kszczech

Andrzej, niem wiem czy dobrze Cię zrozumiałem ale ten otwór o którym prawdopodobnie piszesz to jest wycięcie w którym będą linki pull-pull do steru kierunku.

Chyba się dobrze rozumiemy. Te listeweczki trójkątne z tego co pamiętam robię od żeberka do żeberka. A potem tam gdzie wchodzi zawias jeszcze doklejam kawałek balsy. Z tego co pamiętam to coś koło 6 mm grubości i 30 mm szerokości.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie. Chodzi Ci o wzmocnienie otworów na zawiasy? Jeżeli tak, to ja wzmacniam wszystkie otwory. I tak Tobie radzę. Wklejam takie trójkątne listeweczki balsowe tak aby wypełniły przestrzeń między balsą na natarciu (2mm) a listewką 6x6. Hej

Wiesław, a pamiętasz o ile dłużej robiłeś pierwsze skrzydło od drugiego? Tam samo z oklejaniem. W miarę postępów będziesz nabierał wprawy. Po oklejeniu całego modelu oklejenie takiego steru w tak prostym układzie zajęło by ci 20 minut. I to w międzyczasie popijając kawkę lub drinka

2 mm

Temat folii się rozkręcił, fajnie. Miło poczytać o Waszych doświadczeniach. 1. Wiesław, 15 m folii starczy Ci na co najmniej 2 takie modele. 2. Proponuję Ci kupić w HobbyKingu kolor/kolory, których użyjesz najwięcej. Pozostałą folię na paski, wzorki itp lepiej kupić w Polsce, bo w HK musisz kupić całe 5 m w rolce. W Mjsterklepce w Lublinie Grzegorz dotnie Ci dowolny kawałek folii. 3. Z mojego doświadczenia wynika, ze folie z HK i Oracover o jasnych kolorach nie różnią się znacznie. Oracover mimo wszystko troszkę ładniej pokrywa. Gorzej z kolorami ciemnymi. Tutaj HK zwycięża znacznie. 4. Nie przesadzaj z tym podwoziem. Kupiłeś aluminium i z tego zrób. Jak ocenisz, że model jest za ciężki , to sobie zmienisz. Hej

Trochę większy zbiór zdjęć zebranych przez Jurka Wołowika. https://photos.app.goo.gl/7f0GUI8motbrehGq1 Pozdrawiam

Marcin, 1. mam nadzieję, że przy wklejaniu kieszeni na rurę skrzydła, rura była w trakcie zasychania kleju włożona. Bo żywica lubi się obkurczać przy zasychaniu i potem może być kłopot z jej włożeniem 2. tak, kieszeń na rurę statecznika wzmacniasz tymi dwoma pierścieniami. 3. pierścienie do stabilizatorów skrzydła i statecznika powinny być z twardej sklejki 3 mm. W dodatku te przy statecznikach powinny być lekko ścięte. Poszukaj czy masz takie. Sklejasz po dwa i zeszlifowujesz do krzywizny kadłuba. Sklejka 4 mm zamiast 3 mm to błąd w komunikacji między mną i Marcinem. Ale to nie ma większego znaczenia.

Marcin, to "zakończenie balsosklejkowe garbu" to nie jest to do czego użyłeś. Gdyby to miało być do tego co użyłeś to byłoby wyażurowane. Ale to moja wina, przepraszam. Zapomniałem o tym wspomnieć, że praktycznie tego nie powinno być w wycinankach. To z tego co pamiętam służy do ustawiania kąta ostatniej pochylonej wręgi kabinki, tak dla ułatwienia montażu. Już minęło trochę czasu od rysowania tego modelu i muszę sobie przypominać co do czego. Potem ten element wyrzucasz. W tym miejscu gdzie to przykleiłeś ja używam zwykłej balsy 2 mm. Pozdrawiam PS. Ten papier do pieczenia to wymyśliła moja żona. I do dzisiaj tego żałuje, szczególnie jak chce coś piec a w szufladzie nie ma papieru, który przecież niedawno kupowała

Marcin, fajnie Ci idzie. Podoba się mi Twoja inwencja twórcza. Aż jestem ciekaw jaki sposób wymyślisz na przyklejenie balsy do boków kabinki. Tam jest trochę kombinowania wbrew pozorom. Ja musiałem trochę pogłówkować, aby to w miarę dobrze przykleić.

Bardzo dziękujemy gościom za przyjazd i dobrą zabawę. Mam nadzieję, że wszyscy zadowoleni. Poniżej kilka zdjęć.

