Skocz do zawartości

Tender79

Modelarz
  • Postów

    215
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tender79

  1. Jak zwykle mój optymizm zwiódł mnie na manowce. Pojawił się jeden błąd w projekcie, który sprawił, że zacząłem od nowa i była to dobra decyzja bo od razu powstały dwa modele:) plus wróciłem do pierwszego kształtu kadłuba, który jest po prostu imo bardziej sexi. Zdecydowałem, że zrobię dwa warianty do wyboru 1500 i 2000mm rozp. Kadłub jest identyczny, wystarczy zmienić skrzydła. Skrzydła są przeprojektowane żeby przesunąć SC do tyłu oraz tak aby oś obrotu lotki dla 20% cięciwy była pod kątem prostym do osi symetrii kadłuba. Dla wersji 1500 obciążenie skrzydła wynosi około 72g/dm2, dla 2000mm - 58g/dm2, odpowiednio 1800/2000g RTF. Wyliczony współczynnik stateczności to odpowiednio 0.62 i 0.4 dla wersji 2000mm. Został tylko oblot
  2. Był moment krytyczny w projekcie bo CAD mi źle skrzydło wyciągnął co okazało się po 2 dniach drukowania i skrzydła trzeba było rysować od nowa, ale koniec końców dobrze wyszło bo kolejna bardzo cenna nauka odebrana. Jutro odbieram nowa drukarkę, która jest minimum 5 razy szybsza od obecnej to będzie przeskok technologiczny. Jest szansa choć mała na oblot w weekend faja rzecz to sposób otwierania kabinki, cały mechanizm wydrukowany łącznie ze sprężynka wszystko pasuje pod wymiar, nie trzeba nic kupować. Może koledzy szybownicy coś podpowiedza o skłonie silnika -3 at. Czy więcej?
  3. Technologia ma pewne ograniczenia jeśli chodzi o wytrzymałość. Największa sztuka to znaleźć idealna proporcje pomiędzy masa, a wytrzymałością. Spód kadłuba najlepiej przelaminowac tkanina 45g bo lądowanie na brzuchu może być obciążające dla poszycia. Za to benefity są zachęcające, szybowi tej klasy to kosz około 1,5 - 2tys, a koszt wydruku około 100zł, a posiadając jedna z drukarek o parametrach Bambulab drukujesz całość w 24h.
  4. Wszystkie kolory tęczy, prototyp drukuje z resztek bo szkoda materiału na marnacje. Jak ma razie poprawki kosmetyczno -ergonomiczne. Odnośnie napędu to przypomniałem sobie że mam silnik z Extry 300 od Multiplexa, 650kv 600w na 4s z łopatkami 13*8 będzie śmigał jak dziki. Generalnie zaczyna to wyglądać bardzo dobrze. Szczególnie jestem ciekaw jak sprawdzi się HQ1/9 na skrzydle.
  5. 5 dni do oblotu, jeśli wszystko wypali. Cały kadłub gotowy. Będzie trzeba zrobić kilka kosmetycznych poprawek w miejscu łączenia segmentów. Konstrukcja bardzo sztywna, ogon bardzo odporny na skręcanie. Wzmocnienia tworzą coś na kształt wewnętrznej kratownicy z żeber, prętów i rurek węglowych. Udało mi się zrobić fajny mechanizm zamykania kabinki oparty o drukowana sprężynkę. Teraz to co najważniejsze całość waży 550g, wg wstępnych wyliczeń skrzydła będą ważyć około 450g. Waga na pusto około 1kg co przy 2000 mm rozp. Jest dobrym wynikiem. Estymowana waga do lotu to 1400 - 1500g co przełoży się na obciążenie płata poniżej 50g/dm2. Może koledzy coś doradzą w temacie napędu, mam silniki 3542 w wersji 1100 i 1400 kv oba o mocy 600W. Obawiam się, że 1400 KV raczej na pewno odpada bo śmigło składane chyba raczej nie udźwignie ponad 20 tyś obrotów na 4s. Zakładam, że optymalny byłby silnik około 800KV i śmigłem w granicach 11x7 - 12x6. Zastanawiam się czy 3542 nie jest to dużo za dużo, z drugiej strony różnica w masie pomiędzy 3536 a 3542 to około 35g więc też jakoś to nie robi różnicy, Generalnie masa do lotu będzie w okolicach 1500g - ale ma być szybko, bardzo szybko i myślę jaki silnik użyć
  6. Po ukończeniu z sukcesem projektu mojego drukowanego recera przyszedł czas na realizacje kolejnego autorskiego projektu, szybowca high performance... w technologii 3d. Skrzydło jest na profilu HQ 1/9 ze zwichrzeniem +1 root do -2 tip, wyliczenia V tail i głównych parametrów w zrzutach ekranu. Napęd silnik 3542 1100 kv 4s. Całość jest projektowana pod tryb wazy. Pół kadłuba już praktycznie wydrukowane i wygląda bosko;)
