szirokez

Samolotu bym tak nie pomijał, zakładam ze planujesz jakiegoś trenerka górnopłata do nauki, coś innego niż trener grozi kretem przy przesiadaniu sie z elektryków. Chyba, że latałeś cięższymi elektrykami np o masie powyzej 2 kg. Jesli jednak były to lekkie małe modele musisz sie przygotowac na większa prędkość spalinowego modelu i pilnowanie jej przy podstawowych manewrach a zwłaszcza przy lądowaniu i starcie. Opanować tez musisz regulacje silnika, dzięki temu będziesz miał pewna pracę silnika w powietrzu a to podstawa w modelach spalinowych.

Przyglądam się z zaciekawieniem budowie. Szkoda że już wkleiliście żeberka, z tego co widać na zdjęciach maja spory naddatek i spokojnie można je było oszlifować w bloczku no i od razu wykonać otwory na kable serw a teraz będzie to nieco kłopotliwe. Zapodaj fotkę płata jak wyszło.

Temat z odnośnika trochę stary ale na temat, wystarczyło troszkę poszukać . Nie wiem czy uzyskasz odpowiedz na Twoje pytania ale jest to dość obszerna relacja budowy z dużą ilością zdjęć. SiG to raczej dobra jakość. http://pfmrc.eu/inde...__fromsearch__1

Przepraszam koledzy ale nie śledziłem zmian jakie wprowadził Marek, mój błąd. Bazowalem na tym że wcześniej skrzydełka były płaskie.

Wiem, dziwnie zabrzmiało, plaska powierzchnia skrzydel to też w końcu profil chyba że sie myle co do Twoich Antków Marku, ale na wszelkich zdjeciach wygladaja na płaskie

Nawet należy bo potrzebuje doważenia na dziub. Trudno tak doradzić który lepszy, Fun Cub to sprawdzony model z drugiej strony Antek świetnie wygląda w powietrzu. Do krecenia z powietrza pewnie Cub lepszy, dłużej polata bo bardziej opływowe kształty, za Antkiem przemawia cena. Generalnie wrzuciłem ten temat bo mało jest modeli Antków jako zestawy. Jest zestaw Marka Rokowskiego, owszem wyglada ładnie ale jest mały i nie ma profilu na skrzydłach. Wraz z kolegami z naszego lotniska w Strażowie poddalismy pomysł producentowi modeli Morlock Family aby zaprojektował ciut wiekszego i z profilem i wyszedł bardzo fajny model. Cóż, nie robiłem fotek z budowy ale model klei sie przyjemnie, każdy kto obył sie trochę z piankami epp da sobie radę zwłaszcza, że na płytce cd, która jest w zestawie jest bardzo fajnie wszystko pokazane na zdjeciach z opisami. Zmiany jakie wprowadziłem to wszystkie powierzchnie sterowe na skrzydle są jak w prawdziwym An-2 a w zestawie mamy tylko lotki na górnym płacie co jest w pełni wystarczające.Zmodyfikowałem nieco podwozie oraz dodałem sterowane tylne kółko. Dla niektórych modelarzy wadą mogą być też nie demontowalne skrzydła, ja mam na stałe bo mam duże auto. Jedno co zapamietałem z budowy to mały kłopot był z utrzymaniem prostego górnego płata w odległosci ok 15 cm od kadłuba patrzac z przodu jakby na wsnios. Chodzi o to, że w płat wkleja sie pręty szklane jako dżwigary na całej rospietosci i wklejenie ich jako całośc powoduje widoczne wygiecie płata tuż przy kadłubie. Powodem jest zaniżenie miedzy połówkami skrzydeł i konieczność głębszego wcisniecia pretów w srzydła aby nie wystawały w miejscu zaniżenia, powinno być to widoczne na zdjęciach. Zauważyłem to po sklejeniu i juz tego nie korygowalem bo aż tak mnie to nie razi. Ale aby wyszło wszystko proste, wystarczy przeciac prety na pół i wkleić tak aby zeszły sie dokładnie w połowie tego zaniżenia, pamiętając ze trzeba je w płatach zatopić nieco głębiej. Następnie w zaniżeniu wystarczy wkleić pręt łączący obcięte wcześniej pręty zalewajac je CA. A tak po za tym nie napotkałem na wieksze trudnosci przy budowie, częsci pasują dobrze.

Tak jak na zdjęciu, sa dwa zamocowane razem, nie wyobrażam sobie modelu antka z dwoma łopatami, to profanacja . Niektóre typy śmigieł czasem trzeba zeszlifować z grubości łoża bo na piaście brakuje gwintu aby je przykręcić. Trzeba uważać na geometrie (równoległośc powierzchni na których stykają sie śmigła i piasta) i nie wolno osłabić zbytnio tego wrażliwego na moment obrotowy miejsca. Najprościej zakupić cztero-łopatowe ale jak na razie na rynku nie ma z czego wybierać są słabej jakości, chyba że słabo szukam

Cena jak pamietam jest niecałe 250 zł za zestaw. Pakiet 2,2 to minimum jakie trzeba włozyć, pionowo nie bardzo chyba wejdzie, choć nie próbowałem. Marcin, malowań masz od groma u nas na forum jest watek na ten temat.

Budowa z przerwami zajęła mi około dwóch tygodni, tak sobie podchodziłem i coś tam doklejałem nowego a efekt jak dla mnie rewelacja. Antek wygląda jak prawdziwy, wszystko ma na swoim miejscu, Mirek zadbał, aby samolot miał odpowiednie proporcje. Budujemy w/g bardzo dobrze zrobionych zdjęć i opisów krok po kroku i wszystko to na CD. Rozpiętość: 140 cm Długość : 95 cm Masa : 1,1- 1,3kg zależy od wyposażenia i pakietu Napęd: http://www.sklep.rc-...000-3F-520W/203 Regulator 40A Smigła dałem na poczatku 2x 11/3,8 slow flyer ale przy tym napedzie powodowały bardzo duży pobór, załozone zostały 2x 10/5 pseudo APC, na razie nie testowałem jak sie bedą sprawować. Model oblatany, lata wspaniale ale trzeba doważyć przód cięższym pakietem lub balastem. A oto Antek w malowaniu OKL rzeszów

Bardzo udany piknik, dziękuję organizatorom za przyznanie nagrody za malowanie mojego PZL M 18 Dromader . Atmosfera bardzo przyjemna i fajnie bylo popatrzec jak lataja inni. Do zobaczenia za rok !!!

To ja dorzuce link do poczytania dla wicher123 o piperku od Airline http://pfmrc.eu/index.php?/topic/11395-airline-piper-cub-cos-wart/