




Łukasz1
Modelarz-
Postów
180 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Łukasz1
-
Turnigy 9x potrzebna pomoc jak ustawić klapolotki na wyłaczniku 3 pozycyjnym.
Łukasz1 opublikował(a) temat w Aparatury RC
Przeczytałem i obejrzałem wszystkie tutoriale do tej aparatury, ale nie mogę z nią dojść do ładu. Chodzi mianowicie o klapolotki 2 serwa kanał 1 i 6 na zwykłym predefiniowanym mikserze FLAPERON to nie działa jak trzeba - to taka trochę proteza miksera bo przełącznik GEAR działa 2 stanowo i aby przy wyłączonych klapach mieć neutrum na serwie lotek trzeba podziałać hardwarowo tzn. przestawić orczyk na serwie o ileś tam ząbków i ograniczyć ruch serwa w mixerze flaperon np. do 60-70% aby był jeszcze zakres na prace jako klapa. Marzy mi się aby zmiksować te 2 kanały tzn. 1 i 6 na wyłączniku 3 pozycyjnym tak aby wyglądało to mniej więcej tak: 1 NOR klapy w neutrum lotki działają normalnie 2 Id 1 klapy np. 30* w dół i lotki normalnie. 3 Id 2 klapy 60* i lotki normalnie. Proszę o pomoc, od tygodnia męczę te mixery programowalne w różnych konfiguracjach i za nic nie chce to działać jak należy -
Mogłeś jeszcze tam widywać beżową Dacię 1300 z rakietami rakietoplanami i wicherkiem 25 ale czerwono-białym - to był rok 1983-4. Aparatura początkowo Pilot 4 potem RUM. To byłem ja i mój ojciec. :-) To mniejsce nie było wówczas tak uczęszczane jak dzisiaj, ( mniejszy ruch samochodowy i brak zabudowy, wokół tylko łąki i pustka ) Latało sie na drodze Rumia - Kazimierz w dużych zatoczkach był start lub na drodze do Pucka w którejś z bocznych odnóg prowadzących w pola. Niestety wicherek spłonął podczas pożaru w piwnicy :-(
-
Ups! Szlifuje - oczywiście.
-
Masz! znalazłem Ci 13x28!!!! Uff http://www.bocabeari...dthOperator=%3d A może to calowe łozyska ? Pomierz dokładnie średnicę wału i średnicę gniazda bo może się okazać , że będzie łatwiej znaleźć odpowiednie łożysko albo tylko delikatnie przetoczyć wał Poszukaj jeszcze tutaj http://www.albeco.co...yzja=0.9&page=4 Chyba znalazłem 13x18 igiełkowe http://www.albeco.co...yzja=0.5&page=3
-
Myślę, że nie pozostaje ci nic innego niż tokarnia i rozwiercenie przedniego gniazda dla łożyska igłowego do 19 mm takie 13x19 bywają http://allegro.pl/hk...2887561826.html z tylnym będzie gorzej. Jeżeli
-
Takie fotki to nie u modelarzy. Nie ten sprzęt, nie ta jakość obrazka. Niestety.