  7. Grzesiu super projekt! Trzymam kciuki za oblot!!
  8. A tak to lata... Jestem bardzo zadowolony! Dziś kiedy otrzymałem od kolegi, który robił oblot, pierwsze filmy z lotów na serio zakręciła mi się w oku łezka ze szczęścia. Ileś miesięcy pracy nad tym projektem miało sens, ten model naprawdę robi robotę. GPS pokazał max 228km/h, setup: 1. turnigy sk 3536 1400kv 2. lipo 4s 2200 3. waga do lotu: 1150g
  9. Grzechu wyleczyłem się z wielkich lotek bo i tak w 90% trzeba dawać low rate i Expo żeby móc to opanować. Lotki spokojnie możesz zmniejszyc, przy tej szerokości, do 20% max 25% cięciwy. Tu jest wszystko idealnie wyjaśnione tylko po niemiecku ale Google translate robi robotę http://aerodesign.de/ trzeba wejść na tej stronie w "design" i w to co jest napisane na zrzucie bo nie potrawie tego wymówić.
  10. Dzięki Grzechu! Sorry, że się nie odzwywalem do Ciebie ale chciałem się zupełnie wyłączyć na jakiś czas, żeby dokończyć projekt do etapu, w którym teraz jestem. Wracam do świata internetów:)
  11. W ciszy i spokoju kończyłem pracę na wersją 3d, której to założenia aerodynamiczne wzbudziły tyle "kontrowersji" na tym forum. Prace były prowadzone w ramach networking'u z pilotami z UK, Australii, Holandii i Kanady. Wczoraj jeden z kolegów z Holandii dokonał oblotu wersji 3d opartej o profil NACA 2412. Sam pilot posiada wieloletnie doswiadczeni w pylon racingu. Przez kilka sezonów brał aktywny udział w międzynarodowych zawodach więc jego opinia jest dla mnie najważniejsza. Okazało się, że wszystkie moje założenia aerodynamiczne okazały się jak najbardziej poprawne i właściwie dobrane do tego konkretnego projektu. Poniżej recenzja z oblotu formie oryginalniej: "I just landen de Prophet after her maiden flight. I gave ~80% throttle and gave her a push and off she was. I had to be quick to give some up elevator but once up to speed all was fine. Had to dial in a bit of down trim and then she flew! She was very sensitive to elevator input and roll was also a bit quick to my liking. I landed her and dialled both back on the transmitter. Second flight was much better. I felt in control and went for full throttle. The speed was good, quick enough for most I would say. The timer went off way to quickly. I broke the prop during this landing so no more flights today ?. She was pretty stable once I dialed down the throws for elevator and ailerons. C.G. seems good, I did not fly her inverted yet. I tried to force a stall, all she did was drop her nose so that is a very good sign!" Zapraszam również na https://www.facebook.com/LaberrAviation
  12. Dokładnie o tym mówię, jestem na kilku forach związanych z drukiem samolotów w 3d i widzę jak wielu ludzi ma problemy z wydrukiem - mam na myśli zarówno problemy z jakością samego wydruku jak i problemy z pofalowaniem powierzchni. Widzę również kilku wymiataczy, którzy mają to obcykane do perfekcji. Więc jakość tak, masz rację może być super, ale pod pewnymi warunkami tak samo jak nie można powiedzieć "nóż jest zły" bez dodania ram w jakich go oceniamy.
