Skocz do zawartości

CichyBart

Modelarz
  • Postów

    483
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez CichyBart

  1. X9D+. Używam od początku, innej nie miałem. Dla mnie intuicyjna i logiczna. Trzeba uważnie czytać komendy i jest ok. Ma telemetrie i jest tansza. Bardzo dobry zasięg.
  2. beeeekooonnn... To sie rozmarzylem.
  3. CichyBart

    Piła

    Miłość nie zna granic. Wtedy różnica między jawa a snem jest cienka. Cieszymy się na kolejne spotkanie!
  4. CichyBart

    Piła

    Właśnie to w Pile mi się podobało. pianką mogłem latać ile chce, kiedy chce i prawie gdzie chce - w granicach rozsądku. Dlatego bez zastanowienia pojawie się, jeśli tylko data będzie pasować. Pamiętam, że po zakończeniu lotów oficjalnych kto chciał ten znalazł swoje miejsce i latał do wieczora. Jeden taki nawet stoją kobietę na miotle wsadził i poleciałaaaaa pisane z cegły
  5. Uff... na szczęście nie ma serw ani silnika, więc cena idzie w górę... więc zostaje FunGlider na razie nadal. Latające skrzydła... tutaj mam problem bardziej ze sobą, bo niezbyt mi się wizualnie podobają, lecz lata się świetnie (Z-84). Szkoda, że nie znalazłam modelu typu "spinacz", lecz wyposażonego w silnik (a także spełniającego kryteria cenowe).
  6. Co prawda teraz jestem, lecz z rodzinką. W poniedziałek po 17 będę wolny w okolicach dworca głównego. Strefy lotniska Ligowiec.
  7. Kusicie mnie tym soliusem, lecz doszło nowe kryterium: Z racji tego, że dość często przebywam w Poznaniu i pewnie będę dojeżdżać na lotnisku Ligowiec, więc będę z głównego w Poznaniu dojeżdżać pociągiem na Ligowiec. Do tego trzeba jeszcze wszystko zabrać z Konina do Poznania (i tak sobie z tym jeździć pewnie), co rodzi kolejne komplikacje (zamknięta trasa PKP i jeżdżę autobusową komunikacją zastępczą). ps: wczoraj udało mi się zrobić oblot Jak-7 z NPN, który raczej będzie na sprzedaż. Pierwsze to krótkie czasy lotów (tak, chciałem spróbować jak się i tym lata) i (jak wiadomo) szybowiec to to nie jest... A chyba jednak bardziej interesują mnie szybowce widzę, ew. latające skrzydła (choć wyglądem nie urzekły mnie, to super się lata). Fajny też zapewne jest Starling od p. Kwarcińskiego (płata dzielony na 3), lecz to nie ta półka cenowa i nie te umiejętności (względem ceny).
  8. Mowa o tym lotnisku? Jak godzinowo tam jest czynne / do kogo się zgłosić? Generalnie mi wystarczy obszar 200 / 300m jakiejś łąki. Raczej będę mieć w Poznaniu tylko motoszybowce. Patrząc po mapie, to najsensowniej pociągiem 11minut - nie jest źle. Na dworzec mam 20 minut i dojście na lotnisko. edit: Patrząc po mapie, z pociągu wychodzę prosto na lotnisko. Super! Na lotnisku najsensowniej, aczkolwiek u siebie 10 minut drogi samochodem mam polder zalewowy Warty i bardzo dużo miejsca bez ludzi...
  9. CichyBart

