i dla czego?

  14. Nie no dramatu nie było.:)

    Dziś latało 3/4 teamu Vertigo i Maxa. Dzień przyjemny, o dziwo średniej pogody. Wszyscy dziś mieli dobry lot i każdy miał okazję wygrać i nalatać pozostałych. Tak więc dzień remisowy, pewnie tylko dla tego, że Jarka nie było.:) Jak jest Jarek to zaczyna się ostra rywalizacja żeby go nalatać.:D.

     

    PS

    A zdjęcie jakieś okrojone. Czekamy na to pełne.;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.