Przygotowania. Zbierać sprzęty i przyjeżdżać. Czekamy..

Powyrzucaj te worki i ściski. Takie obciążenie musi wygiąć rury i będziesz miał niezły wznios skrzydła. Na to jest dużo bardzie prosty prozaiczny sposób. Masz to zresztą na zdjęciach. Zamiast poświęcić trochę czasu na pooglądanie zdjęć to marnujesz czas. Weź sobie taśmę papierową, maskującą za parę złotych i zamiast tych ścisków i soli zastosuj ją.

Tak, dokładnie. Tak jak masz na zdjęciach. Sklejasz po dwa do "kupy" i szlifujesz o kąt odchylenia boku kadłuba.

Meto.pl mówi, że będzie bardzo ładnie. Słońce i trochę wiatru. Ale przecież nam wiatr nie przeszkadza Temperatura ponad 20 stopni. Czyli nic tylko się bawić i latać.

A tak dzisiaj wygląda nasze lotnisko. Prawie hektar świeżej trawy !!! Powoli ruszyły prace przygotowawcze do Waszej wizyty. A tutaj szczegóły dojazdu z obwodnicy Radzynia do lotniska - https://www.google.pl/maps/dir/51.8097706,22.6258103/51.7961868,22.6246354/51.8086175,22.6292947/@51.7995627,22.6201621,3077m/data=!3m1!1e3!4m2!4m1!3e0 Czekamy na Was w sobotę i niedzielę. W piątek popołudniem również nie zamykamy lotniska Hej

Wiesław, idzie Ci coraz lepiej. Szybko się uczysz. Tak trzymać. Tak się bałeś składania skrzydła a jak widzisz to chyba najłatwiejsza robota. Żebro przykadłubowe wklejaj razem z kieszenią na rurę (żywica). Wcześniej wklej kieszeń w kadłub. Hej

Modelarze z Radzynia Podlaskiego, Łukowa i Parczewa zapraszają na IV Piknik Modelarski w Radzyniu Podlaskim który odbędzie się w dniach 9 i 10 września 2017 r. Zapewniamy miłą atmosferę, wspaniałe warunki do latania na przebudowanym, powiększonym lotnisku, miejsca parkingowe, miejsca na rozłożenie namiotów na nocleg, namioty dla samolotów, wspólny grill oraz ognisko ze złocistym napojem. Dojazd do lotniska będzie oznaczony. Od strony Lublina obwodnicą aż do skrzyżowania ze znakiem na miejscowość Płudy - w lewo, do lotniska 1, 5 km. Od strony Międzyrzeca Podlaskiego na skrzyżowaniu – w prawo. Współrzędne szerokości i długości geograficznej lotniska: 51.808369,22.629367 Czekamy na Was W przypadku pytań jestem do Waszej dyspozycji. Piszcie, dzwońcie. Krzycho

9-10 września 2017 - IV Piknik Modelarski w Radzyniu Podlaskim. Proszę o umieszczenie na liście. Zapraszamy Krzycho

Spróbuj na http://www.sdshobby.com/rc-airplane-accessories.html?cat=202 Tam były zawsze dostępne.

Wytnij ten kawałek balsy od końca pierwszego do końca trzeciego żeberka (trochę więcej niż idzie ta czerwona kreska). Potem po oklejeniu balsą całego statecznika dokleisz kawałek ścinka balsy, podszlifujesz i "pozamiatane" Tu nie ma żadnej filozofii.

Wiesław, a dlaczego słoje balsy na spływie steru kierunku nie idą wzdłuż steru, a na ukos? To błąd poważny. No ale trudno, zostaw to już tak jak jest, może wytrzyma.

Tomek (organizator imprezy, instruktor modelarstwa, modelarz, sympatyczny uprzejmy kolega) niestety już nigdy nie odpowie na mejle i na forum. Wczoraj stała się wielka tragedia. Do dzisiaj jeszcze to do mnie tak naprawdę nie dotarło, nie mogę się z tym pogodzić. Tomek próbując ratować swoja łódkę utonął.

No i natarcie na sterach i skrzydłach mają wyglądać mniej więcej tak jak na zdjęciu poniżej (to zdjęcie również dostałeś). Może nie tak aż tak ostro ale widać co powinieneś poprawić

Wiesław, dostałeś zdjęcia. Dlaczego z tej dokumentacji nie korzystasz? Np. takie: