




kszczech
Modelarz-
Postów
570 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Treść opublikowana przez kszczech
-
Tomek (organizator imprezy, instruktor modelarstwa, modelarz, sympatyczny uprzejmy kolega) niestety już nigdy nie odpowie na mejle i na forum. Wczoraj stała się wielka tragedia. Do dzisiaj jeszcze to do mnie tak naprawdę nie dotarło, nie mogę się z tym pogodzić. Tomek próbując ratować swoja łódkę utonął.
-
To zobaczysz Twojego MXa:)
-
To są takie (nie wiem jak to się nazywa, może ktoś wie) wkręty z gwintem zewnętrznym do drewna a wewnętrznym na średnicę z normalnym gwintem 4mm. Ja kupiłem kiedyś z wyprzedaży uchwyty do mebli kuchennych, takie drewniane. I tam właśnie są takie wkręciki przy pomocy których przymocowuje się te rączki do szuflad i drzwi w meblach kuchennych. Trzeba je wkręcić i dość solidnie wkleić aby przy przykręcaniu maski nie kręciły się. Rozwiązanie proste, lekkie i wytrzymałe.
-
Marcin, jestem pod wrażeniem jakości Twojej pracy. Szacun. Muszę się jednak przyznać do błędu, który zrobiłem przy projektowaniu i potem zapomniałem to poprawić. W załączonym pliku to widać. To część przedniej wręgi. Jak widzisz wycięcie na uchwyty do mocowania maski musisz przesunąć tak jak na rysunku. Ten błąd wyszedł już po przymierzaniu maski po wyciągnięciu z kopyta. W miejscu gdzie zaprojektowałem uchwyt jest takie wygięcie maski i nie dało by się jej przykręcić. Ale to 5 minut pracy i nie wpływa na wytrzymałość konstrukcji. Poprawka_.pdf Hej
-
Właśnie o ten tył mi chodzi. Pamiętaj, że każdy gram z tyłu to kilka gramów z przodu. Na Twoim miejscu zastosowałbym listwy balsowe. Musisz walczyć o wagę ogona. Pomyśl też o ażurowaniu sterów i stateczników. Możesz też zwiększyć ażurowanie w miejscu mocowania kółka ogonowego. Wywierć kilka otworów. Tam jest zaprojektowane z zapasem wytrzymałości więc te otwory nie zmniejszą znacznie wytrzymałości.
-
Uff, narobiło się. Idziecie do przodu bez konsultacji To może parę uwag. 1. Te rury 16 mm są za krótkie i nie nadadzą się do złożenia skrzydła. Odstaw je do kąta, może się kiedyś przydadzą. Rury MUSZĄ być dłuższe od skrzydła o co najmniej 30 cm. Końcówki rur opierasz na idealnie równych podstawach. Potem nadziewasz żeberka na rury, montujesz pozostałe elementy i jak wszystko spasujesz to zaczynasz to sklejać. Do czasu pokrycia kesonem przedniej części skrzydła NIE WYJMUJESZ tych rur. 2. W stateczniku poziomym wycięcia w dwóch pierwszych żebrach na listwę 10x3 (najlepiej bukową, ale może też być sosnowa) mają być od dołu. Tam będą wklejane nakrętki kłowe 3 mm. Ale to dużo później. 3. Pierścienie 25 x 25,5 mm idą jako wzmocnienie żebra przykadłubowego statecznika poziomego. A dlaczego są niesymetryczne ? Bo żebro nie jest pod kątem prostym do rury ! Takie same pierścienie idą jako wzmocnienie kadłuba (od wewnątrz) w miejscu gdzie wklejasz papierową rurę statecznika. 4. Pierścienie 23 x 23 mm to zaślepki w trzecim żeberku statecznika licząc od kadłuba. Do tego elementu ma dochodzić rura na którą mocujesz stateczniki i zapobiega przesuwaniu. Podobnie będzie w skrzydle. 5. Pierścienie z twardej sklejki 22 x 22 mm (8 sztuk) sklejacie po dwa do "kupy" na żywicę. Po zaschnięciu zeszlifowujecie je tak jak na zdjęciu. Te pierścienie wklejacie do kadłuba w miejscach wkładania stabilizatorów skrzydeł i statecznika poziomego. Zdaje się że to sprawy jak do tej pory wyjaśnia. Zdjęcia są z montażu Veloxa więc nie patrzcie na inne kształty elementów. Przypominam, że te zdjęcia załączone i inne dostaliście
-
To ja dodam jeszcze coś ze swojego i kolegów doświadczenia. Kieszenie z papieru robimy do rur węglowych a laminatowe do rur aluminiowych. W moim MX zrobiłem ten błąd że mam kieszenie laminatowe a rurę węglową. No i kiedyś rura błyszczała pięknie a teraz niestety widać otarcie powierzchni. Te kieszenie nie pracują w modelu. Są to tylko prowadnice rur. Dlatego robimy je jak najlżej. Wytrzymałość duralu i węgla przemawia za węglem. Już mi się zdarzyło zgiąć kilka rur aluminiowych PA6 w modelach 2,6 m. Po zmianie na węglową już 2 lata samolot śmiga bez problemu. Marcin, jak porównujesz te rury to podaj jeszcze grubości ścianek w tych rurach
-
Z tego co pamiętam to około 20 desek balsy 2mm. Mocowanie dźwigni steru kierunku raczej standardowe. Wklejasz balsę między dwa żeberka steru kierunku w miejscu mocowania dźwigni. Jeżeli nie wiesz dokładnie gdzie, to narysuj sobie przedłużenie tych wycięć w kadłubie pod linki pull-pull aż to steru i tam wklej balsę.
-
Oklejasz balsą 2mm. Projekt przewiduje wszędzie grubość 1,8 mm, tak aby można spokojnie doszlifować aby ładnie wszystko wyglądało. Stery wysokości polecałbym jednak pokryć w całości. Jeżeli chcesz jednak odchudzić i zrobić środek pusty to sugeruję pomiędzy końcami przedniej części pasków balsy którą pokryjesz ster wkleić rozpórki balsowe. Takie coś jak rozpórki pomiędzy dźwigarami w skrzydle. Krawędź spływu czym grubsza Ci wyjdzie tym lepiej. Powodzonka