  13. A pochwalisz ;p?
  14. I pierwsze złożenie kadłuba na sucho, jestem bardzo zadowolony. Wygląda super.
  15. A z rzeczy, które mnie bardzo cieszą to wydrukowałem pierwszy prototyp kadłuba, bez osłony silnika i steru wysokości mamy 279g moim zdaniem super wynik, bardzo rokujący projekt. Odkrywając kolejne karty będzie to pierwszy na rynku system modularny, a nie tylko drukowany samolot. Skrzydła zaczynają się drukować... a ja właśnie jestem w trakcie przeprojektowania sekcji środkowej kadłuba tak aby była możliwość zastosowania trzech rodzajów skrzydeł o różnych kształtach i przeznaczeniu, które będzie można montować wymiennie do tego samego kadłuba. Powstanie wersja NACA 2412 dla mniej wprawnych pilotów, wersja NACA 0010 z przeznaczeniem akrobacyjnym ze skrzydłami trapezowymi i wersja High Performance na MH43 tu bedzie potrzeba trochę poeksperymentować jak dać optymalnie wzmocnienia na skrzydle, żeby poszycie nie falowało dlaczego wyjaśnione w postach powyżej. Nie, nie chodziło o jedno zdanie, a o całość opisu plus opinie z for zagranicznych. Szkoda Jarku, że się wycofujesz z dyskusji, drzwi są zawsze otwarte.
  16. Jarku... powiem Ci niestety smutną prawdę - jesteś chamski i ordynarny i przez takich ludzi jak Ty i takie beznadzieje ataki personalne to forum umiera. Mimo absolutnie wielkiego doświadczenia i wiedzy, nie czytasz ze zrozumienie tego co piszę. Stawiasz sobie tezę, którą chcesz sam sobie udowodnić. Mi nic nie udowodniłeś, bo... nie upieram się przy niczym co mi udowadniać trzeba. Wyraźnie napisałem, że wybór padł na NACA 2412 nie dlatego, że ma lepsze właściwości lotne od MH43. Ty dorobiłeś do tego tezę "Strona pierwsza - bardzo ogólne informacje nt profili, podstawe, z których ciężko wyciągnąć wnioski, które przytoczyłeś o wyższości NACA 2412 nad MH 33". Więc jeszcze raz piszę i podkreślam nigdzie nie napisałem o wyższości parametrów NACA 2412 nad MH43. Jedyne co napisałem to to, że według bardzo szanowanego autorytetu jakim jest Hartmut Siegmann NACA 2412 wybacza dużo niedoskonałości konstrukcyjnych, o które bardzo łatwo przy druku 3d. Więc jeszcze raz Ci odpowiadam na Twoje pytanie "Jeszcze raz Cię pytam - co wg Ciebie oznacza że NACA 2412 jest wybaczający więcej niedoskonałości konstrukcyjnych i pilotażowych?" zamieszczając pełen opis NACA 2412 ze strony Pana Siegmanna: "Representing most of the creations of the 4 Series: Our dear combustion engine colleagues swear by it and will still do so in a hundred years, because they have a large tank. Good-natured, easy to build. I won't let myself be carried away to more at this point, otherwise nice letters will flutter into my house. Ever seen a glider with NACA XXXX on the main wing? Not? Then you were incredibly lucky not to have been a model pilot in the early 70s, like me, which I have to admit here. That was before my production date, which I don't really regret given the yellow Grundig remote control (between us)... At that time there were also sailors who had the NACA2412 on their wing and they didn't fly as badly with it as I did veteran designers confirmed. The Epplerstraks of the 193-205 fraction were often significantly worse, but pssst! Don't tell anyone, they were at least theoretically better, in any case from 200km/h, that's something! Nobody builds a NACA2412 on the wing anymore, apart from our combustion engine colleagues, as I said. The reasons? Well, semilaminar profiles generate less resistance and that simply brings a lot of advantages in today's Styro/GRP construction. The critical Reynolds number is quite a bit higher than it should be because of the thick profile nose. The result is that such a profile on the outer wing has no place in higher stretched gliders. A HQ/W 2.0/12 has about the same critical Reynolds number, but with significantly lower profile drag. Here the problem does not start at the nose, but further back, the current is simply better exploited. However, if you have a model with a fat engine, thick fuselage, solid landing gear and such technical finesse as ribbed wings, not only can these advantages of modern profiles not be used, the greater sensitivity of the profiles to construction errors such as waves, dents, etc. only brings disadvantages! The current at the back breaks away much more quickly and this is exactly where the hour of the old NACA 4 series comes in: Mercilessly good-natured and reliable, they can't be killed! Waves? Fuck it all! A hole in the wing? So what!?! trailing edge 3mm thick? Who cares? They are easy to handle and good-natured in use and are therefore justified on models where not the last ounce of performance has to be taken from the flow. The NACA 2412 is the profile of the entire Cessna series from 120 to 140, 152, 170 to the 208 and anyone who wants to build scale can be happy that this profile works extremely well both with the man-carrying original and with the model replica in any scale. Conclusion: For some manufacturers of today's everyday models, it would have been better in some places to use a NACA 4-digit than one of the higher-faster-wide profiles. szczególnie polecam ostatnie zdanie Stronę Pana Siegmann nazywasz: "Strona pierwsza - bardzo ogólne informacje nt profili, podstawe, z których ciężko wyciągnąć wnioski" Otóż Jarku znów czytanie bez zrozumienia i kontekstu. Ta zakładka, do której się odnosisz nazywając stroną (bo strona jako całość jest gigantyczna i zawiera tony bardzo szczegółowych informacji) nie jest podręcznik akademicki, tylko kompendium wiedzy na temat dziesiątek profili zebrane przez praktyka z gigantycznym doświadczeniem i napisane w bardzo przystępnej formie dla ludzi takich jak ja z mniejszym doświadczeniem teoretycznym. I na koniec pomijając ordynarność i chamstwo bijące z tej wypowiedź " Proszę Cię, abyś nie tworzył nowej aerodynamiki. Tak się składa, co Ci udowodniłem, że dla małych Re, lepiej się spisują skrzydła o niezbyt gładkiej powierzchni." Jeżeli powoływanie się na autorytety jest wymyślaniem aerodynamiki na nowo... wybacz, może napisz do Pana Siegmann, że pisze bzdury i się nie zna i wymyśla na nowo aerodynamikę.... Będzie ciekawie. Mimo wszystko pozdrawiam Cię serdecznie i liczę na dalsze merytoryczne wypowiedź pozbawione tej pych i buty, którą reprezentowałeś powyżej.
  17. Jarku tak na szybko, żebyś mnie dobrze zrozumiał - ja absolutnie nie twierdziłem o wyższości NACA 2412 nad MH43 - tylko w tyle głowy chciałem mieć w drukowance wydajny profil dla niedzielnych amatorów wybaczający więcej niedoskonałości konstrukcyjnych i pilotażowych. Taka była narracja.
  18. Jarek dziękuję za odpowiedź, rozwinę to w ten sposób. Opinię na temat profili i ich charakterystyk można czerpać z dwóch źródeł: 1. Własna wiedza poparta edukacją i doświadczeniem - tą posiadasz 2. Literatura i ogólnie dostępny stan techniki - na tych głównie ja bazuje z powodu braków w pk. 1;) DLa mnie biblią jeśli chodzi o charakterystyki profili są strony: 1. https://www.aerodesign.de/profile/profile_n.htm#naca2412 2. https://www.mh-aerotools.de/airfoils/ Obie stworzona przez uznane autorytety z dziedziny modelarstawa na poziomie mistrzostw świata. Obie strony przeczytałem z większym lub mniejszym zrozumieniem ale to co się często przewija u obu autorów to konieczność perfekcyjnej budowy skrzydła w celu wykorzystania potencjału wyczynowych, wysokowydajnych profili, które wg wyżej wymienionych źródeł tracą część swoich właściwości przy pofalowaniu i nierównościach powierzchni skrzydła np. pomiędzy wzmocnieniami, co przy wydruku 3d z jednej ścianki bez wypełnienia (a tak projektuję) zdarza się często. Po drugie - kto jest grupą docelową - mniej zaawansowani modelarze i piloci. Asy latają na modelach konstrukcyjnych/laminatach modele 3d są dla początkujących i pod nich jest skierowanych projekt stąd wybór taki a nie inny, Wydaje mi się to być racjonalne. 1. Modele z wydruku 3d są skierowane do niedzielnych rajdowców dlatego wybór taki, a nie inny. Będą go ściągać i drukować osoby mniej doświadczone w pilotażu dlatego wersja 3D jest pewnego rodzaju kompromisem. 