hmm generalnie to zobaczymy jak będzie i potraktuje to jako swoisty eksperyment co by było gdyby zrobić motoszybowiec na profilu z latającego skrzydła;) Najwyżej wątek będzie z kategorii czego nigdy nie robić.
Zmianie uległa koncepcja skrzydła. zrezygnowałem z podwójnego wzniosu na rzecz uproszczenia konstrukcji i zmniejszenia ciężaru. Pierwotnie zakładałem centropłat z ciężkiej pianki XPS i styropianowe płaty montowane na bagnety. Ostatecznie wyciąłem dwa nowe płaty ze styropianu i połączyłem je odpowiednio zeszlifowanymi żeberkami z balsy. Zrezygnowałem też z części przykadłubowej o ujemnym skosie. Teraz cały płat ma skos dodatni. Canard będzie na symetrycznym profilu KFM4. Uproszczeniu też uległ kształt kadłuba bedzie miał okrągły przekrój poprzeczny i wrzecionowaty przekrój wzdłużny.
Dziękuję za poprawienie moich teorii Z racji tego, że aparatura ma jeszcze dwa wolne kanały, pokuszę się chyba o wykonanie klap, cenna sugestia.