Skocz do zawartości

JADAR62

Modelarz
  • Postów

    1 142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez JADAR62

  1. Używałem COSMOFEN PLUS HV. Skończył mi się i nabyłem klej w sklepie budowlanym do klejenia rur PCV. Jest dużo lepszy. Wolniej schnie, więc jest więcej czasu na dopasowanie i można kłaść na większe powierzchnie. Do małych elementów używam kleju CA.
  2. Składanie gretingu na pokład rufowy... Szablon z miękkiego PCV, paski taśmy dwustronnej dla trzymania listewek poprzecznych i na to deseczki wierzchnie. Wolno idzie bo używam kleju typu wikol. Poza tym trzeba uważać, aby wszystkie były równolegle....
  3. Prace nad ponownym malowaniem kadłuba trwają. Nałożyłem już farbę białą i zieloną. Kolejnym brakującym elementem pokładu są gretingi drewniane. Wykorzystam listewki 3x3 mm z mahoniu. Ponieważ potrzebne są 3x2, jedną stronę sfrezowałem na właściwy wymiar. Odstępy między deseczkami to 1 mm. Użyłem krzyżaków do kafelków po odcięciu końcówek, aby ustalić odstęp. Na początku wykonałem szablon przyszłego gretingu z papieru, tak, aby móc go później włożyć na miejsce pomiędzy wsporniki. Będzie podzielony na dwie części...
  4. Trzeba poprawić malowanie i wyposażyć kadłub, no i nadbudówka jest w stanie surowym. Do prób na wodzie jeszcze daleko.
  5. Wklejone wsporniki na rufie...
  6. Obudowa prawie skończona. Jeszcze ściana oddzielająca od nadbudówki (aby wymusić cyrkulację powietrza), kable, test i malowanie. To jednak dopiero jak połączę części nadbudówki - główną i maszynową. Byłoby jednak zbyt pięknie jakby wszystko pasowało. Obudowa jest o 4 mm za wysoka. To dużo. Muszę obniżyć wytwornicę dymu. Nie bardzo się to da, więc muszę ją zbudować niższą. Prace w toku. Zależało mi, aby obudowa głośnika miała jak największą objętość. Jest to kolumna zamknięta. Wypełnię ją jeszcze wełną, aby pozornie zwiększyć objętość. Wtedy będzie prawie taka jak powinna być dla tego głośnika.
  7. Na kanał dolotowy do wentylatora użyłem złączkę PCV.... po czym dopasowałem i wyciąłem otwory w obydwu ścianach obudowy... przypasowałem dmuchawę 97x97x33, 12V, 5W, 8,5 l/s.... do wygłuszenia obudowy użyłem maty samoprzylepnej... i wykleiłem od środka... nie mogę skleić i następnie wyłożyć matą, bo nie miałbym dojścia do każdego miejsca, więc robię to etapami.
  8. Jednak podniosłem głośnik jeszcze o 4 mm, aby zyskać przestrzeń w środku kolumny. Brakowałoby miejsca na matę wygłuszającą...
  9. Malowanie chwilowo wstrzymane, farby się skończyły, a nie wziąłem pod uwagę tak dużych poprawek. Czekam na dostawę. Czasu jednak nie ma co tracić, bo wiele jeszcze zostało. Rozpocząłem budowę obudowy głośnika. Wykonam z PCV 4 mm. Najpierw przypasowanie co i jak. Planowałem 2 głośniki, ale jednak brakuje miejsca, bo zamontuję w miejsce jednego wydajną dmuchawę schładzającą wnętrze. Ale po kolei. Miejsce planowanego głośnika.... i pierwsze kroki przy obudowie... i w widoku od wewnątrz...
  10. Andrzeju. Temat kadłuba święcący czy nie był już poruszany wcześniej we wcześniejszych postach. Nie jest to jak lakier błyszczący na samochodzie. Po prostu farba daje refleks. Ale to nie jest teraz problem. Podczas domalowania małego fragmentu na dziobie, z jakiegoś nieznanego mi powodu farba się zważyła. No i się zaczęło jak na filmie Jasia Fasoli z obrazem w galerii. Powiem teraz tylko, że jest bardzo źle, a do malowania mam prawie połowę kadłuba. A jak zgubić łączenie z istniejącym malowaniem? Oj nie jest dobrze. Może zdjęcia wrzucę, jak już to uratuję, ale chwalić nie ma się czym.
  11. Kraty kingstonów pomalowane wraz ze śrubkami mocującymi.... Po dokładnych oględzinach dziób wymagał poprawy. Przykro było podczas szlifowania, ale nie było innej rady. Nie dawało by mi to spokoju, gdybym nie poprawił. Błędy malowania zeszlifowałem. Przy okazji zdjąłem zalakierowany już napis , bo......nakleiłem zbyt mocno do dziobu. Może i bym zostawił, ale kolidowałby z łańcuchami podtrzymującymi odbijacz dziobowy.... Trzeba było zrobić krok do tyłu, aby ruszyć do przodu.
