Używałem bardzo długo odbiornika Corona ale co prawda RP8D1 w EGP i wielu innych modelach.
Jeśli nie jade na lotnisko to pozostaje mi latać na łące za domem, wiąże się to z bliskością lin energetycznych.
EGP latałem do granic widoczności gdzie sygnał czasami przebiegał bardzo blisko lin.
Kiedyś miałem kamerkę brelok na modelu i w jednym momencie zauważyłem, że przeleciałem z metr nad linami, nic się nie stało model cały czas miałem pod kontrolą.
Odbiorniki do dziś działają i mają się dobrze.
Słupy to takie wysokie, duże chyba wysokiego albo średniego napięcia.
P.S: Włączyłes i wyłączyłeś model tam gdzie leżał czy już po doniesieniu go gdzie indziej?