    Mój Hyde Park

    Dziś w końcu polatałem trochę. Niestety byłem zmęczony, na dodatek porywy jeszcze po 20km/h. Jakoś w ogóle dziwnie mi się dziś latało (chyba zmęczenie). O dziwo na sam koniec udało mi się oblatać Yak'a-7 od Marka. Całkiem nieźle lata (wychył 10cm, expo 40%). Niestety krótki czas lotów. Czuję po kościach, że może ze 2 jeszcze loty nim wykonam i pójdzie na sprzedaż, póki cały. Chyba jednak bardziej interesują mnie szybowce. Ktoś mógłby mi opisać różnice w sterowaniu pioneerem do FunGlider'a lub czegoś w tym stylu? Ostatnio pioneer'a piłowałem, aż regulatora nie można było dotknąć. Dziś wyciągałem go i starałem się szybować. Niestety ster kierunku kiepski a jeszcze nie zdążyłem go wydłużyć. Pod wiatr szedł jak szalony w górę, z wiatrem opadał (na silniku). Szybowanie poprawne, więc ŚC prawidłowy. Raz na chwilę włączyłem stabilizator, ale po niecałych 10s stwierdziłem, że to bez sensu i wyłączyłem - faktycznie po jakimś czasie loty bez wiatru nieco nudnawe są (takie odczucie ze stabilizatorem). ps: dzięki wszystkim za pomoc w temacie wyboru kompaktowego motoszybowca oraz wszystkim za wszelkie inne odpowiedzi!
  10. CichyBart

