Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 068
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Odpowiedzi opublikowane przez Konrad_P

  1.  

    2 godziny temu, maxiiii napisał:

    Bo w/g mnie największym zagrożeniem dla życia i zdrowia stanowią zawody i zawodnicy. Pomimo, że takich przypadków jest bardzo mało to niestety ale są. 

    Przykład nr1. 

    Rozchlapane paliwo z uszkodzonego odrzutowca w Poznaniu w tamtym roku. Pilot - doświadczony zawodnik.

    Przykład nr 2.

    Uszkodzenie dwóch samochodów na parkingu na śląsku po ucieczce z treningu. Pilot - doświadczony zawodnik.

     

    O pilotach FPV jakoś się nie pisze. Ciekawe dlaczego?

    Raz piszesz tak

    26 minut temu, maxiiii napisał:

    Osobiście nie uważam żadnej z tej grup winnych zaostrzenia przepisów

    A raz piszesz tak.

    Hmm według mnie to co post to inne zdanie no ale może się mylę.

     

    Ja osobiście kończę wypowiadać się w tej sprawie, ponieważ już dawno napisałem, że podporządkuje się każdej decyzji. Jak trzeba będzie zdawać egzamin to podejdę i go zdam, choć już jestem zarejestrowany to jeśli trzeba będzie się rejestrować to się zarejestruje jeszcze raz. Nie marudzę, nie jęczę i nie uważam, że przepisy które mają wejść to zamach na moją osobę. Uważam, że to wszystko co się dzieje, z modelarstwem i nie tylko, to rozwój cywilizacji i jeśli chcę w tej cywilizacji żyć i funkcjonować to się muszę dostosować czy podporządkować. 

     

     

    • Lubię to 1
  2. Bo Twój wpis był tendencyjny i godzący w dobre imię zawodników. Możesz mi powiedzieć od czego się zrobiło to całe zamieszanie i konieczność rejestracji, bo według Ciebie to winni są temu całemu zamieszaniu modelarze ZAWODNICY którzy to są śmiertelnym zagrożeniem dla ludzi i to właśnie dzięki nim Ty i Tobie podobni maję teraz problemy.

    FPV przecież nie ma tu nic do tego, że modelarze zaczęli to rozwijać i się tym bawić to przecież nie ma nic wspólnego z tym zamieszaniem.  

    A! no tak, wedle tego co piszesz to wina dzieciaków poniżej 18 lat. Hmm.. powiem to bardzo delikatnie, widzisz tylko i wyłącznie koniec własnego nosa.

     

  3. W ogóle nie zostawia, jest moim zdaniem najlepsza z możliwych. W miarę cienka ale bardzo mocna. Większość zawodników lata właśnie na takiej taśmie. Problem tylko w tym, że jest przezroczyście miodowa:). Jak Ci kolor nie wadzi to nie ma co się nawet nad problemem łączenia skrzydeł z kadłubem zastanawiać tylko kupuj taśmę, 10mm to raptem 10 zł.

     

    PS

    W powietrzu jej (koloru) nie będzie widać na pewno.;)

  4. Kadłub skrzydło tylko taśma. Jak ma być ładnie to oczywiście biała ale dobra minimum 3M. One mniej zostawiają kleju niż cała reszta. A jak chcesz aby było dobrze i nie paskudziło skrzydła klejem to taśma Kaptonowa. Tu masz wszelkie możliwe wymiary od 2mm do bodaj 300mm.

    Nie stosuj takich mocowań one się słabo sprawdzają. Tfu, tfu, odpukać w niemalowane gdybyś miał twarde lub bardzo twarde lądowanie to ten dynks do mocowania może (choć nie musi) spowodować uszkodzenia i w kadłubie i na skrzydle, taśma pęknie lub sie odklei i nie będzie problemu. A w powietrzu nie masz się co bać, że skrzydła się wysuną z bagnetu, taśma to 100% pewności. 

  5. Rano u nas jeszcze było bardzo zimno 1-2 stopnie powyżej zera. Ale już koło południ słońce zrobiło swoje.:) Wiatr na początku naszych lotów jak Tomek napisał 1-2m/s ale według mnie było bliżej tego 1m,  nie mniej na początku takiego miodu jeszcze nie było, ale z lotu na lot było coraz fajniej. Mi się zaczęło lepiej latać dopiero jak wiaterek się podniósł powyżej tych 2m/s No ale ja dziś nie miałem dobrego dnia i do tego musiałem iść po model po polu brodząc w błocie powyżej kostek. :( Koszmar.

    Cóż, polatali, zadowoleni wrócili do domu i planują następny wypad.:D

  6. A jak to liczysz że wystarczy, może ja coś nie kapuje.

    2x lotki, 2x klapy, 1xSW, 1x SK, 1x silnik = na moje to 7;)

     

    EDIT

    Faktem jest że to Vka i można byłoby ewentualnie, ale tylko ewentualnie zrezygnować z SK ale ....

     

  7. 16 minut temu, xp3r napisał:

    rewers serwa? Do czego takie coś?

     

    Paweł jest to takie ustrojstwo elektroniczne które powoduje odwrócenie działania serwa podpiętego do tego ustrojstwa. Kolega ma nadajnik 6cio kanałowy i nie jest w stanie zrobić klap i lotek na osobnych kanałach. Zdecydował się że nie będzie rozbierał serwa i kombinował z lutowaniem tylko podepnie jedno serwo pod ten układ i klapy wychylą się obie w tą samą stronę. 

    Przy nadajnikach z większą ilością kanałów nie ma potrzeby stosowania tego ustrojstwa ponieważ da się to zrobić klasycznie czyli wszystkie serwa na swoich kanałach.

     

  8. 10 minut temu, Hangman napisał:

    apewne na tym forum jestem "dziadkiem",

    No to jeśli się nie wstydzisz to napisz jak bardzo jesteś tym "dziadkiem".

    Myślę że raczej nie przebijesz jednego z naszych ostatnich forumowiczów.:)

    A tak po za tym witaj na forum.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.