-
Oklepany temat, ale z nowej strony. Turnigy 9x trener-uczeń
Łukasz1 odpowiedział(a) na Łukasz1 temat w Aparatury RC
Eeee.... Yyyyyyyy..... No dobra nie będę kombinował. ( znam się na tym jak.........świnia na pomarańczach ) Lutuję normalnie opornik. Rozumiem, że mogę go wlutować w obydwu, aby się nie myliło, która jest uczeń, a która trener. Czy dobrze myślę? Jeszcze jedno drobne pytanie. Czy można tak przelutować wyłącznik trenera, aby w pozycji zwolnionej łączył cały czas aparaturę trenera, a ucznia tylko po przytrzymaniu hebelka? Wówczas puszczając go mamy kontrolę nad modelem jako MASTER, a trzymając go działa druga aparatura jako uczeń - SLAVE? ( tak jest chyba w Opticu ale głowy sobie nie dam uciąć ) -
+10 Popieram!!!!!! Sam zaczynałem od Pilota 4 potem był RUM. Jak ojciec kupił futabę 1985r,która miała funkcjonalność obecnego E-sky'a to myślałem, że Pana Boga za nogi chwyciłem. Gdy w 2003 roku po wielu latach przerwy wracałem do modelarstwa to kupiłem Optica 6 i ogrom jego funkcji mnie przytłaczał. każdy odbiornik wówczas kosztował ok 150zł ( 9 lat temu to były duże pieniądze ) Teraz mam 2 Turnigy 9x i 6 odbiorników po 9$ sztuka. Nic mi w niej nie brakuje na moje niedzielne latanie. Jestem pragmatykiem. Jak ktoś nie potrzebuje jakiś specjalnych wodotrysków to na oryginalnym sofcie, module i odbiornikach to w większości wypadków polata za grosze sobie do bólu z dużą dawką Fun Factor bez zbędnych wydatków i stresów. Telemetria to potrzebna jest przy FVP, a tak to widzę i słyszę model i silnik, a timer w aparaturze powiadomi mnie kiedy lądować, aby był zapas bezpieczeństwa na drugie podejście. To tak trochę jak z samochodami - masz kasę to kupujesz Merca lub BMW, a jak nie masz to KIA. Oba dowiozą cię do celu.
-
Oklepany temat, ale z nowej strony. Turnigy 9x trener-uczeń
Łukasz1 odpowiedział(a) na Łukasz1 temat w Aparatury RC
Zamiana hebelka na zwykły dwupołożeniowy to pikuś. Zużycie prądu też nie stanowi problemu, bo mam po 2 komplety zasilania do każdej aparaturki + koszyczek na baterie R6 w razie potrzeby. Chodzi mi o to, czy wlutowanie opornika powoduje jakieś skutki dla funkcjoonowania aparaturki. w trybie master i samodzielnym. ( pojedyńczym ) Czy ta ścieżka to zasilanie modułu WCz, bo może nie trzeba wlutowywać, tylko wystarczy przeciąć ścieżkę i zrobić zworkę na 2 gim gnieździe jak pisałem wcześniej. Jakoś nie wiem do czego ma służyć ten opornik skoro wyjęcie tego modułu też załatwia sprawę. (pomijając dyndający na kabelku moduł i kwestię, że opornik ma poprawić funkcjonowanie aparatury w trybie slave ). Druga sprawa to piny w gnizadku trenera. Czy ktoś wie co i jak, czy muszę samemu wyrzeźbić? ( mam dość mgliste pojęcie o elektronice ) Tak tak wiem jestem upierdliwy i wyważam otwarte drzwi, ale tak mam od zawsze, co często i tak w końcowym rozrachunku wychodzi na moje. -
Oklepany temat, ale z nowej strony. Turnigy 9x trener-uczeń
Łukasz1 opublikował(a) temat w Aparatury RC
Posiadam 2 aparatyury Turnigy i chciałbym ich uzywać w tandemie trener-uczeń i w związku z tym pojawiło sie kilka pytań. Podam je w punktach, aby było prościej odpowiadać. ( dal chcących mnie zbyć to informuję, że przejrzałem wszystkie 56 stron odnośnie aparatur ze szczególnym uwzględnieniem w/w tematu i nie znalazłem interesujących mnie wyjaśnien) Czy wlutowanie rezystora wraz z przerwaniem ścieżki czymś skutkuje, gdy używamy aparatury w sposób pojedyńczy ( bez ucznia ) ? Czy aparatura z rezystorem może być trenerem? Czy wlutowany rezystor coś przeszkadza w aparaturze będącej trenerem ( w uczniowskiej to wiem musi być ) czy trzeba go odłączyć? czy trzeba wlutować rezystor i u ucznia i u nauczyciela? Prośba do posiadających szerszą