2. Odnośnie wzmocnień drukowanych są przewidziane głównie w przedniej sekcji, konstrukcja opiera się o rurkę węgową fi 7mm biegnącą od dziobu do krawędzi spływu oraz rurkę fi 5mm usztywniającą część ogonową. Problemem samolotów drukowanych w 3d jest ciężar ogona. duża część z nich wymaga dociążenia przodu balastem w celu poprawnego wyważenia. aby zminimalizować to ryzyko przednie sekcje posiadają więcej wzmocnień ponieważ lepiej skonwertować masą balastu na wzmocnienie konstrukcji, dodatkowo kadłub ma tak dobrane proporcje żeby maksymalnie przesunąć do przodu silnik 3. Co do stateczności to jesteśmy na bardzo przyzwoitym poziomie 0,56: 4. latałem ultra dziwnymi konstrukcjami bo takie lubię projektować;) : -
  19. Dzięki Jacek, niestety może być to dla niektórych zawód, ale robię go bez steru kierunku;)
  20. A tym czasem panowie, krótki update projektu. Będzie też personalny wywód. W oczekiwaniu na żywice na formę wpadłem na pomysł. Od momentu kiedy zacząłem zabawę w modele RC absorbuje to praktycznie każdy aspekt mojego życia. Cała aktywność jest skupiona na to, żeby modelarstwo stało się też jakąś formą działalności zarobkowej. Dlatego wymyśliłem sobie Laberr Aviation https://www.facebook.com/LaberrAviation Spotkało to się z super odzewem od społeczności, który daje mi mega motywacje, żeby iść tą drogą dalej. Dzięki ciężkiej pracy na mediami społecznościowymi posty Laberr Aviation mają zasięgi po 20 000 po dwóch tygodniach prowadzenia funpage i ponad 150 folowersów bez płacenia za promocję. Dla mnie to magia. Każdy z projektów (w tym roku będą jeszcze dwa, na pewno jeden) będzie miał zawsze trzy wersje: 1. Wersja wydruk 3d 2. Wersja laminat 3. Wersja kit konstrukcyjny Plan ambitny szczególnie jeśli chodzi o kit konstrukcyjny - jeśli ktoś ma tak samo zryta głowę samolotami RC i jest zainteresowany podjęciem współpracy serdecznie zapraszam. W oczekiwaniu na materiały na formę powstaje wersja pod wydruk 3d, która będzie wypuszczona jako pierwsza na początku marca. Wersja 3d będzie miała 1050 mm rozp. Waga do lotu w granicach 1500g (100g/1dm2) oraz eliptyczne skrzydła oparte o NACA 2412. Wybór padł na ten profil ponieważ technologia druku 3d jest obarczona duża niedoskonałością pow. a stara poczciwa NACA wybacza dużo błędów konstrukcyjnych i jest i wiele mniej na nie czuła w stosunku do profili pylonowych. Tak to wygląda obecnie
  21. Kesto dziękuję Tobie i pozostałym kolegom za duży wkład w rozwój projektu. Z budową formy trochę mnie przyblokowały finanse na zakup, żelkotu i epoksydu. Znalazłem pewne rozwiązanie pośrednie, mam kilogram żelkotu poliestrowego i myślę czy nie były by taniej kupić kilogram żywicy poliestrowej i zrobić z tego formę. Mam miejsce gdzie mogę pracować z poliestrem. Co do krycia skrzydła to dokładnie taką technikę planowałem. Kolega ma ploter termiczny i może mi wyciąć skrzydła.
  22. Andrzej jestem Ci bardzo wdzięczny za rady, i poświęcony czas, dzięki takim jak Ty i wielu innym służącym dobrymi radami to forum ma szanse bytu! Na pewno zrobię z MH43, będzie powrót do korzeni z pierwszej wersji. ps. Bardzo pouczajęce materiały odnośnie oporu kadłub skrzydło, to też poprawię w kolejnej wersji. Tak wracamy do MH43
  23. Andrzej masz na myśli jak np jak w Spitfire skrzydło w okolicach spływu przechodzi w kadłub? Andrzej dziękuję Ci bardzo za wszelkie sugestie dotyczące mojego modelu. Niestety ciągle mam duże braki w temacie aero i powiem Ci szczerze trochę nie wiem od czego zacząć bo im więcej czytam tym mniej wiem. Reasumując, chcę się upewnić czy wszystko dobrze zrozumiałem: 1. Na pewno lepiej użyć MH43 vs HQ9 2. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale optymalny setup to MH43, zwichrzony na końcówce -1,5st do NACA 0009? czy bez zwichrzenia aero, tylko samo geometryczne?
  24. To ja to teraz muszę wszystko przetrawić bo szare komórki zaczęły mi parować, od razu dziękuję bardzo za wasz czas poświęcony na liczenie!
  25. To zrobię HQ po całości ze zwichrzeniem nie końcówce i będzie dobrze. W końcu HQ to jeden z mocniejszych profil ever
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.