    Piła

    Ja! Ja! Mnie weźcie! Weźcie mnie! Tylko nie 15 - 17.
  11. To już będę przeglądać tematy, opinie oraz filmy w momencie wyboru czegoś większego. Ale zapamiętam powyższe modele także. Dzięki!
  12. Robiąc niewielki off-topic: trochę dziwią mnie opisy "zaawansowania" wg multiplexa. Zarówno FunGlider (1300mm) jak i Solius (2160mm) mają poziom 2. Patrząc na to, czym latam, to cessną 56cm, Z-84 (845mm) nie miałem problemów z kretami raczej. Z pioneerem 1400 już tak kolorowo nie było. Z drugiej strony możliwe że przez fakt bardzo niskiego latania (do 5-7m)... dopiero zlot w Pile uświadomił mi, jak się powinno latać. Trzeba będzie potrenować sporo na pioneerze i iść w soliusa... Dziś wracam do domu i w końcu polatam (pewnie razem z komarami dopiero znając życie).
  13. Skrót myślowy Do wrzucenia i wożenia zawsze przy sobie (nad morze / w góry) będzie FunGlider. Natomiast jeśli uda mi się sprzedać pioneera 1400 to będę chciał kupić jeszcze coś podobnego, czyli pomiędzy Easy Star 2 a Easy Glider (raczej to drugie już - warto poćwiczyć i na 1800), ale to już do latania u mnie na łąkach (gdy nie będzie trzeba brać całej wyprawki dla dzieciaków).
  14. Może ktoś z Poznania doradzi, gdzie można polatać w pobliżu (i tutaj jest największy problem) centrum... Generalnie jak najmniejsza odległość żeby była (transport tylko miejski). Jakieś pola / łąki / nieużytki?
  15. Długość kadłuba niecałe 1080mm. FunGlider długość kadłuba 800mm. Dla mnie 28cm to niestety bardzo dużo (bagażnik Meriva A). Chyba będę próbować sprzedać pioneera (na stockowym sprzęcie) i kupię KIT'a albo ES2, albo EG (wolny silnik AXN, Plush 40A... tylko serwa bym musiał dokupić). Jedyny problem pioonera do zwichrowane skrzydło i sępi dziób. Ale myślę, że ceną to mogę zbić.
  16. Patrząc na niektóre filmiki( 4-6m/s, w grecji, 8-10m/s) to trzeba przyznać, że nieźle ta pianka sobie radzi z wiatrem nawet. Zastanawiałem się, czy przypadkiem nie iść w EasyGlider, lecz podstawą jest kompaktowy rozmiar (dobrze jest czasem wypisać sobie kryteria, których należy się trzymać).
  17. Właśnie bardziej o to chodzi, by wsadzić do bagażnika i nie wyciągać go wcale, wiec opcja z bagażnikiem dachowym odpada raczej. DiM mi się spodobał, nawet ogon jakoś mi nie przeszkadza (choć chciałem ze zwykłym usterzeniem tylnym). Napisałem do producenta - obawiam się zaporowej ceny... edit: Po obejrzeniu wielu filmów na YT oraz przeczytaniu parudziesięciu postów wybór padł raczej na FunGlider. Co prawda będę dożył do zakupu spinki pixela/ / DiM'a / Thermal'a lub czegoś podobnego, lecz na to jeszcze nie czas. Argumenty: - zamierzam go brać >wszędzie<, co jest jednoznaczne z lotami w pobliżu ludzi (plaza / wydmy / boiska), za czym idzie prędkość modelu, jego waga oraz opanowanie, - dotychczas miałem styczność wyłącznie z piankami i mniej więcej wiem, czego się mogę spodziewać (pioneer 1400, Z-84, Yak-7 z NPN) - (deja vu) zamierzam go brać wszędzie = w karton i do bagażnika (do tego 2 pakiety w metalowej skrzynce oraz aparatura) - cena: koszt > 500 to praktycznie cena zaporowa. FunGlider juz ma niecałe 600zł... - doświadczenie: dopiero pierwszy sezon latam; kiedyś usłyszałem "najważniejsze na początku to latać, nieważne na czym, byle jak najwięcej latać" i to ma być taki model - loty na zboczach to jeszcze dla mnie za wysoka polka Zastanawiałem się tez nad ES2, lecz najpierw bym musiał sprzedać pioneera a chce jeszcze poćwiczyć precyzje (przeloty 100m na wysokości 1m, niebawem także na plecach, zwroty (w tym przy przeszkodach)), wiec na pewno jeszcze coś się wydarzy a szkoda by było nowy model od razu brać na bicie... Dzięki za wszelkie typy. Gdyby nie finanse, zapewne coś w stylu pixel'a / DiM'a już bym miał. Dodałem pl znaki w powyższych postach.
  18. I tutaj pojawia się problem... Opel Meriva A. Przy wyjeździe na zlot do Piły kombinowałem, ale z racji na 2 córy + pies w transporterze, do tego wózek i pełno rzeczy kiepsko to wygląda. Bagażnik dachowy i tak zapakowany na wyjazdy nad morze (a w nim m.in. miska do mycia dziewczyn...). Merivka ma b. mały bagażnik jak na taka rodzinkę. W Pile podpatrywałem niektóre rozwiązania i motyw z podwieszaniem pod sufitem / na bokach jest niezły (do Z-84 takie coś będę kombinować, jednak wolałbym motoszybowiec zabierać - bardziej mi się podobają w locie). Gdyby modele pokroju spinki były z silnikiem (i do 600zł) to bym się pewnie skosił (przypuszczam, tył ma rozminowywany).
  19. Pioneera już mam, przez co ES2 raczej odpada, choć przyznam, że o wiele prościej sie go składa - może uda mi się pioneera sprzedać kiedyś, to bym zrobił "podmiankę". Patrząc na powyższe raczej w takim razie FunGlider (bardziej skłonny do niewielkiego szaleństwa przez profil skrzydeł). ArtHobby - trochę obawiałbym się jeszcze kupować 1.7m, a chciałbym pozostać przy zwykłym usterzeniu na ogonie (nie mniej dzięki za info!). W przyszłym roku (ew. pod koniec sezonu) pewnie kupie cos bez silnika.
  20. Właśnie FunGlider'a miałem jako pierwszego na celowniku. Rozglądając się jednak szerzej, zastanawiały mnie możliwości transportu modeli. FunGlider ma jawnie opisane demontowane usterzenie. Możliwe, że inne też mają, lecz brak informacji w opisach (jak przykład z "tykei").
  21. Wow! Niestety, ale z moim warsztatem (i czasem) nie dam rady wykonać tego cuda. Raczej szukam czegoś gotowego (niestety). Także z moimi umiejętnościami pilotażu na razie silnik jest wymagany.
  22. Poszukuję motoszybowca, niezbyt dużego (~1200 - 1400?) bardzo prostego w transporcie (rozkładane usterzenie poziome). Chciałbym coś mieć w samochodzie podczas dłuższych wyjazdów z rodzinką. Macie jakieś propozycje?
  23. Chyba będę musiał pomyśleć o takich lotach. Gdy tak mocno wieje to ja siedzę w domu... a symulator to nie to samo. Podziwiam!
  24. CichyBart

    Mój Hyde Park

    Dzięki!
  25. CichyBart

    Mój Hyde Park

    Mam na stanie EMAX RS2205 CCW, lecz potrzebowałbym go użyć jako CW (do Z-84). Niestety jest on gwintowany. Normalnie samo przerzucenie 2ch dowolnych kabli powinno pomóc, lecz obawiam się odkręcania śmigła. Jakieś porady, co z tym zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.