wiedzę o tej aparaturze. W związku z powyższym nasunł mi się taki pomysł, aby dołożyć 2-gie gniazdo do kabla trener uczeń będące tylko wyjściem sygnału od ucznia do aparatury trenera. To gniazdo byłoby gniazdem słuchawkowym z funkcją wyłączania głośników i ten wyłącznik działałby jak zworka - po włożeniu do niego kabla trenera otwierałby obwód do opornika w aparaturze ucznia, a po wyjęciu kabla opornik zostałby zwierany do stanu fabrycznego. Brakuje mi tylko informacji, które nóżki z oryginalnego gniazda są wyjściami PPM i masy. Byłbym wdzięczny za fotkę ze wskazaniem nóżek. Po w/w modyfikacji nie trzeba pamiętać co i jak. Kabel u ucznia wpinamy w nowe gniazdo uruchamiając opornik a u trenera wpinamy w normalne. Nie trzeba wówczas pamiętać, która aparatura jest jaka. Jeżeli w mojej wypowiedzi jest coś niejasne to proszę o dyskusję. Dziękuję -
Uff. Przeczytałem temat i powiem wam, a wlaściwie tobie BEDWAY aby zbudować taki silnik to najpierw trzeba mieć wiedzę. Ty prezentujesz tu postawę typu "nie matura, lecz chęć szczera itd, itp." Może zamiast budować taki silnik to po prostu zarób na taki silnik będzie szybciej i na pewno będzie działał. Zbieraj złom, makulaturę, koś ludziom trawniki, strzyż żywopłoty, zimą odśnieżaj chodniki,itp. tam rozladuj swoją energię. Tu proszę nie popisuj sie swoją ignorancją. Bo pomysł to jescze za mało, trzeba mieć wiedzę, aby realizować pomysły. Co do ostatnich dwóch porad kolegów to popieram. Silnik starlinga jak najbardziej w domowych warunkach , nawet z puszek od Coli i pudełek po paście do butów.- są gotowe tutoriale na YT ( youtube )
-
MVVS-y są dla doświadczonych spaliniarzy i to najlepiej w MVVS-ach. Do pełnego dotarcia ( bardzo długiego ) są bardzo kaprysne, przegrzewają się i gasną. Mity o trudnej regulacji wynikają ze zbyt krótkiego i niewłaściwego sposobu docierania MVVS-ów. Po prawidłowym dotarciu i uregulowaniu baaardzo mocne i baaaardzo głośne i dobrze się sprawują. Obecnie nowe nie do kupienia - kilka lat temu zakończono produkcję . Jak ktoś się uprze to można kupic złomka i zrobić remont kapitalny, ale to sprawa ekonomicznie nieuzasadniona, chyba, że z sentymentu ( mam taki, bo to były moje pierwsze pożądne silniki po ruskich wynalazkach. )
-
Popieram! Wygląda na to, że w locie paliwo cofając się pod wpływem bezwładności w kierunkuj dna i tylnej ścianki zbiornika nie dociera do silnika. Podobny problem miałem w początkach modelarstwa i rozbiłem przez to 2x wicherka. Jeżeli silnik na ziemi na stanowisku pali dobrze i na wysokich obrotach nie gaśnie to wina instalacji. Jeżeli gaśnie na ziemi to być może jeszcze nie jest dotarty. Typowe silniki ABC ściśle spasowane docierają sie dośc długo . Musi stabilnie chodzić na ziemi na maksymalnych obrotach i nie przegrzewać się, wówczas dopiero jest dotarty. ( uwaga: Silniki ABC należy docierać w trybie przerywanym tzn nie cały cas na przelaniu bo tuleja cylindrowa jest stożkowa ( węższa u góry ) i w miarę pracy rozszerza się pod wpływem ciepła w górnej części stając sie cylindryczna. Wobec tego błędem jest pyrkanie nim na takim przelaniu aby głowica była zimna. Warto zainwestowac w termometr i doćerać aby głowica miała ok 70-80*C ma byc gorąca, ale ślina ( sprawdź jak żelazko ) pod palcem nie może skwierczeć bo to temp ok 120-150*C a to już za wysoko i może tracić kompresję i cylinder z / robi się / i puszcza górą.
-
Witam ponownie wszystkich forumowiczów uprzednich i nowych . Widzę że straszne zmiany zaszły na forum i obecnie wymaga ono przyzwyczjenia sie do nowych warunków. Trochę sie gubię i zanim opanuję ten nowy wygląd i ustawienia to pewno popełnię kilka gaf. Proszę szanowynch modów o wyrozumiałość. Pozdrawiam Krzysiek