  12. Kadłub schnie, a ja przyozdobiłem kabestan, tak jak to marynarze kiedyś robili z nudów. Tu kalkomania trochę zareagowała z lakierem. Ale widać to tylko na zdjęciu w powiększeniu....
  13. Wielokrotne próby naklejenia napisów winylowych się nie powiodły. Nie wychodziło to równo, a o korekcie pozycji po naklejeniu nie było mowy. Pozostałem więc przy kalkomaniach wodnych, których też ostatecznie zmarnowałem wiele, aby wyszło w miarę równo. Oj, nie łatwo zachować symetrię. Po nałożeniu kalkomanii całość pokryłem lakierem, dla zabezpieczenia przed wpływem wody. Użyłem lakieru Testors 1261 Gloss. Wcześniej wykonałem próby, czy nie ma negatywnego wpływu na farbę, czy kalkomanie. Gruba warstwa marszczy farbę, cienka nie. Wpływu na kalkomanie nie ma. A oto efekt.... Postawienie pokładem do góry dopiero po kilku dniach, dla właściwego wyschnięcia farby.
  14. Przygotowanie do malowania na czarno części nadwodnej. Ustalenie równoległej linii wodnej i maskowanie zajęło wiele godzin.... pierwsza warstwa.... malowanie zakończone... zdjęcie maskownic, gdy farba jest jeszcze mokra.... i po zdjęciu taśmy w miejscu, gdzie przymocuję odbijacz burtowy...
  15. Do wyznaczenia linii wodnej użyłem poziomicy laserowej. Taśmą elastyczną Tamiya odciąłem dolną część zielonego pasa. Na część podwodną użyłem Dupli Color Red Rubby Glossy 584985. Ta kryła lepiej niż zielona i wystarczyło położyć mniej warstw..... i po zdjęciu taśmy maskującej.... o mało, a bym zapomniał o sterze, tak długo czekał na swoją kolej....
  16. Farba schnie, a w tym czasie zmieniłem położenie wentylatorków. Obniżyłem je, aby wygospodarować więcej miejsca na planowaną kolumnę głośnikową...
  17. Ostatnie szlifowanie przed malowaniem..... pas zieleni położony. Malowałem bezpośrednio z puszki. Udało się bez zacieków, ale poszło na około 10 warstw. Pierwsze delikatne, potem coraz grubsze...
  18. Mocowania odbijaczy. Drut 1,6 mm wyginany na pręcie 3 mm... i już na miejscu.... farba podkładowa Dupli Color 585098....
  19. Dzień poświęciłem na kolejne prace zbliżające mnie do malowania kadłuba. Wykonałem odbijacze. Końce gumy zostały sfazowane.... Jako mocowanie do kadłuba użyłem ściągaczy rzymskich i szakli.... wykonanie uchwytów mocujących do pokładu zostawiłem na następny dzień. Tymczasem wziąłem się za dokończenie podstawy. Po pomalowaniu kadłuba byłoby go łatwo porysować. Jednak było trochę szlifowania z dopasowaniem podpór.... na końcówki podpór przyjdzie jeszcze filc 4 mm, aby zniwelować niedoskonałości styku. potem za pomocą nakiełków odznaczyłem miejsce otworów na kołki... wykorzystałem statyw do wiercenia pionowego... całość złożyłem tylko do przymiarki, aby móc łatwo rozłożyć.... złożę dopiero po olejowaniu, albo lakierowaniu. Zastanowię się jeszcze.
  20. Po modelowaniu, szpachlowanie....
  21. Formowanie odbojnika dziobowego. Do tego celu wykonałem pilnik. Na rurkę 12 mm nakleiłem papier ścierny 60.... nadburcie zgodnie z planem do powtórnego malowania.
  22. Podpora odbijacza zaraz po zdjęciu gumy, dobrze nasmarowanej woskiem, stąd bez problemu odeszła... oraz po wstępnym wyszlifowaniu... teraz nałożyłem żywicę od dolnej strony odbijaczy.... dziś przyszedł komplet napisów ...., są to kalkomanie...
  23. Nie załączyłem zdjęć z tej czynności, bo paluchy miałem całe w kleju. Nadrabiam zaległości poprzez opis. Paski przyklejałem pojedynczo, bo dobrym złapaniu poprzedniego. Wstępnie formowałem je po rozgrzaniu we wrzątku, na tyle tylko, aby stały się plastyczne. Do klejenia użyłem kleju COSMOFEN PLUS HV SL-660.130. Nie jest to sklejone idealnie, bo wiedziałem, że nie jest to element konstrukcyjny i wszelkie niedokładności będą zakryte żywicą i szpachlą.
  24. Aby wyfrezować miejsce na odbijacz gumowy wykonałem prowizoryczny statyw dla dremela... Następnie zfazowałem górną i dolną powierzchnię na ściernicy, aby uzyskać odpowiednie pochylenie.... dziobową i rufową podporę odbijacza zamocowałem za pomocą żywicy epoxy na miejsce.... jako odbijacza użyję uszczelkę gumową 16 mm. następnie wolną przestrzeń wypełniłem żywicą epoxy z mikrobalonem....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.